twórczość alice 1995

Wysłany: Czw 19:16, 11 Mar 2010

To takie moje pierwsze dzieło na próbę, jak się dobrze przyjmie to będę pisać dalej.

"Żar, serca lód"

Chmury na dworze.
Zimno jest.
Lecz w moim sercu ptaków śpiew.
Czas szybko płynie,
chcę chwytać dzień...
Dla mnie jest ważny sekundy cień.
Serce rozgrzane,
Raduje się.
Gdy tylko widzę w pobliżu cię.

Lecz gdy ty nie...

Gdy odtrącasz...

Zamarza w sercu krew - niczym lód.
Czas dłuży się.
Nie kocham dni.
Sekunda dłużej niż rok trwa.

Słońce na dworze,
ptaków śpiew...
W mym sercu pustka, gdy nie ma cię.
Smutek na twarzy.
W sercu lód.
Wokół powiewa - choć ciepło - chłód.
Nikt nie rozumie,
nie pomoże mi.
Nie ma komu otrzeć mej łzy...

I jak? Czekam na szczere komentarze xD

Wysłany: Czw 19:28, 11 Mar 2010

Bardzo uczuciowy wiersz.
Spodobał mi się bardzo, może napiszesz coś jeszcze?=]

PzDr.;*

EsTeBeLlA;*

Wysłany: Czw 22:09, 11 Mar 2010

Ostatnia zwrotka bardzo dobra- rytmiczna. Ale reszta nie jest mistrzowska. Rytm gdzieś się gubił, wersy raz za długie, raz za krótkie. A końcówka zupełnie inna. Na poziomie.:) Fajnie, że wszystko jest ze sobą powiązane, to znaczy_ pierwsza część i ostatnia, ale tak jak już wspominałam dobra jest tylko ostatnia. Ale w tym co napisałaś jest "coś", więc pisz dalej. Będzie coraz lepiej.

Wysłany: Pon 22:14, 15 Mar 2010

Zgadzam się z Prawdziwą, ostatnia wzrotka wyszła bardzo fajnie. Melodyczna, spójna, miała w sobie dużo emocji, choć gdzie nie gdzie przydały by się rymy. Poprzednie dużo gorzej, wersy powinny mieć taką samą długość, u ciebie tak nie jest. Ciężko się je czyta. Radzę ćwiczyć i ćwiczyć, a z czasem powinno być lepiej.