FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Edward Cullen Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
angela089
Wilkołak



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:33, 23 Sty 2009 Powrót do góry

Dałam tak Wink
Edward jest po prostu ideałem faceta i po przeczytaniu najpierw Zmierzchu, a potem jeszcze Księżyca w nowiu i Zaćmienia, teraz każdy facet wydaje mi się beznadziejny...
Chociaż co prawda to prawda... Ideały się często nudzą... Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez angela089 dnia Pią 12:35, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 21:35, 23 Sty 2009 Powrót do góry

Edzio boski jest ale to tylko ksiazka. Lepiej wrocic do reala xD
Gość







PostWysłany: Pią 21:38, 23 Sty 2009 Powrót do góry

Nie! Nie chce wracać do realiów :( Fantasy jest super! Nie zabierajcie mi tego(no i oczywiście Edwarda) :D
angel of death
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam wiedzieć? xD

PostWysłany: Sob 0:31, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Haha. Teraz sobie nie wyobrażam, że on mógłby się jakkolwiek inaczej nazywać. Za bardzo przezwyczaiłam się do tego imienia. xD

A jeśli chodzi o to, że jest takim ideałem.. Tak, mnie też to czasami wkurza. On jest za idealny.
Rozumiem, że tak ogromnie kocha Bellę, że jest w stanie jej wszystko wybaczyć, ale.. To nie naturalne. Musi gdzieś być jakaś granica..

I jeśli się wytnie ten szczegół, to, jako postać fikcyjną, go lubię. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 4:03, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Ja powiedzialam wracad do realiow ale nie powiedzialam 'powiedz papa Edziowi'. On zawsze bedzie w Twojej wyobrazni i nie kaze Ci o nim zapominac.
Gość







PostWysłany: Sob 14:26, 24 Sty 2009 Powrót do góry

MC napisał:
Ja powiedzialam wracad do realiow ale nie powiedzialam 'powiedz papa Edziowi'. On zawsze bedzie w Twojej wyobrazni i nie kaze Ci o nim zapominac.

Wiem, wiem...opatrznie to zrozumiałam. Sorki Wink
izkaaa88
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bydgoszcz

PostWysłany: Nie 12:30, 25 Sty 2009 Powrót do góry

MC napisał:
Ginger! napisał:
MC napisał:
KaeM napisał:
to, że Edward jest ideałem jest cudwone. nie wyobrażam go sobie z innym charakterem. Wink Embarassed zazdroszczę SMeyer... :P ^^


Czego jej zazdroscisz? Tego ze to on w jej glowie rozmawia z nia? ;>


Szczerze mówiąc to ja jej nie zazdroszczę :P Już teraz wiem, że Edwardowi nikt nie dorówna, więc jak ja sobie mam chłopa znaleźć :P A taka SM, której Edward jeszcze mocno w głowie siedzi :)

A co do imienia... na początku od razu skojarzyło mi się z odległymi czasami, ale potem jakoś tak samo się do niego dopasowało :)




Cytat:
Czego jej zazdroscisz? Tego ze to on w jej glowie rozmawia z nia? ;>


dokładnie. xD


No dziewczyny wiem, ze uwazacie Edzia za mega vczadowego ale bez przesady. Badzcie realistkami. Fajnie marzyc ale trzeba czasem popatrzec z innej strony. Ed czasami jest jak 'ciepla klucha'. A idealy sie czesto nudza. Nie wiem czy chcialabym miec takiego chlopaka jak Edzio bo on nigdy sie nie kloci, nie wrzeszczy i jest za bardzo mily, i tolerancyjny.





o wiele bardzie podobal mi sie w 1szej czesci jak byl nieprzewidywalny i stawial na swoim, bo poten na serio zaczyna robic sie lekko nudny... podobalo mi sie rowniez to jak bella chciala jechac do jake a on unieruchomil jej sam ;p
to bylo cudne, szkoda tylko ze potem na wszystko sie godzil ;/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KaeM
Gość






PostWysłany: Nie 12:52, 25 Sty 2009 Powrót do góry

chciał jej szczęścia to się godził. :P
karotka360
Gość






PostWysłany: Nie 18:14, 25 Sty 2009 Powrót do góry

KaeM napisał:
ale czasem go nie rozumiem. cierpi i potrafi to ukryć by jej nie ranić, a gdy ona oddaje mu swoją duszę nie chce jej (chodzi mi o to, że mimo, iż Bella cholernie PRAGNĘŁA zostać wampirem on jej stanowczo odmawiał, a szkoda :().

odmwiał nie tylko jej,ale i sobie bo jak ona by była taka jak on to było by mu łatwiej. Ale, że on ją kochał chciał,aby ona cieszyła si\ę tym,że nie musi zabijać, a poza tym był jeszcze Charlie. Edward nie chciał sprawiąć mu bólu z powodu braku córki. w końcu Edward też miał rodziców.
Anak
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:01, 25 Sty 2009 Powrót do góry

karotka360 napisał:
KaeM napisał:
ale czasem go nie rozumiem. cierpi i potrafi to ukryć by jej nie ranić, a gdy ona oddaje mu swoją duszę nie chce jej (chodzi mi o to, że mimo, iż Bella cholernie PRAGNĘŁA zostać wampirem on jej stanowczo odmawiał, a szkoda :().

odmwiał nie tylko jej,ale i sobie bo jak ona by była taka jak on to było by mu łatwiej. Ale, że on ją kochał chciał,aby ona cieszyła si\ę tym,że nie musi zabijać, a poza tym był jeszcze Charlie. Edward nie chciał sprawiąć mu bólu z powodu braku córki. w końcu Edward też miał rodziców.


Edward chciał żeby zakosztowała życia które on stracił przez chorobę i późniejszą przemianę, tak aby niczego nie żałowała
zresztą ona też miała w pewnym momencie wątpliwości,


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 2:08, 26 Sty 2009 Powrót do góry

KaeM napisał:
chciał jej szczęścia to się godził. :P


Jesli chcial by jej szczescia tez musial pokazac jej ze nie wszystko akceptuje. Zaakceptowalas by pewne rzeczy z ktorymi bys sie nie zgadzala? W pewnych mometach jest mieczakiem a nie facetem.
M.Cullen.
Wilkołak



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pon 2:58, 26 Sty 2009 Powrót do góry

Akceptował te rzeczy z miłośći...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
carolinca
Dobry wampir



Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.

PostWysłany: Pon 7:30, 26 Sty 2009 Powrót do góry

nie po prostu miał w sobie poczucie winy jeśli chodzi o Bellę. Uważał, że nie może od niej niczego wymagać bo był w stosunku do niej nie fair. Tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cornelie
Dobry wampir



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 297 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z łóżka Erica xD

PostWysłany: Pon 10:57, 26 Sty 2009 Powrót do góry

Czy ja wiem czy mięczakiem? Podejrzewam, że na jego miejscu, wiedząc to co on wie, i będąc kimś takim jak on, postąpilibyśmy tak samo. Nie ma co go krytykować - wszystko robił z myślą o Belli, nie o sobie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
M.Cullen.
Wilkołak



Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pon 14:07, 26 Sty 2009 Powrót do góry

Tak. Nie był egoista. Myślał o tym aby było dobrze dla osoby ktora kocha...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anak
Wilkołak



Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:56, 26 Sty 2009 Powrót do góry

po prostu wiedział jak jest silny i co może spowodować (nawet zabić) a tego by nie przeżył i próbował się zabić
miał facet silną wolę i to trzeba przyznać, że umiał się powstrzymać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 11:01, 28 Sty 2009 Powrót do góry

Oj wszystko robil dla niej. Martwil sie o nia, ze jej przykrosc czy cos zrobi. Ale tak na prawde czasem powinien powiedziec jej co czuje. Ze mu tez jest przykro. Ale Bella to wykorzystywala. No byla czlowiekiem i wedlug Edwarda byla krucha. Ale to nie oznacza, ze musial jej we wszystkim ustepowac. Edward jest wspanialym facetem ale za bardzo przejmuje sie nia. A Bella robila z nim co chciala.
Kristenhn
Wilkołak



Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 21:38, 28 Sty 2009 Powrót do góry

Uwielbiam go, ubóstwiam, kochaam.
Taki Edward, to facet jedyny w swoim rodzaju. Ah... Jest nieziemsko piękny, ma ten swój "łobuzerski" uśmiech, który kochała Bella, cudne ząbkii, posągowe ciało, przyciągający zapach, magnetyzujące spojrzenie, boskie wargi... Aż się rozmarzyłam...
Za co go tak luubię? Za to, że był opiekuńczy w stosunku do Belli (może momentami aż za bardzo, ale to słodkie;) i nie często spotykane wśród dzisiejszych mężczyzn). Za to, że dawał jej wolny wybór - nie przywiązywał jej sznurem do przysłowiowego grzejnika. Szanował jej decyzje.
Za to, że był sobą, nie starał się udawać kogoś, kim nie jest.
No i za tą wieczną, dozgonną miłość do Belli. Która z nas nie chciałaby takiej deklaracji typu "You are my life now" (w wolnym tłumaczeniu: Kocham cię)? Która dodatkowo przełożyłaby się w czyny, a nie tylko same słowa;)

Btw, co do zmiany koloru oczu. Mojemu byłemu zmieniał się kolor - i nie używał soczewek. Oczywiście nie od topazowego do czarnego, ale balansował od błękitu do ciemnego niebieskiego (jak niebo podczas burzy). Ha. Choć przez chwilę miałam "cząstkę" Edwarda, choć o nim jeszcze wtedy nie wiedziałam :D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kristenhn dnia Śro 21:39, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:53, 28 Sty 2009 Powrót do góry

To bardzo dobrze stworzona postać niezwykle plastyczna i ciekawa.
Myślę, że mógłby stać się wzorem literackim dla większości chłopaków i mężczyzn w Polsce odnośnie traktowania kobiet, bo jak czasem patrzę na ulicach to trochę staroświeckości by się w mężczyznach przydało. I mówię to z męskiego punktu widzenia Wink
Madeline_Cullen
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wichrowych wzgórz :)

PostWysłany: Śro 23:48, 28 Sty 2009 Powrót do góry

Anak napisał:
po prostu wiedział jak jest silny i co może spowodować (nawet zabić) a tego by nie przeżył i próbował się zabić
miał facet silną wolę i to trzeba przyznać, że umiał się powstrzymać


No, ale jak Bella całowała Jacoba to mógł jakoś zareagować! Normalnie mało nie padłam :P Powinien go rozszarpać, a ją zbesztać! W końcu ona była jego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin