Samokontrola [D]

Bardzo lubię Twoje miniaturki ale pisz też drabble. Wykorzystaj swój talent maksymalnie!!!
A tekst jest super. Myślałam, że się posikam... Ja tu sobie wyobrażam wampira i jakieś dziewczę a tu nagle, że wyrzucił pestkę... Genial

oj! zdecydowanie pierwsza wersja! jak większość pomyślałam o E&B i jego samokontroli. do Jamesa to nie pasowało - nie czarne włosy i nie, zdecydowanie nie - samokontrola.

potrafisz zszokować :)

pozdrawiam i życzę weny.

Mam bardzo duży rozrzut jeśli chodzi o ocenę tego drabble'a. Bo tutaj, na tym forum nie ma za dużo drabbli i dlatego to potrafiło zaszokować. A na forum literackim, na którym też publikuję, ludzie są już przyzwyczajeni do tej formy i w zasadzie ten tekst nie różni się w pomyśle od setek innych, dlatego tam przyjmowany jest raczej w stylu "no nie, kolejne drabble o tym samym". A jeśli chodzi o ten tekst, to przynajmniej jak dla mnie on tak bardzo wydaje się być o Edwardzie i Belli, że w głowie czytelnika powinna zapalić się lampka "o, to na pewno nie będzi eo nich, za dużo by na to wskazywało" - bo taka jest przecież idea drabble'a. Jak mnie cośjeszcze kiedyś najdzie, to napiszę, ale wolę pozostać przy miniaturkach <i skończyć ten nieszczęsny Wypadek>

Myslalam ze to Ed. zabija Belle xD

Pisz Ariano,pisz!
i skacz ten wypadek :)

P.S.a mozna wiedziec na jakim jeszcze forum zamieszczasz? :D

Na Mirriel. Stamtąd jestem i tam si wychowałam i wychowuję literacko :)

Muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczona. Napisane jest to z wielkim wyczuciem i... do końca nie wiedziałam czego się spodziewać.
Nawet nie mogę dobrać słów.
Poprostu jesteś genialna Wink

gratuluję i proszę o więcej

Gość

Tak. Można się było tego spodziewać. Ale i tak super z tą brzoskwinką.

Podobało mi się. Pierwsze, co przychodzi na myśl to wampir pijący krew. Pomyślałam o Edziu i Belli. Brzoskwinia mnie zaskoczyła.

To jest po prostu niewiarygodne! Jestes swietna nigdy bym nie wpadla na taki pomysl!

Brzoskwinia! No nie mogę, a już myślałam ze Edward kogoś zabił albo coś innego... a tu owoc zjadł no nie mogę!