Edward czy Jacob?

Cytat:

Jacob ciachem? Zgadzam się. Ale raczej z wyglądu do Edwarda mu trochę brakuje, nie?xD

Pytanie. xD

rzecz gustu Wink

zwlaszcza ze okrutnie mi sie nie podoba Pattison czy jak mu tam...

jedna rzecz mi sie nasunela, delikatnie mowiac problematyczna, jezeli chodzi o ocenianie Jacoba (i wilkolakow ogolnie), jako potencjalnego partnera

wyobrazacie sobie taki motyw: miłe tete a tete, szał ciał i uniesien, a nastepnego dnia WSZYSTKO widza w głowach jego koledzy...
biedna Emily...

Team Edward, a jakże :D

Cytat:

wyobrazacie sobie taki motyw: miłe tete a tete, szał ciał i uniesien, a nastepnego dnia WSZYSTKO widza w głowach jego koledzy...
biedna Emily...

Chyba się już do tego przyzwyczaili... Rolling Eyes

Ale w sumie, może 'nie patrzą' ? Laughing

Nie powiem, dziwne... hahahhahahahahha. Biedna Leah... Nie lubię jej, ale jako jedyna przedstawicielka płci pięknej (w sforze) musi na to wszystko patrzeć oczami facetów xD

no cóż tak naprawdę to nie da się porównać obu panów...Każdy ma inny gust, inne rzeczy się podobają, przeszkadzają itp. Ja osobiście miałam kilku kumpli typu Jacoba którzy się we mnie kochali...właśnie tacy mało poważni skorzy do droczenia się i lubiłam ich towarzystwo i czułam się swobodnie w ich towarzystwie do czasu kiedy zwykłe kumplowskie gesty odbierali inaczej...ogólnie mówiąc to byli z nich naprawdę fajni faceci kumple czy przyjaciele ale jak dla mnie nie moi faceci....wolę kogoś typu Edwarda....choć wiadomo ze nie wszystko jest w nim takie jakie bym chciała...Edward nie jest za idealny...można znaleźć jakieś jego błędy czy coś...po prostu obaj są jakby swoimi przeciwieństwami...a przy Jacobie wydaję się za idealny...

Edward! A jakże .. Jake tylko jakos kumpel ... moim zdaniem nie dorasta Edwardowi do pięt ;D

Zdecydowanie Edward, zwłaszcza, że zakochałam się w chłopaku podobnym z charakteru do niego, na długo nim poznałam tę serię i wiem, że takie osoby są wprost idealne.
W końcu nie zakochałabym się w byle kim ;D
Jacob jest jakiś taki... niesmaczny, nie wiem czemu tak wychodzi, ale tak jest. Od samego początku mi śmierdział (a mam ja nosa do ludzi, oj mam...) i nigdy go nie lubiłam. A już w Zaćmieniu to przeszedł samego siebie z "Edziem" przy którym krew mnie zalewała. Co prawda pod koniec zrobiło mi się go odrobinę żal, ale i tak wynik tego pana wychodzi na duży minus.

[link widoczny dla zalogowanych]

Team Jacob :D

Edward.
Edward.
I jeszcze raz Edward.

Zdecydowanie Edward. : D

:)

Oboje według mnie pasują do Belli, ale wolę Edwarda Wink

Jacob mnie denerwuje swoją pewnością siebie... Pod koniec trzeciej części byłam tak wkurzona <grrr> Chyba dopiero po przeczytaniu czwartej części pozbędę się złego zdania o nim...

EDWARD !! :P

Oczywiście że Edward<3! nie ma innej opcji.. !

Oczywiście, że Edward. O Jacobie nawet nie ma co myśleć. To nawet nie jest alternatywa

hmm...
słowo boga powinno byc święte, więc skoro sam boski Edward uznal ze to JEST alternatywa i to lepsza niz on sam...

Szczerze mówiąc Jacob bardziej pasuje do Belli niż Edward. Może zostanę za to zjedzona... Jak sam powiedział on byłby dla Belli jak powietrze, byłoby im dobrze. Na pewno. Ale chyba wszyscy mają dość normalnych, nie toksycznych miłości. Sama Kristen Stewart mówi, że najbardziej podoba jej się w Belli to, że nie boi się zatracić. Wydaje mi się, że dlatego wszyscy (w tym ja!) stoją murem za Edward+Bella.

Zaznaczyłem Jacoba xD za to, że wydaje mi się bardziej szalony i wesoły od Edwarda, który wydaje mi się za poważny xP.

Oczywiście, że Edward :) Jacoba nie lubie, jest za nachalny i do Belli nie pasuje :D a Edward tak bardzo się poświęcał dla Belli, dlatego na nia zasługuje

Oczywiscie ze Edward! Moim zdaniem Jacob jest troche trudny do zrozumienia, i troche zbyt szalony :D

EDZIO rządzi Uwaga