FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Ogółem o FF Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
BajaBella
Moderator



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

PostWysłany: Wto 23:36, 12 Lip 2011 Powrót do góry

Ja nie o audiobookach, ale chciałam coś ogólnie o ff-ach napisać. Ostatnio, od około pól roku tak mam, że nie jestem w stanie czytać niczego co choć ociera się o Bellę, Edwarda, Cullenów i resztę. Są dwa tłumaczenia u nas na forum, które czytam, z ciekawości, przyzwyczajenia i sympatii dla tłumaczek i nic więcej.
Bosz... wszystko już było. Jak widzę kolejną Bellę - nastoletnią matkę, sekretarkę, primabelerinę, zdzirę, wampirzycę z nadprzyrodzonymi mocami, ludzką istotę, bezradną, ociężałą umysłowo i fizycznie, piękną nastolatkę łamiącą męskie serca, dorosłą, nieszczęśliwą kobietę itd. itd to się pytam sama siebie, czemu autorka nie próbuje z tej postaci stworzyć własnej, autentycznej, swojej, tylko uparła się napisac historię o pannie Swan i zgrai jej znajomych - mniej lub bardziej fantastycznych.
Z drugiej strony rozumiem: na ff-kach uczymy się pisać, stawiamy pierwsze kroki, jest nam łatwiej, bo cały tees zna tych bohaterów, lubi ich i chłonie wszystko co o nich napiszemy. Możemy liczyć na mniej lub bardziej przychylne/ obiektywne/subiektywne/sprawiedliwe lub nie opinie. Ale jakoś mnie już nie przekonują kolejne wcielenia Belli, Edwarda, Jacoba i reszty.
Suchą szosą - jak mawia Thinek, co mi się bardzo spodobało - czy ktoś pokusił się o pisanie ff-ków do klasyki literatury? Czy ktoś napisał o wampirzycy Annie Kareninie, albo o tym, że ksiądz Robak zakochał się w Zosi i mieli płomienny romans zwieńczony potomkami o nadprzyrodzonych mocach, czy też o tym, jak D'Artagnan spotkał Milady, która okazała się wilczycą w ludzkiej skórze. W sumie i dobrze, że nikt nie wpadł na podobne głupie pomysły.
Nie od dziś wiadomo, że nasza ukochana saga nie jest szczytem literatury pięknej, ale czasami nie mogę znieść kolejnych ff-ków, które tylko ją jeszcze bardziej oszpecają i niestety - a może stety - obnażają jej niedoskonałości.
Wybaczcie Drogie Autorki ff-ków ten mój dzisiejszy ton, sama popełniłam wiele historii związanych bardziej lub mniej z sagą, ale skłaniam się coraz bardziej do tego, że zanim coś napiszemy przemyślmy, prześledźmy, zobaczmy czy już czegoś takiego nie było (a było prawie wszystko). Zaskoczcie czymś.
Ja wiem, ze na samym początku, po przeczytaniu sagi chłonie się wszystko, jak gąbka wodę i jeszcze jest mało, ale potem mija zauroczenie, zachwyt i chce się poczytać coś ciekawego, czego niestety w aktualnych ff-kach nie znajduję. A tak wg to pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
agahaa
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 15:41, 17 Lip 2011 Powrót do góry

hejo! pozdrawia was studentka kognitywistyki:) a jako że są wakacje- hiphiphurra i nie trzeba myślec o maturach, sesjach ani innych bzdurach to można se poleniuchowac. nie wiem czy to dobry temat, ale byłabym wdzięczna za napisanie mi jakiś ff o rodzince volturi (ach, chyba powinnam napisac to z wielkiej litery:P). Pozdrawiam Was bardzo:)

Nie ten temat. Zapraszam do "Poszukiwany, poszukiwana" tam możesz napisać post o jakie ff-ki Ci chodzi. Baja.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxxvampirexxx
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów ;)

PostWysłany: Sob 15:20, 06 Sie 2011 Powrót do góry

Właściwie mnie tu nie było. Aż do teraz!
Tematy, które są tutaj poruszane skłoniły mnie - lenia, któremu nie chce ani nie ma ochoty stukać w klawiaturę - do naskrobania parę zdań (wylewna nie jestem) o tym wszystkim.
Na wstępie powinnam ruszyć z przepowiednią apokalipsy tego forum. Nie ma się co okłamywać, historii miłości było tak wiele, że nie ma się ochoty czytać tego samego, tylko napisane przez innego autora z innym stylem - gorszym lub lepszym. Chociaż wychodziłam z założenia, że ktoś, co umie naprawdę pisać, zamieni gówno w perłę.
Ale wracając do tematu. Fandom się znudził... bla bla bla. Można to porównać do zakupu bluzki (co za porównanie...). Na początku jest zachwyt, nosimy ją z przyjemnością, wręcz chwalimy się nią, a po czasie rzucana jest w ciemny kąt, by zrobić z niej szmatę. Przepraszam za dobór moich słów, ale tak teraz widzę część KP. Przyznam się sama, mam mało talentu, a jednak coś piszę. Nie mówię, że moje(!) ff są świetne, ale próbuję coś nowego. Staram się czytać nowe utwory, jednak jak widzę opis (zdarzają się jednolinijkowce lub takie, które właściwie są streszczeniem), który powiela temat, który odniósł sukces (WA, EP itd.), to mnie telepie. I chociaż inni mogą mi to zarzucić, do cholery!, opanujcie się.
Mimo iż mogę sobie (i nie tylko ja) pisać do woli i tak pojawi się osoba, która wstawi tekst (pomijam już te, które trzeba blokować, bo nie mam siły by zaczynać ten temat) o kolejnym gangsterze lub nieśmiałej Belli, którą rozdziewiczy Edward.
O talencie autorki Zmierchu pisane już było i wiem, że ff mogą mieć ten sam poziom, co ona. Czasem trafiałam na ff, które właściwie wałkowały to samo, tylko, że wszystko wydarzyło się w innych miejscach.
A temat o wymieraniu KP jest dla mnie wprost śmieszny. Właściwie można stwierdzić, że bardziej motywuje. No, ale... Na początku, gdy dołączyłam do użytkowników TS widziałam ogrom tekstów, niezbadane kąty. Byłam wprost zachwycona. I chociaż niektóre nie były aktualizowane miesiącami (sama tak zrobiłam...), nadal na nie wchodziłam i odświeżałam sobie pamięć o nich. I nagle pojawiło się Zawieszone , czy co tam jeszcze chcecie. I gdy uporządkowano ff nagle KP zrobił się mały. Chyba wtedy pierwszy raz pomyślałam, że moja przykładowa bluzka zaczyna się nudzić. Nie mówię, że zrobienie tego jest złe... Przynajmniej jest porządek.
Jednak po tym pomyślałam sobie, że teraz będę czytać coś dobrego. Jednak przyszła druga fala załamania, która chyba trwa do dzisiaj. Brak pomysłów! Powtarzanie i kreowanie postaci (czasem tak nierealnych, że mnie boli), jest teraz normą. Czasem zatrzymuję się w połowie teksu i myślę, co autorka chciała mi przekazać.
Stworzenie czegoś nowego wydaje mi się teraz czymś nieosiągalnym. Właściwie mogę napisać, że było już wszystko. Postacie czasem kanoniczne (nad czym ubolewałam, w niektórych ff) lub tylko imienne (I chociaż sama wprowadzam to do swojego ff i myślę, że ten tekst mógłby być mój własny. Chodzi mi o bohaterów, którzy z kanonem mają wspólne imię), także były wszystkie. Te złe i dobre. Wkurzające i przy których moje serce biło szybciej. Czasem byłam zła w tych samych monetach, co główna bohaterka, a niekiedy byłam wzruszona.
I właśnie takich tekstów mi brakuje. Te, które targają twoimi emocjami, a na kolejny rozdział czekasz z utęsknieniem. I chociaż połowa takiego czegoś była pewnie w innym ff, to i tak bym to czytała.
I jest mi smutno, bo właśnie te teksty widnieją w rubryce Zawieszone.

Chyba wypisałam wszystko, co mi leżało na sercu. Mówienie, że fandom się wypala (może i jest coś w tym) i tak do mnie nie trafia. Bo, jak z tą bluzką - moda jest nieprzewidywalna. Może za parę miesięcy znowu zrobi się modna, a ty ją od nowa polubisz. Trochę śmieszne, ale prawdziwe.

Ale... gdybym się myliła i przyszedłby dzień, gdy TS przestanie istnieć, to i tak zostanie w mojej pamięci. Dzięki niemu zainteresowałam się pisaniem. Moja wyobraźnia rozrosła się do niewyobrażalnych rozmiarów. Odkryłam wspaniałe historie i czytałam książki, o których nigdy nie miałabym pojęcia. Moja gramatyka polepszyła się o 100%. Połasiłam się nawet o spróbowanie przeczytania w obcojęzycznym wydaniu książki. Poznałam wiele wspaniałych osób, odkryłam, że nie wszystko jest takie piękne, jak się wydaje.

Może dla innych wydawać się głupie, ale to forum w jakiś sposób mnie ukształtowało. I nawet jeśli zniknie, lub zginie śmiercią nudy, czy co tam jeszcze chcecie, ja zawsze z miłą chęcią tu wrócę.

Heh... Zamiast wywlec, co mi się nie podoba, ten komentarz stał się taki sentymentalny... Chyba powinnam się o siebie bać.
Gdybym nie zdążyła zrobić to w przyszłości - Dziękuje!

Tyle.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin