FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Co się stało przed bitwą? [M] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Ciara
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:07, 04 Maj 2009 Powrót do góry

Tę miniaturkę napisałam z koleżanką (macham Ci Ada). Życzymy miłego czytania i ze śmiechu pękania.

Co się działo przed bitwą?

Stałam na polanie z żelazkiem w ręku, aż tu nagle słyszę kroki. W przerażeniu zamykam oczy, by skupić się na rozpoznaniu nadchodzącego osobnika. Prawie nic nie słyszę, a węch też mnie zawodzi. Jednego jestem pewna - to wampir. Znam tylko jednego, który poruszał by się tak cicho. Z otępienia wyrwał mnie huk i wściekłe "Ała". Otwierając oczy zobaczyłam pocierającego czoło wampira.
- Marek?! Co ty tu robisz? - Zszokowana, zapomniałam, że stoję przednim w samej bieliźnie.
- Wpadłem na drzewo, tak dawno nie wychodziłem z zamku. A ty? Co tu robisz w samej bieliźnie? - Tym samym przypominając mi w jakiej niekomfortowej sytuacji zostawiłam Edwarda.(Uczyła go jak prasować stojąc na krześle tylko z jedną nogą i w tym samym czasie wieszać firanki. - wszystkie komentarze w "( )" są od autorek)
-Tak jakoś wyszło. - Próbując jak najszybciej zmienić temat spytałam go o braci. W końcu mogli czaić się gdzieś niedaleko. Wystarczy mi, że jeden z Volturii widział mnie w bieliźnie.
- Braci? Tego popieprzonego nadpobudliwego debila i tego ten... Jak on się do cholery nazywa?! Ten psychopata, szaleniec, idiota... no wiesz o kogo mi chodzi!
Po chwili, gdy zrozumiałam co on do mnie mówi zapytałam:
-To Aro został ugotowany? - Moim zdaniem Aro lepiej smakowałby z ketchupem niż z pieprzem. Chociaż kto to wie?
-Nie idiotko. - Przy tych słowach westchną głośno i przewrócił oczami. Marek najwidoczniej nie miał poczucia humoru, więc nie mógł zrozumieć mojej jakże zabawnej wypowiedzi. Po za tym, za kogo się on uważa, nazywając mnie tak? Za władce wampirów? Później do mnie dotarło, że w końcu nim jest. Jednak zignorowałam obelgę bo zainteresowała mnie nadmierna aktywność Marka.
-Dlaczego jesteś taki zdenerwowany?(Bella powinna iść na psychologie. Brakuje tylko kozetki.)
-Bo ten palant (Aro) wymyślił, że wszyscy wyruszymy za ocean, żeby spuścić wam łomot za tego nieśmiertelnego bachora. Za kogo on się uważa by odciągać mnie od kieliszka krwi i kazać lecieć do Ameryki?! Państwa wszelkich chorób, fig, z przesadną ilością fast foodów i fanatyków okultyzmu? - No nie, nie dość, że obraża moją córke to jeszcze ojczyzne?! Ach ci nadęci Europejczycy. I znowu zignorowałam jego grubiańswo by wyciągnąć z niego podnoszące mnie na duchu informacje.
-Jestes przeciwko wymordowaniu nas? - zapytałam. Dobrze było by mieć choć jednego Volturii po swojej stronie.
-Mi jest wszystko jedno co się z wami stanie.(Nie jest to zbyt podnoszące na duchu) Byle szybko. Aro przerwał mi bardzo ważne zajęcie. Próbowałem być nie ugięty, ale do znudzenia powtarzał "No chooooooć! Będzie fajnie! Będziemy zacieśniać więzy rodzinne.", że się zgodziłem. - Ciekawy sposób na "zacieśnianie związków rodzinnych" znalazł sobie Aro. Nic tak nie zbliża rodziny jak zlikwidowanie innej rodziny. Moją uwagę zwróciło "ważne zajęcie" Marka.
-A co takiego robiłeś w zamku?
-Dziergałem skarpetki na drutach. - Tego się nie spodziewałem. -A swoją drogą, wiesz jak on się nimi zachwyca? - Tego mogłam się spodziewać. -Najbardziej lubi te w różowe paseczki.(Aro pewnie twarzowo wyglądał w nich i czarnej pelerynie.)
"I kto tu nami rządzi?" Pomyślałam."Jeden robi skarpetki, a drugi się nimi zachwyca"
-A Kajusz? - Spytałam z ciekawości.
-No cóż... rozrywa je na strzępy. Przy pierwszej parze poskarzyłem się Aro. Zaciekle domagałem się sprawiedliwości, więc big brother zdecydował, że Kajusz zostanie moim manekinem. Od tamtego czasu Kajusz się wścieka (A kiedy on tego nie robi) i robi do mnie dziwne miny - Co innego mógłby robić w tej sytułacji? Przeważnie bałam się Kajusza, ale w tym momęcie współczułam mu. Z Alice mam to samo tylko, że ona robi ze mnie lalkę barbie.
-Ale nie przyszedłem tu po to by ci się wyżalić.
-Nie? - Ciekawe czego on ode mnie chce?
-Pewnego wieczoru kiedy to projektowałem kolekcje puchowej bielizny(Kiedy żyje sie 3 tysiace lat może ci w końcu odwalić.)
Kajusz przyszedł do mnie i powiedział, że spali wszystko jeśli będę kazał mu to zakładać, a wiem, że jest do tego zdolny. Po za tym i tak była z niego kiepska modelka.
-No dobrze, ale co to ma wspólnego ze mną? - Spytałam zdezorientowana.
-Chciałem cię spytać czy zostaniesz moją modelką. - Odpowiedział Marek
-Modelką!? - Zatkało mnie na parę minut.-Jasne... Zadzwoń do mojej agentki.
Alice się wścieknie, podpisałam z nią kontrakt na wyłączność, ale co innego miałam powiedzieć? W końcu to Volturii! Im się nie odmawia. Nagle mnie olśniło. By nie wkurzyć Alice i nie odmówić Markowi, i przy okazji odpłacić mu się za obrazę ojczyzny (Wiwat U.S.A.!), dałam mu numer do wróżki Elwiry.
Po chwilowej ekscytacji Marek znów stał się nudnym Markiem. Odchodząc potknął się o kabel od żelazka i w padł do studzienki kanalizacyjne.(Skąt ona się tam wzięła?)

Dalsze losy opisała kochana, cudowna oraz uwielbiana S. Meyer.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lady Vampire
Wilkołak



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ni stąd, ni zowąd

PostWysłany: Pon 16:08, 04 Maj 2009 Powrót do góry

Mnie to nie rozśmieszyło, bo:
rozproszyła mnie masa błędów zarówno ortograficznych jak i interpunkcyjnych, to naprawdę przeszkadza w czytaniu;
po tych dopowiedzeniach autorek, o których zostaliśmy poinformowani w trakcie czytania, nie wiedziałam czego się spodziewac.

Znajdźcie betę, koniecznie. Te błędy sa rażące...

Treśc miniaturki nie powala, w gruncie rzeczy to taka słaba parodia. Wampir który mówi AŁA??? Coś tu nie gra. Fabuła, a raczej jej niewielka cześc nie zachwyca. Bohaterowie są aż za bardzo przerysowani.

Powodzenia, nie zniechęcajcie się


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lady Vampire dnia Pon 16:09, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Masquerade
Gość






PostWysłany: Pon 17:14, 04 Maj 2009 Powrót do góry

Co. To. Jest. Do. Jasnej. Cholery?! Żarty sobie stroicie?! A gdzie regulamin?! Gdzie opinia o dysleksji?! Matko jedyna, Badwardzie kochany, trzymaj mnie i nie puszczaj, bo zaraz wybuchnę.
Miniatura jest słaba. Niektóre teksty są drętwe i tworzone na siłę, a te przypisy w nawiasach, to już w ogóle... Nie będe mówiła co, bo nie chcę przeklinać.
Może uda Wam się jeszcze stworzyć coś sensownego, ale najpierw pomyślcie dwa razy, zanim wstawicie.
Pozdrawiam,
M.


Ostatnio zmieniony przez Masquerade dnia Pon 17:15, 04 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
myshaa
Człowiek



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 20:22, 04 Maj 2009 Powrót do góry

Kochana Masquerade, powiedziałaś wszystko, co sądziłam o tej miniaturze, więc pod komentarzem też się podpisuję.
I dodam jesszcze tylko, że teksty, które miały wyjść śmieszne, wyszły żałosne.
Proponuję tworzyć dalej, może wyjdzie Wam coś, mhm, lepszego?
Życzę, żeby Cię nawiedził Wen wielki jak stado słoni i dobry jak ... no, nie znajdę porównania, ale w każdym razie czekam na coś lepszego. (Powtarzam się? Przeprazam.)
Czekam na kolejne dzieła,
Myshaa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sandrixlp
Wilkołak



Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 19:48, 07 Maj 2009 Powrót do góry

Wtf?! hmmmmm miało być śmiesznie a wyszło raczej... jakby to ująć trochę żałośnie , jak dla mnie nie ma w tym nic śmiesznego pomijając to , uwagę zwraca się głównie na błędy ale nie chce mi się ich wyliczać :D rada: pisząc coś śmiesznego sprawcie żeby było to śmieszne i przede wszystkim sensowne! mimo wszystko zachęcam do pisania , a nóż następnym razem wyjdzie Wam coś śmiesznego? :D Wink weny!
pozdrawiam sandrix^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aliss.
Wilkołak



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 14:38, 25 Maj 2009 Powrót do góry

Przykro mi, ale mnie się nie podobało. Duża ilośc błędów, nie rozbawiło mnie to w ogóle. Nie zrażaj się, ja też mam jedną miniaturkę gdzie wszsycy po mnie jadąWink pisz dalej z nadzieją, że wyjdzie coś lepszego;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Margarett Juliett
Gość






PostWysłany: Czw 18:01, 28 Maj 2009 Powrót do góry

Popieram... wyszło raczej żałosne. Chyba miało wyjść śmieszne, ale jestem zniesmaczona (trochę mało powiedziane, ale nie chcę łamać regulaminu). Próbuj jednak dalej może za którymś razem uda ci się napisać coś sensowniejszego i lepszego.
Lennie Cullen
Wilkołak



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aberdeen. Nasze europejskie Forks. :) / Kwatera Linkin Parku.

PostWysłany: Czw 18:27, 28 Maj 2009 Powrót do góry

CO TO JEST ? Uwaga

Okayy, Lennie spokojnie wdech, wydech...

Trzy minuty później...

Nie podobało mi się. Nie rozśmieszyło. Nie wiem może mam spaczone poczucie humoru czy co ale mi się nie podobało. Te dopiski w nawiasach...

Cytat:
.(Uczyła go jak prasować stojąc na krześle tylko z jedną nogą i w tym samym czasie wieszać firanki. - wszystkie komentarze w "( )" są od autorek)


...bez komentarza.
Probuj dalej może kiedyś coś z tego wyjdzie. BETA Uwaga

Pozdrawiam
L.Cullen


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lennie Cullen dnia Czw 18:30, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin