FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Co by było gdyby nie było Jacoba? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
AnaBell
Człowiek



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:16, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Jakby nie było Jacoba, to ta ksiązka poświęcona byłaby zbiorowym samobójstwom.
Najpierw swój żywot skończyłaby Bella, zaraz po niej byłby Edzio(wiadomo)
Po Edwradzie pewnie byłaby Alice bo to jej ulubiony brat
Po Alice byłby Jasper, który nie umiałby tak jak Edzio żyć bez swojej ukochaniej
Po Jasperze byłaby Esme, bo straciła większość rodziny
Po Esme Carlise itd itp.
I zostałaby tylko Rose, bo ona nigdy nie zrobiłaby sobie świadomie krzywdy
Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Taki żarcik przyszedł mi do głowy.
Oczywiście nie wyobrazam sobie KwN bez Jake chociaz zdecydowanie jestem
B&E Team.
Ale jak napisała advocatusdiaboli Jake nadawał pikanterii związkowi Edzia i Belli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Loffka
Nowonarodzony



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:44, 14 Mar 2009 Powrót do góry

Jakby nie było Jackoba było by fajnie^^ lol nie no żarcik... jestem za Edwardem i dlatego nie przepadam za Jake'm... ale co prawda to prawda gdyby nie Jackob to KwN byłby krwawy^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
vickyliv
Dobry wampir



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 2192
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rob`s guitar case

PostWysłany: Sob 23:32, 14 Mar 2009 Powrót do góry

...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vickyliv dnia Czw 11:43, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Blairanoid
Wilkołak



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:03, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Jakby Jake'a nie było, to Bella by się zapewne zabiła i była by reakcja łańcuchowa - tak jak napisała AnaBell. :D
W KwN Jake był potrzebny, pomógł Bells wyjść z depresji [przynajmniej trochę], urozmaicał smutną książkę tym, że w niej był - wesoły i pogody wilkołak, przyjaciel. :)
Jednak nie zmienia to faktu, że czuję do niego głęboko zakorzenioną nienawiść, gdyż nie cierpię takich trójkątów miłosnych jak Bella, Edward i Jacob. Nie nadawało to pikanterii, miałam ochotę tylko walnąć głową w ścianę, ale urwać Jacobowi jego własną.
Może i dużo mu zawdzięczamy, ale ja mam niby kamienne serce [dziękuję koleżankom :*], więc dla mnie - po KwN, Jacob mógłby nawet umrzeć i nawet bym łzy nie uroniła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AnaBell
Człowiek



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:57, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Cytat:
Może i dużo mu zawdzięczamy, ale ja mam niby kamienne serce [dziękuję koleżankom :*], więc dla mnie - po KwN, Jacob mógłby nawet umrzeć i nawet bym łzy nie uroniła.

Hahahaha. To było MOCNE Blairanoid Twisted Evil
Chciałabym napisać że z toba zgadzam, ale dopiero teraz po kolejnym przeczytaniu całej sagi nie potrafie nie docenić jego poświecenia i bezinteresownej pomocy w stosunku do Belli. Pomyśl co by było gdyby wilkołaki
nie pomogły Cullenom w starciu z Vikctoria i nowonarodzonymi? I co by mogłobyc, gdyby Alice nie odnalazła w BD innego półwampira?
I jeżeli przyszłoby im stanąc do walki to czy udałoby im sie wyjsc bez szwanku bez Wilkołaków? Był prostym i skromnym, chłopakiem, zakochanym w dziewczynie, ktorej serce należalo do kogoś innego.
Zreszta jak juz napisalam KwN bez Jaka to flaki z olejem. Wolałabyś czytac jak Bella "zawabia" sie z Mikem? Czy przy nim odnalazłaby zdrowie psychiczne?
Nie wydaje mi sie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an_mo
Wilkołak



Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Muppetowa xd

PostWysłany: Nie 16:43, 15 Mar 2009 Powrót do góry

Nie darze Jacoba zbyt wielką sympatią - to fakt.
Ale tak na chłopski rozum to KwN bez niego nie byłby Kwn xd
Wiele rzeczy nie miałoby miejsca, a inne potoczyłyby się zupełnie inaczej - to raczej nie ulega wątpliwości.
Drażni mnie ten koles, no ale zawsze musi być jakaś taka gorsza postać (to moje zdanie), której ewidentnie się nie lubi xd xd xd a że padło na Jacoba - buhaha :D

Tak więc reasumując - Jacob musi być no innej opcji nie można brać pod uwage xd


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 10:51, 16 Mar 2009 Powrót do góry

Jeśli Jacoba by nie było to nie byłoby książki.
Poza tym sądzę, że bez Jacoba Bella załamałaby się psychicznie. (I albo by się zabiła albo trafiła by do szpitala) :D
Gość







PostWysłany: Pon 21:29, 16 Mar 2009 Powrót do góry

dobrze powiedziane- gdyby go nie było, to Bella by się załamała i umarła. dobrze z jednej strony, że się pojawił, bo jej pomógł. tylko z tej strony, bo z innych straaaasznie mnie denerwował.
i jeszcze to, jak próbował jej wmówić, że go kochaaaa. to chyba było najbardziej irytujące w nim. ;/
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 21:35, 16 Mar 2009 Powrót do góry

empirical napisał:

i jeszcze to, jak próbował jej wmówić, że go kochaaaa. to chyba było najbardziej irytujące w nim. ;/

Ale miał rację... To nie jego wina, że Bella go pokochała. To Bells była nie fair wobec Edwarda i Jacoba. (Ha! Znowu wszystko zwalam na Belle! Chyba naprawdę jej nie lubię. xD)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:22, 16 Mar 2009 Powrót do góry

W NM Jacob był potrzebny, uratował Bellę przed szpitalem psychiatrycznym w przenośni xD. Ale w Eclipse był tak bezczelny, że miałam ochotę kopnąć go w ten wilczy pysk. Ale obecnie jestem neutralna w stosunku do niego.
Gość







PostWysłany: Wto 0:04, 17 Mar 2009 Powrót do góry

Hmmm co by było no zapewne znalazł by sie ktoś inny kto wyciągnął by Bellę z rozpaczy, a może Edward szybciej by wrócił, jak by zobaczył co wyprawia Bella.
Osobiście Mam tak samo jak Astoria, tzn mam taki sam stosunek do Jacoba, teraz może nie jest mi obojętny, bo nawet odczuwam di niego jakaś tam sympatie. Jest to dosyć ważna postać, ale wkurzająca.
SaSzka
Wilkołak



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Wto 9:03, 17 Mar 2009 Powrót do góry

JaKBY by Jacoba nie było to nic by nie było nie no żart :P
Zapewne Bella zwariowała by do reszty albo ześwirowała by jeszcze bardziej żeby słyszeć jeszcze częściej głos Edzia.
Tak przynajmniej zleciał jej szybciej czas do powrotu Edwarda :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mermon
Wampir weteran



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3653
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 177 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 9:52, 17 Mar 2009 Powrót do góry

"Tak przynajmniej zleciał jej szybciej czas do powrotu Edwarda"


Myślę, że Jacob jest czymś o wiele ważniejszym , niż tylko "wypełniaczem" czasu do powrotu Edzia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 15:22, 17 Mar 2009 Powrót do góry

toyota napisał:
empirical napisał:

i jeszcze to, jak próbował jej wmówić, że go kochaaaa. to chyba było najbardziej irytujące w nim. ;/

Ale miał rację... To nie jego wina, że Bella go pokochała. To Bells była nie fair wobec Edwarda i Jacoba. (Ha! Znowu wszystko zwalam na Belle! Chyba naprawdę jej nie lubię. xD)


jeśli Bella go kochała, to na pewno nie w takim charakterze jak Edwarda. ;p
zaczarowana15
Człowiek



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Radków

PostWysłany: Wto 16:43, 17 Mar 2009 Powrót do góry

w sumie to JAcoba polubiłam na początku NM... pózniej jak zaczynał cos do niej , to nie spodobało mi si eto. a w Eclipse to na maksa przegiął


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 17:16, 17 Mar 2009 Powrót do góry

empirical napisał:
toyota napisał:
empirical napisał:

i jeszcze to, jak próbował jej wmówić, że go kochaaaa. to chyba było najbardziej irytujące w nim. ;/

Ale miał rację... To nie jego wina, że Bella go pokochała. To Bells była nie fair wobec Edwarda i Jacoba. (Ha! Znowu wszystko zwalam na Belle! Chyba naprawdę jej nie lubię. xD)


jeśli Bella go kochała, to na pewno nie w takim charakterze jak Edwarda. ;p


To chyba było jasne od początku, prawda? :) Ale i tak go kochała. Może nie tak bardzo jak Edzia, ale kochała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SaSzka
Wilkołak



Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Wto 22:24, 17 Mar 2009 Powrót do góry

Kochała go braterską miłością hihi :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 23:23, 17 Mar 2009 Powrót do góry

co by bylo gdzyby go nie bylo:P nie bylo by filmu:P
Gość







PostWysłany: Śro 18:50, 18 Mar 2009 Powrót do góry

kochała jak przyjaciela, brata, a Jacob próbował jej wmówić, że jej miłość ma zupełnie inny charakter. ja przynajmniej tak to odbierałam, być może dlatego, że ten chłopak mnie denerwował i zawsze wyszukiwałam tych złych stron tego co robił :)
Lea
Zły wampir



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z pod chucka bassa.

PostWysłany: Śro 23:50, 18 Mar 2009 Powrót do góry

Dajana napisał:
co by bylo gdzyby go nie bylo:P nie bylo by filmu:P

filmu?


fakt.
na samym poczatku kochala go jak blizniego swego.
ale pozniej zorientowala sie, ze uczucie, ktorym darzy jacoba rozni sie troche od tego jakim darzy sie blizniego swego.

i kurde przeciez powiedziala mu wyraznie, ze go kocha prawda?
i to nie ta miloscia do blizniego.
wiec ja nie rozumiem dlaczego niektorzy jeszcze maja co do tego watpliwosci.
god damn.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Czw 17:04, 19 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin