Taylor Lautner - Jacob Black

Nie wiem jak ta światowa gwiazda kinematografii, obyła się do tej pory bez swojego teamtu. Pamiętajcie to tamet o Taylorze, więc nie gadamy tu o Jacobie bo on ma swój temat w postaciach

Kinematografia:
2008: My Own Worst Enemy jako Jack Spivey
2008: Zmierzch (Twilight) jako Jacob Black
2005: Miłość z o.o (Love, Inc.) jako Oliver (2006) (gościnnie)
2005: Fałszywa dwunastka II (Cheaper by the Dozen 2) jako Eliot
2005: Rekin i Lava: Przygoda w 3D (Adventures of Sharkboy and Lavagirl 3-D, The) jako Rekin
2004-2005: Summerland jako Chłopiec (gościnnie)
2002-2005: Co nowego u Scooby'ego? (What's New Scooby-Doo?) jako Dennis (głos) (gościnnie)
2001: Bernie Mac Show, The jako Aaron (gościnnie)
2001-2005: On, ona i dzieciaki (My Wife and Kids) jako Tyrone (gościnnie)
2001: Shadow Fury jako Kismet
2000: U-Pick Live jako on Sam (gościnnie)

Oczywiście jego rola jako Shark Boy'a jest epicka:

http://www.youtube.com/watch?v=EmQ59uzTZw4

Fotki:

Cóż ja go osobiście nie znoszę, ale jak ktoś go lubi to też ma ten temat nie i wszyscy się cieszą :D Ktoś pytał ile ma u mnie ksywk no kilka:
Shark boy, Gaylor, Failcob, Taycob, Toycob :)

O nie

zabiłaś mnie tym tematem Laughing

SharkBoy jest mega dziwny tyle powiem, ale filmow ma w dorobku duuuużo, wschodząca gwiazda wieś estrady Laughing

Co nowego u Scooby'ego? (What's New Scooby-Doo?) to dopiero film Laughing

taylor umie dobierać role :P

tak on zapewne wył jako pies Laughing

;D

Ale w Shark Boy ma ciałko gibkie no proszę cię, co on by mógł...

ja bym go nawet kijem nie dotknęła - chocby nie wiem jak gibki był i wytrenowany Laughing

u mnie ma minus już za samo zachowanie. podnieca się wszystkim dookoła, i najwyraźniej uważa za pępek świata. i ma sztuczny wyraz twarzy. bleeeh. xd

No dobra ej może taki aż brzydki nie jest ale za to jak dla mnie to zbyt pewny siebie ..

myśli że jest najpiękniejszy czy co?
nie lubię go...I moim zdaniem nie jest też zbyt dobrym aktorem .. Neutral

Nat - nie wiem co skłoniło Cię do założenia tego tematu, ale ja rozumiem, że zrobiłaś to z dobroci serca :)
Nawet o szarańczę trzeba dbać - to też istota ludzka Laughing

Co to Toycob'a - Nie znoszę go... Wkurza mnie i to w takim stopniu, że nawet opisać tego nie mogę...
Po prostu, to jest tak jak z uczuciem od pierwszego wejrzenia...
Ja go zobaczyłam i z miejsca znielubiłam :) Nic nie poradzę... Nie ważne jaki jest, co gra, jak sie ubiera, czym jeździ, jaką nosi bieliznę, czy myje włosy i zmienia skarpetki... U mnie odpada w przedbiegach :)

Sorry Tay - Gay, but I prefer BIG boys... And You're not one of them... :)

Tacyen, podpisuję się pod tym co napisałaś wszystkimi kończynami. :D
Ile razy oglądałam piosenkę Smarkboya, to za każdym razem mało nie spadłam ze śmiechu z krzesła...

Jego uśmiech odstrasza. Taki na maksa sztuczny, bleh. Też mi koleś nie pasuje, ken typowy ^^"

Tak się szczerzy jak by był ze wszystkeigo szczęśliwy.
Taki idiota.
Wkurza mnie to niebotycznie :D

Drodzy państwo, zauważcie, że w jego mega wypasionej filmografii 6 na 11 wystąpień jest gościnnych, a dziwnym rzutem na taśmę rola w Zmierzchu jest jego pierwszą od 2005 roku :P Promuje się w jakiś żałosnych filmikach na youtube... I że niby co on chce z tych swoich umiejętności zaprezentować w naszej sadze? Jak będzie skakał z kijem i krzyczał 'ja-dzia'? Jakoś nie przypominam sobie, żeby w książce była mowa o takim momencie :D Na te gorące uczucie do niego w moim przypadku nie przełożyło się wcale zachowanie Jacoba, ale jego własne w wywiadach. Jest rozpieszczonym dzieciakiem, który myśli, że jest super aktorem, a nadaje się do dubbingowania bajek.

Cytat:

2005: Rekin i Lava: Przygoda w 3D (Adventures of Sharkboy and Lavagirl 3-D, The) jako Rekin

Za to go nienawidzić...głech. Po co mam ten film na DVD? @_@ Nie lubie go! :3

Patrzę temat o Taycobie, myślę: Ciekawe, kto go założył? Patrzę Natalia, no i wszystko jasne. Biedny Taylor, nareszcie ktoś pokusił się o temat, w którym wszyscy będą go objeżdżać .... heheh

Cóż, ja też nie jestem w tej materii wyjątkiem. Twisted Evil

Kiedyś myślałam, że żadnego bohatera tak znienawidzę jak Jacoba, dopóki nie poznałam Taylora (pomińmy, że to "aktor" a nie bohater) eh... niechęć do Jake'a już dawno mi przeszła, polubiłam Jake'a nawet, a teraz boleję nad tym, że to "coś" będzie go grało, bo akurat mam w głowie dokładne wyobrażenie jego postaci i Taylor mi je po prostu niszczy, nie wiem, jak przeżyję ekranizację New Moon.

A jako człowiek mnie bardzo wkurza - swoim zachowaniem.

Taylor, co za złożona osobowość :D Kiedy tylko uda mu się zdobyć moją przychylność jakimś wywiadem, natychmiast to niszczy jakimś głupim tekstem.
W sumie nie dziwię się, że ludzie nie darzą go sympatią. Posiada całkiem sporo drażniących cech. Podsumujmy:
1. Gdzie by nie był, czego by nie robił szczerzy się jak na reklamie pasty do zębów.
2. Nawija jak karabin maszynowy. W dodatku to nad czym on się rozwodzi nie wiadomo jak długo, można zawrzeć w jednym lakonicznym zdaniu.
3. Co dwa słowa wtrąca 'you know'. On ten zwrot chyba traktuje już jako znak interpunkcyjny.
4. Cały czas potakuje i wychwala wszystko pod niebiosa.
5. Jest irytująco pewny siebie.
6. Ma równie irytujący śmiech.
7. Jest nienaturalny.
8. Próbuje szpanować czym się da...

[link widoczny dla zalogowanych] <--- mam wrażenie, że Pattinson też za nim nie przepada. To okropne, że ucieli ten wywiad...tak chciałam wiedzieć jakie jest ulubione przekleństwo Roba... Rolling Eyes

iskra napisał:

Taylor, co za złożona osobowość :D Kiedy tylko uda mu się zdobyć moją przychylność jakimś wywiadem, natychmiast to niszczy jakimś głupim tekstem.
W sumie nie dziwię się, że ludzie nie darzą go sympatią. Posiada całkiem sporo drażniących cech. Podsumujmy:
1. Gdzie by nie był, czego by nie robił szczerzy się jak na reklamie pasty do zębów.
2. Nawija jak karabin maszynowy. W dodatku to nad czym on się rozwodzi nie wiadomo jak długo, można zawrzeć w jednym lakonicznym zdaniu.
3. Co dwa słowa wtrąca 'you know'. On ten zwrot chyba traktuje już jako znak interpunkcyjny.
4. Cały czas potakuje i wychwala wszystko pod niebiosa.
5. Jest irytująco pewny siebie.
6. Ma równie irytujący śmiech.
7. Jest nienaturalny.
8. Próbuje szpanować czym się da...

[link widoczny dla zalogowanych] <--- mam wrażenie, że Pattinson też za nim nie przepada. To okropne, że ucieli ten wywiad...tak chciałam wiedzieć jakie jest ulubione przekleństwo Roba... Rolling Eyes

Genialne podsumowanie :P
A to słowo to tyke (bachor, kundel, cham) - była już o tym mowa w fanclubie bodajże i zgodnie stwierdziłyśmy, że Rob za nim nie przepada, a to słowo to była taka aluzja...

iw tedy najlepsze było jak ta reporterka mówi, że nigdy nie słyszała tego słowa a Gaylor,że też nie ale to też jego ulubione przekleństwo Laughing

po prostu widać,że nie tylko Rob go nie lubi ale KBitch też, polecam ten filmik co są kulisy sesji do Empire i na samym początku Rob patrzzy na skupionego Shark Boya i nie może powstrzymać śmiechu a KBitch tak samo i razem z Robem mają polew niego Laughing

.Jane. napisał:

MayeQ, jak mogłaś kupić ten film?! xD

No właśnie nie wiem! :lol:Musiałam być narąbana xP

Ale ja go sobie w tych długich włochach jako Jacoba nie wyobrażam @_@ Szczególnie na tych zdjęciach wygląda jak nie powiem kto:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (omg to on?! XD)

Normalnie żal.. i te buty.. Laughing

(te poza tym Kris też ma dziwne ubranie xd)

MayeQ napisał:

http://gfx.filmweb.pl/ph/24/41/462441/120121.1.jpg (omg to on?! XD)

Wygląda jak borsuk.
Jak patrzę na tę jego rozciągniętą w durnym uśmieszku gębę, to aż mnie rozsadza w środku. :D

edit.
[link widoczny dla zalogowanych]
Siódma sekunda, moje kochane. :D

Maddie napisał:

MayeQ napisał:

http://gfx.filmweb.pl/ph/24/41/462441/120121.1.jpg (omg to on?! XD)

Wygląda jak borsuk.
Jak patrzę na tę jego rozciągniętą w durnym uśmieszku gębę, to aż mnie rozsadza w środku. :D

edit.
[link widoczny dla zalogowanych]
Siódma sekunda, moje kochane. :D

A spójrz na 8 Laughing

Nie-e! Na tym zdjęciu wygląda jak jakiś...gej?

MayeQ napisał:

Maddie napisał:

MayeQ napisał:

http://gfx.filmweb.pl/ph/24/41/462441/120121.1.jpg (omg to on?! XD)

Wygląda jak borsuk.
Jak patrzę na tę jego rozciągniętą w durnym uśmieszku gębę, to aż mnie rozsadza w środku. :D

edit.
[link widoczny dla zalogowanych]
Siódma sekunda, moje kochane. :D

A spójrz na 8 Laughing

Nie-e! Na tym zdjęciu wygląda jak jakiś...gej?

Może zborsuczały gej? xD

Wiesz co, będąc na miejscu Kris i Roba i widząc Srajcoba wpatrzonego w aparat niczym w święty obrazek, to ja już pewnie pokładałabym się ze śmiechu. :D