Rysunki by Filipinka.

Tak, tak.
Po naprawieniu skanera, odważyłam się wstawić tu moje 'dzieła'.
Od razu zaznaczę, że oprócz godziny plastyki tygodniowo, moja nauka nie przeszła na dalszy poziom.
Czekam na krytykę. Szczerą ;).

Tadam.

Myślę, że widać co to za zwierz. Cienie wyszły jakie wyszły. Hm.

Od razu zaznaczę, że nie jestem fanką Jacoba. Spodobał mi się rysunek jednej z dziewczyn z forum. Pomysł zaczerpnięty od niej.

A to miała być Rosalie.... Dodam tyle, że w rzeczywistości wygląda lepiej.

A, i jeszcze jedno. Jeśli rozmiary ponad regulaminowe, niech mnie ktoś uprzedzi.

Dziękuję, pozdrawiam.

Chyba mogę zaryzykować stwierdzenie, że cienie nie wyszły. Sama mam z nimi problemy więc nie będę specjalnie się ich czepiać...
Podoba mi się ten kotek, nie jest idealny ale ma w sobie to coś. Fajnie się na niego patrzy. Wilk Ci nie wyszedł za to Rosalie wygląda całkiem podobnie :)
Ćwicz i jeszcze raz ćwicz - praktyka czyni mistrza. Czekam na więcej Twoich prac :D

Skoro już tu jestem to komenta zostawię ;]
Kociak wyszedł Ci uroczo, ale jest mało szczegółowy. Brakuje mi tu połysku odstającej sierści. Jego kolor też jest jakiś anemiczny. Spróbuj nadać mu pazura, bo jak na razie jest nijaki Wink

Pomysł na wilczka - z tego co napisałaś - zaczerpnęłaś od jednej dziewczyny. Jest to pewnie LadyVamp, a raczej sylvusss czy jakoś tak xD
Muszę Cię zmartwić, ale wilka to nie przypomina. Dla mnie to kadłubek na dwóch nogach, ale mam nadzieję, że z czasem poprawisz swój styl. O światłocieniu nie mówie, bo go po prostu nie ma.
Twoja Rosalie...coś tam narysowałaś, ułożyło się to w jakąś całość.
Ale...nie ma cieni ! (boli mnie to baaardzo) nos jest, bo jest. Nie ma rzęs, a w otwartych ustach zazwyczaj są zęby :P
Muszę przyznać, że włosy wyszły Ci bardzo fajnie, to plus.
Tak, więc zbliżam się do końca.
Nie krytykuję Cię dlatego, że chcę Cię zdołować, ale dlatego, bo myślę, że dzięki temu poprawisz swoje błędy :) Przecież każdy je popełnia.
A jeżeli nie jesteś przygotowana na krytykę, to nie powinnaś pokazywać swoich prac większej publiczności.
Pzdr, Glam
PS: Veny życzę :D

Czy ja coś pisałam ; ) ? Krytyka absolutnie mnie nie dołuje. Z resztą zaraz odnajdę kota i go poprawię. Dzięki za rady. Jeśli moja pamięć nie zawiedzie przy rysowaniu, to postaram się do nich stosować ; )

Edit.
Co do wilka. Tak wiem, jest paskudny Laughing

Ale nigdzie mi nie wychodzą, wszyscy stwierdzają, że to mój własny, nowy gatunek niedźwiedzia z długim ogonem Wink

Kiciuś jest śliczny, ale brakuje mu zaznaczonej sierści (wbrew pozorom jej narysowanie wcale nie jest takie trudne) i oczy są trochę niedopracowane. Ale za to poza prześwietna, o ile pozwolisz skopiuję twój pomysł Wink

Wilk też wcale zły nie jest, tylko powinien mieć bardziej uniesiony pysk i ... 4 nogi Laughing

Chociaż może się wymądrzam, bo mam co nieco doświadczenia w rysowaniu tych zwierząt.
I nie przejmuj się swoim "niedokształceniem" plastycznym - ja też nigdy nie wykroczyłam poza szkołę, a mimo to ludziom się moje rysunki zwykle podobają Wink

Od razu mówię, że nie będę owijała w bawełnę.
Hmmm... Może tak. Moim skromnym zdaniem, twoje rysunki nie są
najlepsze, chociaż myślę, że dałoby się coś z tego wykrzesać. :)

Po pierwsze twoje prace są płaskie, a stoi za tym brak cieni. Pobaw się
nimi, one nie gryzą, srsly. :D

Zacznę od Rose - na pociechę powiem ci, że od razu jak na nia
spojrzałam, to domyśliłam się z jakiego zdjęcia rysowałaś. Najpierw brwi -
jeśli rysujesz coś owłosionego - obojętnie czy to jest zwierzę, brwi czy
też głowa człowieka - staraj się odrywać ołówek od kartki przy każdym
pociągnięciu. Jej... nie wiem jak to wytłumaczyć. No... cholera! Nie rysuje
się zygzaków, tylko pojedyncze kreski. Mam nadzieję że teraz wszyscy
skumają, o co mogło mi chodzić.... ^^
Idziemy dalej - oczy. Zapomniałaś narysować dwóch rzeczy, a
mianowicie rzęs i źrenic. Są to bardzo ważne elementy, bez których
żaden rysunek nie ma prawa istnienia. Jeśli mogę ci dać taką drobną
radę, aby ożywić rysowaną postać, narysuj jej błysk w oku - no wiesz...
jak sie światło odbija w oczach, to się robi taka biała plama...
przepraszam, ale mam dzisiaj wyjątkowe problemy z wysłowieniem się...
mam nadzieję, że wiesz o jaką plamę mi chodzi.
Dalej jest nos. O nim nie będę pisała, bo tego to już zupełnie nie potrafię
wytłumaczyć. Niżej są usta - jak już trafnie zauważyła Glamooorous,
zazwyczaj w ustach są zęby. Muślę, że nie trzeba nic więcej na ten temat
mówić. A! Jeszcze co do ust - są krzywo narysowane. Zazwyczaj twarz
człowieka jest symetryczna i ta 'oś symetrii' xD powinna przebiegać
między oczami, idealnie przez środek nosa i dokładnie przez środek ust.
Jak sobię przyłożysz coś prostego do jej twarzy to zobaczysz, że usta
ewidentnie są za bardzo wysunięte na prawo.

Co do kota - jest ona narysowany dobrze, tyle że wiadomo - cienie. To
jest jedyne zastrzeżenie co do niego.
A wilk... poprostu przeczytaj komentarz wyżej (vampire_lover) i się
następnym razem do niego zastosuj. :D

To tyle ode mnie. Przepraszam jeśli cię uraziłam, ale myślę, że jednak
lepiej jest otrzymać szczery komentarz, niż by ktoś ci miał mydlic oczy
jakimiś przesłodzonymi pseudochwalącymi okrzykami. Teraz bierz się do
pracy i chcę zobaczyć coś, gdize zastosowałaś się do moich rad, bo
niemało czasu poświęciłam na tego posta. O.o Powodzenia.

Pozdrawiam,
Ally

PS Wiem, wiem. Trochę się rozpisałam. ;D

Nie uraziłaś mnie ; ) Przy każdej uwadze byłam uśmiechnięta ;D Lubię jak się mnie krytykuje (powiedzcie, że to nie jest zbyt dziwaczne...) Zastosuję się do Waszych rad, ale dopiero w weekend - wolny czas Wink

Szczerze? Ja mam tak samo i jak ktoś tylko chwali coś, co zrobię, to wtedy mu nie
wierzę... więc nie jesteś w tym sama O.o

Mam jeszcze jedną... radę. Myśle że może ci ona pomóc... Dobierz sobie troche
miększy ołówek, żeby te slady jak rysujesz nie były takie widoczne <np>

To w takim razie po weekendzie się tu zjawię i mam nadzieję mieć co
komentować ;D

Pozdrawiam,
Ally