FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Gorzkie truskawki [D] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 20:08, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Tekst niedawno znaleziony w "przepastnej czeluści" mojego komputera, napisany... pewien czas temu. Mój debiut na tym forum Wink
Dwieście słów z tytułem (a przynajmniej tak twierdzi mój Word...).
Zapraszam do czytania...


Białe ściany i podłogi. Białe ubrania. Wszędzie idealnie czysto i tak... tak nieznośnie jasno! Ci ludzie. Oni nas nie rozumieją, nie mają pojęcia o... niczym. O nas! Dla nich wszystko co słodkie jest słodkie, a kwaśne kwaśne. Mówiłam im. Oni nie potrafią słuchać. Oni nas nie słuchają! Nie chcą usłyszeć! A przecież mówiłam tyle razy... Przecież truskawki, truskawki nie mogą być tylko słodkie, albo tylko kwaśne. Nie mogą! Prawda...? Tak. Kiedyś je jadłam. One.. każda z nich ma inny smak. Każda jest inna! Jedna duża, druga mała... a mnie bardzo smakowały. Ale oni... dlaczego oni tak się na mnie patrzą? Myślą że nie wiem?! Przecież wiem! Odejdźcie, idźcie sobie! Albo nie... nie odchodźcie, wracajcie! Nie zostawiajcie mnie samej. Ja boję się samotności. Czy truskawki też się boją? Czy one też czują się w środku takie... puste? Pewnie nie... bo one są normalne. Ja nie jestem. Są małe, słodkie i nic nie mówią. Czy ja za dużo mówiłam? Czy to było złe? Dlaczego mnie zostawili? Przecież ich kochałam. Czasem jest mi smutno. Przecież niczego im nie zrobiłam. Byłam tylko sobą. A teraz, teraz jestem niczym. Byłam człowiekiem i jestem niczym. Byłam niczym i będę niczym. Tylko czym wy jesteście?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 16:00, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Minewra
Nowonarodzony



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Opakowania Po Czekoladzie

PostWysłany: Wto 20:43, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Drabble powinien mieć sto słów :p ale dobra... Fajne jest. Nie czepiam się interpunkcji bo po co? <żart> Sprawdziła bym wszystko idealnie ale zaraz spadam uczyć się z polaka :pp Ogółem może być drabble, ale niczego z niego nie zrozumiałam... Było coś tam o truskawkach, że są małe i słodkie, albo kwaśne... Możesz mi powiedzieć o co chodzi w tym 'darbblu' ?? Przeanalizowałam go i nic...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Miss Juliet
Wilkołak



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:12, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Minevra, spójrz do tematu "Czym jest drabble" Wink.
ROzumiem, że miało to być głębokie, poruszające...ale takie nie było. Może jestem jakaś inna lub mam banalną osobowość, ale ja w tym nic specjalnego nie widzę. Koniec kropka. Chodziło to o Alice?
Czy wielki błąd ortograficzny w temacie miał tam być specjalnie?
Czy ja naprawdę jestem jakaś inna?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
memisia
Zły wampir



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 21:16, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Minewra są różne odmiany drabbli. Przeważnie pisze się te, co mają 100 słów, ale są też z 50 i 200. Więc twór Neuits odpowiada tym kryteriom:)
Co do treści to nie przypadła mi do gustu. Po pierwsze tworzysz bardzo krótkie, pojedyncze zdania. Sama mam z tym problem, bo je lubie :P ale tutaj śmiało można niektóre połączyć np. ,,One.. każda z nich ma inny smak. Każda jest inna!''. po smak mógłby być przecinek i zdanie byłoby już złożone. Bo zdania pojedyncze nie pozwalają wczuć się tekst i płynąć przez niego. Chociaż w Twoim drabblu nie płynęłam w ogóle. Wszystko jest takie jakieś dziwne. Najpierw zadajesz pytanie, później odpowiadasz i tak przez 200 słów. Wwaliłaś do tego tekstu wszystko, co się dało chyba. I o porzuceniu Belli i o truskawkach i o wszystkim innym. Lepiej by było gdybyś to bardziej opisała, nie tworzyła takich krótkich zdań, na dodatek pytania i odpowiedzi. Nie przekonałaś mnie. Tylko nie zrażaj się! Trening czyni mistrza:) Może napisz coś, co będzie skupiać się na jednej rzeczy, nie na tysiącu skrajnie różnych.

Nie zrażaj się i pisz dalej!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dians
Zły wampir



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zbąszynek.

PostWysłany: Wto 21:26, 12 Maj 2009 Powrót do góry

Hmmm nie wiem co mam o tym mysleć. Skłania do refleksji i tak dalej, powiedzmy... Ale ja i tak nie wiem o co w tym chodzi. Nie potępiam, może inni coś zrozumieją.

Blagam.
Gorzkie Ten błąd ostrasza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxkasia29xx
Wilkołak



Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 12:27, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Zgadzam sie z Dians. Z pewnością Twój tekst skłania do rozmyśleń, ale nie wiadomo o co w nim tak naprawdę chodzi... Jak dla mnie jest troszkę za mało zrozumiały - ale to takie moje prywatne zdanie. Wink Następny tekst będzie na pewno lepszy Wink
Pozdrawiam
Kasia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Panna_Kaprysna
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: poza zasięgiem

PostWysłany: Śro 13:25, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Na początek: błagam, popraw ten błąd w tytule!
Nie przypadło mi to do gustu. Niby skłania do rozmyślań, ale ja właściwie nie zrozumiałam o co w tym chodzi. Nie wiemy też kto jest głównym bohaterem (Bella, Alice?), a zawsze lepiej znać narratora. (;
Cóż, praktyka czyni mistrza, więc pisz dalej. (;
Pozdrawiam,
Kapryśna


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:42, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Gratuluję odwagi jeżeli jest to Twój pierwszy drabble. Zapewne jesteś przygotowana na krytykę.
Zacznę może od błędów:
-"Białe ściany i podłogi. Białe ubrania." te krótkie zdania nie pasują do całości, a psują tylko płynność w czytaniu. Sś za "szorstkie", a do tego powtórzenie "białe" może było zamierzone, ale i tak nie pasuje.
-"Ci ludzie. Oni nas nie rozumieją, nie mają pojęcia o... niczym." - znów za krótkie zdanie, znalazłam ich tutaj więcej. Wiem, że czasem wiele autorów stosuje je dla podkreślenia niektórych rzeczy, ale tutaj one psują tylko płynność w czytaniu. Przez nie cały tekst wydaję się zamiast "gładki" to "chropowaty"
-"mówiłam" - powtórzenie. Może znów zamierzone, ale co z tego? nie pasuje.
-"... " - za dużo ich. wielokropki często pisze się w niedokończonych zdaniach, rozmyślań, w niejasnościach, lecz co za dużo to nie zdrowo.

Tekst jest chyba o Belli, która nie potrafiła sobie poradzić po odejściu Cullenów. Rozumiem, że je truskawki, ale co one mają do samotności? Chciałaś zapewne zaskoczyć czytelnika, i nie powiem udało się to Tobie, lecz nie wywarło to pozytywnego wrażenia. Nie wiem również co one mają do Cullenów? Są samotne jak Bella? Truskawki samotne? ^^ xDD
Twoją myślą przewodnią "chyba" (bo nie jestem pewna) było to czym każdy z nas jest. Czym była Bella przed poznaniem Edwarda, a czym stała się po. To sprytnie wplątałaś w całość. Wyszło nawet dobrze, lecz na końcu drabble powinno nas czymś zaskoczyć. A tu zakończyło się znakiem zapytania.
Ja sztukę pisania drabbli porównuje do płynącej rzeki - na początku płynie delikatnie i spokojnie. Upaja się swoją wartością, lecz gdy zbliża się ku końcowi i zaraz wpadnie do morza to ostatnim tchnieniem robi coś takiego, aby mocno i wyraźnie ją zapamiętano. Tutaj mi czegoś brakuje. Jedynie co zapamiętałam doskonale to to, że truskawki są kwaśne. A chyba nie to chciałaś nam przekazać ?

Serdecznie pozdrawiam - Ibex ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Swallow
Dobry wampir



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 14:59, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Weszłam tutaj, bo dobił mnie tytuł. Nie jestem może jakimś ekspertem, nie jestem za wytykaniem każdego błędu, ale ten w tytule po prostu przygniata do ziemi.
Również zbytnio nie zrozumiałam tego drabbla. Truskawki od niej odeszły? Truskawki są puste? Może nie potrafię się w to wczuć, ale dla mnie tekst nie ma sensu.
Jednakże, może się komuś spodoba. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 16:35, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Z góry przepraszam za błąd, niestety już tak mam. Co do tekstu: opowiada o Alice z przed przemiany, w czasie kiedy przebywała w zakładzie psychiatrycznym. Postawiłam na krótkie zdania, gdyż wydawało mi się że najbardziej będą pasować do stanu emocjonalnego dziewczyny. Była zdezorientowana, rozdrażniona, miała mętlik w głowie, a wtedy miewa się tysiąc myśli na sekundę. A dlaczego o truskawkach? Bo... "Są małe, słodkie i nic nie mówią." Chciałam pokazać cechę, która zadecydowała o jej losie.. Po prostu za dużo mówiła.
Dziękuję za wszystkie rady i postaram się z nich skorzystać Wink
Vivienne Grace
Człowiek



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:11, 13 Maj 2009 Powrót do góry

No jak wytłumaczyłaś o co chodzi to i ja zrozumiałam :D
Niestety wcześniej ja też miałam z tym problemy. Ale teraz jak tak sobie myślę, to jeśliby Alice zamieniła się w owoc to myślę, że byłaby to truskawka :D więc to w sumie ma sens :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Minewra
Nowonarodzony



Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Opakowania Po Czekoladzie

PostWysłany: Śro 19:09, 13 Maj 2009 Powrót do góry

Zawsze myślałam, że drabble powinien mieć obowiązkowa 100 równych słów. Ale dzięki za odpowiedź. Już teraz będę wiedziała... Każdy ma lepsze i gorsze dni. Neutis to mogłaś napisać coś z tym psychiatrykiem, wtedy było by wszystko zrozumiałe... a jak nie to chociaż zawsze jakaś część Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sandrixlp
Wilkołak



Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 19:31, 13 Maj 2009 Powrót do góry

podobało mi się :D trochę zbyt dużo- jak dla mnie pytań retorycznych ale tak miało zapewne być , naipierw pomyślałam sobie , że to truskawki ją zostawiły Wink ale po przeanalizowaniu wyjaśnienia stwierdziłam , że pasuje to do Alice tj. "Są małe, słodkie i nic nie mówią." interpunkcję pominę Wink
pisz dalej bo jak na debiut było całkiem dobrze! weny!
pozdrawiam sandrix^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Miss Juliet
Wilkołak



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:27, 13 Maj 2009 Powrót do góry

No! Po wyjaśnieniu w końcu zaczęłam rozumieć. Jednak dobrze myślałam z tą Alice. Co do reszty mojej opinii, to zdania nie zmieniłam. Miało być poruszające i dawać dużo do myślenia, a nie dało. Pisz dalej, bo choć dostałaś prawie same jędzowate komentarze, to mimo wszystko wierzymy, że praktyka czyni mistrza Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Luiza Marie
Wilkołak



Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:30, 14 Maj 2009 Powrót do góry

A mnie bardzo się podoba Twoje drabble :D. Doskonale pasuje do Alice, a poza tym - truskawki! (moje ulubione owoce :)) Mary Alice Brandon żyjąca w swoim własnym świecie.. czy to świat truskawek, zakupów, czy przyszłości - jest on jej. Niezrozumiana przez nikogo (jak widzę, podobnie jak ten twór) słodka (w końcu to Alice) i kwaśna, bo była inna i "dziwna".
Czekam na coś dłuższego, bo wiem, że piszesz ff i nie chcesz go opublikować :D

Pozdrawiam,
Luiza Marie :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lys
Zły wampir



Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 39 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka Klausa.

PostWysłany: Pią 18:33, 15 Maj 2009 Powrót do góry

Ogarniam się.


... chwilę później.

NIE! ; o ! Nie, nie, nie. Nie podobało mi się.
Nie jestem jakąś tam znawczynią, czy coś, ale każdy ma swoje zdanie. Mi do gustu to drabble nie przypadło. W sumie to nawet po Twoim wytłumaczeniu nie bardzo rozumiem o co w nim chodzi. Może jestem niezrównoważona psychicznie?
Okej, Alice jest zrozpaczona, zamknięta w zakładzie psychiatrycznym i porównuje swoje uczucia do truskawek. (Swoją drogą żałosne.) Tekst miał poruszyć, skłonić do przemyśleń? Cóż... Nie udało się.
Styl do mnie nie przemawia (ale być może ma wpływ na to sam pomysł na utwór).

Teraz trochę pozytywów, żebym nie wyszła na zwredociałą jędzę:
po pierwsze: rozumiem, że to Twój debiut. Jest ciężko.
po drugie: pomysłów, jak widzę, Ci nie brakuje. Co wnioskuję po tym, że ten nie był udany Wink . ( może się mylę. Czekam na Twoje inne teksty, abym mogła wydać dokładną opinię ; P)

Pisz, pisz. Niech moje słowa Cię nie zniechęcą, a zmobilizują. ; )
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margarett Juliett
Gość






PostWysłany: Czw 17:07, 28 Maj 2009 Powrót do góry

Ja po przeczytaniu nic nie kapowałam, ale jak wyjaśniłaś to zaczęłam rozumieć...
Jednakże nic nie zmienia moje zdania o tym tekście. Średnio mi się podobał. Zdania były bardzo chaotyczne. Niech moje słowa krytyki wpłyną jednak na ciebie pozytywnie i zaczniesz tworzyć nowe, lepsze teksty.
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin