Edward czy Jacob?

no ale Edward też się opiekuje. tak gadacie że ten cały Jacob jest opiekuńczy i ciepły.. a Edward co? góra lodowa? tak jak wcześniej mówiłam Jacob jest dla mnie zbyt mdły z tą całą opiekuńczośćią... taki zwyczajny. a Edward... hm... chyba wystarczy powiedzieć że ma ten swój urok... to coś. i jest wampirem :) <3...
Lizzie, widzę że się polubimy:). dokładnie tak samo myślę na ten temat... jak ja to ciągle powtarzam kocham wszystkie wampirki <3. wylkołaki... eee.... bardzo lubię tylko Lupina z HP, ale to co innego :D

Ja wolę Edwarda. A jest ku temu parę:
- Jest wampirem, a one jakoś od zawsze mnie bardziej pociągały.
- Wydaje się mimo swojej wampirczości, jest bardziej normalny, zwariowany i na swój sposób niegrzeczny, czym jest całkowitym przeciwieństwem Jacoba,
- nie lubię zapachu mokrej sierści xD
- mam zaniżoną temperaturę ciała ( może zamieniam się w wampira?!)

Swoją drogą, to w większości literatury to wampiry odgrywają ważniejsze role, nie prawda? Sama też lubię tylko Lupina z HP.

Julia, pisalaś, że Edward to góra lodowa :D Wiadomo, że jeśli chodzi o jego uczucia do naszej Pięknej, to są gorące. Sama zainteresowana przy nim, jednak musiała się ogrzać kołdrą lub czymś podobnym :D.

W ogóle to Shalom to everybody :

Fajne Aiden dałaś argumenty... ale najbardziej przemówiło do mnie jeszcze to że, jak to powidziałaś, ma coś...hm, określe tu sformułowanie "niegrzecznego chłopczyka". ma odrobine w sobie nastolatka jak nie patrzeć. ah, kochany jest :P:) idealny... no ale co będe gadać. przyznam się że wampiry mnie już dawniej interesowały, dokładnie jak ciebie, tyle że nie zagłębiałam się w ich historię aż tak dogłębnie...

niegrzeczny, zwariowany Edward... tak, masz rację:)... zapomniałam o tych cechach, które przecież też u niego występują... za zwyczaj mówię tylko: kochany, uroczy, dobry i tak dalej... :*

No tak ;] Edward ma coś w sobie z "niegrzecznego chłopczyka" :)
i zgadzam się to jest hmm cudowne:P
wampiry są lepsze o wiele bo i 'warunki' mają lepsze. ;]
Nie 'pszeistaczają' się i w ogóle.
Ale Jacoba i tak lubie :P
chociaż oczywiście Edwarda na swój sposób bardziej. :)
Pozdrawiam :) i życzę szczęśliwego nowego roku!! ;]

Ja tam lubie ich oboje. Każdy na swój sposób jest uroczy i kochany. Jacob to taki misio Wink

, a Edward to taki mruu... :P

Toshiko ! No jasne DaiDai !!! Gyaaa ! Oke Zirtael ja tez lubię Jacoba.... heh lubię ich obydwóch równo... ej nie było mnie niecałe 2 dni i tyle wiadomości na forum? nie ładne ;p

[link widoczny dla zalogowanych] No ja sobie wypraszam kto powiedział ze Jacob jest brzydki ?! ... ^^

Na tym obrazku to jest Jacob? O.o
Ułaaa... Jak strongman, pomyśleć, że ona ma tylko 16 lat...

Ja jakby co nie mówiłam że Jacob jest brzydki... tylko to że on kompletnie, ani trochę lub jeszcze mniej mnie nie pociąga... nie mój typ... oj na pewno nie.. ale o gustach się nie dyskutuje :)

to jest pewnie Jacob jak już został wilkołakie ;] albo w 'okolicy' tego czasu :P
bo wtedy tak się zmienił ^^'

[link widoczny dla zalogowanych]
Możecie zagłosować ? Byłabym wdzięczna ^^

ooo...kto jeszcze wybrał Jacoba?xD

A ja nie głosowałam. Nie wiem kto jest fajniejszy. Trudny wybór.

heh ja też długo myślałam nad tym
;] lubie ich równo ale stwierdziłąm że na Jacoba nikt prawie nie głosuje więc :D głosowałam na niego :P ;] ^^'

ja też glosowałam na Jacoba !!

wiecie co , chyba się skłonie w strone jacoba , chociaż edward też jest kochany , to w jacobie jest cos takiego ... hmm żywiołowego :) edward jest za poważny

heh zostało mu od 1901 roku ^^

chyba tak :P w jacobie podoba mi się ,że jest młody , nieokiełznany i poświęca się swoim celom :)

i ciepluutki jest >.<

Jacob jest super ;]
ale w Edwardzie podoba mi się strasznie poza "arystokraty"
Laughing