FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Fan Club Jacoba Blacka Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 8:55, 07 Mar 2009 Powrót do góry

Jenny92 napisał:
Moim zdaniem Jacoba większość nie lubi bo jest tym 3 w miłości Edwarda i Belli. Jest niby "tym złym" co przeszkadza w ich uczuciu i wpycha się tam gdzie go nie chcą. Chociaż tak na prawdę to Bella cały czas robi mu nadzieję a on, chociaż wie, że ona woli Edwarda wciąż ma nadzieję, że może jednak jej się odmyśli.

A tak z offtopu: Dzisiaj moi koledzy z kl. gadali o Zaćmieniu ;D


No właśnie to jest zabawne, dziwne. Bo tak naprawdę, to Jake wcale nie przeszkadza miłości Eda i Belli, nawet się ona umacnia, dodaje trochę pikanterii, bo Edward jest zazdrosny. Ale nie ma chyba takich sytuacji, by zagrażał związkowi naszych gołąbków. On tu jest ofiarą właściwie, bo wrócił Edward i odebrał mu przyjaciółkę - ukochaną, z którą przecież co dzień się widywał. On czuje, że jest więcej niż przyjacielem dla niej, ale przeciez Bella nigdy nie dała mu odczuć, że jest ważniejszy od Edwarda. E był zawsze na pierwszym miejscu.

Zastanawiałabym się co by było, gdyby pierwszy całus Jacoba wyglądał inaczej, tak a la Edward. Podchodzi Jacob spokonie do Belli i mówi
"Chciałbym czegoś spróbować, nie ruszaj się proszę" i delikatnie ją całuje. Ciekawe co zrobiłaby, poczuła Bella. Bo gwałtowny pocałunek budzi chęć odepchnięcia, walki , sprzeciw, a taki delikatny - inne uczucia. I czy anty fanki też pisałyby ze wstrętem o takim całusie? :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Blooddrunk
Wilkołak



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ludzi Lodu xD

PostWysłany: Sob 20:07, 07 Mar 2009 Powrót do góry

Lubie Jacoba.
Przecież bez niego upadłaby fabuła, poza tym jego postać dużo wnosi do książki.
Nie widzę w nim nic złego. Był dla Belli jak brat, pomagał w trudnych chwilach, był dla niej oparciem, przyjacielem. Wesoły, symatyczny chłopak powiedziałabym.
Nie spacjalnie przypadło mi do gustu, jak zarywał do Belli, ale jeśli przyjaźń przerodziła się w coś wiecej... W każdym razie na przestrzeni trzech części ta postać zyskała moją sympatię.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Nie 16:52, 08 Mar 2009 Powrót do góry

mermon napisał:

No właśnie to jest zabawne, dziwne. Bo tak naprawdę, to Jake wcale nie przeszkadza miłości Eda i Belli, nawet się ona umacnia, dodaje trochę pikanterii, bo Edward jest zazdrosny. Ale nie ma chyba takich sytuacji, by zagrażał związkowi naszych gołąbków. On tu jest ofiarą właściwie, bo wrócił Edward i odebrał mu przyjaciółkę - ukochaną, z którą przecież co dzień się widywał. On czuje, że jest więcej niż przyjacielem dla niej, ale przeciez Bella nigdy nie dała mu odczuć, że jest ważniejszy od Edwarda. E był zawsze na pierwszym miejscu.


Niektórzy podchodzą zbyt harlequinowo do tej lektury, podejrzewam. Każdy, kto narusza sielankę to wróg ;] Nie zapominajmy, że sporo dziewczyn całkiem serio stawia się na miejscu Bells ;D Chociaż to w US jest stan epidemii ^^

mermon napisał:
Bo gwałtowny pocałunek budzi chęć odepchnięcia, walki , sprzeciw, a taki delikatny - inne uczucia.


Hmm ... jesteś pewna Mermon? ;> ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
morango
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 21:53, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Po długiej analizie, przemyśleniu czy aby wszystko ze mną w porządku w związku z moją wielką sympatią do Jacoba, doszłam do pewnych wniosków :D . Podobno kobiety szukają ideału mężczyzny,a kiedy już go znajdują to... bardzo szybko się nudzą ( tak tak piję tutaj do Edwarda). Facet musi mieć w sobie trochę ognia ( Twisted Evil ), nie może być bezbarwny. Jak dla mnie Jacob jest świetnym mixem zadziornej duszy, specyficznego poczucia humoru i świetnego kumpla :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 22:11, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Kiedyś nie lubiłam Jacoba. Ha! Nienawidziłam, ale po przemyśleniu sprawy stwierdziłam, że to nie jest zły facet. Walczył o Belle jak prawdziwy rywal. Później wyjechał, bo chciał cierpieć w samotności. A po za tym to on pomógł Belli wyjścć z tego załamania w Księzycu w nowiu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:22, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Hm, co do pocałunku, Vicky., to gwałtowny, z zaskoczenia, wykonany przez kogoś, kto nas wcześniej nie całował, a więc się nie spodziewamy - budzi odruch odepchnięcia, to jak atak agresji na nas. Natomiast we mnie czytającej o tym obudził wielkie pozytywne emocje. Odtąd czekałam, na jakieś wzmocnienie uczuć, czulsze momenty. Pewnie anty fani się oburzą, ale tak było .
Jacob , morango, rzeczywiście bardzo ożywiał atmosferę. Oglądałam dziś jeszcze raz Twilight z dużą przyjemnością i te wszystkie chwile gdy Jake się pojawia, a jest ich niewiele, są takie świeże i promienne . Ale na Edwarda i Bellę tez przyjemnie patrzeć, w Twilight są świetna parą.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Pon 17:10, 09 Mar 2009 Powrót do góry

My fanki mamy bardzo podobne zdania. To się aż nudne zaczyna robić, że tak się ze soba zgadzamy, ale Morango- ujęłaś sedno. No może poza tym Edem jako ideałem ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Pon 17:20, 09 Mar 2009 Powrót do góry

no wlasnie problem w tym, ze edward jest idealem.
i to jest w nim najgorsze.
bo idelay sa cholerni
e nudne.
a jacob. no coz.
ten to ma charakterek. i raczej watpie zeby szybko mogl nam sie znudzic taki facet ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Pon 17:20, 09 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 17:42, 11 Mar 2009 Powrót do góry

Czy to jest fanclub Jacoba , czy aktora go grającego ?

Lubię postać Jacoba, bo się wyróżnia, niby jest zwykłym (niezwykłym??) chłopakiem , a jednak bije od niego takie ciepło.

A aktor ? Nic nadzwyczajnego, kolejna gwiazdka jak ten Robert.
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Pią 13:59, 13 Mar 2009 Powrót do góry

Tytuł tematu to : Fan Club JACOBA więc jak sądzisz- chodzi o postać czy aktora? Biorąc pod uwagę, że trochę niżej niż 'postacie' jest wątek 'aktorzy'. Echhh.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
yamaha
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata

PostWysłany: Nie 11:16, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Jak już pisałam w innym temacie Jacob jest moja ulubiona postacią w książce ,jest najbardziej prawdziwy ,realistyczny (chodzi mi o osobowość a nie postać wilkołaka :P)...zachowuje się jak normalny zakochany nastolatek jest narwany,zazdrosny,zadziorny,ale ma też cudowne serce ,jest uczuciowy ,szczery ,robi to co czuje jest po prostu wewnętrznie wolny i dziwi mnie że aż tyle osób go nie lubi ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 23:01, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Ale pomalutku się do niego przekonują. Zobaczysz jak nakręcą New Moon i wszyscy zobaczą jak wspaniałym przyjacielem jest Jacob, to będzie jeszcze lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
yamaha
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata

PostWysłany: Pon 9:13, 16 Mar 2009 Powrót do góry

na to liczę ... Wink i myślę że po przeczytaniu czwartej części cyklu będzie to samo ... Jacob w końcu bardzo się rozwija (uczuciowo) ,dojrzewa ... gdy już uwalnia się od swojego problemu (ten kto czytał przed świtem ten wie o co chodzi,nie chcę robić tu spoilerów)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 10:34, 16 Mar 2009 Powrót do góry

Bardzo lubię Jacoba. Bardzo podobał mi się w 2 części (3 nie czytałam)
Chłopak jest bardzo opiekuńczy, troskliwy i można mu zaufać.
Ciekawi mnie jaki jest w 3 części.
I uważam, że zasługuje na kogoś dużo lepszego niż Bella.
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 16:10, 16 Mar 2009 Powrót do góry

W 3 części Jacob jest dla mnie cudowny,, stał się mężczyzną, trochę namieszał Belli w głowie, ale dla mnie to miało wielki urok i sens.
Ale wiele ludzi przestało go w Zaćmieniu lubić . Ciekawe jak będzie z tobą. Z nim ta część jest ekscytująca, wciąż się coś dzieje . Czasami się można zezłościć, wiele razy pośmiać, ale nigdy nie jest nudno!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
yamaha
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z końca świata

PostWysłany: Pon 16:33, 16 Mar 2009 Powrót do góry

Podobnie było ze mną w zaćmieniu moja sympatia do niego tylko się pogłębiła,jego postać wnosi do książki taka słodką nieprzewidywalność więc czytało się z wypiekami na twarzy,ale znam wiele osób którzy właśnie po tej książce przestali go lubić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Pon 16:44, 16 Mar 2009 Powrót do góry

mermon napisał:
Ale pomalutku się do niego przekonują. Zobaczysz jak nakręcą New Moon i wszyscy zobaczą jak wspaniałym przyjacielem jest Jacob, to będzie jeszcze lepiej.


Prędzej jak zobaczą jego kaloryfer Wink Sama już nie mogę się doczekać ;P

A Jake nadaje książce tempa i życia. Sytuacje robią się mniej przewidywalne i schematyczne. Jego reakcje są takie ekscytujące, zazwyczaj nie wiadomo co się zdarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 17:56, 16 Mar 2009 Powrót do góry

Vicky napisał:
mermon napisał:
Ale pomalutku się do niego przekonują. Zobaczysz jak nakręcą New Moon i wszyscy zobaczą jak wspaniałym przyjacielem jest Jacob, to będzie jeszcze lepiej.


Prędzej jak zobaczą jego kaloryfer Wink Sama już nie mogę się doczekać ;P

A Jake nadaje książce tempa i życia. Sytuacje robią się mniej przewidywalne i schematyczne. Jego reakcje są takie ekscytujące, zazwyczaj nie wiadomo co się zdarzy.


Vicky, rozbrajasz mnie! Jego kaloryfer będzie często widoczny, bo jak wiemy, jest mu ciągle gorąco. No i przed przemianą się rozbiera. Ale z tego co pamiętam z wywiadu z Taylorem, to jemu w Forks było często bardzo zimno. Na szczęście teraz kręcą koło Vancouver, a tam jest całkiem ciepło, no i wiosna będzie!. Bo trzęsący się z zimna , rozebrany Jake - to byłoby komiczne, a tego bym nie chciała. :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mermon dnia Pon 17:58, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:08, 16 Mar 2009 Powrót do góry

Ja również nie mogę się doczekać. Myślę, że jak zobaczę jego kaloryfer a dużym to będę w 7 niebie. :D
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Pon 19:52, 16 Mar 2009 Powrót do góry

No coś ty Mermon, półnagi trzęsący się Taylor budzi tylko jeden rodzaj uczucia i reakcji ^^
Ale czemu rozbrajam? Zauważam praktyczne aspekty każdej sytuaji Wink A praktyczny aspekt jest taki:

przemiana Jake'a w NM (książka) -> dużo scen z rozebranym przynajmniej do pasa Taylorem (film) + świetna promocja -> plakat nad łóżkiem (conajmniej 90x60) -> świetny humor od samego rana -> zdrowsze kontakty z innymi ludźmi (zwłaszcza, żę nie piję kawy więc nie ma co mnie obudzić i uspokoić rano)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin