FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Growing Up Cullen - parodia [T] [Z] [+18] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
porcelain
Dobry wampir



Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:19, 02 Gru 2008 Powrót do góry

o mamo i tato razem wzięci xD xD

"Nie, nie chcę mówić o tym ,, jak dobra była Bella” , jestem pewien, że Rose nie pochwaliłaby takich rozmów" Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Greenpoint
Wilkołak



Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:59, 02 Gru 2008 Powrót do góry

"A: Szczerze, Emmett, to pachnie jak ludzki mocz. Pijesz ludzki mocz? Czy to Belli? Ukradłeś moje próbki? Tak, potrzebuję próbek jej moczu. Nigdy nic nie wiadomo."

przy tym mnie z krzesła zwaliło.. xD świetne^^ jednak doszłam do wniosku, że nie należy przy tym jeść


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sophie
Wilkołak



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z czeluści nawiedzonej szafy

PostWysłany: Wto 18:17, 02 Gru 2008 Powrót do góry

natalia napisał:
A: Tak przy okazji, Emmett je cały czas. To jest jego moc. Może jeść co mu się ku..a podoba i nie wymiotuje
B: zgadzam się. Koleś potrafi robić też kegstand (http://www.reputationdefenderblog.com/wp-content/uploads/2008/03/kegstand.jpg )
To imprezowy wampir.
B: Emmett musisz bekać w taki sposób? To takie bez klasy.
B: Nic na to nie poradze ziom. Właśnie opróżniłem beczkę Keyston Light ( piwo). 28 sekund, nowy rekord.
A: Ten płyn ma taką niską jakość
B: Jeśli już upierasz się by pić diabliki płyn, mógłbyś chociaż zwracać uwagę na jakość.
Nie sądzę by Keystone Ligot był napojem odpowiednim dla reputacji i honoru naszej rodziny
B: Koleś, Edward. Piwo to piwo. Nie możesz oceniać, człowieku.
A: Szczerze, Emmett, to pachnie jak ludzki mocz. Pijesz ludzki mocz? Czy to Belli? Ukradłeś moje próbki? Tak, potrzebuję próbek jej moczu. Nigdy nic nie wiadomo.




Hahaha nie mogę!!! Nareszcie!!! Jedno słowo: GENIALNE!!!! kocham to po prostu... i ten fragment o moczu Belli :D:D Niesamowicie zaje***** :D:D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sophie dnia Wto 18:18, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Doma
Dobry wampir



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: home.

PostWysłany: Wto 23:01, 02 Gru 2008 Powrót do góry

Haha, ja już wiem, czego temu tematowi brakowało. GUC'a! Absolutnie i niepodważalnie.
Wchodzi człowiek i wybucha śmiechem na dzień dobry. Albo raczej, na dobry wieczór.
Ależ ja tęskniłaaaam. Nawet moje ulubione 'nieokrzesanie' wiedzie prym. Emm to jest ewidentnie mistrz drugiego planu, chyba nikt mu tego nie odmówi.
Ale Ed który pobiera mocz Belli, to już przegięcie trzeciego stopnia. zeszłam Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Doma dnia Wto 23:04, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
carolinca
Dobry wampir



Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.

PostWysłany: Wto 23:10, 02 Gru 2008 Powrót do góry

natalia napisał:



B: O co Ci chodzi, że byłem represjonowany jako dziecko?
B: jestem urażony twoimi domysłami
B: tylko dlatego, że musieli mieć okropnie, niezręczną rozmowę
A: tak chodzi mi o to gdy poczułem się urażony gdy mówiłeś o prokreacji
B: To nie wchodzi tam gdzie mi mówiłeś
B: Wiesz o czym mówię, Emmett!!
A: Tak przy okazji, ciągle nie wierze, że można uprawiać miłość w odbycie młodej damy
B: Dzięki Bogu Bella, dobrze przyjęła moją pomyłkę
B: Powinienem porozmawiać z ojcem albo Jasperem


Ja na tym umarłam Laughing Edward w odbycie Belli, no prosze Was Laughing Emmett boski był Laughing ale zrobienie z Edmo życiowej dupy to przegięcie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
natalia
Dobry wampir



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 2747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:35, 13 Gru 2008 Powrót do góry

Dam krótko tym razem bo coś brak weny/czasu na tłumaczenie:

Część 13 :)

A: Emmett nie używaj przy mnie tego nowoczesnego slangu
B: wiesz, że jestem staromodną, tradycyjną duszą
B: nie mogę znieść tych niegodziwych, twardo żyjących tak zwanych współczesnych indywidualistów
B: przez nich mam depresje jeśli chodzi o naszą przyszłość
B: boje się, że będziemy musili wrócić na Alaskę, a ta urocza kobieta
B: ona poluje na łosie, tak jak my, wiesz
B: co masz na myśli, że to MDW ( Mama do wy.ebania)
B: przestań mieć takie myśli. Nie sądze, by Rose zgadzała się na takie rzeczy
A: jesteś sexistowski Emmett
A: czy kobity są dla Ciebie tylko obiektami seksualnymi?
B: Tylko dlatego, że ona jest kobietą, nie znaczy, że chce z Tobą kopulować
B: co masz na myśli ,, Oczywiście, że chce"
A: ona jest szczęśliwą mężatką
A: jestem tego pewien
B: Bella nie chce z tobą kopulować
B: słuchaj Emmett, albo przestaniesz myśleć o takich rzeczach, albo będe zmuszony powiedzieć tacie
B: wiem, że chciałeś ją zjeść, gdy pierwszy raz ją poznaliśmy
B: nie myślę, ja to wiem
A: ona jest moją żoną, to wstrętne
B: Umiem.czytać.w. myślach!!!!
B: Oczywiście, że muszę ci to ciągle przypominać, bo twoja pamięć nie działa na długim dystansie
B: martwie się o Ciebie Emmett
B: seksualne pragnienia odebrały ci rozum
B: co masz na myśli, że masz go w jajach
B: nie rozumiem pytania
B: nie odpowiem na nie



A: to dlatego, ja i Bella ograniczamy nasze seksualne spotkania
A: nie więcej niż raz na tydzień
B: raz na miesiąc wystarczy
B: Tak, wiem, że jesteś wstrętnym dewaintem i musisz napierać na Rose przynajmniej raz dziennie
A: znam inne sposoby by okazywać jej miłość
B: nie pochwalam tego
A: Nessie Cie słyszy, wiesz
A: Niektórzy z nas chcą oglądać ,,Familiade"
B:a ty jesteś okropnie samolubny
A: te odgłosy
B: ciągle ci o tym przypominam
B: i tak nie możesz mieć dzieci
B: więc po co się tak zachowujesz
B: oh uraziłem twoje uczucia, czyż nie?
B: nie przeproszę
B: bo taka jest prawda
A: to wprowadza w głowę biednego Jacoba wstrętne myśli
B: nie może poradzić sobie we swoją naturą, jest wpojony
A: często musi przeprosić i pobiec po łazienki by zrobić to co często mi sugerowałeś bym zrobił
B: nie, nie uważam, że powinniśmy zadzwonić po tego ,,kolesia: z tv by przyszedł porozmawiać z Jacobem
A: nie pochwalam tego, ale to tylko chłopiec
A: Jacob nie dotknie Nessie, dopóki nie osiągnie wieku by mogli wziaść ślubu, wiem to, to fakt
B: tak, jestem świadomy, że on i Bella są w prawie takim samym wieku. Ale ona ma mnie. Nie ma potrzeby by ona...Nie byłem świadomy, że damy robią takie rzeczy
B: Nidy nie mów, że Rosalie to robi
A: Kłamstawa, nie ma możliwości by kobiety same się zaspokajały
B: Robi to? Wielkie nieba!


B: Nie rozumiem, co masz na myśli, że musimy wystrzepać kasę na grzebanie w bitach
B:nie mamy małpy, to byłoby nie miłe, zwłaszcza ją trzepać
A: czy u ciebie wszystko musi się sprowadzać do dzikiego życia?
B: oceniając twoje odgłosy w pewnej sytuacji, wiem, że często myślisz o sobie jak o psie
B: myślisz, że nasz dom to zoo, Emmett?
B: wiesz, że takie stworzenia się nas boją, jesteś terrorystą
B: Jak ten Osama, czy tam Obama, któryś z tych
B: Nie , to nie dlatego,że jest mulatem. Nie jestem Jasperem
B: co sugerujes?
A: Nie ufam charakterowi tego Baracka
A: wydaje się jakby miał płytkie morale

B: muszę też powiedzieć,jako ojciec, że to,że wymagasz by Rosalie odpowiadała na twoje pytanie ,, Kto jest twoim tatuśkiem?" jest to obrzydliwe i godne pogardy
A: nie jesteś jej ojcem, Emmett
A: Dzięki Bogu
B: co masz na myśli, że byłbyś dla niej lepszym ojcem? zniszczyłbyś jej delikatny umysł
B: byłaby szalona, tak jak kiedyś Alice
B: oślepiona swoimi wizjami, utrwalanymi przez twoje nieokrzesane myśli
B: żadne dziecko na to nie zasługuje
A: Boże, jedyny co byś robił w trakcie swoich obowiązków to grać swoją niegodziwą muzykę w ogrodzie i bekał
A: nie poznałaby kultury
A: Prawdziwej kultury, Emmett
A: Nie, ,,Zakochaj się w Tili Tequili"
B: Co masz na myśli,że podobają Ci się muzea? Jedyne muzeum jakie widziałeś to, to z ochydnymi rzeczami z wosku
B: gdzie uwieczniają te zdegenerowane gwiazdki
B: tak, jestem świadomy, że masz urocze zdjęcie gdy unosisz kciuki do góry przy Davidzie Beckhamie
A: wykopali nas przez te ochydne rzeczy, które robiłeś z figurą Jessici Alby
B: musiałeś mieżwić tą figurę?
B: sama nie mogła się obronić
B: nie, nie uważam, że to przekomiczne
A: jeśli niektóre religie mają rację, to może mieć duszę
A: a ty ją gwałciłeś


B: te biedne dziewczyny
B: co masz na myśli, że robiłeś gorsze rzeczy na Yale?
B: te święte mury
B: nie mogę uwierzyć, że cie przyjeli
B: co masz na myśli, że ojciec zapłacił za moje dostanie się?
B: zapracowałem na nie
B:Tak Emmett
B: właśnie tak!!!
B: moje stopnie były powyżej przeciętnej
A: O mój Boże ,na bank byli współlokatorami na Yale
A: przez lata, aż Edward odszedł
B: Edward przeniósł się do sutenery
B: Muszę skompletować znaczenie wszechświata z dala od twoich ochydnych myśli, Emmett
A: zapach jaki od ciebie pochodzi, jest obrzydliwy
B: nie mogę rozważać czym jest życie, gdy gwiżdżesz w oknie za każdą dziewczynę która przechodzi chodnikiem
A: często życze sobie śmierci
B: mamy prysznic, wiesz, Emmett
B: sugeruje go użyć
B: śmierdzisz gorzej, że twoje zwłoki, po tym jak płonęły przez 3 dni
B: tam byłem tam, mydło, pomaga
B: Nie obchodzi mnie co robią inne dzieciaki!!
B: Musisz się umyć, albo opuść pokój!!
B: Dobrze, idz pograć w rugby z przyjaciółmi
B: Nie byliby twoimi przyjaciółmi jakby wiedzieli jakim nieczułym potwojem na prawde jesteś!!!
A: skończyło się tak,że Emmett przyniósł całą beczkę piwa
A: i ktoś wylał piwo na Edwardową kopię Hamleta, i to był koniec
B: To było pierwsze wydanie
B: tata dał mi to na prezent
B: to było bezcenne!!
B: BEZCENNE!!
B: Używał go, gdy studiował na Cambridge
A: muszę odejść
B: czy to nic dla ciebie nie znaczy, Emmett
B: odchodzę odrazu
B: co masz na myśli, że możemy po prostu ,,kupić nową kopię"?
A: wszystko co tu trzymam jest pod ryzykiem
A: wszystko zniszczysz
B: Masz kilka milionó zbędnych funtów?
B: Masz? Cóż twoje pieniądze nie mają dla mnie wartości
B: Bez wartości!!
B: jesteś nie wydeukowaną, pozbawioną kultury szumowiną
A: pieniądze nie zastąpią wspomnieć, Emmett
A: Gdzie moja kolekcja Austen? Odchodzę na zawszę
A: nie kontaktuj się ze mną przez 6 miesięcy
A: mam nadzieje, że już nigdy nie zobacze twojej okropnej twarzy


B: Nie nie uważam,że filozofia to ciotowaty kierunek
B: myślę, że ma aspiracje Noblowskie
B: kończyłem to za każdym razem gdy przystępowałem na studia
B: co masz na myśli, że kończenie tego samego kierunku 2 razy jest bez sensu?
B: to kapitalne mieć wiele perspektyw życiowych
B: Nie jestem statytcznym kołkiem!!
B:odwołaj to
A: mówisz wszystkim, że studiujesz ,, zajebistość"
B: to naszet nie jest kierunek!!!
B: Jesteś brudnym kłamiącym kłamcą
A: przejrzałem cie
B: przeszłem szczegółową inwestygacje
A: kilka razy rozmawiałem o tym z innymi
B: co masz na myśli, że będziesz miał specjalizacje z ,,Dziwek i ku*ew"
B: Nie uważam, że Yale zniosłoby takie zachowanie
A: w 99% jestem pewien, że nie ma takiego kierunku
A: Oh poczekaj
A: Interesują cie kobiece studia?
A: To wspaniałe, Emmett
A: mogę Ci pomóc
B: Co masz na myśli, że kobiety co miesiąc krwiawą i dlatego są złe?
B: To temat twojej pracy dyplomowej?
B: To ciekawy temat
B: dlaczego się ze mnie śmiejesz?
B: mam nadzieje, że spadniejsz ze schodów
B: zasmucony tym zachowaniem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
carolinca
Dobry wampir



Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.

PostWysłany: Sob 21:49, 13 Gru 2008 Powrót do góry

hahahaha leje Laughing
Emmett jest boski. Studiowanie dziwek i ku*ew Laughing
Nie no te klientki przechodzą same siebie Wink

:* dla Tusi za tłumaczenie ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
offca
Zły wampir



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szóste niebo

PostWysłany: Sob 22:33, 13 Gru 2008 Powrót do góry

eej poziom im się systematycznie obniża. ani razu nie śmiałam się na głos dzisiaj.
albo mam już tak zły humor, że nawet GUC nie podoła...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
s.mapet
Zły wampir



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce.

PostWysłany: Sob 22:38, 13 Gru 2008 Powrót do góry

offca napisał:
eej poziom im się systematycznie obniża. ani razu nie śmiałam się na głos dzisiaj.
albo mam już tak zły humor, że nawet GUC nie podoła...


offca nie jesteś sama.
Bo chodź tłumaczenie jak zwykle świetne, to jednak mam wrażenie jakby powoli GUC było pisane, po to tylko, że się komuś nudzi, a nie po to by śmieszyć.

Szkoda, gdyż pierwsze części zrobiły na mnie piorunujące wrażenie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 11:41, 14 Gru 2008 Powrót do góry

O jaa xd Dzisiaj czytałam to od rana xD Przy tym można się posikac ze śmeichu poprostu xD. Dziewczyny są genialne. Ale Emmet o_0. Jego teksty sa lepsze.

B: co masz na myśli, że będziesz miał specjalizacje z ,,Dziwek i ku*ew"

lol. Chociaz tez jak dziewczyny sądze ze pierwsze części były lepsze. No cóż może im się wena wypaliła ^^
Greenpoint
Wilkołak



Dołączył: 07 Paź 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:51, 14 Gru 2008 Powrót do góry

zawsze bardzo podobał mi się GUC, ze względu na dość specyficzne poczucie humoru, jednak tym razem nie przypadł mi szczególnie do gustu. Teksty są coraz mniej wyszukane i już tak nie śmieszą. Autorki chyba mają mniejszy przypływ weny, ale mam nadzieję, że w najbliższych częściach się to zmieni :)

tłumaczowi gratuluję ładnego tłumaczenia^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 13:36, 15 Gru 2008 Powrót do góry

Hej no bez przesady. Może rzeczywiście wcześniejsze części były lepsze ale te nowsze też są Ok. Nadal lubie je czytać.

Natalia jesteś boska. Nie mogę już się doczekać kolejnej części.
asienka__
Człowiek



Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szósty krąg piekielny

PostWysłany: Pon 20:36, 15 Gru 2008 Powrót do góry

Chyba nie będę pierwszą osobą, która stwierdzi, że poziom GUCa leci po równi pochyłej?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
natalia
Dobry wampir



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 2747
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:17, 28 Gru 2008 Powrót do góry

W końcu jest!
sory, że tak późno coś nie umiałam się za to zabrać


WYDANIE ŚWIĄTECZNE!
CZĘŚĆ 14

Image


A: Na Gwiazdkę Esme prosi dzieci by nie kupowały jej nic, tylko dawały ,, kreatywne” prezenty
A: Jasper i Emmett wystawiają jaką debilną sztukę,która zawsze kończy się tym, że się kopią a Jasper umiera okrutną śmiercią
A: Edward wkurza się co roku
B: i kopią choinkę tak, że spada
A: ta fabuła nie ma sensu!!
B: a Edward ją dekorował przez 7 godzin

B: oczywiście w ogóle nie wkładają wysiłku w swój występ
B: Emmett jesteś okropnym aktorem
A: Emmett uczęszczałeś na zajęcia kreatywnego pisania u Brown’a, postaraj się bardziej
B: Naprawdę Emmett, Hollywoodzkie sequele są lepiej napisane niż to
A: nie dajesz żadnego recjonalnego wytłumaczenia konfliktu między tymi dwoma bohaterami, którzy tak przy okazji są puści
A: jestem pewien, że ,, Da Man” to nawet nie jest imię
B: powinieneś zwiększyć budżet tej produkcji
A: to nie nadaje się na plan gdy masz ma sobie dres ,, FUBU” jako kostium, to po prostu lenistwo
B: czy ty kiedykolwiek zdejmujesz to i pierzesz? Wiem, że się nie pocisz, ale poważnie Emmett
A: Esme, przykro mi, że moi bracia wkładają tak mało pomyślunku w swoje prezenty dla Ciebie
B: mógłbyś przynajmniej zdejmować swoją czapkę w domu
A: jesteś taki niegrzeczny! Nie byłeś wychowany w taki sposób, wiem to




A: Prezentem od Edwarda jest jego 3 godzinny ,, koncert” na pianinie
A: nalega by wszyscy zostali i słuchali przez cały czas
B: to oryginalne koncertowe kompozycje
B: wiecie jak długo nad nimi pracowałem?
B: Co masz na myśli przez ,, Tak” mówią w takim tonie?
A: Komponowanie zajęło mi cały rok
B: Nie poznałbyś sztuki gdyby uderzyła cie w twarz
A: Noc w noc, kiedy penetrowałeś Rose, ja pracowałem
B: Często mnie to rozpraszało. To nie są moje najlepsze działa. Przepraszam, Esme.
A: to dlatego…Zakochałem się w tym roku, i ciężko mi myśleć o czymś innym niż o mojej kochance


A: Jak myślisz co Edward daje reszcie?
B: Szajs którego nie chcą. To samo co roku. Wydziergane czapki z pasującymi szalikami i rękawiczkami
A: podoba mi się to,że co roku kupuje Emmettowi różne książki w nadziei, że je przeczyta I w końcu będą mieli ze sobą coś wspólnego
B: zmusza ich też do uczestniczenia w pieczeniu orzechów bo to TRADYCJA
B: Ta ma wile obrazków, Emmett. Wiem, że nie chcesz zbytnio nadwyrężać wzroku
A: Emmett kupuje każdemu xboxa albo play station 3 , wiedząc, że i tak tylko on i Jasper będą ich używać
A: tym sposobem, wszyscy wygrywają
B: Pamięć się liczy, to zawsze jego wytłumaczenie
B: myślę, że wszyscy idą razem do lasu po choinkę
A: co do Ciebie Alice, służba, jako nazistowska szmata musisz powiedzieć ,,czyż nie mam racji?”
B: kłócą się o to jaką choinkę wybrać
B: Alice stara się nie śmiać gdy Edward mówi ,, Nie uważam by mówienie potocznie o tej tragedii było stosowne, Emmett”
A: Blizny po tych ciemnych czasach w dziejach historii pokazują się do dziś
A: Nie, nie jestem Żydem, ale poznałem kilku. To bardzo mili ludzie. Wcale nie są mali, ciemni i chciwi.
A: oczywiście, różnimy się gdy chodzi o sprawę naszego pana i zbawcy, ale nie mi to oceniać
B: jestem bezdusznymi zwłokami, zatraconymi by tułać się po świecie


A: Czuje, że Alice czyta wszystkim z dłoni, jako prezent
B: Co masz na myśli, że wprowadzam zły nastrój w święta? To nie ja wspomniałem o nazistach
A: Głównie mówi im to co chcieliby usłyszeć
A: Emmett, skopiesz tyłek w tym roku
B: Rozalie kupuje wszystkim prezenty, których nie chcą ale i tak umieszczają je na liście i puszcza wkurzone spojrzenie gdy ktoś narzeka
B: Tak ku*wa, kochanie, słyszałaś to? Skopię tyłek w tym roku
A: Edward w końcu skończysz tą powieść i Emmett będzie w tym roku bardziej kulturalny


A: myślę, że Jasper podchodzi skromnie do dawania prezentów
A: Poprosiłby Alice by kupiła Rose jakieś ładne ciuchy
A: dał Edwardowu jakąś powieść w skórzanej oprawie czy coś w tym stylu
B: pierwszą edycję Dickensa
B: Edward przeżył orgazm z radości
A: Ależ Jasper, przeszedłeś samego siebie
A: Będę to czytał co noc, jeśli ktoś chciałby do mnie dołączyć
A: Emmett dostałby coś z Sean John, też od Alice
A: Edward wywróciłby oczami: Oh patrzcie, kolejne niegodziwe ubranie dla niego by paradował w koło zachowują się jak mafiozo
A: jakie to czarujące
B: Esme go uspokaja, Emmett po prostu ekspresje swój osobisty styl. Inny, nie znaczy zły, Edwardzie, najdroższy.
B: Edward się dąsa, bo nie nie nienawidzi gdy się myli
A: To kwestia smaku, mamo.
B: a on nad wyraz nie ma żadnego. Dowodzi, że nie dobrego gustu nie da się nauczyć ani kupić. Ani wypielęgnować
A: Emmett, proszę pozwól mi Cię ubrać, choć raz, zobaczysz różnicę, obiecuję.
A: Emmett uważa, że to gejowskie
A: Ohyda Edward, chcesz mnie ubierać?
B: Koleś, wiem, że mało dostajesz, ale ja nie wchodzę w pedalskie gówno
A: nie chcę wyglądać jak biały śliczny chłoptaś z abercrombie, Edward
A: jestem autentyczny, brachu
A: Nie podoba mi się, że muszę cie uświadomić Emmett, ale ty jesteś białasem


A: Oh i Esme i Carlisle kupują dzieciom nowy samochód co roku czy coś równie dużego
A: Emmett dostał plazmę
A: Bierz sobie twój pieprzony, pedalski hybrydowy samochód, Edward. Obejrzę ,,GET RICH OR DIE TRYING” w HD, szmato.
B: Edward ma plazmę w swoim pokoju
A: ale ogląda w nim tylko Barefoot Contessa (http://www.barefootcontessa.com/ )

B: myślisz, że chodzą kolędować
B: czuję, że Edward i Alice wczuwają się w kolędowanie
A: Edward stara się by wszyscy poszli, ale tylko Alice się zgadza
A: Co 5 lat wybłaguje Jaspera by poszedł z nimi
A: ale stoi z tyłu
A: w przyszłym roku Jasper, powinieneś grać na gitarze
B: któregoś roku Emmett pozmieniał treści kolęd na niecenzuralne i nigdy nie został już zaproszony
A: Dobry Boże, Emmett, ta ,, Miłosna ballada” o Mikołaju i jego żonie była niestosowna
A: i nie, on nigdy nie zgwałcił elfa
B: Emmett zawsze chcę się przebierać za Mikołaja w corocznych odwiedzinach domowych w Forks
B: ale Edward go wotuje, bo posiada braki w podstawach moralnych
A: aż się wzdrygam na myśl, co mógłbyś powiedzieć dzieciom
B: Nie, nie uważam, że Rosalie zrobiłaby wrażnienie czy wyglądałaby stosownie w tym niegrzecznym kostiumie pomocnicy Mikołaja
A: Rosalie : ,, Proszę Cię, wyglądałabym kurewsko zajebiście, ale za cholerę Emmett”
A: cały dzień by błagał ,, Kochanie, proszę, tylko raz”
A: pomyśl jaką radość przyniosłabyś tym małym chłopcom… i niektórym małym dziewczynkom
B: Ile świątecznej radości byś rozsiała
B: To okrutne odmawiać im takich małych rzeczy w czasie świąt


B: W czasie Święta Dziękczynienia Edward jest wolontariuszem w Caritasie
B: Alice mu towarzyszy
A: stara się zrobić metamorfozy bezdomnym ludziom
B: Emmett jest zmuszony by pójść, skoro to jest rodzinne wydarzenie , a na dodatek straci mecz footballu
A: siedzi tam i pisze smsy przez cały czas
B: pyta ciągle wszystkich o wynik meczu
A: pyta bezdomnych kolesi, kto ich zdaniem wygra
A: Kowboje? Jesteś pieprzonym idiotą, bierz to gówno, do widzenia
B: Nawet tego nie mów Alice
B: Nawet się nie waż. Stój z dala ode mnie. Idz tam
A: Odmawia patrzenia na nią przez cały dzień
A: ma słuchawki i pogłaśnia, za każdym razem gdy jest w pobliżu
B: na bank ogląda paradę Macyiego w Święto Dziękczynienia
B: nagrywa to gówno


A: zdecydowaliśmy, ze mocą Emmetta, jest to, że je jedzenia, prawda? Oprócz bycia ,, silnym”
A: nie obchodzi mnie to k*rwa, on je
B: mimo, że musi to potem odkrztusić?
A: Lol jego mocą może być trawienie
A: jedzenie go nie robi, potrzebuję ,, krwi” żeby żyć, ale to dobrze i smakuje i ch*j
B: Moc: Trawienie
A: Idealnie do niego pasuje
A: totalnie nie potrzebne i będzie cholernie wkurzało Edwarda
B: czasami głośno przeżuwa i skamle bo wie, że to powoduje, że Edwardowi robi się niedobrze
A: odmawia jedzenia potraw wysokiej jakości, którymi Edward się interesuje
B: Rosalie nie lubi gdy je jedzenie, mówi, że dziwnie po tym pachnie
A: je pizzę, burgery i piję piwo
B: gdy Edward go pyta, mówi, ze wszystko smakuje jak kurczak
A: robi to więc w sekrecie i modli się, że nie zauważy
B: Jasper, brachu, nic nie powiesz, no nie?
A: Nie Rose, nie jadłem cheeseburgera, na litość
B: Kupiłem Belli i odwiozłem ją do domu. Yeah, to prawda
B: Rozkojarza Rose mówiąc o Belli i zmienia temat
A: Lol to zawsze się sprawdza
A: Rose napieprza o tym jak głupia jest Bella a Emmett leży i myśli o lunchu
B: kiwa ,, mhm aha mhm”
B: Tak kochanie
B: Mhm, tak
A: totalny bitch face, zawsze tak mówiłem
B: Możemy się już pieprzyć? Skończyliśmy plotkować?
A: czy mam iść pograć w wii?
A: To i to mi pasuję
B: albo będą grał w wii , kiedy będziemy to robić
A: skarbie, obiecałeś, że raz dasz mi spróbować
A: Tak, tak obiecałaś


B: Myślę, że Rosalie kiedyś skopała mu tyłek w wii I teraz nie chce już z nią grać
A: Skarbie, Kocham Cię, ale jesteś oszukującą szmatą
A: Przepraszam, ale taka jest prawda
A: Jesteś moim światem, ale jesteś pieprzoną oszustką
B: nie ma opcji, żebyś wygrała ze mną bez oszukiwania
B: co masz na myśli ,, może nie jestem taki dobry?”
B: Jestem najlepszy, do cholery. Zapytaj Jazz’a
B: Powiedz jej Jazz
B: powiedz jej jak bardzo jestem zajebisty
A: Jasper stara się wszystkich uspokoić
A: Emmett i Rose lubię łamać rzeczy gdy się kłócą a on nie chce mieć z tym nic wspólnego
B: Edward wpada do pokoju z przykurwką ,, Kłócicie się tylko po to by potem uprawiać sex na pogodzenie. A to jest niegodne i ohydne. Zachowujcie się jak dorośli”
A: robi po tym kolejną naradę rodzinną i namawia ich na terapię dla par
A: Mówię tak, bo szczerze was oboje kocham, ale takie zachowanie są nie zdrowe
B: nabijają się z niego a Esme oferuje mu pakiet aromatycznych soli do kąpieli



A: Czuję, że Carlisle musi wiele razy rozmawiać z Edwardem by ten był mniej wkurzony
A: zawsze kończy się to tym, że dostaje załamania i czuje się tak, jakby wszyscy kochali Emmetta bardziej od niego
A: Jestem odludkiem, myślisz, że tego nie wiem?
B: Dlaczego jestem takim złym synem? Przepraszam ojcze, jak zawsze Cie zawiodłem
A: Emmett jest na zewnątrz polewa się i cytuję teksty Jasperowi
B: Emmett jest za drzwiami, nabija się ze mnie jak ,mówię. Ojcze czy mógłbyś go upomnieć?
B: oczywiście łka jak mówi
B: beczy bez łez
A: raz na jakiś czas go cytuje a Edward wpada w panikę
A: te rozmowy są prywatne!!!
B: musisz mnie tak profanować?
A: Emmett I Edward pobili się tylko raz
A: Edward wyzwał go na pojedynek po tym jak Emmett zburzył jego rzeźbę z lodu
B: To był wielka rzeźba Belli
Tak/tak
A: Tak
B: Wykonywał na niej nie wysławiane czyn
A: macał ją i robił dowcipy, że to robił więcej z Bellą niż Edward zrobi kiedykolwiek
B: on i Jasper robili sobie też zdjęcia ich jako Edwarda czającego się za Bellą
A: Edward wie o tym, bo był na zakupach z Alice a ona to ,, zobaczyła” i przy przypadek się wygadała
A: pobiegł do domu i to zakończył
B: przez przypadek potrąciłem sprzedawcę przez wasze nie stosowane zakochiwanie. Jak się teraz czujcie? Jak się czujecie?
A: Koniec z tym. Dam ci nauczkę. Walczymy o północy, przygotuj się
A: walka trwała 2 minuty, zanim Emmett ją odwołał bo Edward był pełen goryczy co nie było cool
B: chciał pozbyć się Emmetta jaj a on ,, Koleś potrzebuję moich klejnotów rodzinnych. Wiem, że ty używasz swoich na nie więcej niż kilka szybkich piłek, ale do cholery, ja mam kobietę do zaspokojenia”


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Doma
Dobry wampir



Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: home.

PostWysłany: Nie 1:14, 28 Gru 2008 Powrót do góry

Laughing buahahahaha. i to się nazywa pozytywnie rozpoczęty dzień :D
GUC jako spóźniony prezent gwiazdkowy, a najbardziej to mnie dzisiaj rozj*bało kolędowanie Laughing
aromatyczne sole do kąpieli dla edwarda i rzeźba belli z lodu plus orgazm przez pierwszą edycję Dickensa Laughing

Cytat:
B: Dlaczego jestem takim złym synem? Przepraszam ojcze, jak zawsze Cie zawiodłem

emo Laughing

walka epicka, hahaa Laughing

tusia bejbe dostajesz Nagrodę TCTD & P za tłumaczenie GUC'a! :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
moniq
Dobry wampir



Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 10:34, 28 Gru 2008 Powrót do góry

Hehehehe no wyjechany jest ten GUC - znowu ryczałam jak głupia do monitora :) Emmett zabawiający sie rzeźbą Belli wygrywa Laughing Zgadzam siez Domą, nalezy Ci się jakaś nagroda :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Salis
Dobry wampir



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 1429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 11:56, 28 Gru 2008 Powrót do góry

Tak tak!
TCTD & P przyznaje Ci Miczowe 2008 :D

Cytat:
A: totalny bitch face, zawsze tak mówiłem
B: Możemy się już pieprzyć? Skończyliśmy plotkować?
A: czy mam iść pograć w wii?
A: To i to mi pasuję
B: albo będą grał w wii , kiedy będziemy to robić
A: skarbie, obiecałeś, że raz dasz mi spróbować
A: Tak, tak obiecałaś


<hahaha>

Cytat:
myślę, że Jasper podchodzi skromnie do dawania prezentów
A: Poprosiłby Alice by kupiła Rose jakieś ładne ciuchy
A: dał Edwardowu jakąś powieść w skórzanej oprawie czy coś w tym stylu
B: pierwszą edycję Dickensa
B: Edward przeżył orgazm z radości
A: Ależ Jasper, przeszedłeś samego siebie
A: Będę to czytał co noc, jeśli ktoś chciałby do mnie dołączyć


Keep going Edward :D

Cytat:
walka trwała 2 minuty, zanim Emmett ją odwołał bo Edward był pełen goryczy co nie było cool
B: chciał pozbyć się Emmetta jaj a on ,, Koleś potrzebuję moich klejnotów rodzinnych. Wiem, że ty używasz swoich na nie więcej niż kilka szybkich piłek, ale do cholery, ja mam kobietę do zaspokojenia”


To byłaby tragedia narodowa <hahaha>
Jak zwykle Emmett wymiata :D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Salis dnia Nie 12:00, 28 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Dropout
Wilkołak



Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:05, 28 Gru 2008 Powrót do góry

O szydełkowaniu i swetrach mnie rozwaliło. To jest SUPER, ja normalnie nie mogę xD Emmet i Rosalie wkurzają Edwarda, a Edzio zrobił się na "nikt mnie nie rozumie! nikt mnie nie kocha! idę się pociąć!" xD nie napiszę nic więcej, bo klawiaturę rozwalę przez śmiech xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
carolinca
Dobry wampir



Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków.

PostWysłany: Nie 14:47, 28 Gru 2008 Powrót do góry

Cytat:
A: Skarbie, Kocham Cię, ale jesteś oszukującą szmatą
A: Przepraszam, ale taka jest prawda
A: Jesteś moim światem, ale jesteś pieprzoną oszustką


Laughing Laughing Kolędujący Edward Laughing hahaha.

Nie no część epicka :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tacyen
Dobry wampir



Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:16, 28 Gru 2008 Powrót do góry

No nareszcie nowy GUC :D :D :D
Normalnie ja już nawet nie będę wypisywać perełek, ale wiesz, że to jest

Image

Z tym zdaniem zgadza się nasz duchowy przywódca :D

Image

A najnowsza część zasługuje na pochwalny taniec od samego Hobo Robo :)

[link widoczny dla zalogowanych]

Keep going my Bitch :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin