FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Reżyserka - parodia [NZ] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Pech
Człowiek



Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:34, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Macie przed oczętami swoimi pięknymi, mój pierwszy wytwór wyobraźni. Jest to parodia w formie dramatu. Nie wiem czy będzie Was śmieszyć mam nadzieję, że tak. Czekam na komentarze. Krytyka mile widziana. A! Beta jest niezarejestrowana na forum, ale moim skromnym zdaniem skuteczna. Didaskalia będę oznaczać w ten sposób - /tekst/

Tytuł: Reżyserka
Autorka: Pech
Beta: dżuma

A więc, przedstawienie czas zacząć.

/Reżyserka ubrana w białą koszulkę z napisem „I really love my job”, Bella, Edward, Jacob, Alice, Jasper, Rosalie, Emmett, Carlisle i Esme siedząprzed nią na krzesłach./

Reżyserka: Witam was moi kochani! Jaki to zaszczyt móc was ujrzeć!
Edward: /do Belli/ Boże, kolejna rąbnięta psycho-fanka. /Przeczesuje włosy palcami, uwodzicielskim tonem/ Wiem, że jestem zabójczo przystojny, ale bez przesady.
Jacob: Te, wampir, nie przeginaj. Ona leci na mnie.
Edward: Chciałbyś.
Emmett: Dobra, obydwaj wiecie, że jej się podobają moje mięśnie w bokserkach od Calvina Kleina.
Rosalie: /Oglądając paznokcie/ Faceci…
Reżyserka: Bardzo proszę o ciszę, ja tu pracuję! I wy też powinniście zacząć.
Edward: /oburzony/ Że co proszę?! Ty mi tu z takimi tekstami wyjeżdżasz? Czy ty wiesz kim ja jestem? Czy ty sobie zdajesz sprawę z kim rozmawiasz?
Alice: /ze znużeniem do reszty rodziny/ A on znowu z tą swoją manią wielkości…
Reżyserka: Nazywasz się Edward Cullen i masz zagrać w MOIM filmie! A teraz bądź tak łaskaw posadzić swoje szanowne cztery litery na krześle i się zamknąć!
Jasper: Rrrr… lubię niegrzeczne dziewczynki. /Do Esme/ O której dziś kończymy?
Esme: O 19.00.
Jasper: Może wpadniesz do mnie koło 20.00? Mieszkam w pokoju 208, drugie piętro
Reżyserka: /pod nosem/ Kocham swoją pracę, kocham swoja pracę, kocham swoja pracę. I pamiętaj, zbierasz na mercedesa.

Edward:/do Belli/ Za kogo ona się uważa?! Ja tu jestem gwiazdą, nie ona!

Bella: /gładząc Edwardowe policzki/ No już, misiu, nie denerwuj się, bo Ci tutaj na czole taka brzydka żyłka wychodzi.

Edward: /z przerażeniem wyciąga swoje lusterko/ Boże, gdzie? Nie, przecież moja twarz jest doskonała! Cholera, jestem wampirem! Mi żyły nie mogą wychodzić! Co ty bredzisz kobieto? Jestem najprzystojniejszym człowiekiem na świecie!
Jacob: Ładny mi z ciebie człowiek.
Bella: /Wyjeżdża z łokcia między Jacobowe żebra, szeptem dodaje/ Cii… Niedawno przeszedł załamanie nerwowe. Muszę pakować w niedźwiedzie, które ma zaraz pożreć środki antydepresyjne. Carlisle mi pomaga.
Jacob: Ja żałować go nie będę.
Reżyserka:/z uroczym uśmiechem/ Przepraszam, ale w trakcie tej przeuroczej wymiany zdań, razem z resztą waszej familii omawiam scenariusz. Jeżeli macie jakieś zastrzeżenia to słucham teraz.
Edward: Ja mam zastrzeżenie, co do szanownej pani reżyser.
Reżyserka: A ja mam zastrzeżenie do głównej roli męskiej. Nie martw się, będziemy cierpieć razem. Dobrze, na dzisiaj to koniec. Do zobaczenia jutro.
Jasper: /na boku, do reżyserki/Pamiętaj. Pokój 208, dzisiaj o 20.00

c.d.n.(jeżeli komuś się spodoba)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pech dnia Śro 21:35, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Luiza Marie
Wilkołak



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:57, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Tekst nie jest taki zły - czytałam gorsze. Jednakże znalazłam kilka błędów interpunkcyjnych:

Cytat:
Witam was moi kochani!


przed "moi" przecinek

Cytat:
Czy ty wiesz kim ja jestem?


przed "kim" przecinek

Cytat:
Czy ty sobie zdajesz sprawę z kim rozmawiasz?


przed "z kim" przecinek

Cytat:
Co ty bredzisz kobieto?


przed "kobieto" przecinek

Cytat:
Muszę pakować w niedźwiedzie, które ma zaraz pożreć środki antydepresyjne.


Lepiej: Muszę pakować środki antydepresyjne w niedźwiedzie, które ma zaraz pożreć.

Cytat:
Przepraszam, ale w trakcie tej przeuroczej wymiany zdań, razem z resztą waszej familii omawiam scenariusz.


bez przecinka przed "razem"

Cytat:
Jeżeli macie jakieś zastrzeżenia to słucham teraz.


przecinek przed "to"

To chyba tyle :). Powodzenia przy dalszym pisaniu!

Szczęśliwego Nowego Roku!
Lui :)

EDIT: Widzę, że inne osoby strasznie tępią autorkę. Przyznaję, mam dzisiaj kompletne odchyłki i bawi mnie dosłownie wszystko (śmiałam się praktycznie non-stop przez większość dnia) i może teraz mi tak zostało, a może po prostu to ff ma w sobie "coś". Poprawić błędy można, to nie jest problemem, ale jak się już tekst wyciśnie z "brudu", to zostanie całkiem dobra parodia na gorszy dzień (gorszy - nie żmijowaty). Mimo wszystko nadal pozostaję przy swoim zdaniu i wstąpię, żeby przeczytać kolejny rozdział.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Luiza Marie dnia Czw 21:41, 31 Gru 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Śro 22:03, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Przypomina mi to nieco Dialogi potłuczone.
Mówisz, ze beta jest skuteczna... Hm. Nie powiedziałabym, jest trochę błędów.
Co do samej akcji - za bardzo sie nie śmiałam. Emmett i Rosalie zostali przedstawieni nieco dziwnie. Jak jakieś zadufane w sobie dzieciaki. No ale widać, że jakby przedstawiłaś bohaterów w nieco innym świetle, uwypuklając ich wady. Nawet Ci to wyszło, jednak jakoś Edward nie pasuje mi jako facet z depresją. Albo wampir z depresją.
Trochę zdziwiło mnie to, że Edward najpierw mówi, że jest wampirem, później, że człowiekiem... Nie wiem, czy ludzie po załamaniu nerwowym właśnie tak się zachowują.
Poza tym strasznie przeszkadzały mi teksty zapisane /tak/. Wybacz, ale tak się didaskali nie zapisuje, tak myślę, bo w ogóle ich nie widać. Weź sobie pierwszy lepszy dramat do ręki i sama sprawdź. Mam przed sobą Niemców Kruszkowskiego i tam zapisywano to nieco inaczej - imię/nazwa/coś, pod tym didaskalia POCHYŁĄ czcionką, a jeszcze pod tym tekst. Może to forum nie umożliwia pisania tych dwóch pierwszych na środku, jednak coś takiego jak [i][ /i] jest.
Acha, jeszcze jedno.Trochę się pogubiłam - Jasper startuje do reżyserki czy do Esme?

W każdym razie życzę weny
Rath


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dilena
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 158 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:07, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Ten kawałek tekstu jest raczej nie do przełknięcia. Nie mówię, że krótki, ale prawda jest taka, że przez chwilę Edward się pozachwyca swoją osobą i na "dzisiaj koniec". Mam wiele zastrzeżeń:

Mięśnie w bokserkach? Chyba jeden konkretny mięsień. Jezz, nienawidzę jak się robi z Emmetta przygłupa.

Co to znaczy wyjeżdża z łokcia!? Wyjechać to można z garażu, nie z łokcia.

Cytat:
Muszę pakować w niedźwiedzie

W.T.F? Fuj! I nie wiem co jeszcze :/ Nie konstruuje się takich dwuznacznie szpetnych zdań.

Podobno beta skuteczna. Tak? (pomijając to, że nie odradziła wstawienia tego na forum)

1) Godziny zapisujemy słownie.
2) Ciebie, tobie, z tobą - zapisujemy małą literą.
3) Nie zapisujemy całych wyrazów z capsem.
4) Czy oprócz zaimków ona i jej znasz jeszcze jakieś inne określenia na postać?

Wątpie, żeby to się komuś spodobało. Srsly, zobacz jaki mamy poziom na forum. Poza tym Rathole ma rację co do zapisu didaskaliów, a ogólnie język odbieram jako podwórkowy. Parodia musi bawić, nie śmieszyć.
I błagam, nie porównuj, Rath do Dialogów :) Ale chyba wiem o co Ci chodziło i mam nadzieję, że o nic złego :**

Pozdrawiam, Dilena.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Misty butterfly
Wilkołak



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:30, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Dobre...takie smiechowe hehe;)
Moze troche za krotkie i fakt, ze troche przypomina Dialogi Potluczone, ale jest niezle...;)
Jak postanowisz wstawic ciag dalszy to napewno tutaj jeszcze wpadne...;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bluelulu
Dobry wampir



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo

PostWysłany: Śro 23:57, 30 Gru 2009 Powrót do góry

Prawie jak słynne już Dialogi no ale mówiąc szczerze , to tylko określenie "prawie" , mam strasznie niskie wymagania jak chodzi o humor typu (- "Nie powiedziałeś cześć" - "Cześć" - i już się śmieje ;p), ale to mnie nie bardzo rusza. Jak na razie uważam , że trzeba popracować nad tekstem, jego zawartością i długością. Dla mnie troszkę za mało abym się śmiała. Te niedźwiedzie napakowane antydepresantami jedynie "wpadły" mi w oko. ; - )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bluelulu dnia Śro 23:58, 30 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 11:59, 31 Gru 2009 Powrót do góry

/Przeczesuje włosy palcami, uwodzicielskim tonem/
Nie wiem czy był to zamierzony zabieg. W każdym razie udało ci się rozśmieszyć mnie już na samym początku, gratulacje!
Teraz przez resztę dnia będzie mi to siedziało w głowie. I przy każdej możliwej okazji będę używała tego stwierdzenia. Boże, jak ja uwielbiam przeczesywać włosy palcami, uwodzicielskim tonem! ;)
Chyba że odnosi się to do kolejnej kwestii Edwarda, co i tak nie zmienia mojego pierwszego wrażenia. ;)

Podobało mi się średnio. Cały czas miałam wrażenie, że już coś podobnego czytałam. No i strasznie krótkie. I zdecydowanie nie podobała mi się kreacja Edwarda, jako przewrażliwionej, wychuchanej panienki.

Miało rozśmieszyć, a nie do końca wyszło. Nie bierz tego do siebie, ale niektóre teksty, które z zamysłu nie mają być parodią, śmieszą mnie bardziej.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 12:01, 31 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
kakunia
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Polski :)

PostWysłany: Czw 21:16, 31 Gru 2009 Powrót do góry

A według mnie nie zniechęcaj sie! Pisz dalej, uwzglądniając uwagi komentujących. Nie można kogoś potępiać po tak krótkim tekście. Mnie to śmieszy ( choć śmieszy mnie dużo rzeczy ). A więc pisz dalej i weny życzę!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Czw 21:36, 31 Gru 2009 Powrót do góry

Mnie też się skojarzyło z Dialogami...
Powiem tak - mało śmieszne. Absurd też powinien mieć ręce i nogi. Mamy jedną krótką rozmowę, z której wynika, że jakaś reżyserka ma zrobić jakiśtam film z Cullenami. Ale nie dołożyłaś sensu temu wszystkiemu. Jaki film? Czemu Cullenowie? Czy to jest jakaś rodzina aktorów czy co? Ja tu nic nie wiem. Tekst spisany na kolanie, byle był (naprawdę NIE WIERZĘ, że był betowany) i wrzucony na forum. Hmm. By nie być gołosłowną z tym betowaniem:
Cytat:
Carlisle i Esme siedząprzed nią

Cytat:
Kocham swoją pracę, kocham swoja pracę, kocham swoja pracę.

Cytat:
Co ty bredzisz kobieto?

itd.
Regulamin działu ff napisał:
9. Opowiadania zawierające rażącą ilość błędów oraz takie, które są bardzo krótkie (wyłączając drabble i miniatury), będą kasowane. Nie chcemy zaśmiecania działu opowiadaniami mieszczącymi się na jednej kartce zeszytu.

Pech, wrzuć nam porządny kawałek swojego tekstu, nie ochłap, żebyśmy mieli co komentować. Na razie to nawet nie wiadomo, czy będzie fajne. Po takim wyrywku naprawdę nie da się nic powiedzieć poza tym, że przydałaby mu się większa schludność.
Tyle.
jędza thin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez thingrodiel dnia Czw 21:41, 31 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Pią 23:18, 01 Sty 2010 Powrót do góry

Pech krótko... o wiele za krótko... jeśli chcesz szczerych wypowiedzi to musisz zapoznać czytelnika z czymś konkretnym, bo nic konstruktywnego z tego nie wyjdzie... przykładowo mam zamęt... nastawiałam się na parodię, więc od razu an to słowo człowiek ma pewne skojarzenia, ale nic z tego nie wyszło...
nie ma się co martwić, bo czytałam zarówno lepsze jak i gorsze teksty i dziewczęta nie traciła czytelników, ale sądzę, że zalezy ci na czymś powyżej średniej... więc do roboty dziewczyno...

:) wspieram jak najbardziej, ale mam nadzieje, że następny zamęt słowny, który wywołasz będzie miał :
- didaskalia - ktoś tam już o tym pisał
- jeżeli już coś dopisane to nie w // tylko na przykład w ** - ja tam to widzę lepiej a / mi się zlewa z tekstem
- większa ilość tekstu
- cholibka - miałam coś dopisać... hm, jakiś niestandardowy humor... coś zaskakującego, bo zazwyczaj śmieszący tekst
Cytat:
Edward: Ja mam zastrzeżenie, co do szanownej pani reżyser.
Reżyserka: A ja mam zastrzeżenie do głównej roli męskiej. Nie martw się, będziemy cierpieć razem.
mnie nie rozbawił - zgubiłam się jakoś w tych linijkach...
- jakieś większe uporzadkowanie tego, kto do kogo mówi

hm, trzymam kciuki :)
pozdrawia
kirke


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Crim.
Wilkołak



Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Nie 17:56, 03 Sty 2010 Powrót do góry

Mmm. Gdy zobaczyłam w tytule, że jest to parodia od razu przeczytałam Twoją pracę. Miało być śmiesznie, a wyszło wręcz przeciwnie.
Nie chcę Cię dołować czy coś, zawsze przecież możesz zacząć pisać od początku.
I zatrudnić nową betę.

Jak na razie jedyne, co przypadło mi do gustu to postać Edwarda. Lubię, jak robi się z niego zadufanego w sobie typa.

A i była bym zapomniała - kocham stworzonego przez Cb Jaspera 8)

Życzę veny i chęci,

Crim.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yvette89
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z piekiełka :P

PostWysłany: Nie 18:27, 03 Sty 2010 Powrót do góry

A ja powiem tak ;)
Pech, jest to Twoje pierwsze dzieło i prosiłaś o opinię, także nie przejmuj się, że nie wszystko jest super ;) Według mnie ciężko jest napisać świetną parodię.
Mi podobnie skojarzyło się z Dialogami potłuczonymi, ale możesz rozegrać to całkowicie inaczej.
Dziewczyny wcześniej napisały Ci swoje zastrzeżenia i to pewnie nie dlatego, aby Ci dopiec czy coś, tylko po to, abyś skorzystała z ich rad i popracowała nad tekstem, by wyszło z tego naprawdę dobre ff ;) Na początku zawsze jest trudno.
Pomysł fajny, jednak powinnaś pisać dłuższe akty. Nie będę się już powtarzać. Wiesz co zgrzytało i nad czym popracować ;)
Spróbuj, nie poddawaj się. Będę trzymała za Ciebie kciuki :)

Weny, czasu, pomysłów i powodzenia ;)

Pozdrawiam :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin