12 rozdziałów Midnight Sun

Hmm, właśnie skończyłam czytać "Midnight Sun" i według mnie, czytanie księżki z punktu widzenia Edwarda jest ciekawsze niż w wersji Belli. Może po napisaniu 4 części Meyer postanowiła ulepszyć pierwszą Wink

Nie mogę się doczekać, aż przejdzie jej złość i dokończy Midnight Sun. Chciałabym, przeczytać to w wersji angielskiej pod koniec tego roku

Przeczytałam dwanaście rozdziałów Midnight Sun dwa tygodnie temu i chyba zwariuję, jeśli wkrótce nie przeczytam choćby kolejnego jednego zdania :D Strasznie mi się podobało. Narracja Edwarda pozwoliła mi spojrzeć na jego postać z innej perspektywy. SPOILER:
Rozczuliła mnie scena, w której przyszedł w nocy do domu Swanów i usłyszał jak Bella mówi przez sen. Przesłodkie.

Jestem tak w połowie tych dwunastu rozdziałów. Bardzo mi się podoba Wink

)

SPOILER
Najbardziej mi się podobał moment jak Edward planował atak na całą klasę na biologii.

Zaczęłam czytać 1-szy rozdział potem musiałam przerwać...jak następnym razem szukałam to wpadłam na jąś stronkę i tam było napisane, że Stephanie juz wznowiła pisanie...nie wiem czy jest to prawda, ale mam wielkąnadzieję, że tak :)
Fakt to jak myslał o zabiciu całej klasy było niezłe xPP

ja również uwielbiam Midnight Sun.
wiadomo, czemu nam się podoba bardziej niż z perspektywy Belli. .
no. kto nam się śni po nocach, no kto ? ;d
taak ! ten idealny Edward. <3
no. ;]

MS jest super....

Dlaczego Stephenie nie mogła napisać 2 księgi w ,,Przed Świtem" z perspektywy Edwarda? Księga według Jacoba nie jest zbytnio ciekawa, jak już sie zaczął nad czymś rozwodzić... Jednak kawały o blondynkach były świetne :D

Mam nadzieje na szybkie wydanie MS ^^

Hmm rzeczywiście lepiej czyta sie Zmierzch z perspektywy Edwarda...
Ale nie chciałabym przeczytać go wcześniej niż Zmierzchu oczami Belii. Nie byłoby to tak zajmujące. Nie musielibyśmy poznawać jego tajemnicy... Wszystko mielibyśmy podane jak na tacy. ;p

Gość

Czytałam to już dość dawno i bardzo mi się podoba... Jednak nie mogę uwierzyć, że Rob posunąłby się do czegoś takiego. Co by z tego miał? Nie wiem... Dla mnie to wszystko jakieś dziwne jest.

Ja chcę kolejne rozdziały! Jak nie dostanę to się nauczę angielskiego chyba, mimo, że niemca się uczę xD Książka jest świetna tak jak wszystkie, a spojrzenie na wszystkie wydarzenia ze strony Edwarda jest świetne, uzupełnia całą sagę.. mam nadzieję, że do wszystkich książek będzie napisana wersja Edwarda.. Od dawna nie czytałam tak świetnej sagi! :)
edit.
Agrr.. mam 13, 14 i 15 rozdział ^_^ znalezione przed chwilą, ktoś chcę ?:P
daję link:
htt p

/chomikuj . p l/ nnunno/Intruz(+The+Host)+ by+Stephenie+Meyer
musiałam porobić spacje w linku, bo jeszcze linków dodawać nie mogę, jestem nowa na forum Wink

Arrri, zmartwię cię, ale to nie są rozdziały autorstwa Meyer, tylko fanowska twórczość. Wyciek obejmował jedynie 12 rozdziałów i więcej nigdzie nie znajdziesz.

Nie czytałam , jeszcze . Ale słyszałam , że ona nie chce pisać . Mam nadzieję , że jej się to odmieni :P

Po przeczytaniu MS miałam niedosyt ,fajnie jest przeczytać Zmierzch z jego perspektywy to przez to że słyszy myśli innych co bywa zabawne.Z perspektywy Edwarda pokazane jest (może mi się tylko tak wydaje)więcej emocji.Można lepiej poznać członków jego rodziny i to co myśleli (oczywiście :) ) o jego uczuciu do Belli.

Faktycznie odczuwa się niedosyt po przeczytaniu TYLKO tych 12 rozdziałów MS...
Moim zdaniem Zmierzch napisany oczami Edwarda jest bardziej interesujący i bardziej trzyma w napięciu < przynajmniej mnie> :)
Chociaż uwielbiam czytać Zmierzch z punktu myśli Belli to jednak lepiej mi się czyta MS :)

Edward jest dużo ciekawszy niż Bella... wszystkie książki napisane jego oczami byłyby fajniejsze ;P

moim zdaniem te dwie książki się uzupełniają.
gdyby Meyer pisała od początku wszystko oczami Edwarda to myslę, że każdy fan chciałby poznać świat ze strony Belli.
ja osobiście na przemian czytałam MS i Zmierzch i jak narazie wszystko się tak idealnie pokrywa.

Moim zdaniem Zmiechrz z perspektywy Edwarda jest o wiele lepszy. Teraz wszystko jest zrozumiałe w końcu wszystko jest dla mnike jasne.

dlatego MS jest lepszy?
przecież gdybyś przeczytała na początku MS też czułabyś niedosyt i nie wszysto byłoby tak zrozumiałe.
wtedy chciałabys poznać świat oczami Belli.

Zgadzam się z Vioolet.

Powiem szczerze, że według mnie MS jest boooooskie. Ale uważam, że to lepiej, że najpierw Zmierzch był bo nie byłby tegp dreszczyka emocji... ale MS to świetna sprawa i mam nadzieję (STRASZNIE WIEEEEEEEELKĄ NADZIEJĘ), że Meyer wyda MS bo tak jak Oluska słyszałam, że nie chce. . .

ja coś słyszałam że powiedziała że napisze reszte gdy przyjdzie do niej ileśtam petycji a podobno dostała o wiele więcej ...

ciekawa jestem jakie bym miała odczucia gdybym najpierw przeczytała MS a potem dobiero reszte ;D (teraz to sobie mogę gdybać... xD )
zobaczymy jak będzie z resztą rozdziałów
wydaje mi się że im dłużej czeka tym dostanie więcej kasy (chociaż dla mnei to straszne myśleć że robi to tylko po to)

ehh.... MS jest świetne, wiedzę żę każemu się podoba xD przeczyta,łam sege teraz MS i znowu lecę zmierzcz żeby uzupełnić wersje bella-edward! Wink

to, co? my tez piszemy taką petycje o kolejne rozdizały?? ja proponuje strajk głodowy! zero krwi do ukazania sie MS, co? :)