Najśmieszniejsze scenki w BD

Pewnie się powtórzę, ale co mi tam:
1. konflikt Jacob - Rose, a co za tym idzie: miska, kawały o blondynkach, docinki,
2. gdy Edward zwrócił się do Jacoba per "bracie; synu" (no, litości!)
3. piórka (za Chiny nie mogłam sobie wyobrazić Edwarda rozszarpującego poduszkę jak... pies xD),
4. docinki Emmeta na temat życia seksualnego Belli,
5. walka na ręce.

1. Bella silniejsza od Emmeta (trudno było mi sobie wyobrazić małą Bellę siłującą się na rękę z niedziwiedzim Emmetem)
2. Bella wpadająca w ramiona Edwarda tuż po przemianie
3. Rose ze swoją miską dla Burka
4. Wymiany zdań Rose i Jacoba

Ja w BD uwielbiam;
* Wymiany zdań między Rose i Jacobem.
* Siłowanie się Belli i Emmetta.
* Słowa Emmetta, ile to on z Rosalie rozwalił domów podczas ich życia seksualnego. ;]
* Pierwszy raz Belli i Edwarda "Wgryzłem się w poduszkę. Raz czy dwa."
* Docinki Emmetta.
To tyle. ;]

rose i jacob - moi faworyci! jak jake jej dogryzal to spadalam z krzesla! moment z miska tez mnie rozwalil.
bella i emmett - bezcenne ;p mina emmetta! haha. boskie.
no i alice oczywiscie ^^ papier, kamien i nozyce.
i tekst edwarda na alice
"takie male a tak wkurza" - czy cos w tym guscie.

Zdecydowanie teksty Emmeta na temat współżycie Edwarda i Belli
"CO ROBILIŚCIE ZESZŁEJ NOCY? OMAWIALIŚCIE PRBELMY NARODU?"xd
i reakcja Belli na wpojenie Jackoba w Renesme

Nie pamiętam dokładnie i nie pamiętam o kim ale to była wymiana zdań między Leah i Jacobem. Coś w stylu:
"jak był mały to upuściła go mama
no i spadł na głowę
i jeszcze gryzł kij
no z ołowiu"
Sorki, że tak to niestarannie uprościłam. Ale lałam się wtedy nieźle...
No i burek forever! Oprócz tego jak Emmett mówił o domach, które dzięki niemu i Rose już nie stoją i te sprawy narodu... Kawały o blondynkach też nieźle dawały... No i Jocob śmierdzi xD
Albo jak Bella była w piórkach po nocy poślubnej, a Edzio na to "wgryzłem się w poduszkę. raz czy dwa.."
Albo jak po następnej nocy zdarł z niej tą koszulkę czy bieliznę a ona:
"szkoda. Tak ją lubiłam
-ja też..."

Pewnie niektórzy czytali BD po angielsku bo ja paru fragmentów nierozpoznawałam no ale wroćmy do tematu
Mi najbardziej podobało się :
-Teksty Emmeta o życiu seksualnym Belli i Edzia
-Tekst ile Em i Rose rozwalili domów
-Walka Jacob vs. Rose czyli wsszystkie kawały, teksty i BUREK
-Siłowanie się na ręce Belli i Emmeta
-Zabawa Belli z Kamyczkiem
-I tekst edwarda "Jacob mój bracie, mój synu"
Ryczałam przy tym, ale ze śmiechu

Oj... dużo było fajnych tekstów. Ja osobiście najbardziej się śmiałam na wyżej wspomnianych fragmentach, czyli: teksty Emmetta o życiu seksualnym Belli i Edwarda, wszystkie kawały o blondynkach w wersji Jacoba, Burek, siłowanie się na ręce Emmetta i Belli. A najbardziej, hmmm... dziwny i wg mnie głupi był tekst Edwarda do Jacoba: Żegnaj, mój bracie, mój synu... Na tym to już całkiem płakałam, tyle że ze śmiechu.

Oczywiście "Burek"- bosskie ! Rosalie - Jake
Teksty Emmeta o tym ile to już domów rozwalił xD
piórka, zapsuta rama łóżka :P
sukienka podczas pierwszego polowania - też było nawet fajne.
Strasznie dużo było takich śmiesznych momentów Wink

Moim zdaniem jest to :
"Emmet i Jasper wyli ze śmiechu , widząc , że się rumienię , gdy Edward ściągnął ostrożnie , zębami podwiązkę z mojej nogi " ;D
Jacob kontra Rosaline Wink

Teksty Emmetta na temat życia seksualnego Belli i Edwarda .
Bezcenne było to gdy Bella pokonała Emmetta .
I oczywiście scena ,w której Bella atakuję Jacoba (szkoda że Seth się wtrącił i Bells nie urwała czegoś Jakowi ;p)

Z tego co przeczytałam do tej pory najbardziej podobało mi sie wesele E&B i akcja z podwiązka, a raczej wyjacy ze smiechu Emmett. Potem bedzie oczywiscie Emmett i "Sprawy narodu" Jacob i Rosalie+ miska, Kawały o blondynkach i to słynne beznamietne" to już znałam" Tekst Alice
"Zagrajmy w kamien nozyce papier.
Moze od razu powiesz mi kto wygra?
JA"
Alice i Jacob i sposób na migrenę...
Akcja Z Bellą i Jacobem- poscig po podwórku.
No i muszę powiedziec ze mnie jeszcze troche rozbawilo to jak Edward mowi Jacobowi o tym ze zgadza sie zeby Bella miała dzieci chociazby z nim. Wiem ze to miało byc dramatyczne ale mnie wrecz rozsmieszyło. To juz chyba bylo maksimum poswiecenia ze strony Edwarda...

Albo te docinki Emmeta na temat życia seksualnego Belli XDDDD.
Albo jak się siłowali.
Albo te sprzeczki Rose i Jacoba to mnie już doszczętnie zaczeły rozwalac.
Oprócz tego że się wkurzyłam na Jacoba że się wpoił, to po tej części go polubiłam. ( lekko )

Emmett jest najlepszy xD zawsze coś śmiesznego odwali albo powie xD
Rose i Jacob - co tu dużo mówić, po prostu klasyka ;]
Edward - "ups" xDD

Pod względem humoru ta książka wymiata xD

Dużo tego było, więc ciężko sobie wszystko przypomnieć :)
Ale najlepsze były sceny Jacob+Rosalie, jego kawały o blondynkach i miska 'BUREK' xDD
Szok E. gdy dowiedział się o ciąży.
Siłowanie na rękę.
Docinki Emmetta skierowane do Belli nt. jej życia seksualnego ;> wredne, ale zabawne.
Charlie, gdy zobaczył Renesmee, jako sporego malucha, mającą '3 miesiące'
Wściekłość Belli na Jacoba, gdy nazwał Renesmee 'Nessie' xD
; ))

Dużo tego było, ale jeśli mam wybrać jedną scenę to ta z Edwardem i Jacob:
Jacob: mam się ofiarować jako reproduktor? :D

Najśmieszniejsze?

- Docinki Jacoba i Rosalie.
- Tekst Jacoba "Mam się ofiarować jako reproduktor?"
- Sprawy narodu Emmeta.
- Kiedy Bella rzuciła się na Jacoba.
- Papier,Kamień,Nożyce Alice
- Piórka Wink

Dużo by tu jeszcze wymieniać...

Cytat:

najśmieszniejsze, oprócz tesktów Rosalie, były mysli Jacoba. Nie ma bardziej żałosnej pstaci w tej książce, a to mnie po prostu smieszy samo z siebie.

Jak dla mnie Jacob nie jest żałosny, lubię go, tylko go nieco SM skopała w BD. Ale oczywiście jego docinki pod adresem Rose były świetne.
Dziwię się, że nikt do tej pory nie wymienił tego <w wolnym tłumaczeniu, z pamięci>

Cytat:

Bello, jak myślisz, dlaczego jestem najlepszym pianistą w domu? Dleczego przeczytałem najwięcej ksiażek? Dlaczego - oprócz Carlisle'a - zgłębiłem najwięcej nauk, poznałem najwięcej języków?

Wymiękłam, Przez dziewięćdziesiąt lat rodzinka wokół uprawiała dziki seks, a biedny Edmo nie miał co robić. Słuchałam tego na ulicy i cudem nie zaliczyłam gleby.[/url]

Mi się najbardziej podobały kłótnie Rosalie i Jacoba :P
BUREK.
Wszystkie teksty Emmetta. siłowanie się na rękę z Bellą.
To chyba tyle- w skrócie.

Ogólnie ta część jest bardzo humorzasta. W porównaniu z pozostałymi książkami ta jest przepełniona humorem. :D Trudno mi stwierdzić co najbardziej mi się podobało. Ale teksty Emmetta, kłótnia Jacoba i Rose wymiatają.

mi najbardziej dowcipy Jacoba, podobały mi się chociaż ja tez jestem blondynką

Do tego rozwaliła mnie scena z Emmetem i Bellą, siłowanie się na rękę Laughing

Ogólnie wiele było takich scen w których waliło się głową o stół ze śmiechu:D