Ashley Greene - Alice Cullen

Po prostu nie dowierzam, że jeszcze nie ma tu nic o aktorce, która wcieli się w Alice.

Ashley Greene (ur. 21 lutego 1987 w Jacksonville w stanie Floryda) - amerykańska aktorka filmowa i telewizyjna oraz modelka. Została wybrana do roli Alice Cullen w filmowej adaptacji powieści Stephenie Meyer "Zmierzch/Twilight". Wystąpiła w klipie muzycznym pt. "Kiss me, kill me" zespołu Mest. Gościnnie pojawiła się w wielu popularnych programach telewizyjnych.

Filmografia

2009: Strife jako Trish
2008: Otis jako Kim #4
2008: Zmierzch (Twilight) jako Alice
2008: Radio Free Albemuth jako Rhonda
2007: Król Kalifornii (King of California) jako Klientka w McDonaldzie
2006-2008: Shark jako Natalie Faber (gościnnie)
2001-2007: Jordan (Crossing Jordan) jako Ann Rappaport (gościnnie)

*Informacje wyszperane w Wikipedii

Po charakteryzacji jest idealna, wspaniała i identyczna jak ta z mojej wyboraźni. ^^

ale czy ten temat nie powinien być w podforum "Aktorzy"? ^^;;

Dokładnie, charakteryzacja upodabnia ją do chochlikowatej Alice. W ogóle nie myślałam, że filmowe włosy to peruka, dopóki nie zobaczyłam jej oficjalnych zdjęć. Te nastroszone piórka wyglądają jak prawdziwe. :)

Aktorkę idealnie wybrano do roli Alice. Ma typową chochlikowatą urodę :D

Tego chochlika widać u niej na trzecim zdjęciu. xD

Jest prześliczna i myślę , że jest bardzo sympatyczną i naturalna osobą :D :D
Oglądałam jej prywatne zdjęcia na jej oficjalnej stronie i bije od niej taka radość :D
Idealnie wybrali ją na filmową Alice!! Mr. Green

Wow, nie wiedziałam, że ona jest młodsza ode mnie o dwa miesiące. Wygląda na starszą. Jest bardzo ładna, a charakteryzacja naprawdę sprawiła cuda. Tylko jedno mi nie pasuje, że jest taka wysoka.

Do roli pasuje, ale ja za nią nie przepadam poprostu, nie wiem czemu...
Wydaje mi sie taka sztuczna trochę... Powinna grać elfa a nie chochlika z tymi uszami :) Ale w roli Alice się sprawdzi, jest naprawdę ładna a rola wymagająca nie jest więc powinna wypaść w miarę dobrze :)

Idealna do roli Alice. Bardzo ładna i sympatycznie wygląda. Też nie wiedziałam że to jej sztuczne włosy, myślałam że ścięła. Ale ładnie jej w długich. Nie widziałam jej niestety w żadnym w filmie, albo przynajmniej nie pamiętam, zobaczymy co pokaże w Twilight

Jedyna osoba z obsady, która naprawdę mi pasuje (no może poza Emmettem). Taki chochlik, ładna, zgrabna i wogóle. I fryzurkę ma odpowiednią :D

Alice powinna wypaść naprawdę dobrze bo w końcu zagra moją ulubioną kobiecą bohaterkę z sagi. A do tego mnie zaskoczyliście nie wiedziałam ze te krótkie włosy nie są prawdziwe Shocked

I takie zdjęcia

Ja też przeżyłam lekki szok, ale cieszę się, bo Ashley ma piękne, długie włosy i szkoda byłoby je ścinać, żeby zagrać Alice. Chociaż nawet bez tej perułki idalna z niej mała wampirzyca xD

Ale z tymi włoskami naprawdę wygląda jak taki chochliczek. xD

Luthien napisał:

Tylko jedno mi nie pasuje, że jest taka wysoka.

Nie jest aż taka wysoka.Ma tylko 165 cm wzrostu. Nie pamietam zbytnio ale Alice była chyba niższa co nie????
Moim zdaniem pasuje na Alice. Jest ładna i ma fajne włoski!!! :)

Śliczniutka jest. Z takim błyskiem w oczach jak Alice.
Mam nadzieję, że wypadnie perfekcyjnie i nie spaczy mojej ulubionej bohaterki :)
[link widoczny dla zalogowanych]
jakie słoooodkie :D

pasuje mi na Alice, jak najbardziej. mam nadzieję, że dobrze zagra to charakterystyczne wampirze ADHD xD
btw, nawet nie wiedziałam, że jest taka młoda, poważnie wygląda.

Emika napisał:

Luthien napisał:

Tylko jedno mi nie pasuje, że jest taka wysoka.

Nie jest aż taka wysoka.Ma tylko 165 cm wzrostu. Nie pamietam zbytnio ale Alice była chyba niższa co nie????
Moim zdaniem pasuje na Alice. Jest ładna i ma fajne włoski!!! :)

Alice to znaczy Ashley ma 165cm nie wiedziałam, ale każda (przeważnie) np: taka jedna ma 155cm o 10 cm niższa a ma jakieś 30 lat. No cóż a ja narzekam, że mam tylko 160cm.

natalia napisał:

ja mam 20 i już niestety od lat nie rosnę :lol: mam wagę i wzrost dziewczynki z 6klasy podstawówki, mam nie tylko cechy charakteru związane z Alice ale jeszcze posturę ;p

ale widzisz, są dziewczyny niewysokie i filigranowe. zaś ja należę do tych, które życzliwi ludzie nazywają "kobiecymi".
chciałabym mieć elfią figurę xD

co do Ashley, to jedna rzecz mnie zastanawia - makijaż, który ma jako Alice niezbyt podkreśla jej urodę. lepiej wygląda w nieco mocniejszym.
w ogóle Cullenowie niby tacy bogaci, a ciuchy w tych filmach zwykłe. zero lansu xD

Właśnie mogli ich bardziej wylansować i masz rację Ashley wygląda mega bosko w mocnym make-upie a w filmie ten makijaż taki niezbyt podkreślający jej urodę, choć może to tylko na tych fotach jakie widzieliśmy. Choć mimo to jest naprawdę przepiękna. Wg mnie ładniejsza od Nikki i zgrabniejsza. Choć Nikki też jest słodka.
No ja zdecydowanie jestem elfio- filigranowa.
w sumie ona byłaby idealna na Alice : [link widoczny dla zalogowanych]

W ogóle im się udało. Belli lepszej by nie znaleźli, Edward to po prostu strzał w dziesiątkę, tak samo jak Jasper i Emmett. Rosalie też bardzo mi się podoba. Jacob - dokładnie tak go sobie wyobrażałam. I pod względem wyglądu, i charakteru. Na Esme jakoś nie zwracałam za bardzo uwagi, więc to mi trochę obojętne. Carlisle też wygląda świetnie. Nie pasuje mi za to Laurent, no i Charliego sobie inaczej wyobrażałam. Ale Alice to wspaniały wybór. :D