Saga dla wszystkich?

moja ciocia czytała sage. zatrzymała się na ciąży Belli, bo mówiła, że to dziecko ją zabije i ona się boi dalej czytać .
ale przeczytała ;]

Zdecydowanie nie dla wszystkich...co takie "hot 13 i niżej" mogą wiedzieć o problemach,rozterkach,rozczarowaniach nastolatków...raczej niewiele,a tym bardziej nie powinny czytać jeśli mają zbyt wybujałą wyobraźnię(później będą czekać że taki Edek z fabryki kredek przyjdzie do nich i będą żyć forever). Zresztą nie każdy nastolatek będzie umiał docenić tą książkę, jeśli ktoś ciągle czyta kryminały to wątpię żeby saga mu się spodobała, każdy ma inny gust a na siłę czytac to żadna przyjemność.
Na pewno nie można tu postawić jakiejś bariery wiekowej,tylko kwestia tego czy ktoś to doceni czy nie.

Saga nie jest dla tych , którzy nie umieją odróżnić rzeczywistości od fikcji.
Dla dziewczyn zbyt podatnych na patos i nieskazitelność Edwarda.Szkodzi im to.
Dobrze, jeśli to jest fascynacja "na chwilę", gorzej jeśli wyryje się w umyśle na dłużej i miłość Edwarda i Belli będzie stanowić swojego rodzaju fundament poszukiwań partnera.Ed wzór, ideał.Nie ma takich facetów :)
A potem nocnik.Chodzi mi o to,że nasza młodość, środowisko, ale również czytane książki , czy oglądane filmy (jeśli nie potrafimy pewnych kwestii rozgraniczyć), kształtują nasz sposób patrzenia na świat.A biorąc pod uwagę "prawdy" zawarte w Zmierzchu, byłoby to po prostu niezdrowe.

jak już gdzieś wspominałam, nie chodzi o wiek tylko dojrzałość psychiczną, więc moim zdaniem nie ma ograniczenia wiekowego
co do płci, to jeśli chłopak/mężczyzna lubi czytać romanse lub fantasy to może Zmierzch by się spodobał :)
no właśnie, jeśli chodzi o upodobania w literaturze, to np mojej koleżance, która czyta książki typu ''Pamiętnik Narkomanki'' saga się nie spodobała..
myślę, że to kwestia indywidualna, a nie ogólna, czy saga jest dla każdego :)

ah! zawiesił mi się komp i cały post poszedł... to teraz w skrócie :
Moja koleżanka czyta podobne książki jak Twoja rosalie i nie znosi grama fantastyki. przeczytała może z 10 stron Zmierzchu... i podziękowała. każdy ma inny gust i czego innego oczekuje od książki choć nam się wydaje to takie dziwne że może ktoś nie lubić czegoś co my tak kochamy!! :D

Mam chyba podobne zdanie do większości osób z forum. To kwestia dorosłości. Znam ludzi którzy mają po 12 a nawet mniej lat i są na prawdę dojrzali a znam też takie osoby po 16 lat którzy zachowują się jak małe dzieci, więc jeśli chodzi o wiek to nie powinno być ograniczeń. Niektórzy chociaż mieliby nie wiem ile lat to nie pokochają sagi. Po prostu są albo bardzo dziecinni albo mają inny gust.

Visenna napisał:

Saga nie jest dla tych , którzy nie umieją odróżnić rzeczywistości od fikcji.

Dokładnie, bardzo dobrze powiedziane.
Ale z drugiej strony, nie pokazałabym tej książki nikomu, kto nie ma wyobraźni i poczucia humoru. Zwyczajnie dlatego, że zapewne nikt taki w ogóle nie chciał by czytać o wampirach i wilkołakach.
I, odpowiadając na pytanie z tematu, nie podarowałabym żadnej części sagi nikomu z mojej rodziny.