FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Finał - oceny! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Dilena
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 158 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:35, 31 Maj 2011 Powrót do góry

Tutaj oceniamy teksty finałowe.

Przypominam, że regulamin oceniania znajduje się TU.

FINAŁ OCENIAMY DO 15 CZERWCA do północy!

Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dilena dnia Wto 21:15, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
AngelsDream
Dobry wampir



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 108 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:13, 31 Maj 2011 Powrót do góry

Będę pierwsza. Zacznę od paru ogólnych uwag, zanim przejdę do oceny. Przyznam, że liczyłam na coś więcej. Coś, co jakoś mnie ruszy, zmusi do czegoś. Tymczasem otrzymałam trzy średnie teksty bez większego wyrazu. Ja wiem, jak jestem taka mądra, mogłam pisać sama, a nie napisałam... Za to komentuję ładnie i cały turniej, więc jakieś tam porównanie mam. Oczekiwania niestety również. Simon Beckett - nie wiem, ilu osobom mówi coś to imię i nazwisko - jednak dla mnie dwie pierwsze (zwłaszcza te) części jego cyklu wyśrubowały poziom, jeśli chodzi o strach z medycyną w tle. Po cichu, może niesłusznie, czekałam właśnie na takie wrażenie. Obrzydzenie zmieszane ze strachem. Strach poprzedzony przez ciekawość. Nie było tego, dziewczyny. Ale nie było też źle, a to dużo. Temat zdecydowanie niewdzięczny, trzeba się trochę lubić w makabrze, opisie wykręcającym czytelnikowi trzewia... Może nawet trzeba nie lubić lekarzy i wyznawać zasadę, że jedyny dobry lekarz to ten martwy... Kto wie, kto wie. A skoro już zadbałam o klimatyczne wejście, oto moja ocena:

I. POMYSŁ I REALIZACJA ZADANEGO TEMATU
7 punktów do rozdania

Tekst A: 2,5
Tekst B: 3
Tekst C: 1,5

Uzasadnienie: Przyznam, że żaden pomysł nie przekonał mnie do końca, oceniłam więc według tego, jak dana miniatura przyciągała moją uwagę w trakcie lektury. Większych zastrzeżeń do wplecenia zadanego tekstu nie mam i szczerze przyznam, choć może dla samego Turnieju jest to kluczowe, mnie bardziej interesowała cała reszta. Teraz trochę o każdej z miniatur. Czytajcie uważnie, Autorki, bo to będzie lekki strumień świadomości. Celowo nie podpieram się notatkami.

Przy tekście A wybijał się chaos. Mało miejsca, dużo imion. Dużo zamieszania i nie było szans, żeby zbudować nastrój, gdyż zwyczajnie zabrakło przestrzeni na przedstawienie bohaterów. Dziewczynka, lekarz, pielęgniarz, kochanek, zawiedziona żona, pacjent po przeszczepie, niewidoma kobieta, ordynator itd. Cały pochód. Przytłaczający, wprowadzający zamęt. Szkoda, wielka szkoda, bo właśnie tekst A wydawał się mieć największy potencjał. Czyż nie przeraża wizja, że można umrzeć w szpitalu, mimo że wszystko się uda? Zabrakło autentyzmu, nie jestem przekonana do przedstawionych procedur, jednak nie chcę nadmiernie marudzić. Sam pomysł dobry, w moim odczuciu jednak pociachany przez ograniczenie miejsca, a na poszatkowaniu (skalpelem, Autorko? Twisted Evil ) stracił.

Tekst B i Tekst C łatwo ze sobą zestawić. Sięgają w końcu poniekąd w te same rejony. Czy da się oszukać śmierć? I odpowiadają na to pytanie zupełnie inaczej. W tekście B jest próba pokazania, co dzieje się z ludźmi i człowieczeństwem, gdy nie ma moralności, są tylko partyjne rozgrywki, wieczny wyścig do sukcesu, podbarwionego fałszem sukcesu. Jeśli chodzi o ideę, moim zdaniem druga miniatura wygrywa zdecydowanie. Choćby tym, że chciałabym poznać jej ciąg dalszy. Sama w sobie dość zwarta, prezentuje po prostu dobry poziom.

I tekst C, Wioska. Tak, cóż. Siedzę i myślę. I dumam, że chyba się rozmijam z zamysłem tego obrazka. Nie widzę żadnego uzasadnienia logicznego dla takiej konstrukcji. Skąd w zapyziałej wioseczce taksówka? Skoro nawet w małych miasteczkach pod Warszawą czasem trudno o taki luksus? Skąd bohaterka tam i czemu tak? Mimo to, a zastrzeżenia mam ogromne, doceniam próbę pokazania, jak wyzbywamy się własnej natury, wypieramy z siebie pierwiastek zwierzęcy, choć przecież jest niemniej ważny od wielu innych składowych człowieczeństwa. A czymże ono jest? Czym nie jest? No właśnie.

W tej kategorii doceniam PROJEKT FRANKENSTEIN, za spójność, staranność, za logikę w przedstawieniu czegoś, co jest skrajnie nielogiczne.

II. POSTACIE I RELACJE MIĘDZY NIMI

7 punktów do rozdania

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 2

Uzasadnienie: Tutaj raczej napiszę zbiorczo, bo już sporo naprodukowałam się wcześniej, kto to w ogóle będzie czytał? Wink

W tekście A relacji między postaciami nie ma. Bo jeśli nawet są, to ich nie widać, giną w korowodzie. Ale jeden punkt za opisanie emocji wiążących ofiarę z oprawcą. W tamtym fragmencie najbardziej było widać, jak wielki potencjał drzemie w tekstach skracanych na potrzeby konkursowych ograniczeń.

W tekście C za to postacie nie przekonały mnie prawie wcale. Może Lusia trochę, może Aleks, który wszystkiemu przewodził, ale główna bohaterka prowadząca ważne dochodzenie w klapkach za 20 złotych już nie. Stąd tylko, a może aż dwa punkty. W końcu wszystko jest sprawą względną. To, co do mnie nie trafia, kogoś może rzucić na kolana, prawda?

W końcu tekst B, punktowany przeze mnie w tej kategorii mocno. Czemu? Bo każda z postaci ma swój rys, na żadną nie zabrakło miejsca. Głównego bohatera można lubić, można go nawet trochę podziwiać. Ładzie można współczuć, a kierownika projektu nienawidzić. I o to chodzi. Bohaterowie są wyraziści, więc relacje między nimi również stają się czytelniejsze, bardziej intuicyjne w odbiorze.

III. JAKOŚĆ I STYL

9 punktów do rozdania

Tekst A: 2
Tekst B: 4
Tekst C: 3

Uzasadnienie: Tekst A poprawny, choć kilka potknięć zauważyłam. Generalnie nie mam powodu do czepialstwa. Punkty odjęte jedynie z powodu wrażenia na tle pozostałych dwóch miniatur. Długo zastanawiałam się, czy nie dać między B a C remisu, ale przeważyły ciekawe konstrukcje zdań w drugiej miniaturze. Powiedzmy, że urzekł mnie sarkazm, zabawa słowem. Myślę, że nawet rozpoznaję Autorkę, ale to i tak nieistotne. Ogólnie, jak na finał przystało, teksty są napisane, a nie tylko wklepane w plik. Cieszy mnie to.

IV. KLIMAT OPOWIADANIA
(Kategoria dodatkowa, nieobowiązkowa: Tekst A i/lub B, C – maksymalnie 5 dodatkowych punktów. Jeśli nie wyróżniamy żadnego tekstu, pozostawiamy poniższe pola puste)

Każdy z tekstów może zdobyć od 0 do 5 punktów!

Tekst A: 1
Tekst B: 3
Tekst C: 1

Uzasadnienie: Tu znów pozwolę sobie na dłuższe wynurzenie odczytelnicze.

Początkowo, kiedy przeczytałam wszystkie teksty, wygrywał tekst A. Kiedy jednak posiedziałam trochę, podumałam, tekst B wydał mi się mocniejszy. Absurdalna próba ożywienia trupa, bo tak zarządził "wódz" - mnie to trochę bawi, trochę przeraża. Czarny humor cenię sobie bardzo wysoko, a śmiem domniemywać, że tu był on całkowicie rozmyślnie wykorzystany. I w sumie tekst C mógłby mi się spodobać równie mocno, jednak czegoś zabrakło. Czego dokładnie? Nie wiem. Może bohatera, którego bym poczuła? Może więcej realizmu, a mniej oderwania od rzeczywistości? To są kwestie, które w tej chwili, jeszcze na świeżo, trudno mi rozsądzać. Wiem tyle, że jak zawsze, starałam się oceniać sprawiedliwie. W każdym tekście znajdując dobre i złe strony.

Finał jest wyrównany, choć mnie odrobinę rozczarował. Liczyłam na lekturę, która wywoła dreszcz, rzuci na kolana, nie znalazłam tego powyżej, mimo to, chciałabym serdecznie Autorkom podziękować. Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że udało mi się dołożyć punktową cegiełkę, do każdego etapu.

Powodzenia.

A, edycja, bo jeszcze suma.

RAZEM:
Tekst A: 6,5
Tekst B: 14
Tekst C: 7,5


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez AngelsDream dnia Wto 21:25, 31 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Susan
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 732 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:48, 10 Cze 2011 Powrót do góry

Przepraszam, że dopiero teraz oceniam, ale wcześniej nie miałam czasu. Obawiałam się, że nie zdążę, ale na szczęście się udało. Bardzo cieszyłam się na finałowe teksty, bo dostałyście naprawdę świetny gatunek i fragment. Byłam potwornie nakręcona na te teksty i... kurcze, muszę przyznać Angels rację, spodziewałam się czegoś więcej. Czegoś, co sprawi, że będę mieć ciarki na całym ciele i w ogóle. Dreszczy nie miałam przy żadnym tekście. Za to z mojego punktu widzenia wyglądało to tak. Przeczytałam trzy miniaturki. Jedna była naprawdę dobra, utrzymana w świetnym klimacie. Druga była chaotyczna i kompletnie dla mnie nieczytelna, a trzecia nie wzbudziła we mnie żadnych uczuć.
No dobra, przejdę do oceny. Nie będzie to długi komentarz, bo jestem zmęczona.


I. POMYSŁ I REALIZACJA ZADANEGO TEMATU
7 punktów do rozdania

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 2

Uzasadnienie:
Właśnie miniaturka A była tą, która jest dla mnie tak chaotyczna, że w pewnym momencie nie wiedziałam co, z kim, gdzie i dlaczego. Za dużo imion, cięć, zmian punktów widzenia i wszystkiego innego. Autorka chciała pokazać za dużo w zbyt krótkim tekście. A szkoda, bo mogło być z tego coś ciekawego, jakiś zalążek się pojawił. Akcja rozgrywała się w szpitalu, w którym działy się dziwne rzeczy, ale co z tego? Jak już wcześniej pisałam, za dużo, za chaotycznie. Wszystko wydawało mi się jakieś urywane, nie doprowadzone do końca, niedopracowane. Daję jeden punkt za jakiś zalążek, szkoda, że realizacja wyszła dość niefajnie. Przykro mi.
Jeśli chodzi o tekst B. To jest właśnie miniaturka, która najbardziej mi się spodobała. Nie będę się z tym kryć. Moim zdaniem, to właśnie ona powinna zwyciężyć. Autorka stworzyła naprawdę fajny klimat, ciekawa historia, osadzona w interesujących realiach, ze złożonymi bohaterami. Próby ożywiania zmarłych. Po tytule można było oczekiwać, że dostaniemy jakąś lekką parodię gatunku, a potem okazuje się, że to coś innego. Brawo dla autorki. Naprawdę dobry tekst, dopięte wszystko na ostatni guzik, akcja i historia poprowadzona naprawdę w ładny sposób. Dreszczy nie było, ale moja ciekawość robiła się coraz większa, gdy czytałam kolejne zdania. Pomysł i realizacja zasługują na tyle punktów.
Miniaturka C nie wzbudziła we mnie emocji. Niby szybko przebrnęłam przez ten tekst, ale nic po nim nie zostało. Wioska, kolejne próby utrzymania zmarłych przy życiu, eksperymenty, kobieta, która dostaje się do tej wioski, potem zostaje uprowadzona. Nic nowego. Były już takie historie i nie wydaje mi się, by autorka wprowadziła tutaj coś od siebie. A realizacja też nie do końca mi odpowiada. Nie czuję napięcia, niepokoju. Niczego. Szkoda, naprawdę. Choć i tak tekst ten uważam za lepszy od A.

II. POSTACIE I RELACJE MIĘDZY NIMI

7 punktów do rozdania

Tekst A: 1
Tekst B: 5
Tekst C: 1

Uzasadnienie:
Powiem ogólnie o tekście A i C. Ja tutaj nie widzę relacji między konkretnymi postaciami. Dla mnie to się zmywa w jedność. Żaden z bohaterów nie wybija się spośród reszty. Może trochę Urszula, ale zapewne dlatego, że jest główną bohaterką i ciągle z nią jesteśmy. W miniaturce A mamy nadmiar postaci, co już też podkreślałam i dlatego również nie umiem nikogo wyróżnić. Imion i postaci dużo, ale żadna nie zapada w pamięć.
Za to w miniaturce B mamy ciekawych i wyrazistych bohaterów. Każdy ma swój charakter, można ich odróżnić od innych. Autorka pokusiła się o pokazanie ich charakterów, podłoża ich zachowania. Piotr jest naprawdę interesującą postacią, historia Łady przyprawia o ścisk w gardle, to co przeszła jest naprawdę straszne. Bardzo mi się spodobało to, jak autorka pokazała, jak realia wpływają na ludzi, ich praca, miejsce zamieszkania, władza itd. Brawo.

III. JAKOŚĆ I STYL

9 punktów do rozdania

Tekst A: 2
Tekst B: 4
Tekst C: 3

Uzasadnienie:
W tekście A znalazło się parę potknięć. Niektóre zdania również były dziwne. Na tle dwóch pozostałych tekstów, ten wypada blado. Przez miniaturki B i C się płynie. Czyta się je naprawdę przyjemnie - jeśli chodzi o styl, słownictwo, budowę zdań itd. Tekst B jednak bardziej mnie urzekł. Autorka naprawdę wszystko dopracowała, dopięła na ostatni guzik, nie ma żadnych potknięć, wszystko jest po prostu na swoim miejscu. Każde słowo jest użyte z przemyśleniem i nic nie zgrzyta.
Autorka tekstu C również sprawnie posługuje się słowami i również duże brawa dla niej.

IV. KLIMAT OPOWIADANIA
(Kategoria dodatkowa, nieobowiązkowa: Tekst A i/lub B, C – maksymalnie 5 dodatkowych punktów. Jeśli nie wyróżniamy żadnego tekstu, pozostawiamy poniższe pola puste)

Każdy z tekstów może zdobyć od 0 do 5 punktów!

Tekst A: 0
Tekst B: 4
Tekst C: 1

Uzasadnienie:
Chciałabym wyróżnić dwa teksty.
Autorka tekstu B stworzyła naprawdę mroczny klimat, co niezwykle mi się spodobało. Czuło się napięcie, pewnego rodzaju niepokój, strach, przygnębienie. Sam pomysł ożywiania zmarłych sprawia, że nachodzą nas dziwne myśli, zastanawiamy się, co zrobilibyśmy w takiej sytuacji, czy to moralne itd.
Chciałam również dać jeden punkt miniaturce C. Wiem, pisałam, że autorka nie wprowadziła nic nowego, ale to nie jest zły tekst. Postawiłam go na drugim miejscu w finale i chciałabym go docenić tutaj choć tym jednym punktem.

Podsumowanie:
A - 4
B - 17
C - 7


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
lidziat
Dobry wampir



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Toruń i wszędzie gdzie bywam :-)

PostWysłany: Pon 22:16, 13 Cze 2011 Powrót do góry

Trochę miałam innej roboty i jakoś mi ten czas umknął .
Na szczęście jest jeszcze chwila, żeby dołączyć swoją ocenę.
Nie przeczę, jest to najtrudniejszy do oceniania etap pojedynku - przynajmniej dla mnie.
W końcu oceniamy najlepsze z najlepszych.
Powiem szczerze, że temat mnie lekko zszokował.
Zabrzmiał "horrorowato", a ja za horrorami nie przepadam.
Pewnie dlatego trochę jak pies do jeża podchodziłam do tych miniaturek.
Lekko się zawiodłam, bo oczekiwałam, że będą to opowiadania porywające,
a takie nie były, może z wyjątkiem tekstu B.
Szkoda, bo drugi etap mnie chyba "rozpsuł" nieco i za wiele może oczekiwałam.
Ale spokojnie - ogólnie wszystkie opowiadania były ciekawe i poprawnie napisane.
Ja wiem, że pisanie na zadany temat jest najtrudniejsze. Wam się udało, co na tym etapie jednak nie powinno dziwić.
Przechodząc jednak do konkretów :


I. POMYSŁ I REALIZACJA ZADANEGO TEMATU
7 punktów do rozdania

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 2

Uzasadnienie:
Najbardziej spodobała mi się miniatura B. Pomysł ciekawy i ciekawie poprowadzony. Spodobała mi się ta historia, świetnie wpleciona w niemal realny świat. Tak przekonująca w swoim przekazie, że po przeczytaniu zastanawiałam się, na ile coś podobnego ( oczywiście nie dosłownie) było czy jest możliwe w państwach totalitarnych. Brrr ...przerażająca wizja.
Miniatura A - zgadzam się z dziewczynami, jest zbyt chaotyczna. Przeszkadzał mi tu natłok postaci i zdarzeń. Powiem szczerze, że nie do końca wyłapywałam kto - co - z kim - i dlaczego. Wszystko działo się jakby za szybko i trudno było wychwycić, o co - oprócz horrorowego nastroju - tu chodzi. Myślę, że autorce przeszkodziło tu ograniczenie długości tekstu, bo gdyby to rozszerzyć, mogłoby z tego być całkiem ciekawe opowiadanie, o ile ktoś lubi się bać.
Miniatura C najmniej mnie wciągnęła. Ani pomysł, ani jego realizacja nie przemówiły do mnie i nie przekonały. Mimo poprawności i niewątpliwej biegłości w pisaniu, chyba temat nie bardzo pasował autorce. Stąd tylko jeden punkt dla opowiadania.

II. POSTACIE I RELACJE MIĘDZY NIMI

7 punktów do rozdania

Tekst A: 2
Tekst B: 4
Tekst C: 1

Uzasadnienie:
I tutaj na czoło wysuwa się opowiadanie drugie. Postacie wyraziste i przekonujące. Budzące skrajne emocje. Polubiłam Piotra. I było mi go szkoda. Całe to paskudztwo wokół niego, świat, którego nie akceptował i ludzie (?!) wokół niego. Podłe, wyraziste charaktery. I na ich tle przejmująca historia Łady. To jest naprawdę poruszające i przemawiające do czytelnika - czyli do mnie.
W tekście A, jak już wspomniałam - natłok postaci . To chyba spowodowało, że relacje między nimi mocno się rozmyły i trudno doszukać się jakichś głębszych powiązań. Jedynie w scenie okrutnego mordu niewidomej Alissy mamy ciekawie zarysowane relacje morderca - ofiara. Pozostałe postacie są tak mało wyraziste, że mieszają mi się ze sobą.
Opowiadanie trzecie też się tu niczym ciekawym nie wyróżnia. Nie są to bohaterowie, którzy jakoś szczególnie zapadają w pamięć, czy budzą we mnie jakiekolwiek - pozytywne czy negatywne - emocje. Są mi obojętni.

III. JAKOŚĆ I STYL

9 punktów do rozdania

Tekst A: 2
Tekst B: 4
Tekst C: 3

Uzasadnienie:
Tekst pierwszy, mimo niewielkich potknięć jest poprawny . Ale tylko poprawny. Kładę to na karb ograniczeń pojedynkowych, zwłaszcza dotyczących objętości tekstu, co powoduje widoczne tu skróty myślowe, które nieco kaleczą opowiadanie.Dużo lepiej pod tym względem wygląda opowiadanie trzecie. Widać sporą wprawę w pisaniu, nawet jeśli temat nie przypadł autorce do gustu ( a może się mylę?). Najlepiej jednak wypada tutaj znów miniaturka B. Jest świetna pod względem stylistycznym, dopracowana w każdym niemal szczególe. I czyta się ją z zainteresowaniem.


IV. KLIMAT OPOWIADANIA
(Kategoria dodatkowa, nieobowiązkowa: Tekst A i/lub B, C – maksymalnie 5 dodatkowych punktów. Jeśli nie wyróżniamy żadnego tekstu, pozostawiamy poniższe pola puste)

Każdy z tekstów może zdobyć od 0 do 5 punktów!

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 1

Uzasadnienie:
Chciałabym tu wyróżnić opowiadanie B. Jest według mnie najlepsze z całej trójki. Po przeczytaniu dało mi trochę do zastanowienia, trochę do myślenia. A tak powinno być z dobrą literaturą, że nie mija bez echa po skończeniu czytania.
Miniatury A i C , mimo swojej poprawności, są moim zdaniem słabsze, ale też zasługują na uwagę. Fajnie, że lubicie "bawić się piórem" czy raczej klawiaturą, bo ja kocham czytać.

PODSUMOWANIE

Tekst A: 6
Tekst B: 16
Tekst C: 7

Dzięki dziewczyny - wszystkie , od początku bitwy - za bardzo fajną lekturę. Mam nadzieję, że swoimi ocenami nie uraziłam nikogo i nie sprawiłam przykrości, bo nie taki był mój cel. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie Smile


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Pernix
Moderator



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 208 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z alkowy Lucyfera

PostWysłany: Śro 21:24, 15 Cze 2011 Powrót do góry

I. POMYSŁ I REALIZACJA ZADANEGO TEMATU

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 2

Uzasadnienie:

Najbardziej wpadł mi w oko drugi tekst, który był pełny. Nic mi w nim nie zabrakło i mimo mało optymistycznego zakończenia, kupuję go w całości.
Pomysły we wszystkich tekstach się jakoś zazębiły A i B mówią o środowisku medycznym, B i C o radzieckich pomysłach na wskrzeszanie umarłego i niehumanitarnych badaniach.
W sumie taka tematyka nie dla mnie, skłaniałabym się w lubieniu do tekstu A, ale był dość chaotyczny i najbardziej płaski (jeśli mogę tak powiedzieć, brakło wyrazistości).
C - kupuję od strony eksperymentu, jednak nie bardzo mogę zrozumieć, dlaczego niewinna kobieta dobrowolnie pojęchała na takie odludzie. Może gdyby została zmuszona (jej być albo nie być) to jeszcze, ale chęć odkrycia tajemnicy, ciekawość to dla mnie niewystarczające motywy, by wypuścić się w takie miejsce w pojedynkę. Samego miejsca też jakoś nie kupuję, dla mnie za mało realne. Pomysł jednak jest już wyrazisty, jest tajemnica - także dobrze.
W B za jest wysoki poziom w każdym aspekcie, tekst godny finału, na pewno podnoszący poprzeczkę dla innych konkursów literackich. Możemy być dumni, że powstał "na nasze zlecenie" i na pewno będzie ozdobą dorobku autorki, a o to chodzi. :)
Podobało mi się rosnące napięcie, a potem jego rozwiązanie. Mimo długości, przebrnęłam przez to opowiadanko najszybciej i nie czytałam z myślą: kiedy to się skończy.
Także B ma za całkoształt i najlepsze zrealizowanie tematu.
C za tajemnicę i ostatnią część, kiedy zostaje przedstawiony eksperyment.
A za potencjał, jaki drzemie w autorce, choć sam tekst nie zapadł mi w pamięci na tyle, bym mogła go zarówno w tej, jak i w kolejnych kategoriach nagradzać sowicie.


II. POSTACIE I RELACJE MIĘDZY NIMI

Tekst A: 0
Tekst B: 6
Tekst C: 1

Uzasadnienie:

W B: pamiętam imiona, kojarzę wszystko, przeżywałam zniknięcie Łady, frustracje Piotra, wkurzałam się na Swietkowa i liczyłam, że jakoś bohaterowie z tego wyjdą. Po prostu materiał na książkę, której... bym nie kupiła (bo nie moje klimaty), ale która byłaby dobra! No nie, może bym kupiła, ale tylko i wyłacznie ze względu na autorkę. Wink
Tekstu A tym razem nie obdarzyłam punktami, ponieważ bohaterowie byli dla mnie papierowi, zupełnie nie przeżywałam ich losów, za dużo było ludzi, jak na taki mały tekst, dlatego i główne postaci przybladły. No i dość chaotycznie przedstawiono, jak dla mnie, fabułę, w związku z tym i ludki były niezestrojone.
C zostaje w tyle, bo B się zachwycam, ale nie było źle, pomijając nawiność panny. Lusia spodobała mi się i zapadła w pamięć. To dla niej punkcik! Inni mieszkańcy byli dziwni w niepozytywnym i na pewno niezamierzonym przez autorkę sensie.

III. JAKOŚĆ I STYL

edit: niby 9 do rozdania, nie zauważyła, upss - poprawie to jakoś wagowo Embarassed

Tekst A: 2
Tekst B: 4,5
Tekst C: 2,5

Uzasadnienie:

U autorki B było wszystko na miejscu, aż chciało się czytać. Jakby tekst nie potrzebował korekty...
W pozostałych pracach również bardzo dobrze z plusem na stronę autorki ostatniej pracy. Ładny język, choć niekoniecznie przypada mi do gustu, uważam, że na wysokim poziomie pisane.


IV. KLIMAT OPOWIADANIA
(Kategoria dodatkowa, nieobowiązkowa: Tekst A i/lub B – maksymalnie 5 dodatkowych punktów. Jeśli nie wyróżniamy żadnego tekstu, pozostawiamy poniższe pola puste)

Tekst A:
Tekst B: 3
Tekst C:

Uzasadnienie:

Nagradzam tylko tekst drugi, ponieważ nie czekałam końca, byłam ciekawa, wsiąknęłam.
Generalnie thriller medyczny lubię tylko w postaci powieści Cooka, jakoś zaskarbił kiedyś moją sympatię i żaden z tych tekstów nie miał podobnej tematyki (do tych powieści, które trafiły w moje ręce), stylistyki gatunku i w ogóle. Wink
Plus w dwójce za delikatnie i nienachalnie ocieplający wątek o miłości w tych surowych warunkach. :)

Uff, oceniłam!

Proszę, nie miejcie mi za złe takiego zróżnicowania. Zwycięzca i tak będzie jeden i go wskazałam. A podejście do oceniania miałam surowę, bo i gatunek, który stał się Waszym wyzwaniem, na mojej liście plasuje się na końcowych miejscach. Zmobilizowałam się do oceny, bo ich tak mało, nie dlatego, że mnie tak racjowała tematyka. :)
A w ogóle to uważam, że w finale znalazły się właściwe osoby i wszystkie się spisałyście! Gratuluję!


Podsumowanie:

A: 3
B: 17,5
C: 5 ,5


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Pernix dnia Śro 21:43, 15 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
BajaBella
Moderator



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

PostWysłany: Śro 22:29, 15 Cze 2011 Powrót do góry

Wiem, że wpadam na ostatnią chwilę, ale tak wyszło. A skoro obiecałam, że ocenię, słowa muszę dotrzymać. Jednak od razu zaznaczam, że rozwlekać się nie będę, raz z racji braku czasu po temu, dwa – a o tym poniżej.
Kilka słów ode mnie na samym wstępie: thriller medyczny to absolutnie nie mój gatunek literacki. Nie lubię książek ani filmów utrzymanych w tym klimacie. To po pierwsze. Po drugie uważam ten temat za bardzo trudny. Sama bym pewnie niewiele napisała, gdybym dotarła tak jak Wy do finału. Po trzecie – tu już moje absolutnie subiektywne zdanie – sądzę, że aby napisać dobry tekst w tym gatunku trzeba mieć do tego odpowiednie przygotowanie medyczne. Być lekarzem lub choćby pielęgniarką, być zaznajomionym z tajnikami medycyny, praktykować w tym zawodzie, wiedzieć co się dzieje w tym hermetycznym przecież światku.
A po czwarte, zupełnie nie związane z finałem, uważam, że poziom tego konkursu był zdecydowanie wysoki, może poza kilkoma małymi potknięciami, Wasze teksty czytałam z dużą przyjemnością i zagłębiałam się w wykreowane przez Was historie.
A przechodząc do rzeczy…

I. POMYSŁ I REALIZACJA ZADANEGO TEMATU

Tekst A: 2,5
Tekst B: 1,5
Tekst C: 3

Uzasadnienie:
Zacznę od minusów: żaden pomysł mnie do końca ani nie przekonał, ani nie zaskoczył. Choć wszystkie trzy teksty mają oczywiście swoje plusy, to jednak moje pierwsze wrażenie pozostaje takie, że autorki jakoś nie chciały (potrafiły?) wyjść poza pewien znany schemat. Ale to chyba nie do końca Wasza wina, Drogie Panie. Stworzyć naprawdę solidny, innowacyjny i wyróżniający się tekst w tym gatunku, w tak krótkim czasie, jak dla mnie graniczy z cudem lub przebłyskiem geniuszu.
To, na co zwróciłam uwagę w poszczególnych tekstach:
Tekst A: Dobre przygotowanie pod względem merytorycznym do różnych czynności medycznych. To wybijało się wg mnie na tle pozostałych miniatur. Realizacja zadanego tematu również bardzo adekwatna. Wszak mamy i prymusa, i skalpel, i rozkoszowanie się (zresztą wywołujące autentyczne ciarki na skórze) strachem ofiary. Zabrakło mi pewnej harmonii i spójności w tym tekście. Był, jak już wspominały oceniające przede mną dziewczęta trochę chaotyczny, zbyt wielowątkowy jak na taki krótki tekst. Natomiast moim zdaniem jest całkiem niezłym zalążkiem na ciekawy thriller, kiedy te poszczególne wątki można by dokładnie i spokojnie rozpisać, tak aby czytelnik się nie gubił. Choć postać psychopaty „zbawiająca” zmarłych jest już stosunkowo oklepana, brawa dla autorki za pomysł pobudek, jakie kierowały tym człowiekiem.
Tekst B: Kocham Rosję z jej niepowtarzalnym klimatem, kulturą i obyczajami. Natomiast czasy zimnej wojny i sowieckich rządów za czasów ZSSR są dla mnie odrzucające. To tyle prywatnych dygresji. O tym co działo się w Związku Radzieckim napisano już bardzo dużo. Zarówno przekłamanych, propagandowych tekstów przez odpowiednich pisarzy - działaczy na rzecz tegoż bądź co bądź mocarstwa, jak i przez ich antagonistów próbujących odkryć prawdę. Tekst B niestety przypomina mi przygody agenta OO7 w trochę zmienionym wydaniu. I choć Piotr jest postacią, która najbardziej zapadła mi w pamięć, spośród wszystkich bohaterów trzech finałowych prac, to sam pomysł na miniaturę uważam za zbyt schematyczny, jak na Twoje możliwości – Droga Autorko. I jeszcze jedno, co mnie niestety denerwowało. Wyjdę teraz na heterę, belfra, który czepia się szczegółów, ale zbyt luźne podejście do historii niestety postrzegam na minus. Wiem, jestem w tym momencie bardzo wymagająca, sama przecież na wstępie swojego tekstu uprzedzasz o tym fakcie, ale pewne zachowanie prawidłowości choćby w życiu i rządzeniu w danym czasie poszczególnych osób z wierchuszki ZSRR by się przydało.
Tekst C: Ta miniatura chyba najbardziej mi się spodobała w tej kategorii. Po pierwsze – brawa dla Autorki, że nie bała się osadzić miejsca i czasu swojego tekstu we współczesnej Polsce. Ta wieś, czy też osada leżąca hipotetycznie gdzieś w naszym kraju, z całym swoim mrocznym klimatem, niedopowiedzeniami, atmosferą przesiąkniętą grozą, a jednocześnie jakimś pierwotnym instynktem samoocalenia. Gdyby trochę pogłębić ten tekst, rozbudować go, obdarzyć dodatkowymi wyjaśnieniami zachowań bohaterów, byłby z tego całkiem niezły thriller.


II. POSTACIE I RELACJE MIĘDZY NIMI

Tekst A: 1
Tekst B: 4
Tekst C: 2

Uzasadnienie:

Jezu… miałam się nie rozpisywać. Jest 22.51, więc się sprężam, bo inaczej Dilcia nie zaliczy mojej oceny.
Tekst A: Pamiętam w zasadzie tylko niewidomą Alessię po operacji i zabójcę – psychopatę. Oprócz tego, że on ją zabił, stosunkowo dość szybko i nie ciągle nie wiem czemu akurat ją wybrał na swoja ofiarę (ale tego wiedzieć nie muszę, wszak psychopaci nie kierują się jakimiś racjonalnymi i zrozumiałymi dla ogółu pobudkami). Zabrakło mi w tekście A jakiegoś charyzmatycznego bohatera. Wszyscy zdają się być rozmyci, za dużo występuje ich w tym opowiadaniu, jak na taki krótki tekst, w którym bariery ilości stron uniemożliwiają ich głębsze pokazanie.
Tekst B: Jak wspomniałam już wcześniej Piotr jest moim faworytem. Dobrze nakreślona postać. Mamy do czynienia nie z płaskim bohaterem, lecz z człowiekiem z krwi i kości, który czuje, miota się, musi dokonywać wyborów, walczyć z systemem a do tego sam nie jest cudotwórcą lub sprytnym magikiem za którego chce go uznać ówczesna władza. Kochana Autorko! Jakby ten tekst troszkę bardziej odpowiadał realiom historycznym (wiem, znowu się czepiam) i gdybyś jego akcję przedstawiła np. w socjalistycznej Polsce, w jakims małym państewku na Maledywach lub choćby w Korei Południowej, kupiłabym go w całości. Ten oklepany do bólu (w tego typu tematach) Związek Radziecki mi strasznie przeszkadza. Całe szczęście, że Swietkow nie zmusił Piotra do skonstruowania w zaciszu laboratorium kolejnej bomby masowego rażenia.
Tekst A: W tym opowiadaniu podoba mi się Lusia i Adam. Urszula jest dla mnie taką dziewczyną szukającą wrażeń, znudzoną chyba współczesnym światem, choć w zasadzie przyjeżdża do osady, aby spróbować wyjaśnić dziwne morderstwa w tej okolicy. Strasznie trudno ukazać i przedstawić wiarygodne i głębokie relacje między bohaterami w tak krótkim tekście, jakim jest miniatura. Te dwie postaci – Adam i Lusia – są wg mnie przedstawione ciekawie, choć Autorka poświęciła im niewiele uwagi, to jednak wybijają się na tle tej osnutej ponurym i mrocznym klimatem opowieści. Za tę dwójkę daję dwa punkty.


III. JAKOŚĆ I STYL

Tekst A: 3
Tekst B: 3
Tekst C: 3
Uzasadnienie:

W tej kategorii nie potrafię wybrać zwycięzcy. Wszystkie teksty są moim zdaniem równie dobrze napisane. Ja jestem generalnie ślepa i błędów nie zauważam. Styl dwóch Autorek jest mi dobrze znany (i lubiany!), a trzecia autorka, której tekstów znam mało, albo wcale bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła w całym konkursie. Dlatego taka punktacja.


IV. KLIMAT OPOWIADANIA
(Kategoria dodatkowa, nieobowiązkowa: Tekst A i/lub B – maksymalnie 5 dodatkowych punktów. Jeśli nie wyróżniamy żadnego tekstu, pozostawiamy poniższe pola puste)

Tekst A: 0
Tekst B: 0
Tekst C: 1

Uzasadnienie:

Tu przyznaję tylko jeden punkt pracy oznaczonej literką „C”. Klimat w tym opowiadaniu był chyba najbardziej zgodny z moim wyobrażeniem thrillera (nie mówię medycznego, bo to już wyższa szkoła jazdy), ale mroczna atmosfera polskiej, odosobnionej osady, z jej tajemnicami, pewną pierwotnością i determinacją jej mieszkańców, bardziej do mnie przemawia niż szpital w Nowym Yorku czy laboratorium na Syberii.

Razem:

Tekst A: 6,5
Tekst B: 8,5
Tekst C: 9

Kochane Autorki! Mam nadzieję, że żadnej z Was nie uraziłam, ale pisałam ze szczerego serca. W gruncie rzeczy Wasze trzy prace finałowe postrzegam podobnie. To, za co szczególnie Wam chciałam podziękować to, za prace w poprzednich etapach, które mnie fascynowały i stanowią nie lada perełki w naszym Dziale Autorskim. A finał był po prostu trudny, ale dałyście i z nim sobie świetnie radę.
Życzę wielu genialnych i wybijających się ponad przeciętność tekstów. I pozwolę sobie odetchnąć z ulgą… Uff! Zdążyłam ocenić.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin