Oficjalny soundtrack do filmu!

Boze... Te hAmerykanki sa straszne...

Wycie jak zawsze, ale mi się osobiście baaaaaaaardzo podoba Wink

Nie jest aż tak strasznie, mógłby zawyć jeszcze gorzej ^^

Kołysanka... Nie bardzo ją słychać, ale ładna, ładna ;] Nie schrzanił roboty Wink

hm, kołysanka. niewyraźna więc nie umiem stwierdzić czy mi się podoba czy nie.

a 'wycie' Roba, tak, mnie się podoba xD. fakt, w niektórych momentach, wyszło jak wyszło, wiadomo w filmie jak już to inaczej to będzie, wyraźniej, lepiej brzmiało.

o ile to wszytko jest oficjalne. xD

jeśli to faktycznie prawdziwa kołysanka. to jest boska.
i piosenka Roba o dziwo też mi się podoba. Rolling Eyes

edit:
[link widoczny dla zalogowanych] tu głośniej słychać.

jedno mi tylko nie pasi: prawdziwa lulabajka miała mieć 2:20, a nie 1:38. Confused

?
Nie mam zdania na temat kołysanki. Jakoś tak.. coś nie bardzo...
Zobaczę jak będzie lepszej jakości. Ale mam złe przeczucia

everrrgreen napisał:

jeśli to faktycznie prawdziwa kołysanka. to jest boska.
i piosenka Roba o dziwo też mi się podoba. Rolling Eyes

edit:
[link widoczny dla zalogowanych] tu głośniej słychać.

jedno mi tylko nie pasi: prawdziwa lulabajka miała mieć 2:20, a nie 1:38. Confused

bo to pewnie skrócona wersja

Podoba mi się ta kołysanka, bardzo ładna jest. :) Aczkolwiek trochę inaczej sobie ją wyobrażałam, ale i tak mi się podoba. :)
edit.
Piosenka Roba też przypadła mi do gustu, nawet nie wyje tak źle. :D

Mi sie podoba jak śpiewa Rob, ma bardzo erotyczny głos jakby szeptał mi to wszystko do ucha, także dla mnie bomba.

to najlepsza piosenka Roba jaką słyszałam
nie jest tragicznie jako sexapil się przebił ;d

Ja szczerze mówiąc tego nawet nie przesłuchałam, wolę poczekać na wersje "czyste", tak żebym nie musiała się zastanawiac które dźwięki należą do utworu a które to jęki i sapania nastoletek Wink

talia napisał:

Ja szczerze mówiąc tego nawet nie przesłuchałam, wolę poczekać na wersje "czyste", tak żebym nie musiała się zastanawiac które dźwięki należą do utworu a które to jęki i sapania nastoletek Wink

Ja tak samo.
Na razie nie wiem co myśleć o kołysance (którą posłuchałam) bo te szumy mi przeszkadzają..
A piosenkę Roberta to na deser sobie zostawiam Embarassed

Potwierdzam ^^
Jak słyszę piski oszalałych fanek, to aż czuję się zazenowana...

nie wiem czy ktoś wrzucał tą wersję, ale jest całkiem dobra jakość
[link widoczny dla zalogowanych]

moniq napisał:

Mi sie podoba jak śpiewa Rob, ma bardzo erotyczny głos jakby szeptał mi to wszystko do ucha, także dla mnie bomba.

oj zgadzam się z tym głosikiem Embarassed

normalnie zakochałam się w tej piosence :)

dahna napisał:

moniq napisał:

Mi sie podoba jak śpiewa Rob, ma bardzo erotyczny głos jakby szeptał mi to wszystko do ucha, także dla mnie bomba.

oj zgadzam się z tym głosikiem Embarassed

normalnie zakochałam się w tej piosence :)

Nawet nie wyje tak strasznie Shocked

Czyli jak chce ładnie śpiewać to potrafi! Ha! Może to mu kazali zaśpiewać na trzeźwo... hihihihi

jejciu to świetne czekam tylko jak pojawi sie lepsza wersja i zaczynam ściagac :>

kolysanka jest swietna
edit
znalazlam chyba ze 3 wersje kolysanki. wg mnie ta jest najpiękniejsza
[wpiszcie w youtube Bellas Lullaby to ta pierwsza, bo mi forum nie pozwala wpisac linku

]
szkoda ze nie bedzie jej na soundtracku.

Meggy napisał:

dahna napisał:

moniq napisał:

Mi sie podoba jak śpiewa Rob, ma bardzo erotyczny głos jakby szeptał mi to wszystko do ucha, także dla mnie bomba.

oj zgadzam się z tym głosikiem Embarassed

normalnie zakochałam się w tej piosence :)

Nawet nie wyje tak strasznie Shocked

Czyli jak chce ładnie śpiewać to potrafi! Ha! Może to mu kazali zaśpiewać na trzeźwo... hihihihi

Albo zabronili mu na jakiś czas pić tudzież palić żeby oczyścić ten głosik :)

Martishia napisał:

Sunday napisał:

O rany...

A ja nie wiedziałam, jak wcisnąć Muse i Linkin Park do fabuły.

Naprawdę z Linkin Park jakiś problem jest? Mnie się momentalnie kojarzy z fragmentem w książce od Belli przebudzenia w szpitalu. Nawet jak czytałam pierwszy raz, to po prostu wiedziałam, że on ją zostawi. A w każdym razie spróbuje zostawić. Chociaż jeszcze nie postanowił kiedy dokładnie, to wie napewno, że to zrobi. A "Leave out all the rest" to jest pożegnanie:

When my time comes
Forget the wrong that I've done
Help me leave behind some
Reasons to be missed

Don't resent me
And when you're feeling empty
Keep me in your memory
Leave out all the rest
(...)
I can't be who you are
I can't be who you are

Ja obstawiam Linkin park w szpitalu albo na napisach końcowych.

Tutaj się z Tobą zgadzam. Gdzieś już pisałam, że przemyślałam sprawę i Linkin Park nadaje się do sceny w szpitalu albo tuż ,,przed" jak ją Carlisle ratuje (razem z Edwardem i spółką of kors:) ) Jednak LP pasuje mi jeszcze bardziej do KwN, jak Edward zostawia Bellę i ona pogrąża się w rozpaczy.
Idę przesłuchać Iron&Wine, bo widzę, że bardzo przypadło Wam do gustu :D
EDIT.
Przesłuchałam. Piosenka jest śliczna. Pewnie będzie jeszcze ładniejsza, jak ,,przerobią" ją w studio. Do tego taniec Belli i Edwarda... Już mi się podoba :)

Ja lubię ogólnie Linkin Park, ale jakoś mi nie pasuje do książki/filmu ten utwór. Chyba, że w napisach :D