by Aagmaetlaia ;) [nowe: 16.07]

Umm... jak dla mnie to nie jest Alice, ale i tak mi się podoba. Ma cudne skrzydła. Prawie identyczne jak u prawdziwego pazia. Na początku jak zobaczyłam ten rysunek to prawie spadłam z krzesła, bo myślałam, że Ally nie ma źrenic, ani tęczówek ( zapomniałam jak się nazywają obie na raz xD) i tylko samymi białkami świeci, ale potem zobaczyłam że ma oczy zamknięte.

Kurde, nie wiem co mogę jeszcze napisać!!! Gdzie jest mój piśmienny wen? No dobra, fajnie wyglądają te odblaski kredek na zbliżeniu, bo to wygląda jakby jej się włosy błyszczły. Jedyne co mam do zarzucenia, to to, że ona ma trochę za jasną twarz. Poza tym, jak już ktoś słusznie zauważył masz swój styl i według niego tworzysz. Ja jestem zdecydowanie na tak.

Dawaj więcej w najbliższym czasie, bo coś czuję, że Piśmienny Wen przybiegnie do mnie i będzie mnie błagał na kolanach, abym go przyjęła z powrotem, a ja jak zwykle nie będę miała serca go odrzucić. I tak powinno być.

Kurde... coraz bardziej chaotycznie piszę. Proszę wybaczyć, ale ze względu na moją niedyspozycję tj. brak wena, nie potrafię sklepić porządnie zdania. Mam nadzieję że ktoś coś zrozumie z mojej marnej i nieskładniej wypowiedzi. Teraz to nawet nie jestem pewna czy mówię do was w dobrym języku. Ehh...

Pozdrawiam,
Ally love

[edit.] Ja wiem, że powiina mieć tą jasną twarz, ze względu na to kim jest, tyle że mi chodziło o to, że jest za jasna w odniesieniu do reszty jej ciała.

Jak najbardziej można cie zrozumieć :D
Narysowałam zamknięte oczy, bo zupełnie nie chciały wyjsć otwarte. A w zamyśle miałam narysowanie jej takich z figlarnymi ognikami.
Ma jasną twarz, bo jest wampirem... xP
Zobaczę, co da się zrobić. Pewnie w czasie świąt coś się zrobi.

Według mnie Alice wyszła ci najlepiej choć przydałoby się przycisnąć mocniej kredkę od czasu-do-czasu. Edziuś miał w sobie trochę komizmu,a elfka (2 obrazek) taka na 4 ponieważ:
- nos zlewa się z za niskim czołem
- przydało by się przyciemnienie na policzku bo wygląda tak "płasko"
Najbardziej podobał mi się Pixie. Jest po prostu idealny Wink

próbuj dalej i wstaw te rysunki o których wspominała Amantis (te stare czas rysowania koleżanek w zeszycie od religii...*chwila zapomnienia*)
próbuj dalej Wink

Amantis lepiej nie słuchać, bo wygaduje czasem głupoty. xD
Gdy teraz patrzę na elfkę też to widzę, wtedy (czyt. jakieś półtora roku temu) umkło mi to.
Dziękuję za... danie mi szansy ^^

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Z racji ograniczenia możliwości przez administratora link do kolejnego (tym razem podbarwionego przygnębiającą przynajmniej mnie, bo w końcu o mnie chodziło, historią). Efekt przebywania w babcinym domu i szperania w jej kartoniku ze zdjęciami. Niestety, w pewnym miejscu ołówek sie błyszczy, ale nic nie mogę na to poradzić.

[link widoczny dla zalogowanych]

czasem mówisz??.. bo ja wiem.. od czasu do czasu można mnie słuchać..
Aaa TAaaK POZA TYM tudzież NA MARGINESIE, TO RYSUNEK W ZESZYYYCIE OD CHEMIII MA DUUUŻO CIENIÓW I W OGÓLEEE... Cool

i ja chcę go tu widzieć, więc Ci go Aagmaetlaiooo podrzucę czy cuś, żebyś się już nie mogła wymigiwać (czy jak się to tam pisze) moim lenistwem.. devil

Przygnębiający czas spędzony u babci.. hmmm.. 'Dziewczynka' cudna.. Dziwny noosek, ale przecież Ty to wiesz.. Prawda??

ajlowjusołmacz love

.Am.

Amantis wywiązała się z umowy "podrzucając" rysunek. Jakość lepsza niż w przypadku poprzednich z racji 1.zeskanowania a nie robienia zdjęcia 2.drobnej edycji. Niestety odrobinę przebija rysunek z poprzedniej strony. Przepraszam za kartkę w kratkę.
Komentujcie. Pozdrawiam! (też cię kocham Amantis love

)

Ja! ja pierwsza!! :D

no więc.. jak już co poniektórzy wiedzą.. To właśnie rysunek z mojego zeszytu od chemii .. Cool

co by tu jeszcze.. a tak..

tak dla nieświadomych tudzież czasowo niekontaktujących zbytnio:
To jest zainspirowane fragmentem o wyspie Esme..

Wiem Amel ;* ;]

Postanowiłam być niestrudzona i mimo mniejszej ilości komentarzy nadal próbować szczęścia szukając krytyki na tym forum wśród tutaj zgromadzonych osób. :)
Narysowałam apatyczno-zamyślonego chłopca o jeszcze dziecinnych rysach twarzy. Zabrzmiało jakby to była cała postać.. Nie, to tylko portret.

PS. Amantis, sądzę, że wszyscy się domyślili, że to ujęcie z wyspy Esme ;P

Daj znać, kiedy będę mogła skrytykować.. :D

PS a nuż widelec i łyżka na dodatek ktoś był bardzo mało domyślny?? Tudzież, jak mówiłam wcześniej miał tymczasowe zaćmienie??.. umysłowe oczywiście :p

love

.Am.

Chlopiec (ten ostatni) ma za maly nos... ogolnie prace calkiem calkiem Wink

Spodobala mi sie ta dziewczynkaz tego "pobytu u babci" choc i ona miala cos nie tak z nosem... Zauwazylam, ze w jej rysunku bardzo dobrze poszlo ci cieniowanie olowkiem, zagiecia na ubraniu i starannosc w rysowaniu wlosow... To twoj wielki atut i korzystaj z niego. Wzoruj sie na tamtej pracy bo wg jest najlepsza. Pozdrawiam

Trzeba było krytykować teraz, albo kliknąć 'śledz temat'. O! No chyba nie książkowe, Am. ;P

You_can't_see_me: Wtedy, przy tej dziewczynce (to ja! to ja! kiedyś znaczy. :D ) starałam się, żeby cieniowanie wyszło. Zdjęcie z którego rysowałam było czarno-białe, co ułatwiło sprawę. Wink

Postaram się popracować nad nosami w następnych pracach. Tym bardziej, że mam pomysły na nie pomysły. Pytanie tylko, czy Amantis się zgodzi na ich opublikowanie.

EDIT :16.05
Coś nowego z okazji soboty. Wink

Ze względu na dzisiejszą wietrzną i deszczową pogodę przypomniałam sobie o tym: [link widoczny dla zalogowanych] Pochodzi z zeszłych wakacji, ale można powiedzieć, że jest nadal aktualne.

A to praca dzisiejsza. Portret kuzyna, rysowane ze zdjęcia. Nie udoskonalane komputerowo.
[link widoczny dla zalogowanych]

Liczę na konstruktywne opinię. :)

No to po kolei (dobrze??) ..

SPRAWA PIERWSZA: oczywiście, że nie książkowe. Cool

SPRAWA DRUGA: No to teraz skomentuję tegoż apatyczno - zamyślonego chłopca (czyżbyś lubiła jakieś nazwijmy to "dziiiwne" sformułowania xD Nie łatwiej było napisać "lekko przygnębionego".. ach no tak.. trzeba twórczo mniejsza z tym =)
Jak już zauważyła osoba o nicku You_can't_see_me ma on ewidentnie za mały nos :D I czoło wydaje się być krótkie względem poliiików xD

SPRAWA TRZECIA: Kuzynek, jak kuzynek Kwadratowy

Dooobry... Oczywiście standardowo mam jakieś ale: Co jest z uszami?? xD

No i wreszcie wyczekiwana:

SPRAWA CZWARTA: O jakich pomysłach mowa?? Musisz mi powiedzieć :D

love

Am.

Prace są bardzo ładne Wink

Może nie całkiem dopracowane, jak ten chłopiec który... mam wrażenie jest nieco nieproporcjonalny.
Za to portret kuzyna jest śliczny.
Masz talęt więc go nie zmarnuj Wink

Pozdrawiam

Zupełnie nie wiem jak zacząć... Może od tego, że zadowolona z nadchodzących wakacji i długiego weekendu- rysowałam. Niewiele w prawdzie, ale postanawiam się pochwalić. :)
I tak:
1. dla letniego nastroju- szerszeń rysowany na papierze akwarelowym
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz 2. motyl- paź dębowiec malowany akwarelą na papierze przeznaczonym specjalnie do tej techniki.
[link widoczny dla zalogowanych]

Miło by było gdybyście mimo mojej długiej nie obecności, nie zapomnieli, że w ogóle jestem.
Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku. Wink

Bardzo ładnie rysujesz tylko ten Edward w pokoju ci nie wyszedł ale tak ogólnie bardzo mi się podoba

Ponieważ nie mam W OGÓLE talentu to rysowania i malowania nie powinnam pewnie się za bardzo wypowiadać, ale mnie korci :)
Motyl jest prześliczny. W sumie jego skrzydła powinny być takie same, ale wiem, że nie zawsze wychodzi.
Szerszeń też świetny! To tylko szkic, lineart, ale z detalami. To się liczy - chciało Ci się ;d

Myślę jednak, że gorzej idzie Ci z ludźmi. Edward jest niesymetryczny... Głowa jest za mała.
A twarz chłopca... usta i nos za małe.
Z pewnością lepiej wychodzisz w martwej naturze.
Poćwicz nad portretami, rysuj dalej, bo masz talent :D
Trzeba go tylko umieć rozwijać.
(przepraszam za mądrzenie się xd)

OkoWampira: Dziękuję. :)

Rainbowtail: Nie każdy się zna, a wypowiadać się każdy może. Moim zdaniem o to tu chodzi. ^^
Motyl specjalnie nie ma takich samych skrzydeł. Uznałam, że natura nigdy nie jest idealnie symetryczna i równa. Chyba w tym nietakosamostwie (owszem, lubię tworzyć dziwne słowa) tkwi urok.
Nie mądrzysz się, masz rację. :D Ale czyż trening nie czyni mistrza?

Zaczęłam kolejny rysunek. Nie martwa natura, ale też nie do końca portret. ;P W nastroju takim trochę elfim. Zobaczę, jak się z nim wyrobię.

Jeśli mam być szczera to podoba mi się tylko jeden rysunek [link widoczny dla zalogowanych]
Tyle że nie użyłabym tu słowa podoba się gdyby nie to że nie znam innego.
JEST BOSKI!!! Twisted Evil

zgadzam się z przedmówczynią. ten obrazek [link widoczny dla zalogowanych] jest przecudny. reszta tez bardzo ładny, ale ten wymiata..

Ogólnie rysujesz fajnie tylko czasem Ci coś nie wyjdzie :P
Podoba mi się motyl, bo jest fajnie zrobiony i jest inny :D
te drzewa też mi do gustu przypadły