Twilight - kolejna bezwartościowa kukiełka?

karotka360 napisał:

Obejrzeć film i się podniecać miesiąc, a przeczytać wszystkie części kilka razy to co innego. Szybko im to przejdzie, ale mi nie. Mogę to czytać bez końca,ale trzeba w sumie też utrzymywać kontakt z rzeczywistością.

Rzeczywistość.. to ciężkie przyznam, będąc wczytanym cały dzień w książkę.. Rolling Eyes

Przytoczę tu świetny cytat prosto z kotka jakże trafnie oddajacy nastrój tej całej sieczki

"On jest Przecudowny :**Normalnie kocham go!!JEszcze nigdy nieczułam sie az tak zakochana :)Kiedys podobał mi sie zac efron ale wydaje mi sie ze zrobiij sie sztuczny i wogóle...KOCHAM EDWARDA CZYLI ROBERTA :*****"

Pisownia oryginalna

tak, to boli. Ale wystarczy się cofnąć do kotkowego konkursu i przeczytać tamtejsze komentarze. Tu gwarantuje zgon na miejscu

O matko. !! Nut.... Normalnie rzygam jak to czytam^^
No i widzicie co sie dzieje z tymi ludzmi?:D:D
hahaha..
Gdzies chyba w Bravo, czytalam ze gosicowa ma taki rpoblem POWAŻNY iż zakochala sie w Joe z JB i nie umie bez niego zyc. Czaicie to? jak mozna sie zakochac w osobie, ktorą zna sie tylko z gazet i telewizji?:D masakra.

my poprostu nie rozumiemy ich "uczucia" jestesmy nieczule i straszne Laughing

Racja... prawdziwi fani sagi pozostaną! Bo co komuś po samym filmie ? Zrozumiałe, fajna historia podana na tacy, świetni aktorzy, ale głębię można odkryć dopiero po przeczytaniu. Na pewno znajdą się pseudo-fani, którzy ''pokochają'' Twilight tylko dlatego, że jest obecnie na czasie. Mnie osobiście to strasznie drażni, a w szczególności zachowania takich ''krejzi dziewczynek''. Ale niestety... pojawia się wątek miłości pojawia się również taka opinia. Najważniejsze jest to co sami myślimy i za co kochamy sagę. Wink

O tak. Naprawde ja tez "loffciam max Roba i Zaca. I Joe z JB. Poprostu oni sa tacy Loffciani" :D:D

Wiecie co mnie jeszcze oprocz hot13 wkurza...?
Że odkad o filmie (podkreslam filmie) zrobilo sie glosno to ludzie nagle rzucaja sie na ksiażke czytaja dzien przed seansem w ogole nie przezywaja nic... ( znam to z mojej klasy) od kiedy film sie pojawil to udaja wielkie fanki yyy... i oczywiscie nie mowia ze Edward jest idealny tylko ze Rob jest mega przystojny...;/

A i jeszcze jedno jak bylam w Heliosie i bylam po seansie ( w grudniu ;D na przedpremierze) to do mnie i do moich kumpeli podszedl kasjer z heliosa i z usmieszkiem powiedzial " Czy ten film jest rownie beznadziejny jak ksiazka?"
Zagotowalam sie...
JAk ktos moze tak mowic... zaloze sie ze w ogole debil ksiazki w rekach nie mial... palant... uffff ciagle mam to przed oczami...

Zgadzam się z przedmówczynią...pseudo fanki dowiadują się o zmierzchu tydzień przed premierą i udają znawczynie...to mnie też denerwuje...
Ale myślę, że Zmierzch nie będzie czymś takim jak Hannah Montana...Wampiry od zawsze intrygowały i będą intrygować i myślę że jeszcze długo będzie o nim głośno....

też mam taką nadzieję. Tylko no niestety film nie oddaje nawet w 20% książki. Mnie również denerwują takie pseudo fanki,które o książce przed premierą wiedzą mniej więcej tyle samo,co przeciętna nastolatka o budowaniu samolotów. xD

Gość

Ja się z wami zgadzam i też się tego boję.
Nie chciałabym aby Zmierzch stał się tylko jakimś... Trudno mi to określić...
Pustym produktem.
Jedno mnie trochę denerwuję (wybaczcie ,że odbiegnę od tematu)...
Ja mam te cholerne 13 lat i nie chodzę na film ,bo się napalam na Pattinsona!
Przczytałam wszystkie części i owszem... Pattinsona lubię, ale nie chodzę
na filmy tylko dlatego ,żeby... Nie wiem, go zobaczyć xD
Prosiłabym aby może nie oceniać książek po okładce ,a ludzi po wyglądzie czy wieku... To ,że jestem młodsza ,nie znaczy ,że muszę być...
Pusta?
No to tyle :D Musiałam to napisać ,bo już się we mnie zagotowało...
Ulżyło mi teraz xD No dobra, to tyle od mnie narazie.

nie mówimy, że każdy kto ma 13 lat musi być pusty. To taki, hmm... przykład (?), ale zauważmy "zachowanie" 13-latek na poziomie Efronów i Disney'ów Channel'ów. "Zmierzch" jest na świeczniku, tak jak "High School Musical", tylko takie koleżanki nie dostrzegają różnicy miliardów lat świetlnych. I tak oto powieszą sobie plakat Roberta, by zaraz obok niego zalepić kawałek ściany ZEfronem. No czy szlag nie trafia, czy nie trafia?! I ja znam kilka 13-letnich fanek sagi które wiedzą co czytały i to książka je jara, nie film, który chcąc nie chcąc prędzej czy później musiał stać się komercją, będąc tak promowanym na wszystkie strony świata.

Gość

Ah ja wiem ,że nie wszystkie takie muszą być,
Bo powiem nie skromnie ,że ja nie jestem :D
Nie no , rozumiem o co chodzi ,bo mnie też szlag dzisiaj nie mak trafił jak w kinie
zobaczyłam jakieś ok. 10 letnie zdezorientowane dziewczynki... Neutral

Normalnie WTF...?!
I mogę się pochwalić ,że PIĘKNEJ buśki efrona nie mam nigdzie.
No może w d... xDD

Też się trochę tego obawiam ... Ale wierzę, że takim fanom jak my nie przyjdzie do głowy coś takiego ! Ja w żadnym wypadku nie traktuję i nie będę traktowała Zmierzchu tak, jak np. HSM.

Valerie_Cullen napisał:

Ah ja wiem ,że nie wszystkie takie muszą być,
Bo powiem nie skromnie ,że ja nie jestem :D
Nie no , rozumiem o co chodzi ,bo mnie też szlag dzisiaj nie mak trafił jak w kinie
zobaczyłam jakieś ok. 10 letnie zdezorientowane dziewczynki... Neutral

Normalnie WTF...?!
I mogę się pochwalić ,że PIĘKNEJ buśki efrona nie mam nigdzie.
No może w d... xDD

Z 13-nastek przeszliśmy na 10-siątki. Łaa... super. Co ma do tego Zac Efron, albo inny/a tego typu aktor/aktorka ? Tak samo zaloze sie bedzie teraz z Robertem Pattinsonem, po mimo calej mojej sympatii do jego osoby. Film jest teraz na fali, niestety...

Żałosne, ocenianie ludzi po wieku. Książka może spodobać się równie 13nastolatce jak i 20latce, co ma do tego wiek ?
Za pewne, te szalone, o których mówicie nie miały nawet tych książek w rękach, dobrze będzie jak obejrzą film... tu chodzi tylko o modę i popularność

Gość

To ja dodam ,że jak dla mnie zrobienie z tego filmu komerchy to raczej kwestia czasu... Tak samo z Roba chłopaka nr 1 z plakatu. Na to się nic nie poradzi.
I zgadzam się moni18... popularny, niestety. Z jednej strony sie cieszę ,bo będą następne, ale z drugiej... To co napisałam wyżej.
Jednak dla mnie pomiędzy HSM ,a Zmierzchem będzie różnica.
SPORA różnica.

przed chwilą nawarczałam na filweba i oto znalazłam temat gdzie mogę wyrazić swoje oburzenie. no właśnie poczułam się wrzucona do worka z całą zgrają emo, hot13stek, pustaczków i niewyrobionych literacko i filmowo 'konsumentów' pop kultury. WYPRASZAM SOBIE! z pełną świadomością tego co czytam sięgam po Zmierzch za każdym razem jak mnie najdzie ochota i WIEM jak prezentuje sie on na tle konkretnej literatury i jak funkcjonuje on na rynku. mam do tej książki dystans, podobnie jak do filmu. i naprawdę wkurza mnie kiedy w s z y s t ki c h fanów wrzuca sie do tej samej kategorii rozpiszczanych dziewczynek, które nie wiedzą do czego piszczą.
a twilightowe gadżety? mam kolczyki - są obiektywnie ładne i serduszko, które jest absolutnie śliczne. ale nie pozwolę żeby mnie na siłę spłycano. ygh!

edit: aha, no ja też miałam kiedyś 13 lat nie?(nawet nie tak dawno znowu) wiec nie żebym czepiała się 13letnich czytelniczek czy coś, nie trzeba mieć więcej lat, żeby być inteligentnym odbiorcą. ale trzeba nim być.

Zmierzch stał sie ostatnio naprawde popularny w Polsce;/
A pamietam jak jeszcze rok temu gdy wpisywałam w google to wyskakiwało mi tylko wydawnictwo dolnoslaskie.
Porównajcie teraz ;/
a i ostatnio przeczytałam na jakims forum, ze Twilight jest dla dzieci!
Myślałam, ze rozszarpie autorke tego bluźnierstwa!!!

I co w zwiazku z tym ?

Moze byc (i bedzie) tylko gorzej, dzis byla premiera filmu.

Mam wrażenie, że określeniem Hot13 cały czas chyba mówimy o braku wrażliwości i własnego gustu niż o wieku. Znaczy ja to tak odczuwam. To tylko określenie.

Cóż. Ja opowiadam innym o KSIĄŻCE, najczęściej właśnie o tym i na prawdę. Przekonałam sporo osób do przeczytania i są zachwycone i dla nich film jest dodatkiem, ale oczywiście, że wiele osób idzie tylko na film, bo jest FAJNY i MODNY.

No ale Wink

Ja widziałam ten film kilka razy i ogólnie byłam dzisiaj na premierze, ale dla mnie zawsze książka będzie najlepsza :)

Trzymajmy się jednak tego, że nawet jeśli wybuchnie szał na film to kiedyś przejdzie, a my nadal będziemy cytować fragmenty książek i wracać do naszych ulubionych wersów Wink