FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Najbardziej wkurzające momenty w ZAĆMIENIU Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 21:44, 06 Mar 2009 Powrót do góry

Co was najbardziej wkurzało w 3 części??? Mnie wkurzał Jackob i to ciągłe rozmyślanie Belli - czy Jackob nie poczuł się urażony, czy teraz nie cierpi itp.
Później opuszczałam te momenty xD :D
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Pią 22:02, 06 Mar 2009 Powrót do góry

Oho, czuję, że temat długo nie pożyje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zob
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 17:01, 07 Mar 2009 Powrót do góry

no tak dokładnie wgl nie lubie tego całego Jacoba
jak na mój gust to tylko wtrąca sie w życie Belli i Edwarda,
przez niego Bella jest niezdecydowana itd..


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Charlotta
Wilkołak



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sob 17:09, 07 Mar 2009 Powrót do góry

Jeśli już coś się miało nie podobać, to Jakob :) Nic dodać, nic ująć.

Vicky - trochę entuzjazmu :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Juliet
Nowonarodzony



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tam gdzie Ben, tam Juliet.

PostWysłany: Sob 18:47, 07 Mar 2009 Powrót do góry

Hm... Wkurzające było zachowanie Belli, w stosunku do Jacoba, do którego osobiście nic nie mam, toleruje go, ale czasami mam go dość.
Jakość przebrnęłam przez ich przytulanki w namiocie, ale moment w którym go pocałowała, poprostu mną wstrząsnął. Jednak to raczej była wina Belli, nie wilkołaczka, zakochał się chłopak xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 21:41, 07 Mar 2009 Powrót do góry

TAK te momenty z całowaniem, przytulaniem się i trzymaniem za ręke były straszne! Czułam się nie swojo xD
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Sob 23:09, 07 Mar 2009 Powrót do góry

w sumie mozna powiedziec, ze takie tematy juz istnieja.
bo i tak wszyscy, ktorych cos wkurzalo beda pisali o naszym nieszczesnym jacobie.
tak wiec temat antyfani jacoba powinien wystarczac.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Nie 16:24, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Mniej więcej to miałam na myśli ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes-of-the-devil
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hmmm ;)

PostWysłany: Nie 20:37, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Mnie zdenerwowało jak zachował się z pewnym momencie Edward...o tym szlachetnym poświęcaniu się... bo on chce by była szczęśliwa...a mówił że będzie o nią walczył Wink
No i oczywiście Bella i te jej rozmyślania jak to Jacob nie cierpi...;/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vicky
Dobry wampir



Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skc

PostWysłany: Nie 20:55, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Z denerwujących momentów, ciężko znosiłam tą ich błogą nieświadomośc co do Victorii i nowonarodzonych. To było tak oczywiste, że aż krzyczało z ksiażki, a oni byli totalnie ślepi, nie potrafili powiązać prostych faktów. Chociaż nie wykluczam, że to była po prostu zła koncepcja autorki. Bo nie wierzę, żeby robiła ze swoich postaci aż takich idiotów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicky dnia Nie 20:57, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 21:51, 08 Mar 2009 Powrót do góry

ja tez nie znosiłam Jacoba ale w sumie byłoby nudno gdyby wszystko było takie piękne, bez żadnego problemu...zawsze się musi konkurent pojawić.;p
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:53, 08 Mar 2009 Powrót do góry

Vicky napisał:
Z denerwujących momentów, ciężko znosiłam tą ich błogą nieświadomośc co do Victorii i nowonarodzonych. To było tak oczywiste, że aż krzyczało z ksiażki, a oni byli totalnie ślepi, nie potrafili powiązać prostych faktów. Chociaż nie wykluczam, że to była po prostu zła koncepcja autorki. Bo nie wierzę, żeby robiła ze swoich postaci aż takich idiotów.


Ja tez powiązałam te fakty szybko i nie mogłam się doczekać, kiedy na to wpadną. Dla mnie to była oczywista oczywistość. Laughing
Nie pamiętam już co mnie wkurzało w Zaćmieniu, muszę sobie odświeżyć książkę. Zostały mi miłe wspomnienia. To moja ulubiona część, najbardziej pikantna. Tyle się dzieje! Nareszcie Jacob zaznaje trochę przyjemności z Bellą. Momenty między nimi są słodkie. tez coś mu się należy od życia!
Ja byłam zła, że po pocałunku Bella tak szybko ochłonęła, że nie miała więcej rozterek i wątpliwości, ale z drugiej strony , rozumiem, że gdyby to przeciągała, to Jacob bardziej by cierpiał. Bo jednak Bella należy do Edwarda


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 9:04, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Mnie też bardzo denerwowało, że nie mogą wpaść na to, kto był w pokoju Belli i kto tworzy nowonarodzonych...ale myślę, że to przez to, że bardzo się tym denerwowali i dlatego nie mogli powiązać ze sobą tych dwóch rzeczy :) Jacob też mnie wkurzał, ale on mnie denerwował przez wszystkie części...

Ale ogólnie książka mi siępodobała :D
Gość







PostWysłany: Pon 14:19, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Ja od razu to powiązałam i nie mogłam im tego powiedzieć! Jak Edward mógł o tym nie pomyśleć :) Bardzo podobała mi się scena w namiocie :) Fajnie że Jacob i Edward sobie trochę porozmawiali :) Książka była fajna :D Bardzo mi się podobała, dużo się tam działo ;P
zob
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 14:34, 09 Mar 2009 Powrót do góry

to może założymy Jacobowi jakiś anty-fan club ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:01, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Jacob, Jacob, Jacob, Jacob!
To, że Bella mówiła, że kochała Edwarda, a na końcu zdała sobię sprawę z tego, że kocha też Jacoba. Coś nie tak. xD
fuerciak
Wilkołak



Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Pon 18:24, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Cytat:
to może założymy Jacobowi jakiś anty-fan club ;D


Pora się trochę rozejrzeć po forum.

Co do tego, co mnie wkurzało:
Z pewnością zachowanie Belli, bo w Zaćmieniu manipulowała ludźmi na całego i Edwardem i Jacobem.
Pocałunek Belli z Jacobem również mnie zirytował.
Jeżeli chodzi o namiot, to może nie zdenerwowało mnie to, ale było mi wtedy szkoda Edwarda (mam na myśli moment, w którym Bella śpi razem z Jacobem). Aczkolwiek było dość ciekawie, w końcu jakaś szczera rozmowa.
Denerwowała mnie też ta nieświadomość bohaterów co do Victorii i nowonarodzonych, jak już wcześniej wspomniano, to było oczywiste.
Nie ma tego zbyt wiele, bo Zaćmienie jest moją ulubioną częścią, bo mimo że jedyną walką jest końcowe poskromienie Victorii i jej armii, to w życiu uczuciowym bohaterów wiele się dzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:47, 09 Mar 2009 Powrót do góry

Najbardziej denerwowało mnie to że Bella pocałowała Jacoba, a ten tak bezkarnie nią manipulował. Szczególnie wkurzające były sceny z ich 3, kiedy to Bella nieświadomie/świadomie raniła Edwarda.
Gość







PostWysłany: Wto 18:50, 10 Mar 2009 Powrót do góry

martakamyk13 napisał:
Ja od razu to powiązałam i nie mogłam im tego powiedzieć! Jak Edward mógł o tym nie pomyśleć :) Bardzo podobała mi się scena w namiocie :) Fajnie że Jacob i Edward sobie trochę porozmawiali :) Książka była fajna :D Bardzo mi się podobała, dużo się tam działo ;P


Zdaje mi się, że w tym temacie miałaś napisać co Ci się NIE podobało w Zaćmieniu...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:51, 10 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Olik_21
Człowiek



Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sanok

PostWysłany: Wto 18:52, 10 Mar 2009 Powrót do góry

Mi nie podobało się to niezdecydowanie Belli i jej egoizm.
Mimo, iż wiedziała, ze zrani Edwarda lub Jacoba, postanowiła dalej to ciągnąć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin