FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Wierszy kilka ulotnych |...oczy szepczą...| 26.11.2010r Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
losamiiya
Dobry wampir



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 212 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.

PostWysłany: Śro 20:55, 10 Lut 2010 Powrót do góry

Droga kirke,
Poczułam się dziś strasznie, że mimo, iż wcześniej czytałam Twoje wiersze, nie skomentowałam ani jednego...
No więc powiem, że skomentuje teraz.
Pozwolisz, że skomentuję ostatni, a do poprzednich powrócę na pewno niebawem.
A więc,
piszesz tak lekko, że aż się unoszę. I czytałam teksty naprawdę lekkie, a poważne, ale Twoje są dla mnie extra light :P - mówie tu w pozytywnym oczywiście znaczeniu, ponieważ mogę wczuć się w tą chwilę, czytając ten tekst mogę płynąć i widzieć przed oczami obrazy, które przedstawiają wszystkie wersy.
Odnoszę wrażenie, że rymy wypływają z Ciebie tak po prostu i nie musisz ich tworzyć, tworzy je już Twoje serce, które dyktuje Ci, co pisać.
Tematyka - wnioskuję, że jesteś osobą sprzeczną. Tzn mam na myśli to, że z jednej strony twardo stąpasz po ziemi, z drugiej zaś - jesteś w chmurach i masz duszę romantyczki... :)

Cóż, tyle chyba mogę powiedzieć. Wypowiem się tutaj jeszcze na pewno nie raz i nie dwa. Muszę w końcu wziąść się za siebie!

Serdecznie pozdrawiam,
przesyłając uśmiechy Wink,
los.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Pon 20:55, 15 Lut 2010 Powrót do góry

Dziękuję los :) mała psychoanaliza prawie udana Twisted Evil

dedykowane Cornelie... (nie bierz do siebie, tak sobie obiecałam, że pierwszy będzie dla ciebie, choć pewnie ciężkostrawny :) ale pamiętaj, że ten o spalaniu jest twój... )

Ruletka

w dłoni trzymam kul garść
wiesz dobrze, co ma tu zajść
nie uwierzę w moje szczęście
już nigdy, nigdy więcej

słodki w ustach smak metalu
przesuwam dłoń cal po calu
czy tego chcesz czy nie...
jeśli jednak - to pech?

moje życie... - jakie życie...
nie kochałam nawet skrycie
lecz odwagę jedną mam
to już koniec ... słychać strzał


_____________

Uwaga

Nie rozumiesz
nie słuchasz
nie dostrzegasz.

Zaciskasz zęby,
gdy przyjdzie ci minąć
nadłożyć drogi
by głową nie skinąć.

Potykasz się co dzień
czy muszę krzyczeć: UWAGA! Człowiek?


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Prawdziwa
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 63 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze sklepu ;p

PostWysłany: Pon 21:12, 15 Lut 2010 Powrót do góry

Jestem, czytam, komentuję;p

Ruletka:
Cóż, tematyka samobójcza (?)... Rzeczywiście, może być ciężko. temat nie jest lekki i przyjemny, ale poniekąd, rozwijanie się wymaga poświęceń i próbowanie nowego.

Jeszcze raz- tematyka ciężka, ale efekt dobry, nawet bardzo. Pomimo całej atmosfery jaką ten krótki utwór rozniósł wokół siebie wiersz mi się spodobał. Może za zasługa rymów, które mimo wszystko załagodziły nieco całe wrażenie...

Uwaga:
Tutaj nawet nie wiem na czym się skupić komentując. W porównaniu z Ruletką wypada nieco gorzej, ale nadal jest na poziomie. Odnosząc się do wszystkich utworów, cała Twoja twórczość jest na wysokim poziomie.;p

To była Paulina, na słodziła i się zmyła.;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Larissa
Wilkołak



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z dwóch miast: Piaseczno [PL] i Zohor [SK]

PostWysłany: Pią 17:27, 19 Lut 2010 Powrót do góry

Wiesz, jak się czuję? Bo ja nie.

Łzy

Wiersz "obfitował" w emocje, że tak się wyrażę. :) Ja po prostu...
czułam to, co podmiot liryczny.
W związku z tym jestem nim zachwycona. I tyle. Nie potrafię nic
więcej napisać o "łzach".
Podoba mi się bardzo, bardzo, bardzo! :)

Ruletka

Jak mniemam, chodziło o rosyjską ruletkę?

Cytat:
to już koniec ... słychać strzał


Po tym strzale tak jakoś mi się wydało... No, ale nic.
Nigdy nie mogłam zrozumieć, jak ludzie mogli się bawić,
zabijając się nawzajem. To przecież jest... chore, tak, chore.
Szczęście, że czegoś takiego nie ma. :)
Podobał mi się ten wiersz. Jego tematyka była ciężka, owszem,
ale ja lubię... takie rzeczy. :)

Uwaga

Tego wiersza ani trochę nie zrozumiałam.
Mimo to czytało mi się go lekko i sprawnie. :D

Powtarzam to już któryś raz, ale niech będzie: :)
kirke, masz talent, duży. Wink
Pozdrawiam i życzę Ci weny.
Larissa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Larissa dnia Pią 17:28, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
zua_15
Wilkołak



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: opolskie

PostWysłany: Sob 23:53, 27 Lut 2010 Powrót do góry

Ruletka:

Podoba mi się, zdecydowanie tak!
Kirke, naprawdę jest to ładnie napisane.
Ostatni wers mi się strasznie spodobał, podsumował cały utwór. 

Uwaga:

Powiem, jak Larissa, że również nie zrozumiałam tego wiersza…
Jednak był taki… inny, całkiem inny, nie był zły.
Prosiłabym o wytłumaczenie, wtedy mogłabym powiedzieć więcej.

Pozdrawiam zua_15


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Śro 11:50, 03 Mar 2010 Powrót do góry

Prawdziwa - dziękuję za to, że uważasz, że wiersze są na wysokim poziomie... nie zgadzam się, ale nie zmienia to faktu, że się cieszę :p - kazdy jest trochę łasy Twisted Evil
ostatnio faktycznie mam tendencje do jakichś cięższych klimatów - to ta zima;]
Larisso - dziękuję za miłe słowa, Ruletka powstała w czasie słuchania piosenki Rihanny - czy jak tam stworzenie ma na imie... Uwaga - nie jest prosta... sama czasem jej nie rozumiem, a czasem rozumiem aż za bardzo :P
zua_15 - Droga Pani (a co:P), miło mi cię tu spotkac ponownie... wyjasniłam co miałam wyjaśnić - więc powiem - Dziękuję za komentarz :)
________

a teraz zdecydowanie inaczej...

dedykowany Dzwoneczkowi :*

Do...

Pachniesz pomarańczami
orzeźwiająco, żywo
intensywnie - muskasz
ustami
jak pocałunek wiatru

zostawiasz ślady
krople rosy na mej skórze
maliny
czerwień maku pod szalem
pachniesz sobą
fascynacją, żądzą...
znajduję się w twej sile
gubię
jak podróżnik bez kompasu
kroczący nową ścieżką
do celu.

Pachniesz pomarańczami
kiedy trącam nosem
obie połówki
... raju.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez kirke dnia Śro 12:05, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Michelle
Człowiek



Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: blablabla

PostWysłany: Śro 17:23, 03 Mar 2010 Powrót do góry

O matko kirke, piszesz po prostu cudownie. Chwytasz się różnych tematyk, co ci się chwali. Masz gładki (nie wiem jak inaczej to określić) i przyjemny styl.
Do... jest takie malownicze. Poczułam te pomarańcze (to mój ulubiony owoc, więc masz ode mnie wielkiego + ). Panuje tutaj romantyczny nastrój, czuć pasję. Wydaje mi sie, że po prostu opisujesz miłość w jednym ulotnym zdarzeniu. Nie wiem czy takie było zamierzenie, ale tak to odczuwam. Najpierw piszesz o odnajdywaniu się w Jego/Jej sile, a zaraz potem o gubieniu się, według mnie to idealnie pasuje do uczucia jakim jest miłość. Tym wierszem wywołujesz we mnie emocje, po prostu mnie poruszył. Powtórzenie na początku i pod koniec tego samego wyrażenia podkreśliło cały utwór. Jestem po prostu pod wielkim wrażeniem. Każde słowo ocieka tą pasją, a ty jeszcze dobrałaś je tak, że ją poczułam.

Wiem, że pewnie każdy ci to mówi, ale masz talent.

Pozdrawiam
Michelle


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dzwoneczek
Moderator



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 231 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 18:19, 03 Mar 2010 Powrót do góry

Wiesz, że mnie zamurowało?
Normalnie nie wiem, co napisać.
Wiem jedno - to twój najpiękniejszy wiersz. I nie uważam tak ze względu na dedykację (którą, swoją drogą, czuję się zaszczycona).
Nie zmieniłabym tu ani jednego słowa. Każdy wers jest piękny.
Wiersz niedosłowny, ulotny, choć jednocześnie bardzo zmysłowy. Tchnie emocjami i jest w nim erotyka, którą w poezji lubię najbardziej - subtelna, kolorowa, piękna. W niewielu słowach zawarte wszystko, co potrzeba. Bez przerostu formy.Wiersz niczym obraz. Unoszę się na chmurce, czytając coś takiego...
Nie wiem tylko, czym sobie zasłużyłam na tę dedykację...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
madzia112221
Dobry wampir



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: od Edwarda

PostWysłany: Śro 19:24, 03 Mar 2010 Powrót do góry

Kirke, oczarowałaś mnie tym wierszem. Po prostu ta lekkość i piękny styl sprawiły, że totalnie zapomniałam jak się nazywam i gdzie jestem. Wydaje mi się, że jestem w niebie. :) To porównanie tego kogoś do pomarańczy, świadczy o świeżości jego osobowości i charakteru, a to przyciąga (przynajmniej mnie). Bardzo trafiona metafora. Umiesz mieszać różne klimaty, w tym utworze wychwytuję odrobinę erotyzmu, zmieszanego z romantycznym wierszem o miłości. obie połówki/... raju. Piękne! Sama nie wiem, co to jest, ale jest w tym zwrocie coś takiego, co targnęło w mym sercu jakąś strunę, hm... rozmarzenia... Coś za dużo ostatnio marzę, ech...
Pozdrawiam, Madzia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Sob 21:05, 06 Mar 2010 Powrót do góry

dziękuję za wszystkie komentarze :)

Michelle - faktycznie muszę potwierdzić, że pisałam z taką pasją jakiej dawno nie doznałam Wink i tez lubię pomarańcze... Wink
Dzwoneczek - zasłużyłaś całokształtem Wink
madziu - dziękuję, sama pozostawałam w rozmarzeniu, gdy pisałam te słowa Wink

a teraz coś, co chciałabym bardzo zadedykować offcy :*
coś ostatnio jestem wrażliwa na zapachy, smaki... jakoś tak...

Czerwień

Czerwień -
truskawki w lecie
twoje usta
na mojej skórze - znaki

Czerwień -
paznokcie
wdrapujące pożądanie

Czerwień -
ślady szminki
na twej skórze
po naszym spotkaniu...


****

i coś, co jest w zasadzie dość stare, ale mimo wszystko moje, więc nie muszę tego rozumieć...

dedykuję moich byłym chłopakom, bo też im się należy ;]

Nie patrz tak na mnie
nie jestem najważniejsza
nie zależysz ode mnie

Nie patrz tak na mnie
nie jestem wszystkim
nie należysz do mnie

Nie patrz tak na mnie
jakbyś mnie kochał,
gdy ja nie kocham ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
offca
Zły wampir



Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: szóste niebo

PostWysłany: Sob 21:09, 06 Mar 2010 Powrót do góry

o Żezu... kirke, aż mi się gorąco zrobiło. Embarassed
czy twoja wyobraźnia się nie zagalopowuje? Wink
ślicznie skarbie, a ja lubię czerwony :) a poza tym to się dokumentnie nie znam na poezji Wink
:*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Śro 9:30, 10 Mar 2010 Powrót do góry

offco cieszę się, że podoba Ci się i kolor i wiersz :P nie jeżdżę konno, więc jak mogę galopować ? ;> poza tym gwarantuje, że nawet gdybym się próbowała gdzieś zagalopować - spadłabym od razu ;P


dedykacja dla Robaczka (tak, ja też jestem zaskoczona, że tak szybko, ale wena nie akwizytor nie spotykasz jej na każdym kroku i trzeba korzystać, gdy już jest :P )

Myśli nieuczesane - choć tytuł mógłby być inny...

Myśli nieuczesane podążają dalej
zostawione sobie same, przez lata zapomniane...

Myśli nieuczesane w garść zebrane
z głów powykradane i porzucane...

Myśli nieuczesane wyzbyte manier
po latach znajdowane i wyśmiewane...

Myśli nieuczesane we łzach zatapiane
przez wiek wyniszczane, zakłamywane...

Myśli nieuczesane, do których tęsknię...
tak świeże i tak pokryte lękiem...

__________

a ten dedykuje wszystkim, którzy mają mordercze zapędy ilekroć dostrzegą swój błąd poniewczasie... (a jednak poniewczasie to jeden wyraz - zaskoczyłam się Wink )


Tańczę na główce szpilki wbitej w twoje serce
kolejny piruet - nie zranisz mnie już więcej.

Tańczę i skaczę, ranię stopy, ręce
zamykam oczy, pogrążam się w udręce...

Łza spływa samotnie, chce znaleźć swoje miejsce
wiatr muska moje stopy, uśmiecham się w podzięce...

__________

trzeci już edit - Dzwoneczkowi, która miała rację na temat literackiej antykoncepcji... Wink

Jestem

Jestem Heleną - płoną z mej winy miasta
choć nikt nie pytał, czy tego żądam -
obracam w dłoni złote jabłko
nadgryzione zębem czasu.

Jestem Kasandrą - nikt mnie nie słucha
me wizje dążą do spełnienia - w bólu
umieram sama w pyle
wskrzeszana ku przestrodze...

Jestem Penelopą - wierną
tylko dla ciebie
choć inni widzą we mnie
pozostałe dwie - i wiele innych.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez kirke dnia Pią 13:38, 26 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
zua_15
Wilkołak



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: opolskie

PostWysłany: Czw 20:02, 25 Mar 2010 Powrót do góry

Witaj droga Kirke ponownie!

Do...
Bardzo ładnie napisane, tak subtelnie… Podoba mi się.
Pierwsza i ostatnia zwrotka są cudowne…! Oby tak dalej :d

Czerwień
Interesujące powiem… Nie umiem więcej, nie wiem, czemu. Nie zaskoczył i nie zaimponował mi, jak inne Twoje twory, ale nie jest zły. :)

Wiersz dedykowany do Twoich ex
Postawione wszystko jasno, szybko, zwięźle napisane.

Myśli nieuczesane
Chyba jestem dziś jakaś nieokrzesana… nieogarnięta i w ogóle. Wkurza mnie to! Dlaczego o tym mówię…? Bo jakoś nie umiem się na temat tego wiersza wysłowić. Nie wiem co o nim napisać. Jedyne to, to, że jest w moim guście, bo lubię takie… „smutne”, bo nie wiem, jak to nazwać. Na temat, o jednym, a nierozrzucane po częściach. Przemawiający, zrozumiały, taka garść przeszłości, którą wspominamy od czasu do czasu. Nie chcemy, ale często się nie da… podoba mi się.

Utwór dedykowany wszystkim, którzy mają mordercze zapędy (jak to nazwałaś :))
No więc. Szybko o nim… podoba mi się, ma przekaz, wyraża niby niewiele, ale i tak dużo. Nikt już mnie nie skrzywdzi, teraz moja kolej, by zadać choćby małe ukłucie… mówię małe… jakoś mi się z tą szpilką skojarzyło. ;p

Jestem
Nie jest zły, lecz nie umiem o nim wyrazić zdania. Nie ujął mnie specjalnie. Podoba mi się za to ten wątek… nie wiem, jakoś we mnie zatańczył…
obracam w dłoni złote jabłko
nagryzione zębem czasu.

Ogółem… jak pisałam we wcześniejszych komentarzach, Twoje utwory są bardzo ładne. Przemawiają do mnie (z małymi wyjątkami, cii, jakie zresztą wypisałam)…
Kurczę! Kocham Twój talent, Twoją twórczość… ach! :) Nie marnuj, nie marnuj, bo szkoda!

Pozdrawiam zua_15


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Czw 20:25, 25 Mar 2010 Powrót do góry

no to ładnie - miałam właśnie zrobić kolejnego edita, bo podczas pisania miniatury naszła mnie straszna myśl i nie mogłam się obronić :)

zua_15 - myślałam, że padnę - gdy określiłaś się jako nieokrzesaną :) dziękuję za komentarz i cieszę się ilekroć coś faktycznie do ciebie przemawia :)
____________

a teraz jak zwykle coś innego

bez tytułu

Prawda
Nie ma ze sobą zbyt wiele wspólnego
Paradoks kłamcy kłania się na każdym kroku
Każdemu służy

Zamykam oczy
Zaciskam mocno pięści w akcie sprzeciwu
Nie można być niewolnikiem każdego
Wybieram swego Pana

__________

Sama
na początku i końcu
drogi bez przyszłości
szukając wsparcia, którego nie chcę

Odwracam się do tyłu
czekając przyszłego
bojąc się przeszłego
wyczekując zmian, które nie nadejdą

Ocieram pot z policzków
temperatura spada
nie dając nadziei
patrząc w czerń, która nigdy nie będzie bielą

Zmieniam swój świat
uciekając wprost w ramiona...
nieuniknione
które oplatają mnie coraz mocniej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zua_15
Wilkołak



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: opolskie

PostWysłany: Pią 17:58, 26 Mar 2010 Powrót do góry

Haha, no to dobrze, że prawie, a nie, że padłaś, bo czułabym się winna… spisałabym wszystkie Twoje wiersze i przepisywała je po trzy razy każdego dnia, by zapamiętać i napawać się ich pięknem. :)

Bez tytułu (jakże oryginalny tytuł :p):
Nie mogę wiele powiedzieć na temat tego krótkiego utworu. Właśnie, jak to nazwałaś: coś innego i to jest plusem, bo o samej tematyce [?] nie umiem się wyrazić.

Drugi wiersz… Coś mnie w nim ujęło. Podoba mi się. Szczególnie zwrócił moją uwagę ostatni fragment, ostatnia zwrotka. Podobają mi się również w tym utworze ostatnie wersy każdej strofy. Wyjaśniają wszystko, przedstawiają osobę, która kryje się pod podmiotem lirycznym. ;>
Nie wiem, co napisać więcej, więc i też skończę, by nie pisać głupot, nie kręcić i nadając temu mdłemu komentarzowi jeszcze więcej… mdłości. No i już tu zamulam. xd

Oczywiście znów czekam na coś nowego i serdecznie pozdrawiam oraz całuję:
zua_15


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Larissa
Wilkołak



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z dwóch miast: Piaseczno [PL] i Zohor [SK]

PostWysłany: Nie 18:23, 28 Mar 2010 Powrót do góry

Bez tytułu

Wiersz krótki, aczkolwiek bardzo ładny. Podobał mi się.
Coś innego... No tak, coś innego i pięknego...
Tak jak zua_15, nie umiem się o samej tematyce wyrazić.

Drugi wiersz

Oparłam głowę na ramieniu i zaczęłam czytać... Ani razu się nie poruszyłam.
Pewnie wyglądałam jak zahipnotyzowana! :)
Ale to prawda. Oczy miałam wbite w monitor, nie mogłam z siebie wydusić nic...
Piękny wiersz. :)
Pozdrawiam i życzę weny,
Larissa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Wto 13:13, 30 Mar 2010 Powrót do góry

dziękuję za komentarze dziewczęta Wink

a teraz takie dziwne coś... ale chyba powinnam nadać mu tytuł...

Ogłoszenie

Odbijam dłoń, linie papilarne -
zapis mojego życia...
kilka krwawych kropli -
odpływa zabierając oddech...

biję się z myślami i...
wygrywam

próbuję niemożliwego,
chcąc wyprzedzić śmierć
jadącą nowym porsche,
gdy ja mam tylko wrotki

tryumf ciała nad umysłem...
niepożądany

białe światło, do którego biegnę
to tylko szpitalna lampa
a i tak potykam się,
gdy jestem prawie u celu

zamienię wrotki na rower,
ale kto mi go pożyczy?
____________


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zua_15
Wilkołak



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: opolskie

PostWysłany: Wto 15:09, 30 Mar 2010 Powrót do góry

Kirke - wiersz dziwny, jak wspomniałaś sama, ale wcale mnie to nie zdziwiło, bo Ty, kochana zawsze masz coś oryginalnego Wink.
Powiem, że utwór ten nawet mi się spodobał.

Cytat:
próbuję niemożliwego,
chcąc wyprzedzić śmierć
jadącą nowym porsche,
gdy ja mam tylko wrotki

spodobała mi się ta strofa oraz ostatnia - ze znaczącym pytaniem:
Cytat:
zamienię wrotki na rower,
ale kto mi go pożyczy?


Czekam na coś nowego,
pozdrawiam i całuję,
zua_15


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fresz
Gość






PostWysłany: Pią 14:44, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Może po kolei... Nie wiem, czy przebrnę przez natłok poezji, ale postaram się Wink Komentuję na bieżąco...

O tobie

Podmiot liryczny niewątpliwie kogoś kocha - może tego kogoś już z nim nie ma, ale miłość i tak pozostała. Bardzo podobają mi się te powtórzenia, które nadają wierszowi niesamowitego rytmu, a tym samym umilają czytanie. Rymy też mi się podobają. Jesteś kolejną osobą, która utwierdza mnie w przekonaniu, że rymy mogą być ot tak, a nie wynikiem siedzenia nad pustą kartką. Ech... A teraz trochę o uczuciach, jakie wywołało we mnie przeczytanie utworu. Ścisnęło mnie za serce - tak dosłownie. Każde słowo było piękne w swojej prostocie i tak przesiąknięte emocjami! Bardzo ładne rozpoczęcie wierszowego tematu.

Na planie

O, widzę, że w parodiach jesteś niemal tak dobra, jak w tworach "poważnych"... Rozbawiłaś mnie, choć te sytuacje naprawdę były z kosmosu zdjęte :) Czasami nie pasowały mi rymy, niektóre się nie pokrywały... Ale sam dialog Kristen z Robertem boski Wink Bardzo dobrze, że w Twoje twory potrafisz wprowadzić nutkę humoru - to bardzo przydatna umiejętność. Zobaczymy, czy wstawiłaś coś podobnego...

Erotyk pierwszy

No i udało Ci się wprowadzić nutkę romantyzmu, choć jako takich opisów nie umieszczałaś Very Happy Wszystko wyszło bardzo delikatnie. Widać, że podmiot liryczny bardzo kocha i szanuje swojego partnera. I znowu rymy, które ostatnio coraz bardziej podbijają moje serce. Urzekła mnie końcówka i ten przeskok czasowy - sprytnie wykombinowane Wink

Erotyk drugi

Wiersz krótszy niż poprzedni, ale jednak bardziej mi się spodobał. Mmm... Może chodzi o to, że podmiot liryczny był nieco odważniejszy Wink
Znowu rymy, ale to już przechodzi chyba do porządku dziennego Wink Sama końcówka mnie troszkę rozbawiła, rozluźniła i wywołała jakieś takie pozytywne odczucia... Roztargnienie podmiotu lirycznego, który w ekstazie waha się między określeniem swojego partnera mianem diabła albo anioła. Z miłości do literatury, powiadasz? Ciekawie sobie tę miłość wyobrażasz, nie ma co xD

Polowanie na czarownice

Na początku skupiłam się wyłącznie na akcji polowania, wszystkich czynnościach... ale kiedy przeczytałam dwa ostatnie wersy, niemal poczułam ból zdrady. Czarownica musiała wiele się nacierpieć przez kogoś, kogo darzyła uczuciem, a to podłe w stosunku do niej... Z racji, że uwielbiasz wielokropki, jest ich masa, ale to mi nie przeszkadza - wręcz dodaje nutkę tajemniczości. Zapomniałabym napisać, że jak na wiersz, to opisy były bardzo plastyczne.

Samoświadomość

Twór krótki, więc na jego temat też będzie krótko... Z wiersza emanuje żal, ale nie wyczuwam smutku. Podmiot liryczny żałuje, ale próbuje jakoś zaradzić zaistniałej sytuacji. Jego ton jest lekko zrezygnowany. Podoba mi się, choć króciutki...

O mnie

Gdzieś kiedyś ktoś mi powiedział, żebym w poezji nigdy nie kierowała się pierwszą osobą podmiotu lirycznego i nie myślała, że autor pisze o sobie. Czasami tak naprawdę jest, ale często czytelnik może się po tym przejechać. Tym razem jednak nie mogę oprzeć się myśli, że siedzisz z lampką wina i piszesz ten wiersz (co wychodzi dość komicznie, bo, tak czy siak, nie wiem, jak wyglądasz - to też muszę sobie wyobrazić Very Happy ). Chyba w tym tworze chciałaś troszkę usprawiedliwić "spożywanie alkoholu", a przynajmniej takie wrażenie wywiera na mnie początek. Podobają mi się te wstawki w nawiasach... takie luźne komentarze. Zaskoczyłaś mnie końcówką. Często tak robisz, że najpierw piszesz o czymś, a później dwa zdania o tajemniczym kimś, które podsycają ciekawość.

Emocje - gniew

Wolałabym nie widzieć Cię w takim stanie Wink Z wiersza aż emanują emocje, no ba! - głównie gniew, ale jest też odrobina rozgoryczenia i zdecydowania. Wyobraziłam sobie, jak podmiot liryczny syczy te wersy przez zęby i nie chciałabym być w tamtej chwili przy tej kobiecie... Podoba mi się... Wróciłaś do rymów, choć np. ostatnie dwie zwrotki w ogóle się nie rymują. To one wybiły mnie z rytmu, ale to również one nadały wierszowi inny sens... Cząstkę niespełnionej miłości...

1.

Choć praktycznie twór bez nazwy (a może "jedynka" ma ukryte drugie dno Wink ), to podoba mi się. Jedyne, co mi zgrzytało, to jeden wers z większą liczbą sylab, który trochę zbił mnie z tropu... Przekazałaś nam dużą dawkę emocji, aż zdążyłam się już pogubić. Jest ich na pewno więcej niż w poprzednim wierszu, a co najlepsze - w "jedynce" są dość plastyczne opisy... Na tyle, na ile przypada na tak krótki tekst, jakim jest wiersz.

Manifest

Przepraszam, ale nie mogłam się oprzeć od skomentowania tego tworu Wink Niby dwie linijki, a mam banana na twarzy. Jeśli tym razem pisałaś "od siebie" (znaczy... o sobie), to oznacza, że jesteś osobą niezależną, która nie lubi wszelkiego podlizywania się. Naprawdę, w czternastu słowach zamieściłaś to, czego niektórym brakuje w całych poematach.

2.

Mhm... Nie wiedzieć czemu, ale sam wiersz wydał mi się być o mężczyznach... Faceci z punktu widzenia kobiety... Podmiot liryczny jest pewny swojego zdania, troszkę zdesperowany... Na pewno przeżył jakiś zawód miłosny, ale nie mówi ckliwych tekstów, tylko przystępuje do ataku. Może próbuje sobie wmówić, że "on" nie był odpowiedni. I że w ogóle męski klan jest troszkę wypaczony. Mnie taka opcja pasuje Wink Sam styl wiersza dość fajny... Bez częstochowskich rymów Very Happy Podoba mi się, ale to już chyba norma...

O kobietach

I tutaj właśnie widać, jak kobiety muszą się męczyć Very Happy Z wiersza emanuje bezradność... Porównanie do feniksa jest dość popularne, ale mimo tego lubię je w wierszach... Podoba mi się to połączenie rymów z ich brakiem. W odpowiednim momencie wprowadziłaś rymy... Tak na zakończenie... Widzimy tutaj też Twój słynny minimalizm Very Happy

Nikt i nigdy

Mhm... Tak, jak z innych wierszy emanowało zdecydowanie, tak z tego zrezygnowanie. Smutek, ale zarazem proste postawienie sytuacji. I znowu rymy <taniec> Ostatni wers nabrał chyba największego mistycyzmu... I tutaj ujrzałam to zdecydowanie, ale jednocześnie zrezygnowanie. Dobra, siędę nad wierszami z godzinę i mózg mi się lansuje.

Zagubiona

Z wiersza emanuje... zagubienie (cóż za niespodzianka Very Happy )... Podmiot liryczny nie wie, co ma robić, a nawet, jak to robić. Tuła się w uczuciach, ale chce na chwilę przestać i odpocząć... Podoba mi się rozkład zdań na cztery wersy. W pierwszym jest takie jakby urwane, a w drugim już nadchodzi dokończenie (choć przez resztę też się ciągnie).

Gdy

Z wiersza emanuje miłość. Widać, że bardzo kochasz swojego chłopaka Wink (swoją drogą, ma cierpliwość. w końcu pewnie czasami zamiast z nim spędzać czas, to siedzisz na forum i komentujesz :) ). Ujęło mnie powtarzanie słowa "gdy"... Ogólnie, to wyszło tak romantycznie, że nie wiem, co powiedzieć. Czasami lepiej wyznać coś subtelniej, niż pisać erotyk...

Pamiętając

Dawka smutku i żalu. Podmiot liryczny żałuje, że zrezygnował z miłości... Ładnie to napisałaś, podoba mi się powtarzanie "czy warto było?", nadaje wierszowi rytmu, który zaburza się w ostatniej zwrotce, ale wygląda to tak... wyjątkowo dobrze.

Dzieląc

Zrozumiałam, choć mam zapewne własną interpretację. Podmiot liryczny bardzo ufa swojemu partnerowi i zdaje sobie sprawę z jego plusów i minusów. Wiersz ma ciekawą puentę... Napisany ładnie, nawet parę rymów się wkradło, jest minimalizm i taka pożądana w białych wierszach ulotność. Good job!

Łącząc

W poprzednim było dzielenie, więc teraz łączenie (mnożenie, dodawanie?). Doskonale widzę tę nutkę romantyzmu, która delikatnie zahacza o erotyzm... Napisany bardzo ładnie. Wiersze krzyżowe, w miarę równe wersy. Jest rytm i jest (aż ciśnie mi się na klawiaturę słowo "zabawa") bardzo dobrze.

Łzy

Po wierszu Gdy zrozumiałam, że w większości tworów nie jesteś osobą występującą w tych wierszach :P Bardzo ładnie napisane, choć widać ten przepych. Ale czepiam się nie wiadomo czego, bo to w końcu poezja rymowana... Mhm... nie owijając w bawełnę: podobało mi się.

Ruletka

Bardzo ładny, taki skrzętny i na temat. Nie rozwodziłaś się zbytnio nad uczuciami podmiotu lirycznego, gdy wiedział już o śmierci. Takie rach-ciach. Bardzo mi się podoba i, mimo tematyki, jest lekki.

Uwaga

Też do końca nie rozumiem tego wiersza, ale chyba tak miało być. Podmiot liryczny wyraża takie zdesperowanie, jakby nikt go nie słuchał ani nie dostrzegał. Napisany dobrze, choć przy niektórych wierszach wypada dość blado.

Do...

Niewątpliwie erotyk z nutą romantyzmu. Bardzo ładne opisy sytuacji. Ten wiersz jest taki zmysłowy, z pasję, z ogniem... Trudno mi nawet o nim pisać, choć powinnam po jego przeczytaniu napisać o nim poemat. Bardzo, bardzo ładnie napisany. Też poczułam te pomarańcze, a choć ich nie lubię, to zapach cytrusów jest wręcz przeboski. Oby więcej takich tworów...

[Nie patrz tak...]

Wiersz bardzo prosty, bez drugiego dna, choć tematyka nie jest taka znowuż banalna. Jeśli każdy Twój były chłopak jeszcze coś do Ciebie czuje, to powinnaś im wysłać ten wiersz. Fragment dość krótki, ale przekazuje sporo emocji. Między innymi niechęć. Odtrącasz ich, bo masz już kogoś innego, kogo kochasz.

Myśli nieuczesane

Pierwszy raz nie wiem, co napisać... Podmiot liryczny jest bezbarwny, bez uczuć, ale próbuje opisać stan swojego umysłu... Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Nadal jest ładnie i mi się podoba...

[Tańczę na główce...]

Podmiot liryczny jest zdecydowany, ale na końcu załamuje się w smutku. Niewątpliwie ktoś go zranił, a ten nie pozostaje dłużny... Wiersz napisany ładnie, z polotem i rozmachem.

Czerwień

Very Happy Nie mogę wyjść z podziwu nad swoim roztargnieniem. Przegapiłam ten wiersz i żałuję... Mogłam go wcisnąć gdzieś tam, ale nie byłaby zachowana kolejność. Bardzo ładne przedstawienie koloru... Porównania i sam zarys... Wszystko jest jakby idealne. Nie potrafiłabym tego lepiej napisać...

Jestem

Chyba jeden z Twoich wierszy, które mi się najbardziej podobają... Porównanie podmiotu lirycznego do trzech tak ciekawych postaci było znakomitym posunięciem. Helena, Kasandra i Penelopa. Trzy postacie, które "czymś" się wyróżniały... Bardzo dobre porównania i sam pomysł na wiersz.

bez tytułu

Ciekawy tytuł, nie ma co Very Happy Podoba mi się, choć głównie zrozumiałam tylko drugą zwrotkę. Podmiot liryczny jest trochę zdesperowany, zniesmaczony i podnosi bunt. Przeciw kłamstwom? Właśnie nie potrafię do końca tego określić...

[Sama...]

Podmiot liryczny jest przesiąknięty zrezygnowaniem, ale w głębi tli się jeszcze iskierka nadziei... Podoba mi się styl tego wiersza. Wyważone uczucia, które zmieniają się co jakieś parę wersów. Lekko mi się to czytało i dość fajnie...

Ogłoszenie

Jestem przeciwko nazywaniu takich tworów "czymś", ale "ktoś" też nie jest na miejscu, więc niech pozostanie po tytule... Bardzo oryginalny wiersz, w którego trzeba się głębiej zagłębić (czy ja to właśnie powiedziałam?). Podmiot liryczny na przekór przeciwnościom próbuje walczyć z niepokonanym, ma nadzieję, e jednak się uda... Podobają mi się w szczególności dwa ostatnie wersy... Kojarzą mi się z jakim wierszem z podręcznika, ale nie potrafię sobie przypomnieć...


Och, czy to naprawdę już koniec? Dziękuję Ci za to, że mogłam posmakować trochę prawdziwej poezji i pozachwycać się nad wierszami. Komentowanie zajęło mi troszkę czasu (hymm... cztery godziny z kawałkiem, ale rozłożone na wczoraj i dzisiaj), ale nie żałuję, bo każdy twór był godny samodzielnego opisania (nawet manifest Very Happy ). Niektóre moje interpretacje mogą wydawać się wyssane z palca, ale takie mam odczucia...

Pozdrawiam i życzę weny!
Fresh

PS. Aż mi się ten komentarz przez pomyłkę do mojego tematu z wierszami na początku wkleił :)
kirke
Dobry wampir



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 1848
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 169 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z obsydianowych tęczówek najmroczniejszego z Czarnych Magów

PostWysłany: Czw 11:45, 08 Kwi 2010 Powrót do góry

zua_15 - miło mi, że cię nie zdziwiłam i uważasz mnie za oryginalną, ale zaświadczam tu oto, że to po prostu wahania nastroju :)
Fresh - jestem pod wrażeniem i bardzo mi miło, że w ogóle ci się chciało :) dziękuję za obfity komentarz :)

dedykowany mojemu chłopakowi, żeby wiedział to, co wiedzieć powinien zawsze...

Kradnąc czas

promień słońca przebił się
przez chmur ciężkich tumany
rozpędził mrok i cień
roztrzaskał żelazne kajdany

uwolnione troski ulotne
jak pierwsza ranna bryza,
składam im dzięki stokrotne -
czasem tak trudno się przyznać

ostatni promień świetlisty
przebił się - raniąc dotkliwie
świat jest tak oczywisty,
zasypiam szepcząc twe imię...

od wschodu do zmroku
kradnąc ziarnka piasku
próbuję dotrzymać kroku
czekając nowego brzasku


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin