FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Film "Twilight" - Wrażenia i Wasze Opinie!:) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Jak oceniacie film

Mogli sie lepiej postarać
25%
 25%  [ 212 ]
Super !!! bardzo mi sie podobał!
37%
 37%  [ 312 ]
Może być, nie mam zastrzeżeń
37%
 37%  [ 312 ]
Wszystkich Głosów : 836


Autor Wiadomość
Brilliant
Wilkołak



Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 15:07, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Dzięki temu filmowi sięgnęłam po książkę Uwaga Jak dla mnie film jest cudownie fascynujący i gra Roberta również. ACH Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isa
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 16:26, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Joelle napisał:

Hmm nie chce nic mówić, ale cóż powiem. Szanuję Twoje zdanie, jednak ty powinnaś uszanować moje. Każdy ma swój gust i swoje opinie. Mi film bardzo się podobał i według mnie gra aktorów była naturalna, a efekty specjalne również bardzo dobrze zrobione. Dotychczas nie lubiłam i nie oglądałam filmów o wampirach, toteż nie wiem jak tam wszystko w nich wyglądało. Nie musisz mnie, ani mojego zdania krytykować. Tobie film się mniej podobał - trudno. Ja go bardzo lubię i nie mam zamiaru tego zmieniać. To co napisałam wtedy, wyraża moją opinię i jest szczera, więc nie mam zamiaru tego zmieniać, bo komuś innemu to nie odpowiada. . .

Nie chodzi tu o brak szacunku do czyjegoś zdania, chodzi o to, że ktoś - Ty - stwierdza, że efekty specjalne w tym filmie są świetne, a potem stwierdzasz, że nie widziałaś innych filmów o wampirach. Otóż ja widziałam i mogę Ci z ręką na sercu powiedziec, że efekty w "Zmierzchu" są tandetne i żenujące. Zresztą nie trzeba odnosic się do filmów tylko o wampirach, napewno widziałaś jakikolwiek film z efektami - wszystkie Supermany, Spidermany, Ironmany, Batmany, filmy katastroficzne itp, itd. - w nich widac, jaką obecnie techniką dysponują spece od efektów i na tym tle to, co widzieliśmy w "Zmierzchu" wypada jakby to robił amator i w dodatku wieki temu, kiedy technika komputerowa była w powijakach.
Nie zarzucam nikomu, że lubi film, nie krytykuję kogoś, bo film mu się podoba - krytykuję twierdzenie, że efekty specjanie w "Zmierzchu" były "cudne". W dodatku jest to twierdzenie nie skonfrontowane z niczym, więc nie sprawdzone.
sunny33 napisał:
Isa to że Tobie film nie przypadł do gustu wcale nie znaczy ze innym tez nie musi. Więc jeśli ktoś pisze że to najlepszy film jaki widział - nie czepiaj się!

wcale nie wymagam, żeby wszyscy mieli identyczne zdanie jak moje. Dyskusja na forum polega na wymianie poglądów i spieraniu się na argumenty. Jesli twoim jedynym argumentem jest "mam taki gust i film mi się podobał" to mam Ci przyklasnąc i tyle? Zwłaszcza, że:
pestka napisał:
Przekreślasz jedną kreską filmy takie jak Casablanka, Lot nad kukułczym gniazdem czy Fight Club choćby i piszesz, że Zmierzch jest od nich lepszy? Zakładam, że te filmy widziałaś, jako zapalony kinoman. I widziałaś pewnie jakieś filmy science-fiction z ostatnich lat. Zmierzch ma lepsze efekty specjalne? Lepsze dialogi niż u Tarantino?

Zresztą dużo bardziej rozbawiło, czy nawet zszokowało mnie Twoje stwierdzenie, że "zabija cię" to, że nie doświadczysz nigdy takiej miłości jak Edwarda i Belli. Uwierz mi - to zbyt błaha i naiwna historia, żeby móc odnosic ją do własnego, realnego życia.

PS. "Plecie jak oczadziały" nie "Ty jesteś oczadziała" - wypominałaś mi brak czytania ze zrozumieniem, więc radzę zastosowac się do własnej rady.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sunny33
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:28, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Pestka tak sie akurat sklada ze widzialam wszystkie filmy ktore wymienilas i nie podoba mi sie zaden z nich. Gulczasa nie ogladalam. Czy ja gdzies napisalam ze zmierzch ma lepsze efekty specjalne? Albo teksty lepsze niz w filmach Tarantino? Tarantino jest ok choc tez kreci bajki jak chciazby Kill Bill.
A Twilight podoba mi sie bardzo za caloksztalt a nie teksty czy efekty specjalne. I zeby bylo jasne, nie jestem jedna z tych co sikaja w majty jak widza Pattinsona.
Jesli chodzi o milosc to nie chodzi mi o nia jako o miedzygatunkowa tylko ogolnie. Rowniez pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Isa
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 17:49, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Sunny - jeśli chodzi o efekty specjalne - wiem, że nie Ty o nich pisałaś - to była odpowiedź na posta Joelle (chyba to widac?)
"Tarantino kręci bajki" - hmmm. bajki sa po to, żeby pod postacią prostej historii przekazac pewną treśc, morał, wartości, itp. Więc niech dalej kręci te swoje bajki, bo dobrze mu idzie.
Poza tym, chyba nie rozumiemy się kompletnie, ani nie rozumiesz, co napisała do Ciebie pestka. Twierdzisz, że "Zmierzch" jest najlepszym filmem, jaki widziałaś. Dlaczego? Co sprawia, że jest on najlepszy? Świetne efekty specjalne? Inteligentne, dowcipne dialogi (jak u Tarantino Wink )? Piękne zdjęcia? Świetny, trzymający w napięciu scenariusz? Zapadające w pamięc, genialne kreacje aktorskie? Te wszystkie elementy składają się na dobry film. Więc oceniając flm, widz kieruje sie tymi właśnie kryteriami.
I jeszcze jedno - ciągle powtarzasz, że "Zmierzch" ci się podoba i naprawdę nikt nic do tego nie ma. Ale kiedy pada stwierdzenie "najlepszy film", to mi osobiście włos się jeży i oczekuję jakichś argumentów. Bo gust nie ma nic wspólnego z rzetelnym, obiektywnym ocenieniem filmu.
Np. mi nie podoba się bardzo film "Dziecko Rosemary", wręcz nie mogę na niego patrzec, co nie przeszkadza mi stwierdzic, że to cholernie dobry film.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Musk
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kont

PostWysłany: Wto 18:27, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Ten film mnie dobił. Dlaczego? Po primo: nie podobała mi się gra Kristen, miała dziwne ruchy. Sceny z James'em , Victorią i Laurentem nie skomentuję... Widać było, że chodzili po ruchomym chodniku. Po secundo: był niezgodny z książką. Nie przypominam sobie, żeby Edward z Bellą na plecach szlajał się po jakiś sekwojach, albo świerkach - mutantach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sunny33
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:01, 09 Cze 2009 Powrót do góry

Ja nie rozumiem Was, wy mnie wiec po co dalej ta dyskusja?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pestka
Wilkołak



Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Royston Vasey

PostWysłany: Wto 19:25, 09 Cze 2009 Powrót do góry

sunny33 napisał:
Pestka tak sie akurat sklada ze widzialam wszystkie filmy ktore wymienilas i nie podoba mi sie zaden z nich.

I gitara. Widzę więc, że nie celujesz w filmy obsadzone rewelacyjnymi aktorami, o inteligentnym scenariuszu czy choćby uważane za kultowe. Można i tak. Tylko widzisz, te filmy nie są kultowe bez powodu, nie bez powodu są oglądane mimo upływu lat, nie bez powodu wygrywały Oscary i inne nagrody. Zmierzch będzie pamiętany tak długo jak pozwolą na to fanki, a jedyne nagrody, na jakie może liczyć, to te od MTV. Możesz gardzić opiniami znawców kina i wychwalać zmierzch pod niebiosa, ale cóż, tylu ludzi nie mogło się mylić. Wink Gulczasa obejrzyj, może będzie łatwiejszy w odbiorze.
Z czystej ciekawości, jaki jest Twój drugi ulubiony film po Zmierzchu? Wink
sunny33 napisał:
Czy ja gdzies napisalam ze zmierzch ma lepsze efekty specjalne? Albo teksty lepsze niz w filmach Tarantino?

Hmmm... Twierdzisz, że Zmierzch jest najlepszym filmem jak widziałaś --> jest lepszy od filmów Tarantino, które widziałaś-->ma najlepsze efekty specjalne jakie widziałaś. Jest w końcu n a j l e p s z y. Wiem, że nie o to ci chodziło i wiedziałam, że zaczniesz mnie łapać za słówka i szczerze mówiąc miałam nadzieję, że jakoś się ustosunkujesz do moich pytań i napiszesz, dlaczego Zmierzch jest taki super, ale widać się nie doczekam. Szkoda, teza nie poparta żadnymi argumentami jest nic nie warta.
sunny33 napisał:
Tarantino jest ok choc tez kreci bajki jak chciazby Kill Bill.

A niech kręci trzecioligowe porno, skoro mu to wychodzi. Widzisz, problem polega na tym, że u Tarantino 5minutowy dialog o hamburgerze ma to coś, a w Zmierzchu poważna rozmowa o miłości sprowadza się do tego, że głupie jagnię zakochało się w lwie.
Aha, jeśli Kill Bill to bajka, czymże jest Zmierzch? Napisz, plis. :D
sunny33 napisał:
A Twilight podoba mi sie bardzo za caloksztalt a nie teksty czy efekty specjalne. I zeby bylo jasne, nie jestem jedna z tych co sikaja w majty jak widza Pattinsona.

Nikt Cię o to nie posądza. I serio, nie musisz tego ciągle powtarzać, wierzymy.
Na ten całokształt składają się teksty i efekty specjalne, również inne rzeczy, które gdybym wymieniła, napisałabyś, że nie lubisz Zmierzchu za te właśnie rzeczy, tylko za całokształt. Całokształt to gówno warte słowo, napisz, co jest w Zmierzchu dobre i pogadamy.
Cytat:
Ja nie rozumiem Was, wy mnie wiec po co dalej ta dyskusja?

po to jest forum, żeby była dyskusja. Ale masz rację, ta nie ma sensu. Nie lubię odpisywać pół strony na jednolinijkowce. możemy skończyć? Dziękuję za uwagę. :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pestka dnia Śro 11:24, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Żulka
Nowonarodzony



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 18:06, 15 Cze 2009 Powrót do góry

Wrażenia?
Film jest dobry!
Uwielbiam go.Moim skromnym zdaniem aktorzy byli dobrzy. A moje ulubione sceny to oczywiście Edward i Bella sam na sam Wink)).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BellaMarie13
Zły wampir



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Królestwa Marzeń i Wyobraźni

PostWysłany: Śro 20:13, 17 Cze 2009 Powrót do góry

A co do sceny gry w baseball: Czy tylko ja miałam wrażenie, że w chwili, gdy Rose i Victoria mierzą się spojrzeniami, ta druga jest znacznie ładniejsza od naszej "idealnej" Cullenówny? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Śro 21:30, 17 Cze 2009 Powrót do góry

Też to zauważyłam. Rachelle jako Victoria jest idealna, podczas dialogu z Cullenami na łące mówi takim, hmm... niepokojąco spokojnym, miękkim głosem jak to zazwyczaj psychopaci mają w zwyczaju Wink Nikki fajnie zagrała zimną ignorantkę, widać, że się wczuła w postać Rose, ale wizualnie predyspozycji do najpiękniejszej kobiety świata nie posiada. Ale cóż tu wymagać od śmiertelniczki, tylko wampiry potrafią być zjawiskowe Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
IlonaM
Dobry wampir



Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Jordanów/Forks

PostWysłany: Śro 21:45, 17 Cze 2009 Powrót do góry

Dokładnie - Victoria została zagrana fenomenalnie przez Rachel... Jest w filmie taka, jaka powinna być - pozornie spokojna, opanowana, pewna siebie. Jestem bardzo ciekawa jej roli w Zaćmieniu Wink I nie da się ukryć, że wizualnie prezentuje się równie zjawiskowo Wink
Co do Rose - jej gra również bardzo mi się podobała - wyniosła, zimna, opanowana, władcza. Nikki w filmie wizualnie niby pasuje do roli Rosalie, ale z całym szacunkiem do naprawdę uroczej aktorki - za tę najpiękniejszą uznać jej nie można, ale jak wspomniała Vicky Oliv - w końcu jest człowiekiem, a nie wyjątkowej urody wampirzycą, a dodatkowa charakteryzacja mogłaby czasem jeszcze zaszkodzić i wyglądać sztucznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BellaMarie13
Zły wampir



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Królestwa Marzeń i Wyobraźni

PostWysłany: Śro 22:12, 17 Cze 2009 Powrót do góry

Cytat:
a dodatkowa charakteryzacja mogłaby czasem jeszcze zaszkodzić i wyglądać sztucznie.


Jak dla mnie to już jej zaszkodziła Wink Te rażące sztucznością blond włosy....A najśmieszniejsze, że dla mnie Nikki Reed "prywatnie" wygląda dużo lepiej niż jako perfekcyjna wampirzyca.
Aha, żeby nie było - w poprzednim poście miałam na myśli jedynie wygląd, w przypadku gry obie panie spisały się na medal Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pinaaa87
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:36, 09 Sie 2009 Powrót do góry

Niestety chyba za dużo oczekiwałam od filmu... Cóż..według mnie Film beznadziejny;/ Zapowiedź była świetna <tylko>. Ale tak to już jest. Każde z Nas ma inne wyobrażenie na poszczególne elementy. Dla mnie Dom Cullenów był starą piękna posiadłością...a w filmie... Nowoczesna willa;/ Robert na początku mi się nie podobał a teraz:) chyba się przyzwyczaiłam bo uważam,że idealnie zagrał:) Filmowa Bella... bez komentarza;/ Rosalie - idealnie dobrana aktorka!!:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 17:42, 19 Sie 2009 Powrót do góry

mi sie ten film podoba xDDD
portafie zawsze w wolnej chwili go ogladać :PP

najlepsze momenty :
1, to jak Edward przywiózł Belle pod szkole heh Robert swietnie wyglada w tych okularach hehe
2. to jak Bella przychodzi do domu Edwarda heh
(Emmet macha tym tasakiem heh )
3. Jak Edward "walczy" z goscmi co zaatakowali Belle ten jego wzrok :P

a z tych gorszych momentów:
to chyba takich nie ma heh xDD:P
Gość







PostWysłany: Sob 20:06, 22 Sie 2009 Powrót do góry

Film podobał mi się bardzo, ale musze stwierdzic, że książka o wiele lepsza Wink
Film ma niebanalną fabułę - "Lew zakochał się w owcy". Prawdziwa opowieśc o miłości! Tylko, że z wampirem w roli głównej. Zakazana miłość, niebezpieczna, ryzykowna - to sprawia, że "Zmierzch" jest na swój sposób wyjątkowy i godny obejrzenia. Bardzo dobra ścieżka dźwiękowa, super dopasowana do otoczenia i do toczącej się w danym momencie sytuacji.
Ale...
Jestem skłonna zapewnić, że dla kogoś kto poczuł magię tej historii bezpośrednio z jej źródła, film pozostawił spory niedosyt.

Pozdrawiam.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:07, 22 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Annie.
Zły wampir



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hawaii.

PostWysłany: Sob 20:39, 22 Sie 2009 Powrót do góry

przy "Lew zakochał się w owcy " zaczęłam się rechotać jak głupia. Laughing
ogólnie niezbyt przypadło mi do gustu tłumaczenie, ale to szczegół.

sam film... hm.
nie podobał mi się sposób, w jaki Bella mówi Edwardowi, że wie, kim jest.
ten las był dobijający.

albo te kolory - jezu, nie! te zimne kolory, z przewagą niebieskiego, były... za bardzo przygnębiające.

ale za to soundtrack do filmu jest i-de-al-ny. z tym trafili w dziesiątkę.
podobali mi się wszyscy aktorzy, tak, wszyscy. nie mam na kogo narzekać, każdy w jakiś sposób wczuł się w daną postać.

podsumowując: książka lepsza.
w punktacji od jednego do dziesięciu, filmowi dałabym sześć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
madzia112221
Dobry wampir



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: od Edwarda

PostWysłany: Nie 11:05, 23 Sie 2009 Powrót do góry

Ja najpierw obejrzałam film (przypadkiem na niego trafiłam), a potem przeczytałam książkę. Moją pierwszą reakcją po obejrzeniu było "Wow, Och, Ach, Ech, Jakie to cudne", ale po bliższym zapoznaniu się z książką, doszłam do wniosku że mogliby się bardziej przy tym filmie postarać. No rozumiem, że dwie godziny to nie jest tak dużo, ale niektóre sceny to po prostu skiepścili. Np. po tym jak James próbował zaatakować Bellę na polanie, i potem, kiedy Bella z Edwardem rozmawiali nerwowo w samochodzie, twórcy filmu mogli zbudować większe napięcie. Co do gry aktorów nie mam większych zastrzeżeń. Czasami wkurzała mnie Kristen z tą wiecznie rozdziawioną buzią, jakby miała problemy z oddychaniem. Ale na dłuższa metę było w miarę okej. A Robert z tym jego cudnym uśmiechem i hipnotyzującym spojrzeniem, chwilami mnie onieśmielał. Przyznam się że nie wyobrażam sobie kogokolwiek innego do tej roli. Podsumowując, film bardzo mi się podobał (oglądałam go chyba z pięć razy) choć mógł być ciut lepszy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
**Alice**
Wilkołak



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:20, 23 Sie 2009 Powrót do góry

moja ulubiona scena to ta, w której Bella i Edward po raz pierwszy pokazują się razem. w dniu, kiedy Eric reklamuje prom w stylistyce James'a Bonda. I ten szczery uśmiech Angeli w momencie, kiedy ich widzi :) świetna scena. Bardzo irytował mnie Edzio w scenie, gdy po raz pierwszy odezwał się do Belli na lekcji biologii. Wyglądał i mówił jak jakiś niedorozwój Neutral kiepsko oglądało się zezującą w agonii Bellę w sali baletowej, natomiast wielkie ukłony dla Ashley Green za moment w którym wącha krew Belli również w sali baletowej, ten ruch jej ręki! coś niesamowitego. Długo możnaby wymieniać dobre i złe sceny, reasumując - film był okay, świetnie dobrani aktorzy ( w większości), ale beznadziejna charakteryzacja. Z pewnością ogromny wpływ na jego jakość miał rekordowo krótki okres kręcenia filmu. Jestem pewna, że gdyby wiedzieli jak olbrzymi sukces czeka tę adaptację, przyłożyliby się bardziej, jak i poświęciliby więcej $. Film na 4-


link wrzucony do tematu o scenach usuniętych, ale mój komentarz bardziej podlega pod opinię dot. filmu
Lexie napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=QRoDfqv-jVU&feature=related
Becoming to Bella tego chyba jeszcze nie było :P


świetny materiał wg mnie. pokazuje jak wiele Kirsten dała z siebie Belli. Grając tę postać nie musiała budować od podstaw jej mimiki, gestów, sposobu mówienia, wysławiania się, gestykulacji.. ona tylko wypowiadała kwestie swojej postaci, zupełnie jej nie charakteryzując, widać to w tym wywiadzie, wygląda to tak, jakbyśmy słuchali / oglądali Bellę a nie Kirsten :) chyba, że tak się wczuła w postać, którą stworzyła, że wyćwiczone ruchy weszły jej w nawyk :D

jako fan sagi jestem w na tyle uprzywilejowanym położeniu, że czytałam książkę zupełnie nie znając aktorów, którzy uczestniczyli w adaptacji. Nie widziałam żadnych zdjęć, trailerów czy nawet nazwisk, które w jakikolwiek sposób mogłyby spaczyć moje wyobrażenia dot. postaci z książki. I nie ukrywam, że jestem b. zadowolona z tego stanu rzeczy, bo nie sztuką jest automatycznie kojarzyć postać z aktorem. Lepiej poruszyć wyobraźnią, a później ew. się zachwycić / zdenerwować :P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez **Alice** dnia Nie 18:25, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Vamp
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:22, 04 Wrz 2009 Powrót do góry

Film mi się nie spodobał. Cienki i chyba za szybko go nakręcili. Ktoś chciał zbić kase i tyle. Gdybym najpierw obejżała film, to pewnie książki bym nie przeczytała, a tak na szczęście było odwrotnie.
Szkoda, że film bardziej nie odzwierciedla książki, brakowało mi wielu ważnych momentów, a niektóre dodane były całkiem bez sensu. Co do efektów, hmmm jakich efektów?! Sceny nie był fajnie pokazane. Ogladając film cały czas komentowałam, co jest źle, nie tak i szczerze tylko się wkurzałam.
jeśli chodzi o aktorów... Wygladem nawet ok, ale ich gra, ech. Edwarda powinien zagrać ktoś kto potrafi dobrze wyrażać swoje emocje całym sobą. Coś tak jak Bradziu Piciu w Wywiadzie z wampirem, wtedy ogladałoby się przyjemniej.
Alice nawet fajnie dopasowali, ale jeśli chodzi o Carlisle'a i Rose, to gdzie oni byli piękni?!
Mam nadzieję, że kręcąc kolejną część/części, to się bardziej postarają...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Brilliant
Wilkołak



Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:29, 08 Wrz 2009 Powrót do góry

Nie dawno udało mi się ściągnąć e-booka Zmierzch ponieważ nigdzie nie mogłam dostać książki...ehs... i co ? Jestem zdruzgotana!

Muszę nazwać reżyserkę filmu durną babą! Jakim prawem ona zmieniła wszystko ! I to dosłownie!

Po co wymyślone sceny z przygotowywaniem obiadu przez Esme, Rosalie, Carlise i Emmeta dla Belli ? Na co komu wymyślone akcję w którym James, Victoria i Laurent zabijają jakiegoś faceta w fabryce i na łodzi ? I po co zmieniali kolor skóry wampirom które były zupełnie inaczej scharakteryzowane !

Jestem na prawdę zdegustowana!

Gdyby nie takie durne wymyślone sceny to na pewno ta piękna scena na łące byłaby zawarta w film oraz wszystkie usunięte sceny!

Wytłumaczcie mi co to ma być bo ja zupełnie tego nie rozumiem jak można tak poprzekręcać książkę, aż się dziwię, że Stephen zaakceptowała taki scenariusz! Confused


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin