A World Without Sound (Part 7PL) [Z] [T] 15.01.2010

no jak moglas przerwac w takim momencie?!
no jak?! *popada w rozpacz*

to opowiadanie jest cudowne.. tak samo jak i tlumaczenie.

czasu i weny zycze.
czekam na nastepny rozdzial.

xx.Doris .(;

Wow!!!

To było coś! :D Bella biła się za Edwarda i dla Edwarda. Kocha go i w końcu, umyślnie czy nie, mu to wyznała :D On na bank ją także kocha, więc teraz powinno om być choć odrobinę łatwiej :D Kurcze i to jak się wkurzył, za to, że ona przyjęła na siebie przeznaczony dla niego cios... Po prostu wymiękam czytając ten tekst i widząc ich gesty przepełnione miłością :)

Dziękuję za ten rozdział :) Śliczny, tak samo jak tłumaczenie :**
Czekam z utęsknieniem na kolejny prat Wink

)

Weny i czasu Wink

Jest mi bardzo przykro, ale niestety muszę to ogłosić. Przez problemy w życiu prywatnym i szkołę nie jestem w stanie skupić się na tłumaczeniu. Muszę wszystko sobie poukładać i jakoś to ogarnąć, a wtedy zabiorę się do dalszego tłumaczenia. Potrzebuję miesiąca, a wtedy dam znać.
Przepraszam wszystkich, którzy oczekiwali kolejnego rozdziału.

Wysłany: Śro 11:50, 10 Mar 2010

Jak mogłaś skończyć w takim momencie?!?!
Oczywiście ff Bardzo mi się podoba.
Jest takie ........inne.
Życzę Weny i Czasu
Very Happy

Wysłany: Śro 11:15, 17 Mar 2010

Wracam tu praktycznie po roku... A czuję jakby to było wczoraj, gdy czytałam pierwszy rozdział tłumaczenia. Wtedy nie mogłam się powstrzymać i przeczytałam AWWS i drugą część po angielsku, po prostu nie mogąc się oderwać. Gdy teraz znów przeczytałam te 7 rozdziałów, muszę związać sobie ręce, żeby znów nie zacząć czytać.
Kristenhn, wielkie dzięki, że podjęłaś się dalszego tłumaczenia, bo zdecydowanie jest to jedno z piękniejszych opowieści jakie można tu znaleźć. Jedno z tych nielicznych, nad którym można siedzieć i płakać, śmiejąc się zarazem. Niestety nie mogę obiektywnie skomentować tego rozdziału, wiedząc co będzie dalej, ale samo tłumaczenie jest świetne! I moment kiedy Bella mówi, że go kocha.. przełomowy Wink

A że z własnego doświadczenia wiem, że komentarze najlepszą motywacją, mam nadzieję, że uda ci się wszystko poukładać i w swoim czasie wrócisz do tego, co tu zaczęłaś. Życzę dużo wolnego czasu i chęci Smile

Pozdrawiam Smile

To jest po prostu świetne. Z niecierpliwością, godną mistrzów czekam na dalszy ciąg :):) Twisted Evil

Świetny ff. Inny od wszystkich dlatego,że Edward jest głuchoniemy. Szkoda ,że już go nie tłumaczysz. Może jeszcze kiedyś wrócisz do tłumaczenia tego ff,mam nadzieję że to nastąpi bo jestem ciekawa co dalej będzie. Przerwałaś w takim momencie? to najlepszy moment bo Bella wyznaje mu miłość i to nie braterską ale prawdziwą i te rumieńce ją zdradzają o jaką jej chodziło :) Życzę weny do tłumaczenia .
Pozdrawiam

Super!
Głuchoniemy Edward, broniąca go bella... Genialne.
Wszystko fajnie, tylko czy będziesz to dalej tłumaczyć?
A jeśli tak to kiedy?
Osobiście mam nadzieję że będziesz, bo przerwane jest w ciekawej chwili.
Pozdrawiam

Zgadzam się w 100% z ParanormalVampire

Trafiłam na tego ff niedawno, i już mogę powiedzieć, że jest świetny. Nie wypowiadam się na temat składni, czy błędów, bo się na tym nie znam, chcę poznać dalsze losy bohaterów, to wszystko. Szkoda, że tak dawno nic nie tłumaczyłaś, bo przerwanie w takim momencie, jest bolesne. Wiem, że praca nad przekładem jest mordercza i wyczerpująca, ale zostawiać nas w takim momencie, to to tak jakby wyrzucić szczeniaka na mróz. Nie usuwaj nas ze swojego serca, zlituj się, nie karz za winy niepopełnione,(a może popełnione). Wróć do nas, błagam!!!!!! Czekamy!!!!!!!

Alleluja! Wkońcu ! ; P Dopiero teraz się natknęłam na to tłumaczenie, ale jest naprawde super! Masz zamiar kontynuowac ? Mam taką nadzieje, ponieważ naporawdę kocham to! ; P Pozdrawiam

Wysłany: Nie 22:57, 06 Mar 2011

Ja to zawsze mam spóźniony zapłon. Jeśli coś mi wpadnie w oko, raczej pewne że to z gatunku tych zawieszonych i nieaktualizowanych od jakiegoś czasu. Trudno. Mam zezowate szczęście, da się z tym żyć.
Podoba mi się wykreowany w tym FF świat bohaterów, fajna jest przyjaźń od dzieciństwa, nauka języka migowego przez Bellę, stawanie w obronie nieco słabszego Eda ze względu na świat ciszy, w którym przebywa. To Bella nosi spodnie i ma tzw jaja, ale on nadal jest TYM Edwardem; skupionym na niej, delikatnym i bardzo wrażliwym facetem. On głuchy czy niewidomy nadal jest fascynujący.
Do forumowiczek! Edward nie jest GŁUCHONIEMY, ale GŁUCHY. To nie to samo. Ludzie głusi mogą mówić, trzeba ich tylko tego nauczyć jak wydobywać z siebie dźwięki, by były dla innych( słyszących) zrozumiałe. Aby byli " głuchoniemi"musieliby oprócz wady słuchu mieć i wadę języka lub krtani. Amen. Very Happy

gdzie jest ciąg dalszy i kiedy będzię???

Tego typu pytania wysyłamy autorom/tłumaczom na pw, a nie zaśmiecamy forum tego typu jednolinijkowcami. Zapoznaj się, proszę z regulaminem i zobacz, w jaki sposób inne osoby komentują ff-ki.
Twój post zostanie usunięty. BB.

Kochane, AWWS doczekało się swojego końca. Od rozdziału 8 tłumaczyła dla was Fardome, rozdział 22 (ostatni) - ja, Valentin (doctor461). Mam nadzieję, że utrzymałyśmy to tłumaczenie na podobnym poziomie i że spodoba wam się koniec tej historii. Poniżej zamieszczony jest link do całości. Pozdrawiam i życzę miłego czytania.
[link widoczny dla zalogowanych]
P.S. Dla zainteresowanych... na [link widoczny dla zalogowanych] znajduje się sequel tego ff pod tytułem Sound of Pulling Heaven Down Smile