Nessie i jej brudna robota [D]

UWAGA SPOILER

Są to moje pierwsze Drabble więc proszę o wyrozumiałość. Publikuje je aby poznać opinię innych.

"Nessie, chodź. Idziemy do domu. Nie mogę na Ciebie patrzeć. Zastaw TO!!! Przestań się bawić. Nie wyjdzie Ci to na dobre. Już cała w TYM jesteś. Mama nie będzie zadowolona. Wszystko idzie do prania, a przynajmniej do porządnego suszenia. Chcesz być chora? Chodźmy stąd wreszcie. Cała się w NIM zatapiasz. Masz już takie czerwone ręce, nie mówiąc o policzkach i nosie. Włosy też nie są w najlepszym stanie. Wszyscy będą mieli do mnie pretensje o to, że Cię nie upilnowałem. Nie mam ochoty słuchać ich narzekań. Musisz się umyć i ogrzać. Pogoda się nie zmieni. Jutro skończysz lepić TEGO bałwana."

heh, fajne :D
ładny drabble, choć na początku nie wiedziałam o czym to możesz pisać.."Cała się w NIM zatapiasz"
dobrze, że chodziło o bałwana

Przepraszam, że padło akurat na ciebie, ale na dzień dzisiejszy mam serdecznie dosyć drabbli i gniotów. Tekst nie jest zły, ale nic nie wnosi. Wygląda, jakby został napisany na siłę. Drabble to naprawdę trudna forma, więc jeśli dopiero zaczynasz pisać, to proponowałabym poćwiczyć na miniaturkach. Jestem na stanowcze NIE. Poza tym, z czego do diaska Nessie lepiła tego bałwana? Najpierw coś zaszlachtowała, upaćkała wszystko krwią, a potem się tym śniegiem bawiła? Druga opcja to taka, że czerwona miało oznaczać zarumieniona. Jeśli tak, to nie rozumiem, dlaczego ktoś <zapewne Edward> miałby jej zabraniać zabawy. A tym bardziej dlaczego Bella miałaby być niezadowolona. Bo z powodu brudnych ubrań raczej nikt by awantury nie robił. Argument z chorobą też do mnie nie przemawia.

Ja tam ni miałam problemów ze zrozumieniem. Ręce miała czerwone z zimna. Ja tak szczerze powiem, że to drugie drabble na tym forum, które przypadło mi do gustu. Ma w sobie "to coś" i mi się podoba. :D

Jak na pierwszy drabble uważam , że było to niezłe . Chociaż nie do końca wiedziałam czy mówi Edward , czy może ktoś inny , oraz pogubiłam się z tym "Masz już takie czerwone ręce, nie mówiąc o policzkach i nosie."

Dopiero po paru minutach domyśliłam się że chodziło ci o to że jest zarumieniona od zimna :D Ale może to też wynikać z tego , że jestem mało spostrzegawcza ...

Ariana napisał:

Przepraszam, że padło akurat na ciebie, ale na dzień dzisiejszy mam serdecznie dosyć drabbli i gniotów.

Nikt nie chciałby usłyszeć, że jego tekst nad którym siedział ileś tam to gniot. Masz swoje zdanie ok. Ale można to inaczej wyrazić. Jak masz ich dość to nie czytaj zamiast być niemiła.

Cytat:

Tekst nie jest zły, ale nic nie wnosi. Wygląda, jakby został napisany na siłę.

A każdy musi coś wnosić? Może ktoś pisze coś dlatego, że taki miał humor a nie że chce coś "wnieść". W jakim kontekście w ogóle to mówiłaś?

Cytat:

Poza tym, z czego do diaska Nessie lepiła tego bałwana?

Bo jest dzieckiem a śnieg jest fajny?

Cytat:

Najpierw coś zaszlachtowała, upaćkała wszystko krwią, a potem się tym śniegiem bawiła? Druga opcja to taka, że czerwona miało oznaczać zarumieniona.

Jak się zmarznie to ma się czerwone ręce od zimna. Ludzie tak mają, a Nessie była w połowie człowiekiem...

Cytat:

Jeśli tak, to nie rozumiem, dlaczego ktoś <zapewne Edward> miałby jej zabraniać zabawy. A tym bardziej dlaczego Bella miałaby być niezadowolona.

Bo już bawiła się długo? Może musiała iść spać? W 100 słowach ciężko jest opisać wszstko...

Cytat:

Bo z powodu brudnych ubrań raczej nikt by awantury nie robił. Argument z chorobą też do mnie nie przemawia.

Alice napewno by była zniesmaczona zniszczeniem ubrań:)

Wracając do twojego ff. Jak na pierwsze drabble bardzo dobrze. Ale nie siadaj na laurach kochana tylko ćwicz. Praktyka czyni mistrza.
Nie wiem dlaczego faktycznie nie zaczęłaś od miniaturki.
Podejrzewam, że to było na szybko.
Ale pomysł fajny:) Zakończenie zaskakujące tak jak powinno być i równe 100 słów.
3maj tak dalej

Ariana napisał:

Przepraszam, że padło akurat na ciebie, ale na dzień dzisiejszy mam serdecznie dosyć drabbli i gniotów.

Jeśli tak bardzo miałaś dość drabbli, to po co je czytałaś? Oczywiście bardzo się z tego powodu cieszę, ale Twoje uzasadnienie mnie nie satysfakcjonuje...

Cytat:

Drabble to naprawdę trudna forma, więc jeśli dopiero zaczynasz pisać, to proponowałabym poćwiczyć na miniaturkach.

Dla mnie ta forma jest fajniejsz i bardziej przypadła mi do gustu. A o nich się podobno nie dyskutuje...

Cytat:

.Poza tym, z czego do diaska Nessie lepiła tego bałwana? Najpierw coś zaszlachtowała, upaćkała wszystko krwią, a potem się tym śniegiem bawiła?

Lepiła go ze śniegu. To chyba oczywiste. Nie było tam nic o krwi ani zaszlachtowywaniu. Ludzie zazwyczaj mają czerwone ręce od zimna...

Cytat:

A tym bardziej dlaczego Bella miałaby być niezadowolona. Bo z powodu brudnych ubrań raczej nikt by awantury nie robił. Argument z chorobą też do mnie nie przemawia.

Nessie była cała mokra i Edward chciał, żeby się osuszyła. A co do Belli, to który rodzic cieszy się, jak jego dziecko wraca do domu całe przemoczone? i niezadowolona nie równa się z awanturą

A dziewczyną powyżej dziękuję za komentarze. Krytykę biorę do siebie, ale pochwały mnie cieszą, bo wiem, że jednak choć jednej osobie się podoba choć trochę to co stworzyłam.

Podoba mi się ten drabble. Zupełnie nie domyśliłam się, że Nessi lepi bałwana.
Właściwie kto wypowiada te słowa

Napoczątku myślałam, że Rose... Potem było to:

Pogoda się nie zmieni.

To w sumie mogła być Alice.
Teraz sama nie wiem. Po zastanowieniu każdy mugł oglądać pogodę.

Pisałam to z myślą o Edwardzie, ale w tym drabble nie jest to istotne. Tak więc każdy może sobie to wyobrażać jak chce- to i tak nie zmienia sensu wypowiedzi Wink

Cytat:

że Cię nie upilnowałem.

To nie mogła być Bella, Rosalie, Alice, ani Esme :D bo jest "upilowałEm"
Co najwyżej Edward, Emmett, Jasper,albo Carlisle :D
Ale ja tam stawiam na Edwarda!
WIEM: Edward! Bo wyczytał w myśli Alice, że ona miała wizję, że pogoda się zmienia :D :D
No i to jest moje szalone rozumowanie :D

Gość

Przepraszam, ale zacznę od tego że chyba mamy komentować tutaj tekst DarkSide OC, a nie odnosić się do komentarzy pozostałych. Każdy ma swoje zdanie i z tym się pogodzić trzeba.
Ogólnie wybacz, ale jestem na nie. Przede wszystkim drażni mnie cały czas mówienie o śniegu w takiej wielkiej konspiracji. Chciałaś to ok, ale chyba wystarczyłoby gdybyś napisała to normalnie, a nie wielkimi literkami, bo widzieć chyba każdy widzi. Rozumie co czyta chyba także. Eduardo chyba nie mówiłby w ten sposób do swojej córki, która notabene była rozpieszczana.
Skoro jest dzieckiem i spadł śnieg to chyba normalne że się cała umoczy. Przecież właśnie na tym polega zabawa na śniegu...

Popieram wszystko co napisały DarkSide OC i Anyanka oraz ich argumenty.
Ariana, jak byś się poczuła, gdyby ktoś zostawił taki komentarz pod Twoimi pracami

To naprawdę nie jest miłe... To tak samo jakby 5 osób jednego dnia dodało ff o nocy poślubnej. Każdy ma swoją wizję i indywidualny styl, a naszym zadaniem jest to czytać, wstawić komentarz i pochwalić lub nakierować jakie kto popełnił błędy, a nie pojechać na niego, bo czytało się już podobne opowiadanie, a powtórki tego samego tematu są nudne...
Dziewczyny miały rację. Jak miałaś taką opinię wystawić, to mogłaś sobie darować taki komentarz.
Aby komentować, trzeba brać pod uwagę nie tylko tekst, ale i uczucia danej osoby...
Poza tym SPOILER wstawiony był by rozbawić swoją <że tak powiem> innością, a nie wnosić morały Uwaga

Każdy ma własne zdanie, ale mogłaś sobie oszczędzić słowa GNIOT...
Aaa... i chyba jeszcze nie czytałaś tekstów tworzonych na siłę...

Uważam, że takie teksty są niezłe. Nie mają obfitej treści, a potrafią rozweselić i oderwać się od nudy, np. jak mamy chwilkę w pracy Twisted Evil

Na forum takie teksty są potrzebne, bo bądźmy szczerzy, szybciej nam się czyta takie miniaturki :P

Biz dla Was love

PS: Koleżanka przede mną wystawiła opinię na NIE, ale bardzo kulturalną. Gratuluje. :D Każdy ma własne zdanie, problem polega na tym jak ubrać go w słowa, tak by nie urazić innej osoby...

Cóż, wczoraj naprawdę byłam rozgoryczona. I nie użyłam słowa "gniot" w kontekście tego tekstu, napisałam tylko, że na dzisiaj miałam dość drabbli i gniotów, przy czym komentowany tekst podpadał pod pierwszą kategorię, nie pod drugą. Przepraszam, jeśli zostałam źle zrozumiana. A z tym, że teksty podobne, to i nudne - chodziło mi bardziej o to, że to drabble na siłę stara się mieć jakieś powalające zakończenie. To szlachtowanie itp - nie wiem, czy auważyłyście, że doszłam również do zarumienionych rączek i twarzy, ale moje pierwsze skojarzenie było właśnie z poplamionym krwią śniegiem.
Anno, uwierz lub nie, ale spotkałam się z o wiele ostrzejszą krytyką.
W każdym razie chciałam przeprosić, jeśli mój komentarz zabrzmiał niegrzecznie.

Teraz jak tak to sprostowałaś to ja się rumienie, że tak naskoczyłam.
Oczywiście, każdy może mieć zły dzień. Wybacz za takie naskoczenie...

Wink

Nie ma sprawy, każdemu się zdaża, jak widać powyżej xD.

Uważam, że w sumie nikt nie ma za co przepraszać, nie stało się nic strasznego. Ja po prostu nie lubię jak coś jest nie do końca wyjaśnione i nie jasne. Dlatego "rozebrałam na części" wypowiedź Ariany.

Jak na pierwszego Drabble'a to naprawdę nie jest źle.
Wiadomo, że początki nie są łatwe. Nikt od razu nie jest idealny. Praktyka czyni mistrza Wink

Powodzenia :D

Hm, wybacz ale muszę stwierdzić, iż nie dokońca udany drabble.
Musisz sporo popracować, ale nie ma tragedii. Jeśli nastepnym razem bardziej popracujesz napewno efekt będzie bardziej zadowalający.
Nie poddawaj się Wink

Neessie i jej brudna robota... Pośmiałam się przy tym, po prostu śmieszne...
Kiedy napiszez takich więcej? Czekam!

Mi się niestety, nie spodobało. Nie rozumiem, czemu wszyscy uważają, że drabble MUSI mieć zaskakujące zakończenie. U ciebie jest ono niemal wymuszone.
Starasz się naprowadzić nas na inne skojarzenia, ale po dojściu do końca, wydają się one co najmniej śmieszne. Nessie była jedynym dzieckiem w domu z ośmioma dorosłymi, w tym osóbką, która miała hopla na punkcie mody. Naprawdę uważasz, że nikt z nich nie zaopatrzyłby jej w rękawiczki? Tłumaczeń typu: "miała rękawiczki bez palców albo zdjęła je na chwilę i dała Edwardowi" nie przyjmuję. Tekst, który wystawiasz na forum powinien być spójny i logiczny, powinien sam się bronić.
No i czemu zaimki (albo przyimki, nie odróżniam Wink

są drukowanymi literami? TO naprawdę psuje harmonię.

Pozdrawiam i weny życzę,
jędzowana I.