FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 wiersze by Sylwia . nowe: [13.06.10r] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd

PostWysłany: Śro 20:27, 02 Cze 2010 Powrót do góry

Witam... Wreszcie skierowałam tFfory na właściwe tory ;D

Przepraszam za gapiostwo.

Nie będę kopiować wierszy z tamtego tematu, zamieszczę więc parę nowych... Jak zwykle pesymistycznych, oddających w pełni mój teraźniejszy nastrój... :( Ostrzegam - ani ładu ani składu tu nie znajdziecie. Embarassed ŻAŁUJĘ ZA GRZECHY! Smile

Koniec

Kiedy patrzysz, zamykam oczy,
Chłód poranka czując na powiekach,
Powiew wiatru, koniec życia,
miłość Twa odeszła gdzieś,
ulotniła się,
tak jak poranna mgła,
co spowiła świat tak niedawno.
Rozbiło się lustro,
zniknęło odbicie,
to drugie, wymarzone życie,
Nasz dom, wspólne serca bicie,
jedne myśli i wspomnienia,
nie znające zapomnienia...
W sercu wciąż tli się nadzieja,
lecz odleci wraz z wiatrem,
co ranną rozgonił mgłę,
tak brutalnie...

***

Dziwne uczucia

Deszcz przeszywa smutne niebo,
potrzeba idzie za potrzebą,
smutek przesłania mi wszystko,
moim życiem rządzi pustka...

W moim świecie, nie ma szczęścia,
nie ma tulipanów, fiołków,
nie ma róż, lilii, maków,
tylko ciągle życie w strachu.

"Kocham", słowo tajemnica,
wczoraj dziwi, dziś zachwyca,
jutro to jest tajemnica,
zagadkowe serca bicie...

Dobrzy ludzie, ulicami,
idą, chcą pomagać ciągle,
lecz nie wiedzą wciąż dlaczego,
swoją twarz ukrywam w dłoniach.

Jedna pustka, wielka dziura,
to po Tobie są pamiątki,
tylko czarna burzy chmura,
koniec, już skończone wątki.

Nie ma Ciebie, nie ma nas,
nie ma słów pomiędzy nami,
tylko wrogość, tylko strach,
idzie wiosna ulicami.

Idzie lato, jesień, zima,
świat znów dziwnie tak zaklina,
Serca nasze zamarznięte,
na uczucia wciąż zamknięte...

***

Tylko dwa :) I na dodatek beznadziejne . Obiecuję poprawę i proszę o komentarze :)

Pozdrawiam,
Sylwia

EDIT:
lilie poprawione! Laughing Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zafascynowana Edwardem dnia Nie 20:29, 13 Cze 2010, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
miss daisy
Człowiek



Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pią 19:03, 04 Cze 2010 Powrót do góry

Widzę, że poszłaś za radą i założyłaś temat w tym dziale. To dobrze :)

Koniec

Na początku trochę się przyczepie jeśli chodzi o rymy. Szkoda, że tylko tam w środku się pojawiły, jak rymy to już konsekwentnie. Taka techniczna uwaga. :)
Teraz trochę o treści. Poruszyłaś tutaj temat rozstania, bardzo często wykorzystywany, jednak twój utwór tez mi się podoba. Dałaś mu takie tchnienie świeżości. :) Najbardziej podoba mi się końcówka.
W sercu wciąż tli się nadzieja,
lecz odleci wraz z wiatrem,
co ranną rozgonił mgłę,
tak brutalnie...
:)

Dziwne uczucie

Wkradł się taki mały błąd ortograficzny. Nie lilji tylko lilii. :)
Tutaj znowu jest bardzo smutny, dołujący klimat. Podmiotem lirycznym targa tęsknota i ból, obserwuje jak świat przemija, jednak on nie jest w to włączony tylko patrzy na wszystko z boku. Nie chce pomocy od innych, sam próbuje poradzić sobie z problemami. Został w pewien sposób zniewolony przez wygasłe uczucie. Naprawdę mi się podoba.
Proszę, nie wmawiaj sobie, że twoje wiersze są beznadziejne, bo takowymi wcale ni są. Co prawda do perfekcji jeszcze im brakuje, ale to raczej kwestia wprawy. :)
Pozdrawiam serdecznie, Miss.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd

PostWysłany: Wto 20:55, 08 Cze 2010 Powrót do góry

missdaisy, bardzo dziękuję za komentarz. Każdy wiele dla mnie znaczy.

Wiecie co? Myślę, że niedługo w moim życiu nastąpi przełom. Tak sądzę. Chociaż wiersz, który za chwilę wstawię, nadal jest smutny i wgl,
to już niedługo... Wink


Kochaj

Kochaj,
zajrzyj głęboko w oczy,
przenikliwie, zajrzyj w duszę,
odkryj te intymne,
osobiste rzeczy,
odkryj nieśmiałość,
rodzącą się z bólu,
zobacz, jak cierpię,
nie mogąc cię dotknąć,
jak budzę się z krzykiem,
przyśpieszonym oddechem,
choć słońce poranka
nie zajrzało jeszcze,
przez okno, do domu,
pełnego samotności,
rozpaczy, tajemnicy
i rozstania...


Tak więc, proszę o komentarze! Przyjmę, oczywiście, każdą krytykę, nie boję się jej Wink

Pozdrawiam serdecznie!
Sylwia ;-**


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Prawdziwa
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p

PostWysłany: Wto 21:05, 08 Cze 2010 Powrót do góry

hej.

Widzę w tym wierszu duzy potencjał, ale co do diabła z tym przecinkami.

Nie lubię ingerować w teksty autora, tym bardziej w jego styl, ale lepiej wszystko by wyglądało, gdybyś całkowicie pozbyła sie znaków interpunkcyjnych.

A co do treści to trafiłaś w samo sedno. Na temat, konkretnie. A przy tym czytało się luźno, w fajnym, szybkim tempie.

Na początku jest fajnie, miła atmosfera, potem jednak coś się dzieje. Zmiana klimatu. Tylko to tak szybko przechodzi jedno do drugiego, że za pierwszym razem nawet sie nie połapałam.
Ale ogólnie to jest dobrze.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd

PostWysłany: Nie 20:42, 13 Cze 2010 Powrót do góry

Witam! Mam kolejne dwa wiersze. Może bez zbędnych wstępów...

Sen

Kolejny raz podnoszę się,
marzenia swe zamykając na klucz
lecz nie płaczę,
nie zamykam serca jak kiedyś,
nie trzaskam jego zamkiem,
nie boję się żyć,
nie boję się śnić...
Czuję wiatr we włosach,
pomaga mi w trzeźwym myśleniu,
upajam się jednak
świeżością tej wiosny,
tego lata, którego jeszcze niedawno
nie mogłam dostrzec piękna...


Odrodzenie

Jak upadły feniks,
odradzam się z popiołów,
jak potępieniec,
żałując za grzechy niczyje,
za wojnę i pokój,
za skutki i czyny,
muzykę i taniec,
za życie i śmierć...
Jak upadły anioł,
podnoszę się szukajac odkupienia,
spełniając marzenia,
uzyskując spełnienie,
staję się żywa, prawdziwa,
niczym nie skrępowana...
Upadłam, powstałam,
umarłam, lecz żyję...


Tak jakoś wena mnie dogoniła :) Miałam dzisiaj dobry dzień i tak na koniec mam takie coś :) Mam nadzieję, że się podoba, a jeśli nie, to chciałabym usłyszeć(boże, jak to brzmi...), może inaczej, przeczytać, co jeszcze robię nie tak i dlaczego się nie podoba :))

Pozdrawiam wszystkich serdecznie! ;**


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
miss daisy
Człowiek



Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Pon 20:20, 14 Cze 2010 Powrót do góry

Mówiłaś, że niedługo w twoim życiu nastąpi przełom i ja już widzę pewną zmianę. Poprzez te wiersze zauważyłam, że powoli poprawia ci się nastrój. To dobrze. Wink

Sen

Podmiot liryczny, z którym odważnie można ciebie utożsamić postanowił wziąć się w garść, otrząsnąć się z "otępienia" i znowu zacząć żyć.
upajam się jednak
świeżością tej wiosny,
tego lata, którego jeszcze niedawno
nie mogłam dostrzec piękna...
Przede wszystkim w tych wersach zauważam dużą zmianę w jego zachowaniu. Podmiot zrozumiał, że nie warto ciągle żyć, przeszłością, tym co było złe i zaczyna dostrzegać piękno świata.

Odrodzenie

Tutaj muszę cię pochwalić, bo nawiązałaś do motywu książkowego, więc zrobiłaś mały krok do przodu, fajnie. No cóż więcej mogę powiedzieć. Znowu ta sama tematyka, ale sam w sobie wiersz różni się od wcześniejszych. Podoba mi się.

Trzymaj tak dalej.
Życzę weny i pozdrawiam.
Miss :)


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez miss daisy dnia Pon 20:20, 14 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Zafascynowana Edwardem
Wilkołak



Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łóżko Edwarda ;dd

PostWysłany: Czw 21:12, 24 Cze 2010 Powrót do góry

No tak, dawno nic nie napisalam ;p Miss dostała bana [*], więc straciłam czytelniczkę, ale cóż, trzeba z tym żyć :)
Siedzę i wsłuchuję się w Gloomy Sunday.
Stworzyłam poniższy wiersz już jakiś tydzień temu, bo zdenerwowało mnie to, co się dzieje ogólnie w Polsce. ;p
Może nie jest logiczny, ale myślę, że w pewnym sensie jest to prawda. Dla wyjaśnienia, mój wiersz mówi o tym, że dawniej ludzie nad życie cenili sobie ojczyznę i drugiego człowieka, a teraz zrobią wszystko dla pieniędzy, oraz o tym, jak to w Polsce jest.

Krew, cz I


Krzyże pod wiatrem się uginają,
krwawymi ramionami wyznaczają granice,
granice moralności,
strachu i zdumienia.
Za dzisiejszy nasz kraj
przodkowie życie oddali
lecz czy było warto?
Czy nie na darmo się poświęcali?
Bo dzisiaj, ważniejszy od życia jest
pieniądz,
obłuda, kłamstwo i szyderstwo,
Nie ważny jest człowiek,
szacunek, rozwaga, morale...
Wojna domowa, po kres
naszych istnień,
i nawet jeden dzień dłużej.
Wciąż walka i krew gęsta,
przelana za papier,
za papier, za złoto, za władzę.
Nie taką ofiarę składać dziś wypada,
lecz oddać hołd tym, których nie ma.
I choć nie o taką Polskę walczyli,
należy się dziś hołd poświęcenia.

Czekam na komentarze :) Wszystkie, oczywiście, pochwalę.
Pozdrawiam serdecznie!
:**


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Prawdziwa
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p

PostWysłany: Wto 18:08, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Tylko nie chwal!

Nie wiem od czego zacząć. Co byś wolała najpierw krytykę czy pochwałę?;P

Zacznę od pochwały:
Plus za tematykę, której jest mało, ale daje ona duże pole do popisu. Sama swego czasu pisałam coś w takim stylu. Jedno jest pewne: poruszając kwestię patriotyczne licz się z tym, że wiersz będzie wzbudzał wszelakie emocje- od wzruszeń po ignorancję- nie każdy to kupi. Ale jest to kontrowersyjne, a takie rzeczy są chyba najlepsze.
Tworzysz bardzo ładne zdania, wyrażenia. Trafiają się bardzo ładne perełki, ale żeby być szczerym, są i takie, które dezorientują i burzą powstały przed chwilą nastrój. To bardzo grząski grunt.

Z tych pochwał wyszło coś pośredniego, a jeszcze muszę dodać jakieś "ale":
Trochę gubię się w wierszu przez jego budowę. Dezorientuje też trochę interpunkcja, ale tym się nie martw - stałam się jej antyfanką na jakiś czas- to tylko moje osobiste widzimisię.

Jeżeli to jest część pierwsza, to znaczy, że mogę liczyć na cały cykl?
Jestem ciekawa, co nam zaserwujesz później, co przedstawisz.

Prawdziwa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin