FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jak sobie radzicie z zakończeniem Zmierzchowego "bumu&q Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Mercy.
Wilkołak



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 1:49, 19 Gru 2012 Powrót do góry

Jak sobie radzicie z zakończeniem Zmierzchowego "Bum'u"? - czyli kącik wspomnień.

Nie wiedziałam wątku pod którym można było podczepić tą dyskusję (o ile ktoś się tutaj jeszcze ostał do dyskutowania Wink ), ani gdzie ją wrzucić, więc stworzyłam nowy tutaj. Mam nadzieję, że dobre miejsce wybrałam.

Weszłam na to forum po paru latach nieobecności, by powspominać czas gdy zaglądałam tu X razy dziennie, pisałam ff bo to było cool oraz sprawiało mi dużą przyjemność, jarałam się każdą odpowiedzią na moje posty, chciałam wszędzie się wypowiedzieć (hehe, ach to moje nie znam się, ale się wypowiem)... i byłam, bardzo, bardzo zakochana w bohaterach Meyer, nawet jeśli w głębi duszy wiedziałam, że są bardzo płytkie i nieskomplikowane.
I wiecie co? Nie wiem jak wy, ale tęsknię trochę za tym. Zwłaszcza za jakże dobrze prosperującym niegdyś kącikiem literackim (bo nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to on był najważniejszą częścią forum. Wciąż pamiętam jak zalogowanych było jednocześnie parę setek osób i non stop pojawiały się nowe opowiadania, miniaturki...). I czuję się tak odrobinkę staro.
Ten świat, który stworzyła SM dawał duże pole dla wyobraźni. Pisząc tu ff, nawet jeśli był on mało popularny, miałam wrażenie, że się rozwijam pisarsko (co z tego, że to były wypociny Laughing pisałam cokolwiek, bo teraz to nawet z wypocinami krucho. Wielka szkoda, bo zawsze sprawiało mi to przyjemność), czułam się doceniana, dowartościowana, douczona... po prostu bardzo lubiłam przebywać na tym forum, w tej twórczej atmosferze działającej lepiej niż niejeden warsztat kreatywnego pisania (Jakby nie było, autorka jednej z najbardziej popularnych współczesnych trylogii, tak chodzi mi o naszego ulubionego Greaya/Szarego/Fifty, powstała jako ff).
Sama Saga Zmierzch nie wniosła wiele do mojego życia, ale możliwość stania się członkiem społeczności tego forum już tak. I tak samo jak z wielkim żalem patrzyłam na powolne upadanie fandomów o HP, tak samo, teraz, po latach, smutno mi, że i tutaj zniknęło życie.
A wy (ponawiam: o ile ktoś tu jeszcze jest :D ) co na ten temat myślicie? Za czym ze "starych" czasów tęsknicie?

~~
ED: Temat na moją zgodę, ech, sama jestem ciekawa czy został ktoś do dyskusji w tej kwestii Wink

Dil.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mercy. dnia Śro 2:08, 19 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Melena1821
Wilkołak



Dołączył: 10 Sie 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Meksyk

PostWysłany: Pią 11:00, 21 Gru 2012 Powrót do góry

To może ja się wypowiem Wink
Czego mi będzie brakowało? Albo może czego już mi brakuje. Myślę, że najbardziej brakuje mi tego ogólnie panującego szaleństwa. Tych początków kiedy pierwszy raz przeczytałam Zmierzch i sama się tego nie spodziewałam, ale oszalałam na punkcie bohaterów tej książki ! I to dosłownie ;p Dlaczego? Bo było to coś innego ( dla mnie) niż dotychczas czytałam. Coś nierealnego, a jakże kuszącego. Bo kto by nie chciał byc adorowanym przez dwóch mega przystojaniaków ? Chyba każda z nas marzyła w tym czasie, aby spotkac na swojej drodze takiego dżentelmena jak Edward ^^ Tym bardziej, że tak jak w opisach Meyer dziewczyna była całkowicie przeciętna. Taaaak szkoda, że to szaleństwo już minęło... Brakuje mi także tego, że nie mam już na co czekac. Wcześniej czekało sie na książki następnie znowu na filmy, do których każdy odliczał z niecierpliwością dni. Tego ( tak jak poprzedniczka wspomniała ), że wchodziło się kilka razy dziennnie żeby zobaczyc co nowego dzieje się na forum. Teraz też wchodzę i owszem staram się czytac wszystkie nowinki, ale już bez tego błysku w oku bez takiej radości jak dawniej.
No cóż poradzic. Wszystko musi mie swój początek i koniec. To była miła odskocznia od życia codziennego, a teraz czas wrócic do realnego świata ;D
Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytelników.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
emmacullen
Wilkołak



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:39, 21 Gru 2012 Powrót do góry

ja bylam w kinie na obu czesciach na raz... wylam jak zwykle :D

ale najgorzej bylo,jak pokazali wszystkich aktorow i doszli do Cullenow,pozniej Jacoba i zaczelo mnie wszystko bolec!
doszlo do mnie w tym momencie,ze to juz naprawde NAPRAWDE koniec!!!

i powiem wam,ze jak sie glebiej zastanowic,to oprocz filmow o Harrym, zaden film w historii nie wywolal takiej histerii jak Twilight.

i tego tez bedzie mi strasznie brakowac,bo nie wiem,czy chcialabym sledzic z takim samym zaangazowaniem ,jak tutaj. Te urywki,wycieki comi cony i inne...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mercy.
Wilkołak



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 23:48, 22 Gru 2012 Powrót do góry

Właśnie mam wrażenie, że zarówno sukces HP, jak i Zmierzchu był taki, że nawet zwyczajna osoba mogła zostać wplątana w naprawdę magiczną historię Wink I to dosłownie. Bo któż nie marzy o tym by wyrwać się z szarej rzeczywistości i skończyć jak jeden z naszych ulubionych bohaterów? A obie książki dawały spore pole do popisu dla naszej wyobraźni. Może i nawet iskierkę nadziei, że nasz list do Hogwartu się gdzieś zapowiedział albo, że gdzieś tam czeka nasz prywatny Edward :)
Wiem, że już to pisałam, ale nadal też nie mogę uwierzyć jak ucichło to forum. I chyba to bardziej mnie zasmuca niż to, że nie ma na co czekać. Tylu fajnych ludzi się poznało dzięki Twilight, a teraz większość kontaktów się urywa...
A co do szaleństwa na punkcie bohaterów... o rany, aż mi się przypomniało jak chciałam sobie zrobić fototapetę z Pattinsonem w pokoju Laughing Ech, to były czasy. W sumie to za nimi tęsknię.


Cóż... chyba pora przypomnieć sobie co nieco i zrobić sobie weekendowy maraton z Twilight. Z książkami i filmami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mercy. dnia Sob 23:48, 22 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
DagmaraL1983
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Mar 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:06, 20 Mar 2013 Powrót do góry

Wstyd się przyznać ale jeszcze ostatniej części nie oglądałam jakoś nigdy nie było okazji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Akolitka
Nowonarodzony



Dołączył: 05 Lis 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 8:44, 26 Kwi 2013 Powrót do góry

Trochę to wszystko naciągane - spodziewałam się Bóg wie czego a wyszło...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
valentin
Zły wampir



Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 17:39, 04 Lut 2014 Powrót do góry

A ja po 2 prawie latach od ostatniego postu, powiem że ja sobie nie mogę poradzic z tym źe to koniec "Bumu///" to czego mi brakuje to ff-ów o bardziej fantastycznych tematykach, tzn... gdzie Edward albo bella albo oboje są wampirami... Brakuje mi faktycznie tych wykrzykników przy zakończonych historiach zarówno tłumaczeniach jak i autorskich opowiadaniach, bo te ff trzymały mnie przy życiu, gdy za oknem szaro, gdy byłam w nerwach,. gdy chorowałam... gdy chciałam się odprężyć i sięgałam po ff.... Pamiętam jak znalazłam to forum to był styczeń 2010 i co oczywiście zamiast uczyć się do matury to ja czytałam nowe posty, nawet teraz gdy wracam z wykładów, zawsze wygospodaruje trochę czasu by się przy ff odprężyć, chociaż to już nie to samo co te pierwsze z forum. ach dziewczyny będzie mi tego tak brakować!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tyrko
Nowonarodzony



Dołączył: 25 Lut 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:08, 25 Lut 2014 Powrót do góry

Było minęło. Wszystko z czasem mija. Tak i ten "bum". Ale historia nadal żyje i w każdej chwili można do niej powrócić :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
burus
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Lut 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:25, 26 Lut 2014 Powrót do góry

A jak :D Ja z chęcią wracam do serii :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin