FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Robsten Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Demonirra
Człowiek



Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:14, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Uważam, że jedynym wyjściem w tej sytuacji jest spokój. Myślę, że już większość wystarczająco się wyżaliła, czy tu, czy na innych stronach. Teraz tylko pozostaje czekać na dalszy bieg wydarzeń. Osobiście postanowiłam nie wydawać ani żadnych wyroków, ani nikogo bronić. Jak na razie postanowiłam się wstrzymać. Zastanawiam się tylko czy my (ludzie z zewnątrz) możemy kogoś osądzać znając sprawę tylko z gazet lub jakiś pogłosek. Z doświadczenia wiem, że nie wszystko jest tylko czarne lub białe. Choć zdrada to jest straszne świństwo, cierpią z tego powodu ludzie i nikt nie ma do tego prawa - to uwierzcie mi, róże rzeczy się za tym kryją. Myślę, że największe prawo do osądzania tej sytuacji mają ludzie blisko z nimi związanych - przyjaciele, rodzina, osoby, które znają całą sprawę od podszewki - a prawda jest taka że my nigdy do końca nie poznamy jak było. Choć jak wcześniej wspominałam, zdrada to zdrada i nikt nie powinien tego robić - nie rób drugiemu co tobie nie miłe. Wczoraj podchodziłam do tego emocjonalnie, dzisiaj z rezerwą i dystansem. Szkoda tylko, że po tylu fajnych i sympatycznych chwilach w tym fandomie, musieliśmy się zetknąć z czymś takim. Fatalne jest też w skutkach to, że wydarzyło się coś takiego przed ostatnią częścią sagi. Dla mnie raczej jest to tylko popsucie z przyjemności oglądania, a nie przyciągnięcie widza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lidziat
Dobry wampir



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 1467
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Toruń i wszędzie gdzie bywam :-)

PostWysłany: Czw 17:35, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Nie wiem jak było naprawdę. Wie to sama Kristen. Ale nie to jest ważne w całej tej sprawie. Dla mnie ważna jest postawa fanów. I tu, niestety, ale fani Kryśki się nie popisali. A ja myślałam - naiwna - że fani to są na dobre i na złe. Prawdziwi fani pewnie tak. A tu na forum jakoś ich od wczoraj mało widzę. Do tej pory były zachwyty, ochy i achy, a wystarczyła jakaś jedna niesprawdzona, nie zweryfikowana wiadomość i wy już ją odsądzacie od czci i wiary. Co to za fani, którzy przy byle potknięciu odwracają się od swojego idola? Dziewczyny, jeszcze kilka dni temu piałyście z zachwytu nad wszystkim, co było z Kristen związane. Teraz jest dla was jak najgorsza szmata. Już jej nie lubicie. Już nie pójdziecie na film, już wam w każdym calu obrzydziła wszystko, całe wasze życie legło w gruzach. Nie liczy się Saga, premiera, film. Liczy się to, że znienawidziłyście nagle aktorkę za domniemaną zdradę. Ona w filmie GRA Bellę, nie jest Bellą. A Robert gra Edwarda. W życiu mogliby się nawet nienawidzić, ale w filmie grają swoje postacie. Życie to życie. Film to film. A niektórym się to chyba pomieszało i uważają, że skoro Bella bezgranicznie pokochała Edwarda, to i Kristen z Robem też tak powinni. To chore. Bo jak zagrają z innymi aktorami w innych filmach równie wielkie uczucia - to co? Też mają tak się kochać w życiu? Nie pochwalam zdrady. Nie pochwalam rozwalania związków. Ale też nie pochwalam takiego atakowania Kryśki. Nie jestem jej jakąś szczególną fanką. Zawsze uważałam, że jest przeciętną aktorką. Ale jak czytam niektóre posty, to mi się wierzyć nie chce, że tak łatwo potraficie się odwrócić od kogoś kogo pięć minut temu tak wielbiłyście.


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Kitty
Wilkołak



Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 17:37, 26 Lip 2012 Powrót do góry

ja wiedzialam ze zaslepieni fani beda wymyslac sobie rozne teorie oby tylko nie przyznac ze ten romans to prawda, ale zeby mowic ze to promocja BD2 Very Happy hahaha, dziwne ze taki PR przyniesie odwrotny skutek od zamierzonego Laughing
no dobra ja tam nie wierze w zadne teorie spiskowe, jest czarno na bialym, mamy oswiadczenie dwoch stron, tez dla mnie bylo dziwne ze ona sie przyznala a co miala zrobic, gdyby nic nie powiedziala spowodowaloby to jeszcze wiekszy miszmasz
ja mam tylko nadzieje ze Rob przejzy na oczy
mozna sie juz tylko cieszyc ze w koncu udowodnila swoim antyfanom jak dobra jest aktorka Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitty
Wilkołak



Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 18:00, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Robert spakował walizki....
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Heily
Nowonarodzony



Dołączył: 28 Kwi 2011
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 18:10, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Niestety:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
moniq
Dobry wampir



Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 1553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 71 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:13, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Szybko sie uwijaja z tym fotoszopem lol


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:13, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Przepraszam, ale to jest przerażające. Z ciekawości przejrzałam kilka poprzednich stron tematu, przed wybuchem "afery", i to roztkliwianie się nad każdym złapaniem się za rękę czy czymkolwiek jeszcze jest po prostu zastraszające. To, w jakim stopniu niektórzy (niektóre z Was) utożsamiają odtwórców ról z fikcyjnymi postaciami i fantazjują na temat tego, że ich życie prywatne czy charakter jest odzwierciedleniem postaci fikcyjnych... Widziałam na jakiejś stronie, jak ktoś napisał, że skoro Rob i Kristen się rozstają, to dla reszty z nas już w ogóle nie ma nadziei... MERLINIE! Dla niektórych nie będzie nadziei, jeśli nie zaczną żyć w realnym świecie! Myślałam, że to ja mam poważne problemy, zamieniając świat rzeczywisty na fikcyjny, widzę jednak, że niektórzy zatracili poczucie rzeczywistości jeszcze bardziej... I jeszcze te wszystkie wyznania niektórych, że teraz odechciało im się oglądać BD2... Ha ha ha ha. Bo co, bo aktoreczka nie jest wcale odpowiednikiem granej przez siebie roli? Jeszcze widziałam, że ktoś tam pisał, że ciekawe, jak teraz będzie wyglądała promocja filmu i jak Stewart będzie opowiadała o oddaniu rodzinie i bla bla bla... Ratunku! Ona jest aktorką grającą Bellę, nie Bellą! W ogóle to dużo innych myśli mi się nasunęło przy okazji, ale chyba sobie odpuszczę już dzielenie się nimi. Ciekawe jest to, że "fanki" "talentu aktorskiego" Stewart stały za nią murem najwyraźniej tylko dlatego, że rzekomo będąc w związku z Pattinsonem, była częścią projekcji ich fantazji o idealnym związku... A teraz, gdy zdradziła albo nie zdradziła "najprzystojniejszego faceta na świecie", jest dziwką/niedojrzałą gówniarą/głupią egoistką/pustą lalką/niszczycielką rodzin/etc., etc... To jest naprawdę tak śmieszne, że wręcz przykre. Dobra, koniec tego monologu.
(Przekleiłam moje wypowiedzi z SB, bo Dzwonek sugerowała, że się Was boję... Ja się nie boję, tylko jestem przerażona).


Post został pochwalony 5 razy
Zobacz profil autora
Dzwoneczek
Moderator



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 231 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:17, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Ej, no większość fanek powinna się cieszyć, Rob znowu wolny, buahahaha Laughing !!!

Robak, jesteś wspaniała!

Na świecie zdradza się i rozstaje cała masa osób, tylko jakoś nimi nikt się nie przejmuje... Ja tylko współczuję i Robowi i Kristen, bo tak naprawdę to jest sprawa między nimi. I między tym reżyserem a jego żoną. A reszcie świata nic, do cholery, do tego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ewelina
Dobry wampir



Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z biblioteki:P

PostWysłany: Czw 18:26, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Nie można się dziwić fanom (albo psychofanom), że nazywają ją tak, jak nazywają. W końcu to ona zdradziła (albo są podejrzenia, że zdradziła). Ta nagonka dopiero się zacznie. Nie chodzi o to, że się rozstają (znów- albo nie rozstają), tylko jak ta sytuacja wygląda.

Edit: Rani - głupie pytanie, oczywiście, że myśleli Rolling Eyes Świat odetchnie bez robstenów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Czw 18:44, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Izuś
Wilkołak



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 18:30, 26 Lip 2012 Powrót do góry

przykro mi. Sraciłam możę troszkę szaczuenk do kristen bo ja jest okropnie wyczulana (i naprawde nie zycze tego nikomu) na coś takiego jak zdrada dla mnie to jest niedopuszczalne i kompletnie nie etyczne jak i niemoralne, osoby które coś takiego robią po prostu tracą u mnie w oczach. Ale rozumiem każdy jest człowiekiem, każdy może popełnić błąd, każdy może dopóścić się czegoś takiego, kristen ma jedynie takiego pecha ze jest osoba publiczną i to co robi jest uwietrzone na portalach plotkarskich i w gazetach. Ale jednak i tak bedę jej taką samą fanką jak w zeszłym tygodniu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitty
Wilkołak



Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 18:32, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Robaczku nie wiem ile masz lat, ale czy nigdy nie byłaś nastolatką? nie miałas swoich idoli? To chyba normalne w pewnym wieku że człowiek podnieca się rzeczami z których za kilka lat bedzie się smial.
Dla niektorych dziewczyn ktore byc moze nie przezyly zadnej milosci zwiazek Roberta i Kristen byl ucielesnieniem tej wymarzonej, a fakt ze tak dlugo sie ukrywali i fanki sledzily najmniejsze gesty i szczegoly na fotkach dodawal jeszcze wiekszego smaczku tej milosci. wiec nagle gdy okazuje sie ze ona go zdradzila dlaczego ci ktorzy im kibicowali i tyle czekali na upublicznienie tego zwiazku nie moga czuc sie oszukani i zawiedzeni?
nie sadze ze fankom myli sie Robsten z Bella i Edwardem, ale fakt ze Ci dwoje grajacy glowne role zakochanych sa ze soba rowniez w realu jeszcze bardziej podkrecal szalone 13 stki. i nie tylko je. mam na karku 27 lat i kibicowal ich zwiazkowi , rozdzielam fantasy od realnego zycia ale mimo wszystko to co sie stalo jest dla mnie ciezkie do przelkniecia bo jednak gdzies w glebi serca myslalam ze im sie uda i ze sa inni od wszystkich, okazalo sie to jednak zludzeniem, swiat sie dla mnie nie zawalil , ale jestem zawiedziona, zyje dalej, mimo iz Kryska zawiodla mnie na calej lini, pozwolmy wiec kazdemu przezywac to po swojemu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
rani
Dobry wampir



Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 2290
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 244 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze Smoczej Jamy

PostWysłany: Czw 18:33, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Dobijacie mnie ludzie, że aż tu przyszłam. Czemu nie można się dziwić fanom, że ją wyzywają od dziwek? A co oni do cholery mają do tego? To ich mąż był? Chłopak? Ojciec? Brat? Nie, to całkiem obcy facet, którego nawet nie znały, dopóki Kryśka do obsady filmu nie doszła. Nie mają prawa do niczego. Kryśka nie jest ich własnością, ani uosobieniem ich chorej dziewiczej wyobraźni. Jest młodą dziewczyną z krwi i kości, która robi co chce.
I tak w ogóle czemu ją wyzywać od dziwek? Zdradziła, to zdradziła. Wielkie halo, może im oboje lepiej na tym wyjdzie. Czy wy naprawdę myśleliście, że oni będą już razem wiecznie? W Hollywood? HA HA HA


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Izuś
Wilkołak



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 18:48, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Ona w tedy miała jego czapkę? O.o
ImageImage


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
amymone
Zły wampir



Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 19:14, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Też uważam, że to jest sprawa między nimi. Kristen zrobiła źle, ale tak naprawde to tylko Rob może miec prawo do wyzywania jej, no chociaż oczywiście nie powinien. Media za bardzo mieszają się do ich związku, powinni zostawić ich w spokoju, a ludzie żyć własnym życiem, na pewno mają dość swoich problemów.

Cytat:
Dla niektorych dziewczyn ktore byc moze nie przezyly zadnej milosci zwiazek Roberta i Kristen byl ucielesnieniem tej wymarzone


Czy ja wiem czy wymarzonej, ja trochę uważam że cały ten świat jest popieprzony. Ciągle tylko zdrady, romanse itp. To jest troche chore. I osobiście nie chciałabym żeby mój facet, z którym zamierzam spędzic resztę życia zdradzał mnie.

Słuchajcie, za chwilę Igrzyska, zajmijmy się siatkówką i naszymi chłopakami Laughing Rob i Kristen sami to sobie wyjaśnią między sobą i nikt nie powinien się do tego mieszac bo to jest ICH zycie i ICH sprawa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez amymone dnia Czw 19:23, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
mrówka
Nowonarodzony



Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:19, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Bye bye Robsten, może zmienic temat na Rusten? Sorry, ale dopadł mnie czarny humor. Cóż, dziewczyna nie zasługiwała na Roba i tyle, albo może aż tyle. Wracam do szarej, ale jakby nie patrzeć, rzeczywistości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Beige
Wilkołak



Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:32, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Na Wielkiego Cthulhu, co się tutaj wyprawia? Przeczytałam pobieżnie kilka najnowszych stron tego wątku i ręka mnie od fejspalmu pobolewa. Dziołchy, błagam, nie róbcie z tego takiej tragedii. To jest dwoje obcych, dorosłych ludzi, niech robią, co chcą. Jak się czymś takim załamujecie, to co to będzie, jak was własny chłop zdradzi lub rzuci (nie żebym komuś życzyła)? Zdradziła go, to zdradziła, nie zdradziła - też dobrze.

Ja rozumiem, że można kibicować jakiejś parze, ale podnoszenie takiego larum, jak im nie wyjdzie, to trochę przesada.

To nie są Bella i Edward, tylko Krystyna i Robert i nikomu nic do tego, co robią w sypialni i z kim. To są osoby publiczne, ale mają swoje prywatne sprawy. A że im przez przypadek te sprawy wylazły na wierzch, no cóż, ups. I tak nie wiadomo właściwie, co tu jest prawdą, a co nie, więc najlepiej ochłonąć i poczekać.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Beige dnia Czw 19:34, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
alosza
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:34, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Czytając komentarze co niektórych osób mam wrażenie, że jak dla nich to koniec świata mógłby nastąpić nawet dzisiaj :P
Nie przejmujcie się, grudzień 2012 już niedługo, więc zostało Wam, jakby nie patrzeć, jakieś pięć miesięcy żalu i rozpaczy.
Ale co jak co, trzeba przyznać, że ta histeria zagorzałych fanek jest wręcz pocieszna...
Odnoszę wrażenie, że niektóre z Was przeżywają to bardziej niż sami zainteresowani. Zachowujecie się tak, jakby Was ktoś zdradził, co naprawdę jest śmieszne a wręcz żałosne.
Od początku wiedziałam, że po fankach Robstenu można się dużo spodziewać, jednak co tu dużo mówić: kobietki, przeszłyście samych siebie.

Aaa i jeszcze jedno: aż miło popatrzeć jak same "forumowe sławy" schodzą do ludu, aby wtrącić do tego tematu swoje trzy grosze i potępić niegodziwą Kryśkę.

<b>Izuś</b>: te zdjęcia Kryśki w czapce, toż to świństwo, jakże ona mogła! Obściskiwać się ze starym, żonatym chłopem w niebieskiej czapeczce Roba. Skandal! Normalnie popełniła świętokradztwo!

A poza tym, ludzie, wyluzujcie... Kryśka jaka była każdy widzi. Toż to się cieszyć trzeba, że Rob się wreszcie od niej uwolnił :)
Mam wrażenie, że niektórzy wykazują zapędy rodem z Średniowiecza i od razu popędzili by z nią na stos, bowiem niegodna była roli Belli i ukochanej Roberta.
Uszy do góry!

Przepraszam za mój specyficzny humor, ale niektórzy swoim zachowaniem sami dają mi ku temu powody.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez alosza dnia Czw 19:40, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Kitty
Wilkołak



Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:51, 26 Lip 2012 Powrót do góry

jestesmy zalosne, upadlysmy nisko przejmujac sie ta sprawa
mysle ze teraz czujecie sie lepiej Laughing
wracajac do tematu , a co bede sobie dyskutowac wolny kraj Shocked
dużo osób zarzucało filmowi Krolewna Sniezka jedna rzecz: dlaczego do roli Sniezki zostala wybrana aktorka brzydsza od aktorki granej przez złą Krolowa?
hhhmmmm teraz juz wiemy dlaczego Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Natalia1
Wilkołak



Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 21:15, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Niezależnie jakie macie opinie, widziałam dzisiaj gdzieś wszystkie zdjącia ze zdrady i czapka Roba, to mało ! Ona poszła na schacke z tym facetem w obrączce, którą dostała od Roba. Moja reakcja: kobieta zanim zaczniesz obściskiwać się z tamtym facetem łaskawie rusz d... i zdej mij do ch.... tą obrączkę !!! Jak ona mogła, obściskiwała się z tamtym facetem, patrzyła na swoje ręce i nic ! I widać teraz jaka ta obrączka była dla niej ważna ! Nie rozumiem jej. Ona dobrze widziała co robi, pewnie trwało to od jakiegoś czasu i pewnie trwa nadal. Taka była ostatnio zadowolona, jak ją pytano o obrączke, a teraz co ? Niedojrzała do poważnego związku i tyle. Może Rob znajdzie kogoś, kto szanuje takie rzeczy, jak obrączki, poniekąd symbol "miłości".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalia1 dnia Czw 21:24, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Izuś
Wilkołak



Dołączył: 12 Sie 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:17, 26 Lip 2012 Powrót do góry

Zrodło- gossipcop
Wiele już napisano o zdradzie Kristen Stewart - Roberta Pattinsona z Rupert Sanders w ciągu ostatnich kilku dni, a GossipCop przeprowadził badania.
Duży błąd należy skorygować natychmiast.
Jak powiedziała Stewart o jej przeprosinach, w której mowiła o "chwilowej niedyskrecji".
Ona namiętnie pocałowała Sandersa to był "błąd", powiedziało źródło zbliżone do jej Gossip Cop i rzeczywiście "czuje się bardzo źle."
Stewart i Sanders raporty o romansie lub sugerującej, że jakoś miałam uprawiać seks nie jest prawdą.
Stewart: Rupert Sanders pocałował mnie namiętnie, ale nigdy nie uprawialiśmy seksu.


Więc może oni się tylko pocałowali, ale nei sypiali razem. Taka chwila zatracenia, którą Rober wybaczy Kristen. chcoiaz moja mama twierdzi od zawsze ze zdrada moze byc nawet w tedy jak myslimy o innej osobie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Izuś dnia Czw 21:24, 26 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin