FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Nowe życie [Z], Cienie majestatu [NZ] (+16) Zawieszone! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Amel
Nowonarodzony



Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 15:18, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Po prostu brak mi słów. Naprawdę świetnie napisane.
Jeszcze Edward krzyczący w płomieniach imię Beli, no po prostu nie mogę.
Mam nadzieje, że będziesz pisać dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mystery
Wilkołak



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz

PostWysłany: Sob 15:32, 17 Sty 2009 Powrót do góry

aaaa! już koniec? oni nie żyją?
ale jedno mam pytanie: jak to Edward krzyczał imię Belli? Nie to że mi się nie podoba, bo podoba mi się strasznie, ale chyba żeby zabić wampira trzeba go najpierw porozrywać czy coś... brr. Albo może mi się coś pomyliło, co jest bardzo prawdopodobne ;p

to teraz to drugie, szczęśliwe zakończenie ^^ <robi maślane oczka>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
endorphines
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 17:04, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Znacznie lepsze niż mi wczoraj w skrócie opowiedziałaś! Ale czego ja się mogłam spodziewać? ŚWIETNE Uwaga Uwaga Uwaga Uwaga Aaaa... reszta? Będzie? love


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez endorphines dnia Sob 20:35, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Arabella
Zły wampir



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.

PostWysłany: Sob 17:44, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Epilog

Czy tak się właśnie umiera?
Tunel, a na jego końcu jaśniejący punkcik?

Ja tego nie widziałam. Otaczała mnie tylko ciemność. Nie było śpiewu chórów, nie było światła.
Bałam się, że jednak Edward miał rację.

Lecz nagle poczułam czyjś dotyk na twarzy. Był delikatny jak tchnienie wiatru. Ledwie go wyczuwałam.
Otworzyłam oczy.
Oślepiło mnie jaskrawe światło. Musiałam przymknąć powieki.
Po chwili, gdy wzrok przyzwyczaił się już do intensywności światła, ujrzałam twarz anioła.

Edward klęczał obok mnie ze łzami w oczach.

- Och … Edwardzie – z rozdzierającym serce szlochem rzuciłam się mu w ramiona.

- Miałaś rację, kochanie. Miałaś rację. My... mamy duszę – wyszeptał mi we włosy – Czekałem na ciebie najdroższa.

Przytuliłam się do niego jeszcze mocniej. Bałam się, że za chwilę odejdzie, albo obudzę się z tego cudownego snu.

- Kocham cię, kocham, kocham – obsypywałam Edwarda gorącymi pocałunkami – Pękło mi serce, gdy mnie tam zostawiłeś. Samą. Ja już nie umiem bez ciebie żyć. Już mnie nigdy nie opuszczaj, proszę. Błagam! – zaszlochałam.

Po moim policzku spłynęła szklista łza. Edward wytarł ją wierzchem dłoni.

- Nigdy już nie będziesz sama Bello. Nigdy. To nasze nowe życie…


Dziekuję za waszą uwagę.
Dziękuję moim przyjaciółkom ze studiów, że zanudzałam je moimi rozterkami co do fabuły.
Dziękuję Arianie - jestes świetną betą.
Dziękuję wam wszystkim razem i z osobna. Strasznie się cieszę, że mogłam zapewnić wam miłe chwile z moim opowiadaniem.
Dziekuję za wspaniałe komentarze, które tylko motywowały mnie do działania.
Dziękuję szatańskim pomiotom za chwile wytchnienia:)

P.S Kiedy zapada noc… zawsze liczcie się z tym, że kiedyś wstanie słońce.

Buziaki:*


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia Sob 17:45, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
safie
Człowiek



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 17:48, 17 Sty 2009 Powrót do góry

piękne .... nie raz się popłakałam, ale teraz .... ah ... no brak mi słow. Mam nadzieje, że coś jeszcze napiszesz, bo piszesz w niesamowity sposób. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BellaSwan
Nowonarodzony



Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 17:52, 17 Sty 2009 Powrót do góry

nieeeeeee dlaczego tak się to musiało zakończyć !!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arabella
Zły wampir



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.

PostWysłany: Sob 17:54, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Ale teraz już będą razem.
Bella dowiodła jak bardzo kochała Edwarda.

Ich miłość będzie trwac wiecznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
endorphines
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 17:55, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Wspaniałe... Teraz to i mi sie w oku łezka zakręciła... cry Dziękuję Ci za te chwile emocji podczas czytania Twojego DZIEŁA (tak,tak wielkimi literkami) MUAH! :*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BellaSwan
Nowonarodzony



Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 18:02, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Arabella napisał:
Ale teraz już będą razem.
Bella dowiodła jak bardzo kochała Edwarda.

Ich miłość będzie trwac wiecznie.


Mam to gdzieś że razem będą! cry Umarli i to jest beznadziejne! cry

Gratuluję talentu

błagam pisz szczęśliwsze opowiadania


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna Scott
Zły wampir



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York- Kerry -Londyn- Trondhaim ... Tam gdzie Diabeł mówi "Dobranoc"...

PostWysłany: Sob 18:15, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Ach, ach, ach.... Uwaga Uwaga Uwaga
cry Szatańskie pomioty TOBIE dziękują i płaczą krwawymi łzami cry Uwaga Uwaga Uwaga

Naprawdę, daję Ci pochwałę Uwaga Uwaga Uwaga Uwaga
Tylko tak potrafię wyrazić swoją wdzięczność love love love


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Snopy
Dobry wampir



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |

PostWysłany: Sob 18:41, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Cytat:
- Gdy umierał w płomieniach… krzyczał twoje imię – wysapał.


O mój Boże.
Coś mi w środku pękło, naprawdę

Rany, nie mogę nic napisać.
Właśnie weszła po pokoju moja siostra, żeby zobaczyć dlaczego tak ryczę.

Grr... Nie mogę nic napisać, rozmazuje mi się tekst.
Refleksje później.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
s.mapet
Zły wampir



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce.

PostWysłany: Sob 18:58, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Dzięki ci za twoje ff, bo było jednym z najlepszych jakie kiedykolwiek czytałam.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś coś napiszesz. <3

Koniec piękny i moim zdaniem stanowi idealne zakończenie całości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mells
Zły wampir



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:01, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Odebrało mi mowę...
Kiedy Aro powiedział o tym, że (i jak tzn krzycząc imie Belli) Edward UMIERAŁ poryczałam się. Sama miałam ochotę rzucić mu się do garła i nie miałabym żadnych wyrzutów sumienia. Wiesz co? To może zabrzmi dziwnie ale lepiej, że nie przywróciłaś Edwarda do życia. Nie bijcie mnie! Gdybyś tak zrobiła zabiłoby to cały ten FF. A tak są razem w niebie ( czy gdziekolwiek indziej) już na zawsze. Tylko... dlaczego już koniec? Dziewczyno pisz pisz pisz! Czekam na kolejnie twoje fanficki!
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mells dnia Sob 19:02, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Arabella
Zły wampir



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.

PostWysłany: Sob 19:18, 17 Sty 2009 Powrót do góry

A zastanawiałyście się dlaczego w ogóle umarł Edward?
Co takiego usłyszał w myślach Haralda?
Dlaczego Kajusz wzniósł toast w zasadzie tylko do Belli?
Dlaczego Aro...

Za jakiś czas poznacie prawdę.

A narazie uczę się do sesyii.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arabella dnia Pon 14:08, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
mystery
Wilkołak



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: bydgoszcz

PostWysłany: Sob 19:23, 17 Sty 2009 Powrót do góry

ej! tak nie można!
nie no, moja psychika siada...
aaa! <łapie się za głowę> ciekawość! straszne uczucie...
ty wiesz Arabello jak zrobić dobrą reklamę.
no ale cóż... ucz sie ucz, a potem napisz.
aaa! <stoi na skraju szaleństwa>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna Scott
Zły wampir



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York- Kerry -Londyn- Trondhaim ... Tam gdzie Diabeł mówi "Dobranoc"...

PostWysłany: Sob 19:44, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Hem, nie wiem czy dobrze rozwiązuje Twoją zagadkę, ale...

Czy Ara nie opętała czasem zwykła ludzka zazdrość??
W końcu on "kolekcjonował" wampiry obdarzone niezwykłymi zdolnościami. Oczywiście cenił sobie Edwarda i jego moce, ale fascynacja Bells i jej wyglądem wzięła górę.
Pożądał jej i dla niej zabił miłość jej życia, by samemu stać się tym, kim Edward był dla Belli.
Może myślał, że Bella jest taka pusta, że skusi się na władze i bogactwo u boku Ara i zapomni o Edwardzie...

Nie wiem. Takie są moje logiczne przypuszczenia i wnioski Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anna Scott dnia Sob 19:45, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
wampirek
Dobry wampir



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:48, 17 Sty 2009 Powrót do góry

no wiesz!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anjya
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 20:01, 17 Sty 2009 Powrót do góry

cudowny fanfic, piękna opowieść o miłości. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Melody__
Człowiek



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 20:47, 17 Sty 2009 Powrót do góry

No i ryczę.
Brak słów...pięknie.:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Arabella
Zły wampir



Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z łóżka Pattinsona.

PostWysłany: Sob 20:59, 17 Sty 2009 Powrót do góry

Anna Scott napisał:
Hem, nie wiem czy dobrze rozwiązuje Twoją zagadkę, ale...

Czy Ara nie opętała czasem zwykła ludzka zazdrość??
W końcu on "kolekcjonował" wampiry obdarzone niezwykłymi zdolnościami. Oczywiście cenił sobie Edwarda i jego moce, ale fascynacja Bells i jej wyglądem wzięła górę.
Pożądał jej i dla niej zabił miłość jej życia, by samemu stać się tym, kim Edward był dla Belli.
Może myślał, że Bella jest taka pusta, że skusi się na władze i bogactwo u boku Ara i zapomni o Edwardzie...

Nie wiem. Takie są moje logiczne przypuszczenia i wnioski Wink


Hmn. Bardzoo, bardzoo dobra analiza Anno.

Spodobała mi sie postać Aro (nie mam na myśli czywiście jej przestawienia u Szmejer ) Chciałam go wykreować na takiego drugiego, polskiego Bohuna.
Cos sie poxniej z niego wykrzesa.
A jak narazie....
Dzieki za wspaniałe opinie.
Obrosłam w piórka.
Kurczę, dokładnie tydzień temu umieszczałam swój pierwszy w życiu tekst. A tydzień poźniej jestem z wami tu i teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin