Realize [T] Rozdział 5. / 24.08

Noooo bardzo fajny rozdział, nie ma co;P
Akcja powoli się rozkręca, Bella spotyka się z Jake'm... a ja dalej nie lubię Edwarda xD No na serio ten koleś mnie wkurza;/ Natomiast Jake... tak Jake'a lubię za to, że jest taki kochany:)
W każdym razie, jak zwykle z (WIELKĄ) niecierpliwością czekam na kolejny rozdział:)
Pozdrawiam Paula

Tak, tak, Jake jest uroczym facetem. Istnieją tacy naprawdę? Hm... Jak kilka dziewcząt powyżej chciałabym, żeby Bella była z nim - to dość zaskakujące:)

Dobrze, że zaczyna pojawiać się w jej głowie myśl, że może nie jest z nią tak najgorzej, to pomoże jej zbudować pewność siebie, uniezależnić się emocjonalnie od Edwarda - może dzięki temu on zobaczy w niej samodzielną, interesującą kobietę.

Wielkie ukłony za tak częste aktualizacje:)

Robi się coraz ciekawiej. Wink

Z jednej strony Jacob to totalny altruista i nie wierze w to że są tacy ludzie na świecie którzy dobro i szczęście innych przekładają nad swoje własne(wyjątkiem są chyba relacje rodziców z dziećmi Very Happy

). Z drugiej strony, jednak, fajnie że Bella spotyka się z Jake'iem. Może coś fajnego z tego wyjdzie. Choć nie ukrywam że bardziej widzę ją z Edwardem niż z Jacobem(zresztą zawsze tak to widziałam ;p ).
Rzeczywiście, tak jak napisała Phebe, częstotliwość dodawania nowych rozdziałów tutaj jest bardzo obiecująca Wink

Kocham tego Goscia (czyt. Jacob B.) .!!!!!!!!
Bella na prawdę powinna dla niego olać Cullena (chyba). :)
Jestem strasznie ciekawa co na to Alice i cala reszta klanu. xd Jeah.
A Edwardowi dobrze. On też nie powiedziaż, że coś ten tego z Tanya to teraz ma. Ale ten club był mega chamski.
NIech Bella będzie zła, niewyrozumiala i wszystkie inne negatywne emocje, kiedy chodzi o Eda. Tak... hahahaaaaaa, jestem straszna. buu. xd
Podoba mi się to wszystko coraz bardziej, a to, że rozdziały, sa tak czesto (nie, żebym zapeszała, czy coś. ;P_) jeszcze bardziej mi odpowiada. Wink

))

Życzę wszytskiego. ;>
pozdr. milaa. ;***