Nie będzie Midnight Sun?

toyota napisał:

Nie wydaje mi sie, zeby zrezygnowała z czegoś takiego...w końcu robi to też dla pieniędzy Wink

Dobrze, że nie TYLKO dla pieniędzy, jak niektórzy ze znanych mi autorów :D A tych 12 rozdziałów jeszcze nie czytałam... Chyba poczekam aż napisze całaść. Chociaż ciężko będzie Wink

Napewno napisze ... ale za jakiś czas.. jak skończą Jej się pieniążki :)

Anahi napisał:

Napewno napisze ... ale za jakiś czas.. jak skończą Jej się pieniążki :)

No nie wiem czy jej sie tak szybko skończą Confused

...

Mi sie wydaje ze ona nie zrobiła tego dla kasy... Bo to jej pierwsza seria ksiązek byla, wiec nie wiedziala czy z tego bedzie miala dużą kase, bo nie wiedziala czy ktos będzie 'to' czytał... (jak sie okazało miliony ludzi haha xD ) ...
Musi wydac MS!! ;D

ona ma pare powów, żeby to napisać :
1. Fani książki będa cali happy
2. Zarobi kupe forsy
3. Jeśli książka zostanie zapomniana (w co wątpię Wink

) to przez Midnight Sun znów stanie się hitem.
4. Będzie nam bardzo przykro jeśli tego nie zrobi Wink

A w ogóle nie wierze, że ona sama nie chce tego napsiac. Powiedziała to zeby nas nastraszyć i tyle Wink

(grunt to obtymizm :) )

PS. A jak tego nie zorbi to nie wiem... :(

[quote="toyota"]
3. Jeśli książka zostanie zapomniana (w co wątpię Wink

) to przez Midnight Sun znów stanie się hitem.
popieram ten podpunkt twojej wypowiedzi :) a tak swoja drogą to tymi 12 rozdziałami tylko pobudziła moj apetyt na jeszcze ;p ja tam moge poczekac rok czy 2 byle tylko mieć pewność ze ona jednak wyda tą książkę :)

A no własnie...a niebyłoby lepiej gdyby zanim sie całkowicie 'rozpłyneły' te 12 rozdziałów po internecie to żeby je szybko usunięto i żeby kontynułowała pisanie. Przecież bardzo często pojawiają sie 'zacieki'. Meyer ma zbyt wrażliwą duszę Wink

Chodź jakby mnie tak potraktowano to nie wiem jakbym się zachowała...

Stephanie musi w końcu zakumać że fanki bez reszty MS to jak brak powietrza w płucach :D

Boże ile to już czasu minęło, jak czytałam te rozdziały przetłumaczone z MS, przez dziewczyny z forum Confused

A tu dalej ani widu, ani słychu nic o MS. Niech już pani Meyer napiszę sobie to chociaż za parę lat, ale by mogła dac znać, że w ogóle to napiszę. Takie milczenie jest dobijające :(

Ale ona dała znać :P W wywiadzie pani Mayer powiedziała, że Midnight Sun napisze za jakieś 2, 3 lata, ale większość osób na forum uważa, że to tylko gadanie, a w rzeczywistości za rok będziemy trzymać książke w rękach :P

cóż, to może być nawet możliwe...mnie sie wydaje, że gdyby ona napisała MS szybciej to też byłoby większe zainteresowanie filmem. No, ale może to tylko moje nadzieje, bo ja to oddałabym chyba wszystko żeby mieć już tą książkę w rękach :)

Po przeczytaniu "Zmierzchu" myślałam, że pomysł z Midnight Sun jest bez sensu. Jaki pisarz pisze 2 razy tę samą książkę... Po przeczytaniu tego co wyciekło... Przekonałam się, że to był genialny pomysł :D Mam całą listę książek, którą chciałabym poczytać z tego drugiego punktu widzenia :) Bo to wszystko z perspektywy Edwarda dopełnia całości i dopiero wtedy można mówić o komplecie. Jak więc mogłaby teraz tego nie wydać? Doskonale wie, że fani kochają ją nie tylko za Twilight, ale teraz już też za Midnight Sun... Bo ja ją kocham bardziej po przeczytaniu Midnight Sun :D

Ona musi to napisać ! Po prostu musi ! Ja przeczytałam w 2 dni te 12 rozdziałów i już wariuje bo chce czytać dalej :D
Rozumiem,że jest zła i smutna,że doszło do przecieków,ale musi się domyślać że ani fani jej nie dadzą spokoju ani sumienie,że fajni tak cierpią xD

MS jest według mnie o wiele lepsze od oryginału. Uwielbiam myśli Edwarda, są boskie XD A nie wie ktoś może, czy nie próbowano wysłać do Meyer jakiejś petycji, z prośbą o kontynuację?
I mógłby ktoś może mi powiedzieć, co dokładnie Meyer napisała (nie jestem tak dobra z angielskiego) - czy definitywnie kończy pisać, czy zawiesza pisanie, ale zamierza kiedyś dokończyć?

Ja też wole MS ale uważam, ze SM dobrze zrobiła, że najpierw napisała Zmierzch. Głupio byłoby według mnie gdyby najpierw napisała Midnight Sun, a potem Zmierzch...Poniewaz nie miałoby to sensu. W Zmierzchu dowiadujemy się stopniowy kim był Edward, natomiast w Midnight Sun od razu to wiadomo.

Zgadzam się, nie byłoby tego uroku :D Czytając Zmierzch najpierw, wielu rzeczy nie rozumieliśmy, dopiero po przeczytaniu MS wiele wątków się wyjaśniło (np. zniknięcie edwarda, niechęć rosalie, entuzjazm alice). Może właśnie przez to wolę MS.

Petycja to nie taki głupi pomysł. Zazwyczaj takie rzeczy skutkują ;]

Zobaczcie to:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na dole po prawej. Czyli sobie jeszcze poczekamy na MS

Jakaś petycja już była i nie przyniosła żadnego skutku :(

Eh... szkoda. Cóż, w międzyczasie trzeba się cieszyć tymi dwunastoma rozdziałami :P

To NIE może być prawda!
Chyba nie zrobi tego swoim fanom?
To byłoby straszne....