Wasza ulubiona scena w BD

Cała książka jest po prostu boska : d tak się wciągnęłam że potrafiłam czytań nawet kilka godzin ..
Ale chyba najbardziej podobała mi sie wyspa Esme .
BARDZO bym chciała żeby Stephenie Meyer napisała jeszcze jedną część . < 3

Moje ulubione sceny :
- powrót Jacoba, wprost na wesele Belli i Edwarda
- przybycie Volturi
- kiedy Bella pokazuje swoje myśli Edwardowi
- wszystkie wizyty nowych wampirów
- powrót Alice (ale czy ktoś wątpił że wróci :) )
- Bella atakująca Jacoba
- Jacob i Rosalie :) miska dla psa

Moje ulubione sceny. Hmm sporo ich było. Z takich, które pierwsze przyszły mi do głowy, to:

- ostatnia noc Belli i Edwarda przed ślubem i porwanie młodego pana na wieczór kawalerski
- ślub
- wyspa Esme
- pierwsza noc po przemianie Belli
- końcówka, gdy Bella pokazuje Edwardowi swoje myśli

- Ślub Belli i Edwarda.
- Przybycie Jake'a na ślub.
- Poszukiwanie obiektu wpojenia.
- Wpojenie.
- Walka na rękę pomiędzy Bellą, a Emmett'em.

<3

JEDNA ulubiona scena... hm... sam nie wiem, chyba
- spotkanie z Volturi
ale poza nimi lubię też:
- ślub Belli
- pierwszy raz Belli
- scena, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży
- Jacob zakłada nową sforę
- Miska Azora!! Laughing

powaliło mnie Laughing

- przemiana Belli
- treningi Belli
- aluzje i pojedynek na ręce Emmetta i Belli :D
- Bella może pokazać myśli Edwardowi

Mi się podobał tekst Emmetta po tym jak Edward z Bellą wrócili po pierwszej nocy w swoim domku :)
-ślub
-wyspa Esme
-reakcja Belli na wpojenie Jacoba
-konflikt Rosalie-Jacob, a szczególnie Azor i "Mam.Przez ciebie. Jedzenie. We włosach."

Ulubione sceny - dużo ich było, ale najważniejsze to:
- pobyt na wyspie :D , a zwłaszcza ta sytuacja jak się okazało, że Bella może być w ciąży
- pierwsze polowanie po przemianie Belli, było śmiesznie - zwłaszcza jej sukienka w strzępach
- jak się okazało, że Bella jest tarczą
- kiedy Edward mógł w końcu czytać w myślach Belli

Edward mógł czytać w myślach Belli? Oświecie mnie, bo nie pamiętam.

Ulubione sceny to:
- oczywiście pobyt na wyspie Esme
- cała przemiana Belli
-pierwsze polowanie
- niespodzianka dla Belli i Edwarda czyli jak dostają swój domek
-oraz akcja "miska" Jacob i Rosalie

Ciemnooka napisał:

Edward mógł czytać w myślach Belli? Oświecie mnie, bo nie pamiętam.

Oczywiście, że nie. Dopiero pod koniec czwartej części żona odsłoniła tarczę i udało mu się przeniknąć do jej umysłu.

A mnie się najbardziej podobała scena porodu, krew tryskająca na ściany, Edzio wbijający się ząbkami w bellowy brzuszek, trzaskające kręgi, krzyki, panika i zblazowany Jacob, który nie wiedział, co się dzieje. Cód, miód i orzeszki, w sam raz dla mojej sadystycznej duszy.

Moje ulubione sceny w PŚ? Praktycznie wszystkie po przemianie Belli;) A w szczególności:
- Kiedy Bella domysliła się wpojenia Jacoba ("Ty kundlu" mnie rozbroiło Wink

- Sceny, w której jest sama z córeczką- wzruszające,
- no i Edward w roli ojca, hehe, tak niemozliwe do wyobrażenia, że aż śmieszne,
- A najlepsza scena to ta, w której podczas "walki" na polanie Bella osłaniała wszystkich swoją tarczą, aż mi ciary po plecach przechodziły Wink

- Ale i tak najbardziej podobało mi się to, że Bella przestała być taką nieporadną ślamazarą, która wszyscy musza sie opiekować i potrafiła wziąć sparwy w swoje ręce (Fałszywe dokumenty, próby ratowania Reni).

Ulubione sceny w BD :
- Ślub Belli i Edwarda
- Miska 'Azor' Laughing

- Siłowanie na rękę z Emmettem

Całe BD jest po prostu boskie! Ale mam kilka ulubionych momentów.
- ślub Belli i Edwarda
- scenki Jacob vs. Rosalie
- pierwsze polowanie Belli
- wszystkie rozdziały z nowymi wampirami
- konfrontacja z Volturi

Moje ulubione sceny:
1) To na co czekałam od "Zmiechrzu" czyli opisane przeżycia Belli jako wampira, czy nazwijmy to - jej odczucia zaraz po zakończeniu się agonii.
2) Konfrontacja z Volturi Mr. Green

3) Kiedy Bella pozwala Edwardowi odczytać swoje myśli, wydaje mi się, że z jej strony była to najwyższa oznaka zaufania i miłości w stosunku do niego.

to ze ostatnia strona najlepsza, nie podlega dyskusji, ostatnie zdanie mnie rozwalilo :D
osobiscie uwielbiam belle jako wampira, jak ciezko cwiczyla, dbala o dobro innych, a nie wlasne, pierwsze polowanie, zaklad z emmettem no i oczywiscie spotkanie z volturi :)

Scena ślubu, pierwsze polowanie Belli i oczywiście ostatnia scena gdzie Bella pokazuje swoje myśli Edwardowi na tej się popłakałam, bo była piękna no i uświadomiłam sobie, że kończę książkę. (I tak jest za każdym razem gdy czytam Przed świtem)

- dzień ślubu
- Wyspa Esme
- sceny Jacob - Rose
- żarty Emmetta
- pierwsze polowanie
- pierwsza noc
- siłowanie na ręce
- scena z Volturi
- końcówka
- scena przed przyjazdem Charliego ( wnerwiona Alice, "OJ")

Hm, Breaking Dawn z perspektywy Jacoba podoba mi się w stu procentach. Uwielbiam Jake'a, ale TYLKO w tej części tak naprawdę. W każdej poprzedniej w pewnym sensie działa na mnie jak czerwona płachta na byka, jak dzieciak. W BD pokazał klasę i dlatego opowieść z jego pkt widzenia jest spektakularna.
Z pierwszej części podoba mi się motyw wyspy Esme.
Poza tym druga część pisana przez Bellę jest również dobra, podobało mi się jedynie parę motywów, np. powrót Alice, przybycie wampirów, pomysł Bells z zabezpieczeniem Nessie i Jake'a, podejście Aro i reszty Volturi, ostatnia scena, kiedy Bella pokazuje Edwardowi swoje myśli. Przy tej ostatniej potrafiłam nawet się rozkleić, także musi coś w niej być.

Hmm.. Jak dla mnie to było tak:

-ślub
-wyspa Esme
-gdy Bella dowiedziała się o wpojeniu ;D
-siłowanie na ręke Wink

-żarty Emmetta
-relacja Rosalie-Jacob
-konfrontacja z Volturi

W zasadzie najciekawsze dla mnie sceny w BD to te związane z Reneesme. Od momentu, w którym Bella zorientowała się, że jest w ciąży, poprzez całą ciążę, poród no i później rozwój małej.
Podobał mi się również bardzo opis tego, jak Bella stała się wampirem i to jak jej ciało poddawało się sile pragnienia a ona sama chciała się kontrolować.