Wasze gadżety

Uch, okropny ten zegarek!
Co do bransoletek z wizerunkiem świętych to mam 2. Kupiłam na promocji, ale ich nie noszę :P chce je przerobić, żeby zamiast wizerunku świętych byli Cullenowie :)

Widziałam ten zegarek kiedyś. OkropnyxD Aaa ja myślałam, że ty masz zamiar kupić sobie obrączkę i wygrawerować jeszcze. Jak ją nosisz na codzień i w ogóle to spoko. Tak mi się podoba :) A możecie powiedzieć skąd wy macie te bransoletki ze świętymi? Chętnie sobie też sprawię i dołożę do moich gadżetków :D

Typowa bransoletka filmowej Belli nie jest z wszystkimi świętymi tylko ze St. Jude (czy ktoś mógłby mi bardziej na polski to przetłumaczyć, bo ja mało kumata jestem Wink

).
Jak nie na allegro to można znaleźć ją na wielu stronach takich jak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście są też burzliwe opinie na ten temat
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak dla mnie to dziwnie... Nawet nie chodzi o sam fakt, że inni mogą to negatywnie odbierać, ale o to, że nosić wizerunki świętych nie dlatego, że chce się ich mieć przy sobie, nie dlatego, że się wierzy tylko dlatego, że tak ucharakteryzowali główną bohaterkę w rozchwytywanym przez wszystkich filmie.

Postawmy sprawę jasno: Bella nigdy nie była osobą super wierzącą, a bransoletka była dodatkiem TYLKO W FILMIE, ponieważ taką samą nosiła Cathrine Hardwick - reżyserka Zmierzchu.
Nie wiem ogólnie, czy jest większy sens noszenia takiej bransoletki tylko dlatego, że w filmie nosiła ją aktorka, bo w książce nie było o tym najmniejszej wzmianki.

W sumie z tą bransoletka macie też sporo racji:) Ale dla mnie nie kojarzy się to tylko z filmem :) Lubię też nosić sporo bransoletek (tj.np w serialu Zbuntowani).
A co do St. Jude to wydaje mi się że może to być Św.Judasz?

PS.Ponawiam moją prośbę o przeanalizowanie tekstu Carlisle

Ja też noszę obrączke na kciuku :) więc nie koniecznie musi być ona dla zakochanych par na znak miłości.
Moja koleżanka ostatnio grawerowała coś i mowiła że za jakieś 50 znaków zapłaciła 60 zł nie wiem na ile to prawda.
Obrączka jak juz pisałam kusi mnie bardzo i chyba poproszę rodziców o zafundowanie mi takiego cuda :D (wraz z graweracją)
Co do napisu nie chcę żadnego cytatu tylko angielską nazwę książki.

Jeśli chodzi o St. Jude to znalazłam stronke:
[link widoczny dla zalogowanych]
Może warto zobaczyć :)

St Jude to chyba po polsku Święty Juda. U nas jest to patron od spraw beznadziejnych :D Na religii w LO ksiadz zawsze zaczynał lekcje od "Święty Judo patronie spraw beznadziejnych ... " lol

Nie wiem czemu tak tanio u was ten grawer wychodzi. Moja koleżanka grawerowała sobie srebrną bransoletkę i zażyczyli sobie za to 5 zł od literki Shocked

sorina napisał:

Nie wiem czemu tak tanio u was ten grawer wychodzi. Moja koleżanka grawerowała sobie srebrną bransoletkę i zażyczyli sobie za to 5 zł od literki Shocked

To z ceną pojechali. Shocked

xTwilightx na allegro jest ten papier.:)

Cytat:

oraz wilczki (niezbyt mi się podobają, ale nie są metalowe)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Te wielczki są z modeliny. Chyba wolałabym sobie sama takiego zrobić.
Jednak wole z drewna, już znalazłam sobie odpowiedni klocek i jutro zaczynam nad nim pracować. :)

Ja mam:
- chyba z cztery bluzki. Laughing

Jedna musi przyjść z allegro jest z napisem "Jeśli się nie świeczisz w słońcu nie jestem zainteresowana" - po angielsku, oczywiście. Wink

- Plakaty i jeszcze raz plakaty Laughing

Dużo ich jest Wink

Mam te perfumy Belli (od mamy, używam ich na specialne okazje). Wilczka mam przy komurce a serduszko z moją literką (B XD) na srebnym łańcuszku... Cool

A obrączke to ja mam po babcia, chciałbym też na niej jakiś mały grawer, ale nie wiem czy mam by się zgodziła... :)

Baśka : mam pytanie - gdzie kupiłaś te perfumy , na ebayu ? i ile za nie dałaś ? tzn. twoja mama ile za nie dała ?

dziewczyny : te perfumy Belli , pachną jak co dokładnie ? jak frezja i lawenda ?

ja znalazłam perfumy chyba o podobnym zapachu : katalog Ofrflame , str . 43 - perfumy Cherries , cena : 30,00 zł , skład : frezja , jaśmin i magnolia ..

zastanawiam się czy nie kupić - na orginalne mnie nie stać , a te może bym sobie kupiła - zapach pewnie mają podobny :)

Te perfumy maja zapach lawendy i frezji. Te z Oriflame będa miały inny zapach skoro nie ma tam lawendy ( jaśmin i magnolia pachną całkiem inacze ) Tez bym je chciała ale 300 zł to przesada zwłaszcza że one kosztowały jakies 20 $

wiem.. przesada... 300 zł , a 20$ to na nasze 60 zł ;//

Ja je widziałam na allegro. Kurcze fajnie było by je mieć. Ja strasznie lubię zapach frezjii i lawendy też.

fajnie fajnie.. tylko strasznie z nas - fanów - zdzierają , 300 zł minimum za buteleczkę 50 ml.. ;// szkoda..

Przesada z tą ceną. Ale może będą jakieś zamienniki. No bo przecież, cena jest ogromna za nazwę Zmierzch, a składniki przecież nie są jakieś wielce pojechane w kosmos. Może jak rozejrzeć się po google, drogeriach czy właśnie katalogiach Avonu czy Oriflame znajdą się czy perfumy czy choćby dezodorant o zapachu lawendy i frezji.

Tak to zapach Frezji i lawendy, nie wiem tylko gdzieje je kupiła, ale wiem że dała tak ok. 60 zł. Wink

Jak lubię słodkie zapachy, te perfumy są straszne. Wąchałam je i mi się nie podobały. Ciężkie są. Strasznie przygnębiające. No ale wiadomo, że każdy ma inny gust. Osobiście się cieszę, że ich nie kupiłam

p.s. zachęcam do udziału w grupowym zamawianiu we wrześniu Wink

no coś ty ? 60 zł ? za te orginalne ? oh.. musisz się spytać gdzie kupiła ? za 60 zł z checią kupię Wink

***

znalazłam na allegro za 65 zł : orginalne - ale aukcja trwa jeszcze 11 dni i napewno wyjdzie bardzo drogo - w końcu Polska ^^

[link widoczny dla zalogowanych]

Poza tym słyszałam, że zapach nieciekawy Rolling Eyes

.
Znalazłam takie za 299zł Rolling Eyes

[link widoczny dla zalogowanych]

Ja też wolę słodsze perfumy. CO do zamienników to ja nie jestem zainteresowana bo nie lubię jakiś podrób czy perfum z Avonu

Dziś mam mam na sobie nine ricci której flakonik ukradli :p To jabłoszko :) Dlatego właśnie nie robią juz tych perfum, stąd te ceny.
Tak myślałam że ten zapach będzie taki zimny ( jak Edward :P ) Wolałabym jakiś mały flakonik bo na codizeń bym ich nie stosowała :)