FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 A World Without Sound (Part 7PL) [Z] [T] 15.01.2010 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Miss Juliet
Wilkołak



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:47, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

Hmmm... Nie będę ci tu nawijać o treści tego ff, bo jaki jest wszyscy wiedzą Wink. Bardziej interesują cię chyba uwagi co do tłumaczenia. Otóż domyślam się, że samo tłumaczenie jest bardzo męczące i trudne, a wersja prosto "spod pióra" zawiera sporo błędów, więc beta ma dużo roboty. Twój ff ma ich naprawdę mało. Nie wiem czy jest to zasługa twoja czy bety, ale brawa Wink. Zawsze z przyjemnością wracam do tego opowiadania i nigdy się nie zawiiodłam. Życzę powodzenia w tłumaczeniu kolejnego rozdziału.

pzdr
Miss Juliet


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnaBella
Człowiek



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wrock

PostWysłany: Nie 21:10, 26 Kwi 2009 Powrót do góry

Jestem pod wrażeniem tego ffc. Jest taki nowy, ciekawy, słodki i rozczulający, że z utęsknieniem czekam na zakończenie okresu maturalnego by zabrać się do czyatnia oryginału, bo nie wytrzymam oczekiwania na tłumaczenie wszystkiego. Jednak powroty do wersji polskiej, w dodatku tak dobrze tłumaczonej są miłe i obiecuje, że będę tu zaglądać. Błędów nie zauważyłam. Czy to za sprawą treści, czy też stylu- lekko i szybko się czyta i chce dalej poznawać tę historię:) Niewiele jest opowieści gdzie jest jakieś przesłanie, a wydaje mi się ze o WWS bedziemy inaczej myslały o głuchoniemych, staniemy sie bardziej empatyczni i wyrozumiali, a moze ktoś zechce pomagać takim osobom, bo ich świat jest piękny. EC choc nierzeczywistyt, zrobilby wtedy coś dobrego. a we mnie kiełkuje sie taka mysl, by an wolontariat isc wlasnie do osrodka dla nieslyszacych, choc wczesniej tej opcij nie bralam pod uwage...
powodzenia w dalszej pracy i czasu!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
angie1985
Wilkołak



Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:15, 27 Kwi 2009 Powrót do góry

bardzo ładne to ff, bardzo sie cieszę że podjęłaś sie jego tłumaczenia jest bardzo rozczulejace i słodkie, to że Ed nie słyszy w niczym nie przeszkadza i ddaje tej opowieści inności, tzw. świeżego powiewu :D
rozdział 3 był bardzo romantyczny ciekawe kiedy te dwa głupole przyznaja się przed sobą że się kochają??? :D
Cierpliwości w tłumaczeniu
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
samilp
Nowonarodzony



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Środa Wielkopolska

PostWysłany: Pon 12:25, 27 Kwi 2009 Powrót do góry

aramgad napisał:

Cytat:
Idź poszukać -Alice- wymigał, w tym czasie ja też pójdę się przygotować.

Czy nie powinno być:
Idź poszukać Alice - wymigał - ...?

Wydaje mi się, że imię Alice on po prostu powiedział :) Dlatego jest z "-" Wink


Dziękuję Ci, że tłumaczysz ten FF :*
Jest jednym z moich ulubionych. Gdyby Edward nie był głuchy, opowiadanie było by takie 'zwykłe', a dzięki temu, że jest niesłyszący, jest no... odmienne, wzruszające itp. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Astaire
Człowiek



Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:02, 27 Kwi 2009 Powrót do góry

Dokładnie samilp. Edward, jak już się dowiedzieliśmy w pierwszym chapie, potrafi powiedzieć imiona swojej rodziny i imię Belli, dlatego dałam myślnik, bez kursywy.

Teraz czekam aż Robaczek znajdzie czas i pousuwa mi zbędne entery i zajmie się stroną graficzną tego ff. Będzie wam się lepiej czytało, bo ten tekst się strasznie rozjeżdża.

Życzę pięknego kwietniowego dnia,
Astaire


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ibex
Wilkołak



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:05, 27 Kwi 2009 Powrót do góry

Jestem pod podziwem opisu sceny tańca wolnego. Genialnie przetłumaczyłaś tekst i słowa współgrają ze sobą w baaardzo lekki sposób.
Piosenka, a raczej tekst piosenki również świetnie wpasował się w scenę ich wolnego tańca.
Czekam na następny rozdział !
Serdecznie pozdrawiam - Ibex ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cardmire
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sob 10:43, 02 Maj 2009 Powrót do góry

Naprawdę cię podziwiam. Niestety na polu j. angielskiego leżę, ale doceniam wszystkich ludzi, którzy robią tłumaczenia. O dziwo nie płakałam, bo moim skromnym zdaniem w tym nie ma powodu do płaczu. Oczywiście teraz przymusowo muszę śledzić kolejne rozdziały, bo oszaleję z niepewności.

Pozdrawiam i życzę Wena


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alice_
Wilkołak



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:51, 03 Maj 2009 Powrót do góry

Co prawda już wcześniej słyszałam o tym opowiadaniu, ale dopiero twoje tłumaczenie zaczęłam czytać i tak mnie wciągnęły już 2 pierwsze rozdziały, a to mi się rzadko zdarza, że przeczytałam do końca w orginale w jeden wieczór i muszę ci powiedzieć, że świetnie to tłumaczysz, bo chociaż czytałam już 3 rozdział po angielsku to i tak zawsze lepiej przeczytać jeszcze raz po polsku i naprawdę chociaż czytałam to już drugi raz wszystko przeżywałam tak samo, dobrze opisujesz emocje, tzn dobrze dopierasz słowa i naprawdę cie podziwiam, bo to trudny tekst do tłumaczenia :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna Elizabeth
Człowiek



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: okolice Poznania :-)

PostWysłany: Pon 20:54, 01 Cze 2009 Powrót do góry

Nareszcie udało mi sie znaleźć tego ff Wink Bardzo długo go szukałam.
Podziwiam cię ,trzeba mieć dużo samozaparcia by podjąć się czegoś takiego ,zwłaszcza że to opowiadanie jest trudne ^^
Bardzo wzruszający jest fakt że Edward nie słyszy a Bella jest jego "uszami" i prawdziwą przyjaciółką :) Tylko jedna rzecz nie daje mi spokoju... Bella niezdara karateką ??!! No cóż ,to coś nowego :D
Jedna prośba ,nie przestawaj tłumaczyć !!! Bo będziesz miała ze mna do czynienia Twisted Evil jeszcze dostanę ostrzeżenie za groźby ^^ tak więc powodzenia w dalszym tłumaczeniu. Cool

Pozdro i weny Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
unintended.
Wilkołak



Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:10, 02 Cze 2009 Powrót do góry

Jedno co było głupie to ta szafa "mysz".? Eee to jakoś do mnie nie przemawia.. sorry
A ogólnie mówiąc ff jest ok Cool czekam na dalsze części

\/ peace


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez unintended. dnia Wto 20:12, 21 Lip 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
AndziulaW
Człowiek



Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Czw 11:42, 11 Cze 2009 Powrót do góry

FF mi się podoba jest ciekawe i oryginalne, Edward nie słyszy hmm pierwszy raz spotkałam się z takim pomysłem na ff i naprawdę mnie zaskoczyło, jest naprawdę fajny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AndziulaW dnia Śro 17:46, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
DasDadziowatość
Nowonarodzony



Dołączył: 13 Cze 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdzieś z obrzeży świadomości.

PostWysłany: Sob 22:42, 13 Cze 2009 Powrót do góry

Zaglądam tu codziennie z ogromną nadzieją, że jest coś nowego i za każdym razem ta nadzieja we mnie obumiera.
Wybrałaś wspaniałe opowiadanie - takie, które oprócz rozrywki niesie za sobą także pewne przesłanie, jest 'czymś więcej'. W dodatku cudownie je tłumaczysz - co rozdział miałam łzy w oczach.
Chcę wierzyć, że tłumaczenie tego FF'a nie zostało przez Ciebie porzucone, droga Astaire, a jedynie robiłaś sobie małą przerwę i kiedyś do niego wrócisz ^^.
Wena, chęci i czasu na tłumaczenie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
topchic
Nowonarodzony



Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:16, 23 Cze 2009 Powrót do góry

FF jest na razie całkiem ok. Faktycznie nie można zarzucić mu płytkości, ale jest kilka rzeczy do których bym się przyczepiła. Po pierwsze bardzo szkoda, że autorka rzuca się na duże wody, nie mając żadnego na ten temat pojęcia. Z tego co mi wiadomo worek treningowy stosuje się np. w kick boxingu, a nie karate. Co prawda mówię to z własnych przypuszczeń bo z obiema sztukami walki nie mam nic wspólnego, ale karate to nie tylko takie puste uderzanie. Przecież są tam jakieś figury itp, a do tego raczej worka nie potrzeba.
Drugą taką rzeczą jest muzyka jazzowa. Nie wyobrażam sobie, żeby w restauracji w której taka muzyka jest na porządku dziennym puszczano coś co brzmi jak reggae bełkot który przy okazji wykorzystuje tekst piosenki "What a wonderful world" L. Armstronga, choć w tym wypadku przyczepiam się bardziej do muzycznego gustu autorki niż do samych błędów.

A tak poza tym fajnie, że podjęłaś się tłumaczenia tego FF bo może wyjść z tego coś na prawdę całkiem dobrego. Życzę powodzenia, a szczególnie dużo czasu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 16:01, 01 Lip 2009 Powrót do góry

Przeczytałam to tłumaczenie już jakiś czas temu, ale skomentować odważyłam się dopiero teraz.
Niespotykana relacja pomiędzy B i E, to ona jest stroną silniejszą, jak słusznie zauważyła wasilina. Zazwyczaj Bella to taka niezdara, pełna kompleksów na wielu różnych tłach, a tutaj zaskoczenie.
Oby tak dalej.

Podziwiam za podjęcie się tłumaczenia. Ja osobiście nie miałabym cierpliwości i tym bardziej dziękuję niebiosom, że są na świecie tacy ludzie którzy jednak się na to decydują.

A tak wgl, to kiedy nast. część ? Crying or Very sad
Annie.
Zły wampir



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Hawaii.

PostWysłany: Nie 23:36, 05 Lip 2009 Powrót do góry

ten ff jest naprawdę uroczy - można się przy nim nieziemsko rozczulić!
moment, w którym Edward wymigał do Belli, że "bardzo chciałby usłyszeć jej śmiech, który musi być śliczny" sprawił, że miałam łzy w oczach.
[taktak, ja na ogół wrażliwy człowiek jestem, ale to... to było naprawdę wzruszające.]

Bella mi się tutaj bardzo podoba, ta jej opiekuńczość, troska o Edwarda - ośmielę się nawet zaryzykować stwierdzenie, że autorka wykreowała ją lepiej, niż Meyer.

i ogólnie tłumaczenie jest naprawdę godne podziwu. czyta się dobrze, bez większych zgrzytów, chociaż... zdaje mi się, że w pewnym momencie zauważyłam błąd w imieniu Emmetta, na który jestem straaasznie wyczulona.

dawno nie było żadnej nowej części przetłumaczonej. mam nadzieję, że tłumaczka nie porzuciła pracy nad AWWS. [huh, człowiek leniwy, to skrótami się posługuje. XD]
na koniec powiem coś oryginalnego i całkowicie niespodziewanego:
chcemy nową część! *skanduje*


dżizas, to mój pierwszy post na tym forum. hallelujah!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annie. dnia Nie 23:37, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Sereey
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z domu.

PostWysłany: Pon 8:50, 13 Lip 2009 Powrót do góry

Okay....
Dopiero teraz dorwałam się do tego tekstu i muszę powiedzieć, że potwornie mi się podoba. Ogólnie nie przepadam za Swan, ale tutaj... Jest taka czuła, opiekuńcza. Podoba mi się to, chociaż nadal kojarzę ją z dość cherlawą i niezdarną osobą, przez co ona ćwicząca karate... to u mnie wybuch gwałtownego śmiechu.
Edward, który nie słyszy. Matko przenajświętsza. Oryginalne i zarazem cholernie brutalne... To, jak ludzie go traktują... To także podoba mi się w tym tekście, że nie ma owijania w bawełnę, że ludzie, którzy nie słyszą mają łatwo...
Szkoda tylko, że nie przetłumaczyłaś kolejnego rozdziału, ale jednak mam nadzieję, że zabierzesz się za resztę rozdziałów. :) A jak nie, to będę zmuszona przeczytać oryginał, za czym zbytnio nie przepadam, bo jestem niesamowicie leniwa. :P

No, ale cóż.
Jedyne, co mogę, to życzyć Ci weny w tłumaczeniu, i wolnego czasu.
Pozdrawiam. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Moniqe_Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:19, 13 Lip 2009 Powrót do góry

Ejj .! Co jest ? ;/ Już od 2 miesięcy nie ma nowego rozdziału, a mnie naprawdę zaciekawiło twoje opowiadanie ;D Takiego pomysłu jeszcze nie wiedziałam ... Mam nadzieję, że nie porzucisz tego ff bez zakończenia, bo naprawdę byłoby szkoda .! Pozdrawiam ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
faith
Człowiek



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:57, 13 Lip 2009 Powrót do góry

Moniqe_Cullen napisał:
Ejj .! Co jest ? ;/ Już od 2 miesięcy nie ma nowego rozdziału, a mnie naprawdę zaciekawiło twoje opowiadanie ;D Takiego pomysłu jeszcze nie wiedziałam ... Mam nadzieję, że nie porzucisz tego ff bez zakończenia, bo naprawdę byłoby szkoda .! Pozdrawiam ;]


Astaire tylko tłumaczy, to nie jest jej opowiadanie.

Rzeczywiście już długo nie było niczego nowego. Mi też bardzo podoba się to opowiadanie i jestem ciekawa jak się dalej rozwinie.
Mogłabyś napisać czy masz zamiar kontynuować tłumaczenie a jeśli tak to kiedy można spodziewać się kolejnego rozdziału?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dropout
Wilkołak



Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:35, 14 Lip 2009 Powrót do góry

To ff jest urocze, a Ty cudnie tłumaczysz. Gdyby było inaczej to zdanie nie miałoby w sobie tyle piękna Wink
Cytat:
Kierowaliśmy się w stronę jego domu. Ale ja już byłam w domu. Dom był wszędzie tam, gdzie on...

To ff porusza trudny temat, ale jednak jest pełne radości. Co najważniejsze jednak, miłości też jest pełne Wink Wspomnienia też są śliczne, Bella takim bodyguardem.
Nie wiem co mam jeszcze napisać... Czekam na kolejny przetłumaczony rozdział, ot co.
Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aneq_6
Nowonarodzony



Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: http://i49.tinypic.com/25yys1x.jpg

PostWysłany: Wto 10:41, 14 Lip 2009 Powrót do góry

WTF? :( Kiedy nastepne tłumaczenie? Ja uwielbiam ten FF, nwet po angielsku przeczytałam, ale kiepsko mi to szło. Czekam, czekam i doczekać się nie mogę :(
Tłumaczenie świetne, dlaczego zrezygnowałaś?
Ech...tak już jest, zaczynają i nie skańczają, a może tylko przerwa wakacjyjna.? Mam taką skrytą nadzieję:)

Czasu i weny!

Pozdrawiam.

aneq_6


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin