Saga dla wszystkich?

Czy uważacie, że jako np. prezent na urodziny, imieniny, mikołaja, gwiazdora, lub po prostu bezokazyjnie podarowalibyścię sagę, lub tylko pierwszą część Twilight-Zmierch komuś, powiedzmy hm.. dorosłemu?
Np. mamie, cioci.. Laughing

A co z panami? Proszę męską część do wypowiedzenia się Wink

Hmm. Ja zakwikiwałam się przy Zmierzchu razem z mamą. POtem pożyczyła ciocia i czytała wraz ze swoim partnerem. O dziwo - jemu się to podobało. Mój tata zabierał się do tego w święta, ale się jakoś nie zabrał.
Aczkolwiek nie podarowałabym tego nikomu w ramach prezentu - są wartościowsze rzeczy, na Zmierzch szkoda mi pieniędzy. Swoją mam tylko pierwszą część, resztę pożyczałam.

Widać na przykładzie naszego forum: użytkowniczki i użytkownicy są w wieku mniej więcej od 13 do 30 lat więc chyba tak... Wink

Starałam się namówić tatę do przeczytania sagi, ale on nie lubi czytać książek o wampirach i mi podziękował, mama nie ma czasu.
Na prezent jest chyba dobra, nawet dla chłopaka, mój brat przeczytał, był ze mną w kinie i mu się podobało, sam kupił mi dwie części.
To głównie książka o miłości, a jej nigdy dość Wink

Ostatnio zaraziłam sagą moją kuzynkę, która ma 30 lat :)

mój tata chce przeczytać, ale chyba bym mu tego nie dała.. prędzej mamie. ; >

Nawet już nie chodzi o prezent tylko ogólnie.. ( :

Jesli chodzi np o prezent dla nauczycielki na koniec roku to za żadne skarby, albo dla kolezanki na urodziny? tez bym nie podarowała! Jestem okrutnie samolubna jeśli chodzi o "Zmierzch". Wolę dzielić się nim z bliskimi. No właśnie-próbowałam przkonać mamę do przeczytania, ona jednak woli coś bardziej przyziemnego (czyt. zniechecają ją wampiry, a kochana rodzicielka nie wie co traci, wiec staram się ja uświadomić). Mój tata stwierdził, że woli poważniejsze lektury (ale miał ode mnie burę za te słowa. Nie odzywałam się do niego cały dzień :D). Mój brat, ma 31 lat (jest żonaty i dzieciaty, jeśli to istotone!) przeczytał tylko pierwszą część, mówi, że go nie zachwyciła dlatego też nie sięgnął po kolejne części (mężczyzna O.o), za to jego żona właśnie dzisiaj chwaliła mi się, że zaczęła Breaking Dawn. Siostra (28 lat) jest równie wielką fanką co my i jakiś czas temu zarejestrowała się tu u nas na forum, ale jakoś nie specjalnie się odzywa. Tak więc jaki z tego wniosek? "Zmierzch" jest u mnie prawie rodzinny ;-) A wracając do mojego egoizmu. Jakoś tak czuje się oryginalnie, kiedy tylko ja wiem kiedy urodził się Edward i jak ma na drugie Bella, reszta znajomych wie niestety i wydaje im się, że "Zmierzch" to wyłącznie mega hit kinowy (naturalnie moje bliskie koleżanki zachwycają się Edwardem i Pattinsonem tylko ze względu na mnie, ale posiadam dziwne wrażenie, że momentami mają mnie dość xD).
Morał: "Zmierzch" bez względu na wiek!

Hmmm ............ nie wiem czy to dla facetow bo to bardziej romans niz horror czy sf. Jezeli chodzi o wiek czytelnikow to roznie to jest. Jezeli ktos lubi taka tematyke i romanse to moze przeczytac nawet w wieku 50 lat. To zalezy od nastawienia, typu czytanej lektury a nie wieku.

Moja mama jeszcze czyta (idzie jak burza od 3 dni jest na 29 str.-tłumaczy sie brakiem czasu). Ja jestem zachwycona zmierzchem moja kuzynka też. Nawet mój kolaga (17 lat) był na filmie i powiedział ze teraz ma ochote przeczytać książkę. Myśle ze to zalezy od osobowości, ja byłam w niebowzieta a moja koleżanka (lat 15) stwierdziłą, ze to niezbyt zaskakujaca ksiazka i została napisana tylko po to by grać na uczuciach nastolatek...

Mój tata wziął ode mnie i chętnie czyta :)) Jest po 40 - stce :)) Moja mama się ze mnie śmieje, że mam takiego bzika Wink

iostra przeczytała i jest zadowolona, chłopak chętnie by pożyczył.
Uważam więc, że nie ma żadnego problemu Wink

)

Dostałam ją na gwiazdkę od mamy, ale mama nie mogła się powstrzymać i zaczęła ją czytać przed daniem mi jej...Zachwyca się nią. Teraz próbuje zarazić nią mojego chłopaka, ale z nim jest trochę gorzej, bo jest zazdrosny o Edwarda :D [chyba za dużo ostatnio o nim mówię XD].

Według mnie ta saga jest dla każdego. Nie ważne ile ma lat. Mam tylko jedno, ale....Powinno być drugie wydanie dla dorosłych ...:D

Mam 46 lat i to ja " zaraziłam "moją córkę wampirzą serią. Dziewczyny - nie wy jedyne to czytacie .

Cieszy mnie to, szczerze byłam z kolegami w kinie jakieś kilka tygodni temu i film im się podobał, fakt, faktem, że jak sama zaczęłam czytać książki, całą serię to mają mnie dość, a bynajmniej David, jednak Jackob [cóż za zbieg imion] jest zachwycony i cały czas gdziekolwiek jesteśmy, świruje, że jest wilkołakiem. Laughing

Chcę sama nawet Davidowi wcisnąć książki no ale.. Laughing

Sagą zaraziła mnie 15letnia przyjaciółka, ja zaraziłam 19latkę i 21latkę. Rodzice raczej nie lubią takich książek. Na moją prośbę przeczytał to mój chłopak ale mu się nie spodobała głównie z powodu tłumaczenia, zobaczę co powie po przeczytaniu oryginału.
Uważam, że to książka dla każdego ale na prezent tylko pod warunkiem, że ktoś lubi tego typu powieści bo na siłę zarażać twilightwizmem nie ma sensu, tylko usłyszy się krytykę swojej ukochanej książki.

Czy dla wszystkich ? Tego nie wiem.

Każdy ma inne gusta, niektórzy pokochali sagę SM, niektórzy też twierdza, że to romansidło dla nastolatek. Ja np. chciałam namówić moją mamę na przeczytanie, bo uwielbia książki, ale tego akurat nie chciała. Koleżanki z klasy praktycznie wszystkie czytają i się zachwycają, jedne w mniejszych, drugie w większym stopniu (należę do tych drugich:D) Mojemu chłopakowi film się bardzo spodobał, soundtrack także, ale do książek coś nie chce się przekonać. ;P
I wydaje mi się, że tak też będzie z większością mężczyzn. Wink

Gość

Ja proponowałam mojej mamie żeby przeczytała, ale jak się dowiedziała, że o wampirach to powiedziała, że nie Wink

Ale ja się nie poddam i ją jeszcze przekonam, bo ona lubi czytać książki :D Mój tata nie za bardzo, bo nie lubi czytać książek. A o bracie to już nie wspomnę on to nic nie czyta. Nie wiedzą co tracą haha :D Już dwie koleżanki namówiłam do przeczytania nawet specjalnie im wciskam, żeby wzięły ode mnie książkę :D Nie ma to ja uszczęśliwianie ludzi na siłę :) Ale są już efekty jedna z koleżanek mówi, że super :D A jest bodajże gdzieś na samym początku.

Aprill napisał:

Czy uważacie, że jako np. prezent na urodziny, imieniny, mikołaja, gwiazdora, lub po prostu bezokazyjnie podarowalibyścię sagę, lub tylko pierwszą część Twilight-Zmierch komuś, powiedzmy hm.. dorosłemu?
Np. mamie, cioci.. Laughing

Jak dla mnie to dobry pomysł :) Moja mama przeczytała i też jej się bardzo Zmierzch spodobał(jest w trakcie KwN), ale nie ma takiego fioła jak ja :D

ja przeczytałam serie przed mamą. książki miałam skądś tam więc zanim własną od niej dostałam to sama przeczytała. i jeszcze jak ją spytałam czy jej się podobało itp i powiedziała że tak, to ja do niej 'spróbowało by ci się nie spodobać' xD

Niestety u mnie w rodzinie narazie ja tylko jestem miłośniczką sagi.
Moja mama się zabierała ostatnio za czytanie pierwszej części, ale niestety na chęciach się skończyło.Myślę jednak, że wkrótce ją przeczyta za moją namową.
Ale szczerze wątpie czy jej sie spodoba, nie w jej stylu.O moim tacie to już nawet nie wspomne :D

Ja namówiłam moja współlokatorke do przeczytania sagi więc na święta kupiłam jej Breaking Dawn, którego jeszcze nie czytała. A ze jest na filologi angielskiej to niech czyta po angielsku! :D