FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Saga i zbiegi okoliczności? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Chce_tylko___Edwarda
Wilkołak



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:07, 31 Sty 2009 Powrót do góry

buahahaha
mi sie wszystko kojarzy z twilightem

wy widzicie srebrne volvo,
a ja jechalam srebrnym volvo,
facet mojej mamy ma srebrne volvo (szczesciara z niej)

imiona i slowka w stylu zmierzch, wilki itp. widze wszedzie
jak na muzyce czytalam o Debussym,sluchajac go jednoczesnie przez sluchawki z iPhona, myslalam ze sie posikam ze smiechu
do tego delikatnie wymusilam na moim kumplu obietnice ze zagra dla mnie Clair de Lune na pianinie, a co wieczor na dobranoc wysyla mi esa, aby mi sie przysnil wysoki przystojniak z roztrzepanymi kasztanowymi wlosami

jakby tego bylo malo mam obsesje na punkcie RayBan'ow

jestem walnieta


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
kasssiaa16
Nowonarodzony



Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 11:43, 31 Sty 2009 Powrót do góry

Gdy czytałam KwN, myślałam, że będę go musiała odłożyć i że go nie przeczytam^^. Mój przyjaciel też się we mnie zakochał, a to trwało tak długo, od razu o nim pomyślałam ^^. A gdy Edward powiedział najpierw Belli, że jej nie kocha, a potem na końcu wszystko się wyjaśniło, to się popłakałam^^. Bo tak się złożyło, że w tym samym dniu gdy to czytałam, miłość mojego życia powiedziała mi to samo : "Nie kocham Cię, nie możemy być dalej razem" bla bla bla xD.
Wtedy pomyślałam, że jakie to życie jest niesprawiedliwe :P. Całe szczęście już mi przeszło ^^.
Ogólnie, teraz mi się wszystko kojarzy ze Zmierzchem, Edwardem i innymi, że nawet trudno teraz jest mi coś przytoczyć, nie mogę sobie nic przypomnieć w tym momencie ^^.
Z moja koleżanką na lekcjach wszystko sprowadzamy do jednego tematu, wszystko nam się wydaje powiązane ze Zmierzchem xD.
Ach, no i ksiądz w naszej parafii ma na imię Edward, co wydaję mi się trochę zabawne, ponieważ nikt go nie lubi ^^. No i mój wujek też ma tak na imię, gdy ktoś o nim wspomina, od razu się uśmiecham :).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 13:16, 31 Sty 2009 Powrót do góry

A nam ostatnio pani na muzykę kazała przynieść utwór jakiegoś kompozytora. I jakie były moje pierwsze myśli ?
Yiruma (który skomponował słynną Bella's Lullaby) i Debussy! ;D

Poza tym, mam to samo co Wy, dziewczyny, z tym volvo. ; o
Jak tylko zobaczę jakieś przemykające obok mnie, zaraz się odwracam, żeby sprawdzić, czy przypadkiem w środku nie siedzi Edward . xdd
Gość







PostWysłany: Sob 13:45, 31 Sty 2009 Powrót do góry

volvo też mnie prześladuje ^^, ale ja mam ogromny problem z imieniem Edward ;3, nie żeby mi to przeszkadzało, ale innych to już irytuje. Ostatni jakiej ksiazki nie kupie/pożyczę to zawsze znajdzie się tam głównych bohater, albo jakiś drugoplanowy który ma na imię właśnie Edward ^^. Ostatnio czytam sobie na historii "Rozważną i romantyczną" i widzę "Edward ..." i atak śmiechu ^^. Sama książka też mnie "prześladuje". Ciągle mi się wydaje, że każdy kto ma w rękach książkę z błyszczącą czarną okładką trzyma w rękach zmierzch ^^.
Brendy
Dobry wampir



Dołączył: 16 Paź 2008
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec/Kraków

PostWysłany: Sob 14:23, 31 Sty 2009 Powrót do góry

Och, jeśli chodzi o imię Edwarda, to także mam z tym niemałe "problemy". Mój "mistrz" nauczyciel rzeźbiarstwa ma tak na imię. Często na kółkach plastycznych jestem pochłonięta tworzeniem nowej martwej natury, ale właśnie rzeźby, kiedy ktoś wchodzi do pracowni i z uśmiechem na ustach mówi: "Och! Cześć Edward! Zapraszam na kawę!". Serce mi wtedy przestaje bić xD a parę koleżanek, które wiedzą o mojej małej obsesji także zauważają moją nagłą reakcje na dźwięk ów imienia. Chyba muszę wyglądać nieco zabawnie. Zastanawiam się, kiedy wreszcie się przyzwyczaję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 19:27, 31 Sty 2009 Powrót do góry

oj ja tez mam wiele takich sytuacji ostatnio na geo nauczycielko mowiła nam o dolinie śmierci <BD> (odrazu jej opowiedziałam gdzie to jest Laughing Laughing ) na niemieckim facet popatrzył mi w oczy na spr i sie zaczął śmiać "dlaczego nie moge wiedziec o czym teraz myślisz..." myślałam ze zemdleje. a na religi siostra poruszyła watek co 4robic z dzieckiem gdy jest ono w łonie matki i zagraża jej zyciu NORMALNIE MUSIAŁM UDAC SIE DO TOALETY BO TO JUZ BVYŁO DLA MNIE ZA DUZO Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
Elodie
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd.

PostWysłany: Wto 10:48, 03 Lut 2009 Powrót do góry

Jestem teraz w trakcie swojej pierwszej sesji. Jechałam w piątek na pierwszy egzamin. Siadam, a tam na przeciwko pani czyta "Zmierzch". Uznałam to za dobry omen. I co? Zdałam na 4 :P Dzisiaj miałam drugi egzamin. Zaspałam, leciałam na tramwaj - koszmar? Wczołguję się zasapana do tramwaju i siadam akurat na przeciwko kobiety czytającej "Zacmienie"! Twilight wspiera mnie podczas sesji, oby teraz również przyniósł mi szczęście.

W czwartek kolejne zaliczenie...Księżyc w Nowiu Laughing ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
karotka360
Gość






PostWysłany: Wto 11:20, 03 Lut 2009 Powrót do góry

Mój ojciec się nazywa Edward:):)
zawsze coś
Gość







PostWysłany: Wto 19:55, 03 Lut 2009 Powrót do góry

w mojej szkole mamy lekcje niemieckiego, raz w tygodniu z facetem, na tych lekcjach jestśmy zmuszeni gadac po nimiecku bo facet nie umie mówić po polsku. ten nauczyciel nazywa cię eduard czyli edward i zeby tego było mało na każdej lekcje przychodzi w golfie. zawsze jak obok mnie przechodzi muszę się hamować żeby nie zacząc się śmiać
angela089
Wilkołak



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 16:22, 04 Lut 2009 Powrót do góry

Wczoraj na polskim rozmawialiśmy o Antygonie i pani mowi coś takiego: "Akcja w antygonie zaczyna się przed świtem a kończy o zmierzchu."
Od razu z przyjaciółkami spojrzałyśmy na siebie porozumiewawczo i zaczęłyśmy się śmiać xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 16:56, 05 Lut 2009 Powrót do góry

Pan od historii dosyć śmiesznie się zachowuje np. moja koleżanka skaleczyła sie w palec to ON szybko obok nas przeszedł zasłaniając usta ręką, ma bardzo zimną skórę a kiedyś wychodził na dwór bez kurtki a było STRASZNIE zimno! oczywiście uczy historii więc ma bardzo dobrą pamięć :D wygląda na jakieś 32 lata ....
Gość







PostWysłany: Czw 20:57, 05 Lut 2009 Powrót do góry

Moj sąsiad ma srebrne volvo i nadal nie mogę sie przyzwyczaić do tego widoku xD a ostatnio ksiądz w kościele 'i modlmy się za zmarłego Edwarda' Shocked od razu z koleżanką w brecht XD
i vampiry istnieją, mowie wam xD
Elodie
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd.

PostWysłany: Czw 21:04, 05 Lut 2009 Powrót do góry

To się ZNOWU stało! Jadę tramwajem na kolejny egzamin. Kobieta przede mną czyta książkę. Myślę sobie: Ale by było, gdyby znowu...I to był "Zmierzch"! Tylko, że nie zorientowałam się od razu, bo ogładka filmowa, a nie z jabłuszkiem. Czy na mnie ciąży jakaś klątwa? Czy po prostu wszyscy już czytają n a s z ą sagę Laughing?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elodie dnia Czw 21:05, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:27, 05 Lut 2009 Powrót do góry

A moje pytanie: zdałaś? Laughing

Mój nauczyciel. Młody, w wieku roberta, brunet - cholernie przystojny. Wczoraj miał "dyżur" na lunchu w szkole, no i ubrał swój płaszcz - taki sam jak Edawrd, szary i z tego dziwnego materiału, spoglądałam na niego jak głupia. I jeszcze chodził tym samym krokiem co Robert - Edward w filmie, luzacko, ręce w kieszeni, lekko pochylony.
Nie no.. to jest po prostu NIENORMALNE!
marina710
Gość






PostWysłany: Pią 12:35, 06 Lut 2009 Powrót do góry

Zgadzam się z Migawą. Dzisiejsza pogoda jak nic kojarzy mi się z Forks.
Gość







PostWysłany: Pią 21:33, 06 Lut 2009 Powrót do góry

Pogoda jak pogoda, raz dziennie ale mieszkać w takim mieście. Laughing
Aczkolwiek... już się przyzwyczaiłam.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:34, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Gość







PostWysłany: Pią 22:20, 06 Lut 2009 Powrót do góry

noo... ja mam wujka Edzia, posiadacza srebrnego volvo. Ale on ma jest już po 40 (a volvo tak zajechane, że wygląda conajmniej na 30), więc nie wiem czy to zbieg okoliczności, który przydarzył się po przeczytaniu książki ;p
Nevya
Wilkołak



Dołączył: 13 Lis 2008
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:51, 11 Lut 2009 Powrót do góry

Ahh.. ja kocham moje ćwiczenia od angielskiego ^^

Robimy jakieś ćwiczenie z mapką na lekcji (a raczej inni robią, a ja się nudzę, bo już dawno kierunki przerabiałam). Tak patrzę na tę mapkę... i śmiech na sali. Oczywiście "Gleba! Ej, Gleba! Patrz!" i wskazuję na tę mapkę, na której było, pozaznaczane przeze mnie:

- Victoria Street
- Rose Cresc
- Downing Street, która po małej zamianie stała się Dowling Street ^^
- Lion Yard
i <to to już w serduszko wzięłam ^^>
- St Edward's Passage <i to przy jakimś kościele czy cmentarzu ^^>

Ach. Miałąm test z historii. "Skończyłam" wcześniej, więc mi się nudziło. No to ja sobie narysowałam takie moje specjalne serduszko ołówkiem, cała kartka w cytatach (czy raczej fragmentach rozmów, bo to przydługie jak na cytat xD), m.in. My brand of heroin. Parę minut przed dzwonkiem zaczęłam ścierać... ups. My brand of heroin trochę się nie chciało zetrzeć ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nevya dnia Śro 22:01, 11 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kittokira
Wilkołak



Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lębork

PostWysłany: Czw 1:26, 12 Lut 2009 Powrót do góry

Nevya-gdy widzę twój avek mam śmiechowy atak xDDD

u mnie co drugi dzień ostatnio pogoda jak w Forks była.Tak nic więcej się nie dzieje związanego z Twilight....ale się zobaczy co będzie po feriach ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 7:54, 12 Lut 2009 Powrót do góry

kittokira napisał:
Nevya-gdy widzę twój avek mam śmiechowy atak xDDD

u mnie co drugi dzień ostatnio pogoda jak w Forks była.Tak nic więcej się nie dzieje związanego z Twilight....ale się zobaczy co będzie po feriach ^^


Jaaa ... masz jeszcze ferie!? xD Kurcze.. a u mnie się już 1 skończyły ;(

A ja zaczynam zauważać coraz więcej powiązań, czy może raczej, szczegółów, związanych ze Zmierzchem. Ale to nic nienormalnego, bo po prostu zwracam teraz uwagę na rzeczy, których wcześniej nie widziałam, bo nic istotnego nie znaczyły. Wink ^^
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin