FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Temat: bajka dla małych wilkołaków (kirke i Elune)[Z] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Pernix
Moderator



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 208 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z alkowy Lucyfera

PostWysłany: Nie 16:37, 31 Sty 2010 Powrót do góry

Pojedynkują się: Elune i kirke

Forma: BAJKA dla małych wilkołaków. tak, bajka! pisana wierszem do tego!
Długość: 2 - 3 strony w wordzie, 12 TNR
Tytuł: "Przyjaźń mimo wszystko"
Chcemy: wampira, wilkołaka, przyjaźni, morału, smutku,
Nie chcemy: imion, kanonu, bety
Termin: 2 tygodnie, 23 styczeń = przedłużony z ważnym powodem do 30.01

Koniec oceniania: 14.02

Przypominam, że teksty są wstawiane w przypadkowej kolejności. Jeśli domyślasz się, kto jest autorem danej pracy, w żadnym wypadku nie zaznaczaj tego w swojej ocenie!

UWAGA!!!


Miałam wielki problem z tym pojedynkiem, ponieważ jedna z prac trafiła do mnie po czasie! Jej autorka wedle naszych zasad powinna trafić na Czarną listę, ale jako że jesteśmy ludzcy i regulamin też jest dla człowieka, postanowiłam poradzić się przeciwniczki, zwłaszcza, że na jej prośbę przedłużono datę pojedynku pierwszy raz.
Przeciwniczka wyraziła chęć pojedynkowania się, nie chciała wygrać walkowerem.
Opóźnienie było nie tak duże (5h), autorka pomyliła się – myślała, że termin jest do dzisiaj.
W związku z zaistniałą sytuacją proszę Was o uczciwe oceny i informuję, że od każdej oceny wspomnianego tekstu (nie piszę który to, żebyście się nie sugerowali) odejmę po punkcie na rzecz przeciwniczki.


Oceniamy według schematu:

Pomysł: 5 pkt.
Styl: 7 pkt.
Spełnienie warunków: 3 pkt.
Postacie: 5 pkt.
Ogólne wrażenie: 5 pkt.
Punkty przyznawane w innej punktacji nie będą liczone.

Jeśli nigdy nie oceniałaś/ -eś, zapoznaj się z zasadami. ← klik!

TEKST A:

Notka: zastrzegam, iż tekst jest w 90% niekanoniczny.

Przyjaźń mimo wszystko…


- Dziadziu… Dziadziu?
Mały chłopiec o ślicznych, czarnych oczach i śniadej cerze siedział na kolanach swojego dziadka, ciągnąc go za brodę.
- Co takiego, mały?
Chłopiec ziewnął i ułożył się wygodniej w ramionach mężczyzny. Oboje zrozumieli, że nadszedł czas na sen… I bajkę.
- Opowiem ci coś – szepnął dziadek, a chłopiec rozpromienił się i zamknął oczy.

Żył sobie kiedyś wilkołak –
Nikt nie znał jego imienia;
Miał sierść niczym rosomak
Lecz bał się swojego cienia.

Gdyż kiedy Mały był młodszy
Miał straszny, bolesny upadek.
,,Już mu się nie polepszy”
Rzekł Alfa na ten wypadek.

Nie mógł poruszyć łapą,
Skakał na przednich kończynach
Dla niego to było fatum;
Dzień bólem mu się zaczynał.

Smutny wiódł żywot wilk mały
(Gdyż w twoim wieku był, brzdącu!).
Inni się z niego śmiali,
Kiedy uciekał zającu.

Płakał ten wilczek maleńki,
Że nikt go nie pragnie, nie kocha.
Cierpiał piekielne męki,
Aż Alfa warknął: wynocha!

Cóż zrobić miał? – odszedł.
Sam w lesie zamieszkać musiał.
Za towarzysza miał modrzew,
Za przyjaciela – żuka.

Samotność mu nie służyła,
Wiedział to bardzo dobrze.
Lecz przyszłość mu nie wróżyła
Zmian, choćby na gorsze.

Lecz nie minęła zima,
Gdy Mały usłyszał dźwięki.
Myślał, że to ptaszyna
I nawet nie podniósł ręki.

A cóż to?! To człowiek?
Czuł, że puls mu przyspiesza.
Nie spodziewał się kogokolwiek,
Warknął – gdyż bał się przybysza.

Wtem wyszła postać z cienia,
Istota, straszna swą mocą,
Istota niezwykle piękna,
I naznaczona przemocą.

Bał się okropnie –ach! – bardzo!
Gdyż spotkał swój koszmar, demona
Wampira! Wilki nim gardzą;
Ta złość była wpojona.

Po chwili spojrzał mu w oczy,
Wróg jego, tak śmiertelny.
Lecz w oczach nie miał przemocy,
Jedynie smutek ciemny.

Wilk stanął; patrzał, zdumiony,
W oczy owego przybysza.
Przez smutek był zawsze zraniony,
Lecz czuł, że ten stwór go wzrusza…

Wampir podszedł, ostrożny.
Wilkołak również, kulejąc.
Dwóch wrogów, każdy tak różny.
Dwóch małych, będących legendą.

Oboje, królowie smutku,
Dwóch panów świata samotności.
Oboje żyli tak krótko…
Lecz życie dało im w kości.

Wampir z oczami złotymi
Podszedł, bandaż związał Małemu.
Kilkoma ruchami krótkimi
Pomógł, jak bratu młodszemu.

Od tej pory nie było
Przyjaźni szczerszej, prawdziwszej.
Przyjaźń dwóch wrogów to dziwo
I źle wróży przyszłości bliskiej…

Ale minęły lata,
A oni wciąż byli razem.
Ich przyjaźń była bogata,
Bez jednej sprzeczki czasem.

Morał jest z tego prosty,
Brzmi krótko i bardzo prosto.
Jest piękny jak refren wiosny;
To: ,,Przyjaźń mimo wszystko”


- Rozumiesz, maleńki? Nie można zamykać się na inność, nie można być zapatrzonym w siebie. Prawdziwe szczęście leży właśnie tam, gdzie się tego nie spodziewasz…
Do uszu dziadka doszedł miarowy oddech wnuczka. Mężczyzna uśmiechnął się, po czym, odłożywszy dziecko do łóżka, przykrył je kołderką.
Wyciągnął zdjęcie z przed lat, które zawsze trzymał przy sobie, i spojrzał na nie.
Był na nim mały wilkołak i wampir, oboje śmiali się do obiektywu, trzymając swoje ramiona.
Przeszłość, przyszłość… Zawsze będzie tak samo. Przyjaźń i miłość zwyciężą wszelkie różnice…
Mimo wszystko.


TEKST B:


Ciemna noc, Księżyc w pełni,
zamknij oczy – sen się spełni.

Posłuchaj bajki, co płynie
jak rzeka w zielonej dolinie.
Posłuchaj Bajki, co mądrość niesie
jak lekki wietrzyk w elfim lesie.

Minęło lato, jesień i zima,
lód rzekę przestał w okowach trzymać.
Pierwszy promień wiosennego słońca
mógł stać się symbolem życia końca.

Dziecię plemienia – córka swej matki,
niepomna przestróg – zachciała przechadzki.
Krok skierowała nad brzeg strumienia,
patrzyła jak przyroda barwy swe zmienia.

Chciała uchwycić swą dłonią małą
lodu ostatnią bryłę białą.
Nie wiedząc kiedy, trafiła do wody,
ubranie pozbawiło ją ruchu swobody.

Szamocząc rękami na dno spadała.
Przerażona tonęła i z zimna drżała.
Odbiła się od kamieni na płaskim dnie.
Już ma się wynurzyć – sekunda, dwie...

Gdy rękami wyczuwa ponad głową lód.
Ktoś go rozbija – to chyba cud!
Traci przytomność czując zimny dotyk.
Powietrze jest dla niej jak narkotyk.

Któż uratował piękne dziecię lasu?
Nie liczy swoich lat ni upływu czasu.
Blade lico i kruczoczarne włosy
skrapia co rano odrobiną rosy.

Jak co dzień o świcie szedł na polowanie.
Nie świadom tego, co się dzisiaj stanie.
Nad brzegiem dostrzegł nimfę białą,
piękną i szczupłą – po prostu wspaniałą.

Patrzył jak dotyka kry lekko pochylona,
wpada. Nim dobiegł – była już stracona.
Rozpacz ogarnęła jego zimne serce,
gdy pomyślał, że nie zobaczy jej już nigdy więcej.

Wtem spostrzegł jak toni mrocznej wypływa.
Napotyka lód, jęk się z ust wyrywa.
Bąbelek powietrza ostatnim być musiał...
Drobny mokry śnieg dłonie mu usiał...

gdy przez krę przebijał się rękami własnymi,
czyniąc swe ruchy nieostrożnymi.
Stojąc na lodzie tak bardzo kruchym,
na głos rozsądku pozostając głuchym.

Wyciągnął ją z wody, a ona omdlała.
Ciałem swym oparta o niego cała.
Poczuł wampirzą swą naturą wtedy,
że ratunkiem tym napytał sobie biedy.

Nie wiedząc, co począć z tym wstrętnym zapachem,
natarł ją całą pierwiosnka kwiatem.
Czułym słuchem odnalazł jej wioskę,
uplótł dla niej wianek – okazując troskę.

Podszedł do granicy dwóch różnych światów,
oczekując wszystkiego – tylko nie wiwatów.
Wciąż śpiącą, położył ją na trawie.
Chciał odejść – myśląc, że już po sprawie.

Otoczyli go szczerząc białe ostre kły.
Wilkołakom dał się podejść – był na siebie zły.
Cofnął się do śpiącej na trawie dziewczyny,
ukląkł jakby to były oświadczyny.

Warczenie wielkich wilków tylko się zmogło.
Dotknął jej czoła – ocucić ją pomogło.
Otworzyła oczy w niemym przerażeniu.
Zabiją mnie – nie mógł oprzeć się wrażeniu.

Pierwszy w stadzie wyszedł na spotkanie.
W postacie człowieka podał dłoń na powitanie.
Wampir wilkołaka zmierzył spojrzeniem,
nie dostrzegł nienawiści, lecz zrozumienie.

Przysiedli na trawie w pewnym oddaleniu.
Każdy z nich poddał się trudnym przemyśleniom.
Ocaliłeś mą córę od niechybnej zguby
rzekł wilkołak. – To powód do chluby.

Wampir przytaknął – nie rzekł ni słowa.
Wiedząc, że od tego zależy jego głowa.

Jak długo przebywasz na naszych ziemiach?
Nie wiedział, czy datę wypada mu wymieniać.
Trzysta lat z okładem, mijamy się czasami.
Wilkołak spuścił głowę, mrucząc chwilami.

Nikt nie zginął – nie zabijasz ludzi?
Wampir skinął głową – szacunek tym wzbudził.
Wilkołak rzekł -Nie wierzę, żeś zły,
zostańmy przyjaciółmi, braćmi krwi.


I tak trwa do dziś, pomimo lat.
Obaj wspólnie zmienili swój świat.
Morał z tej bajki wypływa taki,
że przyjaźnić się mogą wampir i wilkołaki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pernix dnia Wto 17:29, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anyanka
VIP Grafik



Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 2873
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 362 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: krypta Spike'a, bo William the Bloody może mi czytać wiersze non stop

PostWysłany: Nie 17:11, 31 Sty 2010 Powrót do góry

Na początku powiem, że strasznie trudno przyszła mi ta ocena, bo obie bajki mi się podobały.

Pomysł: 5 pkt.
A: 2
B: 3
Po prostu ten pomysł bardziej mi przypadł do gustu. Jakoś tak rozejm między wampirem a wilkołakami bardziej i podszedł Wink

Styl: 7 pkt.
A: 2
B: 5
Strasznie mi rymy zgrzytały w tekście A, wybijały z rytmu gdzieniegdzie. Natomiast tekst B czytało się gładko, był rytmiczny jak dla mnie.

Spełnienie warunków: 3 pkt.

A: 2
B: 1
W tekście B zabrakło mi smutku. Reszta warunków spełniona.

Postacie: 5 pkt.
A: 2
B: 3
Bardziej podobał pomysł z przedstawieniem dziewczyny w postaci ludzkiej, a nie wilka. Po za tym jakoś bardziej przemawiają do mnie postaci z tekstu B.

Ogólne wrażenie: 5 pkt.
A: 2
B: 3
Całokształt bardziej mi się podobał w tekście B.

SUMA:
A: 10
B: 15


Gratuluję autorce tekstu B!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anyanka dnia Nie 17:12, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
losamiiya
Dobry wampir



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 212 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.

PostWysłany: Nie 17:27, 31 Sty 2010 Powrót do góry

Pomysł:
A: 2
B: 3


Pomysł na tekst B spodobał mi się bardziej, bardziej mnie wciągnął po prostu.

Styl:
A: 1,5
B: 5,5


Cóż, tekst A starsznie wybijał mnie z rytmu, przeskakiwał, nie czytało mi się go tak lekko, jak tekst B, który napisany jest płynniej.
Styl autorki tekstu B bardziej przypadł mi do gustu. Jest bardziej bogaty i dopracowany.

Spełnienie warunków:
A: 2
B: 1


No jeśli ma być sprawiedliwie, to w tekście B smutku nie wyczułam..

Postacie:
A: 2
B: 3


Postacie w tekście A są fajne, lecz nie zaskakują niczym i nie mają w sobie tej magii, kótrą mają bohaterowie bajek.
W tekście B podoba mi się przedstawienie bohaterów i przede wszystkim -ludzkiej dziewczyny.

Ogólne wrażenie:
A: 1,5
B: 3,5


Tekst B jest typową bajką, którą można czytać do poduszki Wink
Tekst A mnie nie urzekł.. tyle.

Podsumowując:
A: 9
B: 16


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez losamiiya dnia Nie 17:28, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Cicha
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:39, 31 Sty 2010 Powrót do góry

Pomysł: 5pkt.
A: 2,5
B: 2,5

Daję po równo, ponieważ w tekście B odrobinę bardziej spodobał mi się pomysł jako taki, a w tekście A to, że dziadziuś opowiadał swoję własną historię. Ciekawe też było to wprowadzenie i zakończenie napisane prozą.

Styl: 7pkt.
A: 2
B: 5

Tutaj więcej punków zgarnął tekst B, ponieważ był bardziej plastyczny, miał w sobie odrobinę poezji. Wersy były w nim dłuższe i lepiej mi się go czytało, nie gubiłam się w tekście. W tekście A, chcociaz przypominał dziecięcą rymowankę, czasem nie rozumiałam, o co chodzi i musiałam czytać ponowie ostatnią zwrotkę lub dwie.

Spełnienie warunków: 3pkt.
A: 2
B: 1

W tekście B było mniej smutku, a także przyjaźni było więcej w tekście A.

Postacie: 5pkt.
A: 2
B: 3

W tekście B bardzo spodobala mi się postać wampira. Patrząc z jego punktu widzenia, świetnie było widać kierującą nim szlachetność i uczciwość. Także wilkołak w drugiej bajeczce był wspaniały - opiekuńczy względem dziewczyny i na tyle mądry, by porzucić głupie uprzedzenia w niepamięć.
Tekst A był wspaniałą prezentacją małego wilkołaczka, którego smutek i niewinność mnie bardzo wzruszyły.

Ogólne wrażenie: 5pkt.
A: 2
B: 3

Tekst A lepiej się czytało, był barwniejszy i bardziej przemyślany, a także spodobał mi się ratujący życie potencjalnego wroga wampir. Tekst A jednak był uroczy i smutny oraz wzruszający w taki dziecięcy sposób.

Razem:
A: 10,5
B: 14,5

Gratulacje dla obu autorek za wspaniałe bajeczki, które naprawdę nadają się do czytania dzieciom na dobranoc - tylko tym grzecznym, oczywiście ;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cicha dnia Nie 19:43, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
BajaBella
Moderator



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

PostWysłany: Nie 19:46, 31 Sty 2010 Powrót do góry

Bajka… hmm, coś dla mnie.

Pomysł: 5 pkt
Tekst A: 3,5
Tekst B: 1,5

Daję taką punktację, dlatego, że tekst A mnie rozczulił. Mały, kulawy wilczek odrzucony przez stado zaprzyjaźnia się ze swoim śmiertelnym wrogiem – równie nieszczęśliwym co on wampirem o złotych oczach. Po prostu bajka… Duży plus za wprowadzenie w konwencję i zakończenie. Dziadek tulący wnuka do snu i opowiadający mu bajkę o sobie samym.
Tekst B| był świetnie napisany, ale sam pomysł na rozejm między zmiennokształtnymi a wampirami wydał mi się zbyt oczywisty.

Styl: 7 pkt
Tekst A: 3
Tekst B: 4
Bardzo trudno ocenić mi styl w przypadku poezji, bo się na tym nie znam. Oba utwory czytało mi się lekko, nie zauważyłam większych zgrzytów, no może oprócz dosłownie dwóch czy trzech rymów w wierszu A.

Spełnienie warunków: 3 pkt.
Tekst A: 2
Tekst B: 1
Tekst A spełnił wszystkie warunki, w B nie dostrzegłam smutku.

Postacie: 5 pkt.
Tekst A: 4
Tekst B: 1
Wzruszył mnie mały wilczek. Taki samotny, smutny, bez nadziei na cokolwiek. A w dodatku kulawy. Ale dzielny, poradził sobie w zimie, sam w lesie. Wampir też wg mnie w tekście A był bardziej ciekawie i sugestywnie przedstawiony. Nie trafia do mnie postać dziewczyny z tekstu B, choć dam punkt za postać wampira, który jest rozbrajający w swoim poświęceniu.

Ogólne wrażenie: 5 pkt.
Tekst A: 4
Tekst B: 1
Tekst A podziałał na moją wyobraźnię. „Kupił” mnie mały wilczek, zmagający się z przeciwnościami losu. Prawdziwa bajka. A do tego łezka zakręciła mi się w oku na sam koniec.
Tekst B był dla mnie tekstem bardziej dla dorosłych, a bajki głównie czytają dzieci.

Podsumowanie:
Tekst A: 16,5
Tekst B: 8,5

Gratuluję!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BajaBella dnia Wto 0:48, 02 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Prawdziwa
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p

PostWysłany: Pon 15:17, 01 Lut 2010 Powrót do góry

Hm... Będzie ciężko.

Pomysł:
A-3
B-2
Nawet nie wiem dokładnie, co mi się bardziej spodobało w tekście A, ale wywołało uśmiech na mojej twarzy. Wspaniałym pomysłem był nie tylko oryginalny wiersz, ale także wyjaśnienie całej sytuacji w prozie na początku i na końcu.

Styl:
A-4,5
B-2,5
I znowu punkty lecą na konto tekstu A. Bajka była przystępna, fajne rymy, dosłownie po tekście można się prześlizgnąć, a jak skończyłam czytać to pomyślałam sobie: "jeszcze":)

Spełnienie warunków:
A-1,5
B-1,5
Standard.

Postacie:
A-3
B-2
Więcej punktów za wilczka, który bał się własnego cienia. Postać taka jak ta wydała mi się bardzo rzeczywista, w dodatku bohater był bardzo fajnie przedstawiony.

Ogólne wrażenie:
A-2,5
B-2,5
Niby widać, który tekst bardziej mi przypasował, ale zawsze znajdzie się jakieś "ale".:) Dokładniej chodzi mi o to, że wilkołaki wydały mi się w A z lekka negatywnymi postaciami. A jeżeli opowiada się bajkę małym wilkołakom, to powinny one ukazywać ich plemię w superlatywach. Znaczy, takie moje widzi mi się. A jeśli chodzi o tekst B to miał naprawdę dobre rymy, i może nawet bardziej pasowały do bajki niż te z pierwszego tekstu.

Razem:
A-14,5
B-10,5


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bluelulu
Dobry wampir



Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 85 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hueco Mundo

PostWysłany: Pon 22:45, 01 Lut 2010 Powrót do góry

Pomysł: 5 pkt.
A:3
B:2
Będę straszna i w ogóle najgorsza, ale powiem szczerze że tekst A totalnie zawładnął moim sercem. Jest taki przepełniony emocjami. Praktycznie byłam na granicy płaczu. Wzruszyło mnie to wprowadzenia o dziadku który opowiada (swoją) legendę małemu wnuczkowi i go naucza , że wbrew naturze niektóre rzeczy mogą mieć swoje miejsce chociaż zaprzecza temu również natura. Oceniając niejako już spełnienie warunków muszę dodać że morał w tekście A jest tak jakby bardziej uchwytny , nawet smutek - bardziej dobitny. Autorka w tekście A przelała bardziej to co miała na myśli aniżeli Pani w tekście B. Czegoś mi tutaj zabrakło.

Styl: 7 pkt.
A:4
B:3
Trudno mi oceniać styl w poezji, analiza wiersza i te sprawy - się kłaniają. Nie szukam jakiś bajkowych rymów wlazł kotek na płotek , to nie bardzo mi leży. Tutaj też skłaniałabym się w stronę tekstu A. Oczy prześlizgują się po tekście i czekamy na więcej. Na dalszą historię o dziadku i jego wnusiu , na kogo wyrośnie. Myśli błądzą dalej i wiersz pozostawia "smak" na ustach po sobie. Znów na niekorzyść tekstu B. Gdzie miejscami mi zgrzytało i się gubiłam.

Spełnienie warunków: 3 pkt.
A:1,5
B:1,5
Muszę dać po równo punktów , cytując: Chcemy: wampira, wilkołaka, przyjaźni, morału, smutku, . Mieliśmy przyjaźń wampira i wilkołaka. Smutek też. W tekście A związany z odrzuceniem małego wilczka i biedną nóżką (na samą myśl chce mi się ryczeć...) W tekście B była dziewczyna i jej śmierć. To trudne do uwierzenia ale.. wilkołacze utykanie na jedną nóżkę wzruszyło mnie bardziej niż śmierć.

Postacie: 5 pkt.
A:4
B:1
Będę się chyba powtarzała do zanudzenia ale ... kreacja utykającego wilczka oraz opowieści dobrego dziadzia nawołującego do przeszłości jest nie do przebicia. Aż żałuję że moi dziadkowie poumierali, bo mimo swojego wieku poleciałabym posłuchać jakiejś opowieści. Niesamowite. Miałam przed oczyma złotookiego wampira który opatruje ranę swojemu naturalnego wrogowi. Zjednoczył ich smutek bo zostali odrzuceni , w tekście B postacie zostają złączone przez śmierć - to trochę oklepane. Bez urazy. Uczucia nie są tak dobrze zarysowane. Przykro mi.

Ogólne wrażenie: 5 pkt.
A:4
B:1
W ogólnym wrażeniu powiedziałabym , że najbardziej wpłynął na nie morał. A morał jest taki , że to co wydaje się wrogie przy bliższym spotkaniu może się okazać jedyną drogą wyjścia. Twój "niby" wróg spośród "niby" przyjaciół jako jedyny wyciągnie rękę. To naprawdę wzruszające. Tekst powala mnie na kolana. Oceniłam chyba najostrzej ten pojedynek. Z reguły staram się patrzeć obiektywniej ale dziś.. jestem maksymalnie subiektywna. Pozdrawiam obie autorki. Poradziłyście sobie z zdaniem bardzo dobrze. Każdy oceni wedle siebie oby jak najsprawiedliwej i zgodnie z sumieniem ; )

Razem:
A:16,5
B:8,5


Pozdrawiam, Uskrzydlona.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marta_Hale
Człowiek



Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Wto 16:14, 02 Lut 2010 Powrót do góry

Pomysł: 5 pkt.
A:3,5
B:1,5

Dziadek i mały wilczek po prostu zawładneli moim serduchem

Styl: 7 pkt.
A:3
B:4

Tekst B czytało sie troche lepiej. Rymy były lepiej dobrane

Spełnienie warunków: 3 pkt.
A:1,5
B:1,5

Jak dla mnie w kazdym tekscie warunki sa spełnione

Postacie: 5 pkt.
A: 3,5
B: 1,5

Mały wilczek i dziadek, tak jak juz wczesniej mówiłam, zawładnęłi moim serduchem

Ogólne wrażenie: 5 pkt
A:4
B:1

Zachwycił mnie tekst A, sama uwielbiałam kiedy dziadek opowiadał mi bajki. Tekst B był tak zwyczajny, owszem ładnie napisany ale smierć jest często spotykana w róznego rodzaju bajkach, to co było w tekscie A jest mniej oklepane

Łącznie
A: 15,5
B: 9,5


Gratuluje obu autorkom naprawde dobrych tekstów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reilee
Zły wampir



Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gloomy Swamp

PostWysłany: Pią 0:01, 05 Lut 2010 Powrót do góry

Czekałam na ten pojedynek!

Pomysł: 5 pkt.
A:3
B:2
Bo tekst A bardziej wygląda na bajkę dla małych wilkołaków niż B.

Styl: 7 pkt.
A:3
B:4
Jednak styl tekstu B wydaje się trochę bardziej...profesjonalny? Bardziej płynny... Rymy są lepsze.

Spełnienie warunków: 3 pkt.
A: 1,5
B: 1,5

Postacie: 5 pkt.
A: 4
B: 1
O wiele bardziej spodobał mi sie biedny, mały wilkołaczek niż dzielny, dobry wampir. No i ta otoczka: Mały i jego dziadek z brodą <3

Ogólne wrażenie: 5 pkt
A: 3
B: 2
Obydwie bajki były fajne. Jednak A wydała mi się jakby bardziej... ciepła. Taka, jaka powinna być bajka dla dzieci.

Podsumowanie:
A: 14,5
B: 10,5

Gratuluję osobie, która rzuciła rękawicę. To naprawdę fantastyczny temat i bardzo żałuję, że nie mogłam wziąć udziału w tym pojedynku :<


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cornelie
Dobry wampir



Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1689
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 297 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z łóżka Erica xD

PostWysłany: Pią 18:48, 05 Lut 2010 Powrót do góry

Skoro przeczytałam to zabiorę się do ocenienia Wink

Pomysł:
Tekst A - 2
Tekst B - 3

Otóż w tekście B spotkałam się z czymś ulotnym, pomocą tonącej dziewczynie. Mógł ją zostawić, odejść, mogła umrzeć, a jego by to nie obeszło. podobało mi się jednak, jak autorka to zrobiła. Pomysł przypadł mi do gustu.

Styl:
Tekst A - 2.5
Tekst B - 4.5

Wydaję mi się, że tekst B jest napisany bardziej dojrzale, autorka się do niego przyłożyła, to widać. Czytało mi się płynnie i szybko. Rymy też fajnie ułożone i chyba nie były pisane na siłę. Ogólne wrażenie bardzo dobre Wink
Tekst A wydawał mi się trochę przekombinowany.

Spełnienie warunków:
Tekst A - 1.5
Tekst B - 1.5

Obie spełniły.

Postacie:
Tekst A - 3
Tekst B - 2

Tekst A wygrywa w tej kategorii za małego wilczka. Poczułam do niego ogromną sympatię i cały czas widziałam go przed oczami :)
Taki miły akcent, który mnie rozbroił i troszkę przyćmił postacie z tekstu B.

Ogólne wrażenie:
Tekst A - 2
Tekst B - 3

Nie będe ukrywać, że tekst B bardziej przypadł mi do gustu. Wydaję mi się bardziej dopracowany, autorka starała się go dopieścić i doceniam to, co nie znaczy, że tekst A jest zły, bo nie jest. Tyle że czegoś w nim zabrakło.

Podsumowując:
Tekst A - 11
Tekst B - 14

Gratuluję autorce tekstu B :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Antonina
Dobry wampir



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Jokera

PostWysłany: Pią 11:54, 12 Lut 2010 Powrót do góry

Pomysł: 5 pkt.
Tekst A - 3
Tekst B - 2
W tekście A zaskoczył mnie fakt, że dziadek prawdopodobnie opowiadał wnuczkowi bajkę oparta na własnych przeżyciach... Fajne.

Styl: 7 pkt.
Tekst A - 2
Tekst B - 5
Rymyw tekście B wydają mi się bardziej dopracowane, początkowo przypomina wręcz romantyczną balladę. Ponadto o wiele lepiej i płynniej czyta mi się drugi tekst.

Spełnienie warunków: 3 pkt.
Tekst A - 1,5
Tekst B - 1,5
W tekście A jest trochę za dużo odniesień do kanonu, np. złote oczy wampirów, natomist w tekście B wydaje mi się, że smutek był za mało zarysowany, bo jakoś go nie widzę... I to niejedzenie ludzi też trochę mi zalatuje kanonen...

Postacie: 5 pkt.
Tekst A - 2
Tekst B - 3
W tekście B postacie wydawały mi się ciekawsze, wilczek z tekstu A był trochę za bardzo przygłupiasty jak na mój gust.

Ogólne wrażenie: 5 pkt.
Tekst A - 1,5
Tekst B - 3,5
Fakt, że tekst A ma swoisty wstęp i epilog jest ciekawy, jednakże tekst B o wiele bardziej mi się podobał - miał trochę tragiczny wyraz, a tekst A rczej komediowy. No i morał w tekście B bardziej mi się podobał.

Podsumowując:
tekst A - 10
tekst B - 15


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pernix
Moderator



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 208 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z alkowy Lucyfera

PostWysłany: Wto 17:28, 16 Lut 2010 Powrót do góry

Zabijcie mnie, ale zapomniałam zamknąć pojedynek! Jak się coś takiego wydarzy ponownie, proszę pojedynkowiczów o PW, bo, gdy nie ma ode mnie informacji, że się nie wyrobię, to znaczy, iż zapomniałam! Confused

Do dzieła:

Zagłosowało 10 osób, co oznacza, że w sumie rozdano 250 punktów. Podział wygląda następująco:

Tekst A otrzymał 128 punkty,
a Tekst B pozostałe 122.

Choć zwycięzca wyłonił się sam minimalną przewagą punktów, muszę jeszcze dodać tekstowi A obiecane punkty z każdej oceny tekstu spóżnialskiej autorki tekstu B Twisted Evil, czyli 10 punktów leci, co daje sumę:

Tekst A: 138
Tekst B: 112

Zwyciężyła pierwsza miniatura, a jej autorką jest:

Hurra Elune! Hurra

Gratulacje!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin