FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Nieśmiertelna Eks [NZ] [ZAWIESZONE] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy mam namieszać w tym FF jeszcze bardziej niż planowałam? Oczywiście na jego korzyść;*

Tak
92%
 92%  [ 12 ]
Nie
7%
 7%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 13


Autor Wiadomość
new life
Zły wampir



Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 17:41, 10 Lip 2010 Powrót do góry

W chwili odpoczynku od lenistwa Laughing postanowiłam zajrzeć i przeczytać jakieś opowiadanie i niestety trafiło na ciebie Wink
Na początek Very Happy brawa za to że Bella jest wampirem, to mi się bardzo podoba Smile oby tak dalej. Rozdział 1 znacznie lepszy od 2. Pisany swobodnym stylem i nawet błędów nie znalazłam Wink podoba mi się sama Bella (co jest rzadkością), a tutaj, wyszła całkiem fajna.
Rozdział 2 tez ok, ale nie podobała mi się Alice, nie wiem czemu, więc ci tego dokładnie nie wyjaśnie Laughing nie podobała i koniec Cool
Ale ogólnie jest naprawde fajnie, jeśli nie zapomnę, to będę zaglądać, a jak będzie ci się chciało to poinformuj mnie na pw (bo u mnie z pamięcią to krucho jest Laughing ).
Świetna praca, oby tak dalej. Weny życzę i czasu na pisanie, a także żebys miała ten net cały czas Wink
Ps. Wstawiaj tą drugą część jak najszybciej Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
behappy
Wilkołak



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:49, 11 Lip 2010 Powrót do góry

FF zapowiada się fajny i jak tak dalej pójdzie to wyrośnie z tego coś ciekawego. Ale trochę za szybko przeszłaś przez te 15 lat. ja wolałabym trochę więcej opisów i dialogów. jakiś wydarzeń z tych lat. Nawet takie zwyczajne wstawanie i jedzenia śniadania, choć przy wampirach jest to trochę inaczej niż u nas ludzi. Bardzo podoba mi się cały pomysł. i podoba mi się ta przemiana Belli. Ona tu płacze i rozpacza a już musi przeżywać nowy ból związany z przemianą. Jestem ciekawa czy Michael chciał przemienić Bellę czy to tylko przypadek. Fioletowe oczy?? Shocked No to małe zaskoczenie. nie spodziewałabym się tego. I jak jest spragniona to ma złote.
Bella wraca do domu. Nikt jej nie rozpozna? Ciekawe jaki wampir był w domu Swan. Na pewno któryś z Cullenów i to może Edward. trochę dziwi mnie że Bella nie zorientowała się, że tymi wampirami wegetarianami którzy mieszkają niedaleko i zapraszają ich na kolację są Culleni. Ona chyba wiedziała, że są wampirami więc dlaczego tego nie zauważyła. ale się zdziwi jak ich ujrzy!! a Alice też się ucieszy jak zobaczy dawną przyjaciółkę. i co teraz powie Edward jak zobaczy Belle z Michael'em- znajomym rodziny.

Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na następny rozdział bo jestem naprawdę ciekaw jak potoczy się. akcja.
Życzę dużo weny. B. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lady M.
Nowonarodzony



Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:33, 11 Lip 2010 Powrót do góry

Hej;) Bardzo ciągnie mi się w głowie kilka Twoich niedociągnięć... Bella to przecież wampir, a w tekście pisze, że w domu siedziała około godzinę.. hmm, może to moje mylne odczucie, ale raczej wampiry szybko myślą i przypominają sobie to co było.. Czuła obecność wampira w domu i nawet się tym zbytnio nie przejęła; a i jeszcze jedno, Alice... Jej wizję powinnaś bardziej rozbudować. Zapytała się Carlise'a, czy pamięta o tym wampirze... Chyba to oczywiste, że wampiry mają doskonałą pamięć.
Jak dla mnie za mało opisu...
Uważam, że to Edward był tym ,,włamywaczem". Pewnie nieźle musi rozpaczać po stracie Belli...
Ale mimo tego rozdział ciekawy, tylko musisz trochę popracować nad tym wszystkim.Wink Mam nadzieję, że zaskoczysz nas w drugiej części;)
3mam kciuki !;*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lady M. dnia Nie 13:38, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
EsteBella;*
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hmm.. A już wiem... Wampirowo;]

PostWysłany: Nie 19:39, 11 Lip 2010 Powrót do góry

Hmmm....
Dzięki za komentarze. Bardzo mnie motywują do dalszej pracy. Na pytanie LADY M. odpowiem, że zaskoczę was. Miało być trochę oklepanie, ale jej słowa o Edwardzie myszkującym w domu dała mi trochę do myślenia. Nie chcę aby ten ff był oklepany;)
Powiem, że może was zaskoczę:)
Kocham Was Za Wasze komenty;*

Este;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aquarius
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:08, 11 Lip 2010 Powrót do góry

Zastanawia mnie, jakim cudem Bella nie domyśliła się, że to Cullenowie są tą rodziną. Mogła myśleć, że 15 lat, to zbyt krótko by wrócili, ale to co powiedział Michael, powinno zasiać w niej chociaż ziarno niepewności. W końcu ile jest jeszcze rodzin wampirów-wegetarian mieszkających w lesie niedaleko Forks, gdzie jeden z nich pracuje w szpitalu, a reszta chodzi do tamtejszego liceum?
Nie myślisz, że to za wcześnie, by wracali do Forks? Musi być mnóstwo osób, które będą ich pamiętać. Nie sądzę by wymienili chociażby całą kadrę w szpitalu i szkole.
Dlaczego Alice nie zobaczyła przemiany Belli? Ostawiam, że dzięki swojej tarczy blokuje wizje Alice, ale wtedy nie miała jeszcze daru.
I czy Bella i Michael uprawiają seks? Jeśli nie, po co im narzeczeństwo, skoro to zawsze będzie miłość platoniczna? Podejrzewam, że ma to skomplikować relacje Bella-Edward, gdzie Edward będzie chciał szczęścia Belli z Michaelem, skoro przyjęła jego oświadczyny (proszę, rozegraj to w ciekawszy sposób :)), ale uargumentowanie narzeczeństwa powinno być mocniejsze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aquarius dnia Nie 21:15, 11 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
EsteBella;*
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hmm.. A już wiem... Wampirowo;]

PostWysłany: Czw 12:26, 29 Lip 2010 Powrót do góry

Przepraszam, że tak długo czekałyście;) Nie miałam weny. Teraz powracam z drugą częścią rozdziału. Nie jest długa, ale mam nadzieję, że coś was zaskoczy w tym rozdziale Twisted Evil Twisted Evil
Więc zapraszam i licze na jakieś pozytywne komentarze.

Rozdział II Część II

APOV


Cała nasza rodzina zasiadła w salonie, aby czekać na naszego gościa. No prawie cała. Brakowało Edwarda. Został na Alasce po naszej ostatniej wizycie. Pamiętam naszą awanturę, gdy dowiedziałam się, że ma romans z tym rudzielcem.

- Co ty wyprawiasz?! – Krzyczałam coraz bardziej zdenerwowana.
- Alice sama mi mówiłaś abym nareszcie ułożył swoje życie, więc postąpiłem za twoją radą. Nie mogę całego życia spędzić na rozpamiętywaniu mojego związku z Bellą. – Widziałam jak się skrzywił, gdy wypowiadał jej imię. Wiedziałam, że nadal ją kocha.
- Może i ją kocham, ale to nie może mi pozwolić na zaprzepaszczenie mojego istnienia.
- Pamiętaj, że Tanya nie jest tą, której pragniesz, ale tą, która zniszczy ci życie. – Powiedziałam tajemniczym głosem, gdyż miałam mały przebłysk wizji.
- Alice co to by…
- Edward pamiętaj, że cię ostrzegałam…


Po tym wydarzeniu zadecydował, że zostanie z Tanyą na Alasce. Oczywiście cała nasza rodzina podzielała moje zdanie, mimo że ją lubili. Podobnie jak ja wiedzieli, że nie jest najlepszą partnerką dla Edwarda. I oczywiście nadal brakowało im Belli. Czekając na Michaela nadal próbowałam wzmocnić ostrość mojej wizji by zobaczyć, kim jest tajemnicza wampirzyca. Na razie wiedziałam tylko tyle, że ma czekoladowo-brązowe włosy i wygląda trochę znajomo. Może widziałam ją podczas ostatniego balu u Volturi we Włoszech? No ale wracając do naszego oczekiwania właśnie ktoś zapukał do frontowych drzwi.
- Proszę! – zawołał Carlisle. Przez frontowe drzwi wszedł Mike z bardzo szczęśliwym wyrazem twarzy.
- Alice! Tyle lat się nie widzieliśmy! Co tam słychać? – Podszedł od razu do mnie i mnie przytulił. W mojej głowie pojawił się obraz Jaspera powalającego Michaela na podłogę. Odsunęłam się od wampira i odwróciłam w stronę swojego męża.
- Jazz, chyba nie chcesz zniszczyć wazonu Esme co nie? – Zapytałam z naganą słyszalną w moim głosie.
- Przepraszam.
- No więc Mike co cię sprowadza do Forks? – Zapytałam, gdyż powodem jego wizyty w Forks na pewno nie były odwiedziny u starych znajomych.
- Mieszkam tutaj. Wraz z moją narzeczoną. – Odpowiedział, a ja jak zwykle, rzuciłam mu się na szyję. Byłam naprawdę szczęśliwa, że znalazł sobie kogoś, gdyż kiedyś mnie podrywał.
- Gratulacje! Jak jej na imię? Jak długo jest wampirem? Jest ładna? Co za pytanie przecież jest wamp… - Nie skończyłam, gdyż Mike zatkał mi usta dłonią. Dopiero wtedy zauważyłam, że moja rodzina patrzy na nas z zaciekawieniem.
- Alice. Nie wypytuj swojego przyjaciela o wszystko, gdyż pewnie śpieszy się do narzeczonej. Będę zachwycona, gdy odwiedzicie nas dzisiaj wieczorem. – Zaproponowała Esme.
- Dobrze z wielką chęcią. Izzy się ucieszy, bo w Nowym Jorku zostawiła swoją rodzinę. – Powiedział i wyszedł. Nawet nie wiedziałam jak interesujący będzie ten wieczór…

BPOV

- Czy to odpowiedni strój kochanie? – zapytałam narzeczonego, gdy szykowaliśmy się do wyjścia.
- Izzy, a czy to ma jakieś znaczenie?
- Tak ma i ile razy ci mówiłam żebyś nie nazywał mnie Izzy?! Byłam, jestem i zawsze będę Bellą! – Warknęłam do wampira.
- Spokojnie Iż…Bello. Ostatnio masz humory jak baba w ciąży. – Zaśmiał się, ale po chwili zorientował się, że popełnił gafę.
- Bello… Jest mi przykro, że cię tego pozbawiłem, ale myślałem, że mi wybaczyłaś. – Powiedział ze smutnym wyrazem twarzy.
- Owszem wybaczyłam Ci, ale to nadal boli.
- Kochanie, nie martw się tym teraz, proszę. Mamy w planach wspaniały wieczór…
- Dobrze już dobrze. – Powiedziałam nadąsana i ruszyłam przed dom w stronę auta. Z okazji naszego wyjścia miałam na sobie czarną spódniczkę, białą bluzkę i wysokie buty*. Wsiedliśmy do Volkswagena i ruszyliśmy w stronę ich domu. Nie wiedziałam, gdzie się znajduje, ale rozpoznawałam okolice, przez które przejeżdżaliśmy. Po chwili stanęłiśmy przed białym domem w wieloma oszklonymi ścianami. Gdy Mike zaparkował siedziałam w fotelu jak skamieniała.
Ha Ha! Niezłe porównanie jak na wampira.
Pomyślałam, że to niemożliwe aby to byli ONI. Przecież wyjechali i mieli nie wracać.
Pewnie ktoś inny tu zamieszkał.
Podeszliśmy do frontowych drzwi i zanim zdążyliśmy zapukać w drzwiach pojawiła się niska dziewczyna z nastroszonymi włosami.
- Alice?!
- Co? Skąd? Bella?!
_____________________________________________________
Oto ciuchy Belli:
[link widoczny dla zalogowanych]
_______________________________________________________
I co Zaskoczyłam was?!
P.S. Poszukuję Bety! Nie wiem kiedy Marta wróci i czy będzie jeszcze chciała betować, więc jeśli któraś ma czas i licencję to zapraszam do współpracy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
belongs_to_cullens
Wilkołak



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:28, 29 Lip 2010 Powrót do góry

Heh, lubię, takie spotkania po latach, więc tak, zaciekawiłaś mnie.
Zastanawia mnie, jakie będą relacje na Bellę - wampira wśród Cullenów, zwłaszcza Edwarda, więc czekam na ciąg dalszy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxxvampirexxx
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów ;)

PostWysłany: Czw 14:10, 29 Lip 2010 Powrót do góry

Jak nie dodasz szybko następnego rozdziału, to chyba umrę z ciekawości.
Jestem ciekawa, jak zareagują Cullenowie na widok Belli.
Edzio i Tanya?! Dziwne połączenie.

Pozdrawiam.

xxx.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Elena Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:28, 29 Lip 2010 Powrót do góry

super tylko krótki
I czemu Edek jest z Tanyą? to chore
czekam na więcej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
behappy
Wilkołak



Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:16, 30 Lip 2010 Powrót do góry

Za krótko jak na mój gust! chciałabym więcej przynajmniej jeszcze raz tyle co ten rozdział. treść fajna. Edzio z tym rudzielcem!!! Shocked no nie!! Mogłaś dać jej siostrę albo kogoś innego. Ale nie ją. ! Jeszcze Bella się nie zorięntowała, że te wampiry to Culleni. Ładny strój Belli. Ciekawie zareagował Jasper, no przecież obcy wampir nie będzie rzucał się na jego żonę!!:P Co powie Edward i inni. Rose się na pewno nie ucieszy, ale to ona taka jest.
pozdrawiam i życzę dużo weny i dużo do pisania, żebym mogła później przeczytać dużo tekstu.
B. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lady M.
Nowonarodzony



Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:38, 30 Lip 2010 Powrót do góry

Jej... Ale mi apetytu narobiłaś kobieto!;D
Krótko, krótko, krótko. To dla mnie za mało aby się nasycićWink
Nie mogłam usiedzieć w jednym miejscu, gdy to czytałam... Agrr.... Edward z rudowłosą? no tutaj się zdziwiłam. Dobrze że w głębi serca kocha Bellę;>
Nie będę się tykać błędów logicznych tego ff, bo właśnie 3 min. temu uświadomiłam sobie, że Bella w książce słabo pamiętała wspomnienia z przed przemiany, tak więc jest i tutaj;) Ej, a ten przebłysk wizji podczas rozmowy Alice i Eda? Kurcze.. ale podsycasz smak tym ff, mam nadzieję, że i to nam wyjaśnisz, bo ,,pęknę" z niewiedzy;)
Bella chciałaby być matką jak Rose? hihi, ciekawe.
Ciekawe co będzie, jak cała rodzina się dowie o nowo przybyłym gościu;> A co z tym zapachem w domu Belli? Mam nadzieję, że jakoś to się wyjaśni;D Niech ten Edward zerwie z rudzielcem! Proszę i apeluję o to!;*
Nie mogę doczekać się kolejnej dawki emocji.
Weny i czasu.
Pozdrawiam;*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lady M. dnia Pią 21:40, 30 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
EsteBella;*
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hmm.. A już wiem... Wampirowo;]

PostWysłany: Sob 14:00, 07 Sie 2010 Powrót do góry

UWAGA!!!

Dzisiaj wieczorem wjeżdżam na tydzień na drugi koniec Polski, więc nie będę miała dostępu do internetu. Następny Rozdział pojawi się około 20 sierpnia. Wiem, że to długo ale mi też należą się jakieś wakacje.

POZDRAWIAM:*

Este;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I'LOVE'ZMIERZCH
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 1:39, 08 Sie 2010 Powrót do góry

Zwariowalas!!!!! dopiero 20!!!!!!!!!!!
ja tu juz sie nie moge doczekac!!!!!
A tak przy okazji wlasnie doloczylam do grona czytelnikow :)
podoba mi sie bardzo
zastanawiam sie dlaczego Edward stalsie taki .... no .... GLUPI????
(milych wakacji)
Klaudia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
EsteBella;*
Człowiek



Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hmm.. A już wiem... Wampirowo;]

PostWysłany: Śro 15:29, 25 Sie 2010 Powrót do góry

Niestety zawieszam NE. Nie martwcie się. Wiem, że mało napisałam. Mam gotowy pomysł, ale nie chcę teraz pisać. To nie tak, że mnie to nudzi czy coś, ale nie chcę robić tego na szybko i byle jak. Idę do nowej szkoły. Więcej nauki mniej wolnego czasu. Oczywiście i uroczyście obiecuję, że niedługo wrócę. Na forum będę bywać czasami. Wiem, że pisałam wyżej, że rozdział do 3 września, ale niestety się to nie uda. Zbieram jeszcze inspirację. Mam nadzieję, że zrozumiecie i NE zyska fanów.
Pozdrawiam;***

Este;***


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez EsteBella;* dnia Pon 20:52, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Funhouse
Nowonarodzony



Dołączył: 15 Cze 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Śro 13:28, 01 Wrz 2010 Powrót do góry

Bardzo podoba mi się twój wytwór twórczy Jest boski.
Wręcz idealny.Nie mogę się doczekać co będzie kiedy Ed spotka Belle.
Jakie wrażenia <uh>
Tak więc pozdrawiam i życze weny i czasu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
basiajoryk
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladż

PostWysłany: Czw 18:33, 19 Sty 2012 Powrót do góry

Dlaczego nie piszesz dalszych rozdziałów, to opowiadanie jest bardzo ciekawe, życzę weny, i w tedy może będzie cd.
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin