FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Jacob Black Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Czy lubisz Jacoba??

Tak
49%
 49%  [ 393 ]
Nie
40%
 40%  [ 322 ]
Nie wiem
10%
 10%  [ 84 ]
Wszystkich Głosów : 799


Autor Wiadomość
toyota
Wilkołak



Dołączył: 26 Sie 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 20:56, 23 Lis 2008 Powrót do góry

Hmmm...ja do wilkołaka nic nie mam jako samego sworzenia, ale jak myśle, kto nim jest to mi niedobrze...Confused
Nie muszę chyba mówić, że go nie lubie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
akarolina
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 21:05, 01 Gru 2008 Powrót do góry

toyota napisał:
ale jak myśle, kto nim jest to mi niedobrze...Confused

Tyaaa.... Mi też :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emika
Wilkołak



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:47, 06 Gru 2008 Powrót do góry

Sandra napisał:
Ja tam go lubię :P


Ja tez go lubię. Chyba już gdzieś to pisałam, że lubię go właśnie za to, że jest taki jaki jest: trochę dziecinny, śmieszny ale też wytrwały w tym do czego dąży i opiekuńczy. Polubiłam go "od pierwszego wejrzenia" i za nic nie mogłam się pozbyc tej sympatii przez kolejne tomy i jakoś mi tak zostało. Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
decode
Człowiek



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ..gdzie wiecznej nocy zaległy cienie..

PostWysłany: Sob 17:57, 06 Gru 2008 Powrót do góry

w "Zmierzchu" go lubiłam ( bo bylo go malo xD) w dalszych cześciach psiak mnie wkurzał (nawet jak jeszcze psiakiem nie byl xD) a po BD to juz wogóle miałam ochote go aciupac łyżeczka plastikowa... wrrr co za typ


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Inspiration
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 11:59, 09 Gru 2008 Powrót do góry

Przez typa umarłam z nudów na "Księżycu w nowiu".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 14:10, 09 Gru 2008 Powrót do góry

jak dla mnie jest postacią zbyt dziecinną i to ciągłe narzucanie się Belli, yh, ciągle stara się jej przekazać, tfu, narzuca się, że lepiej by było, gdyby była z nim.

jednak nie powiem, że go nie lubię. po prostu często mnie irytuje, ale nic do niego nie mam. jest mi totalnie obojętny, jednak dobrze, że jest taka denerwująca człowieka postać. ;D
Nataliaaa
Wilkołak



Dołączył: 16 Sie 2008
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z zadupia:D

PostWysłany: Wto 19:26, 09 Gru 2008 Powrót do góry

Jacob mnie irytuje xD ehh. wole Edzia ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gatally.
Wilkołak



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Śro 15:29, 10 Gru 2008 Powrót do góry

lubię Jacoba.
chociaż wkurza mnie to, że tak gada na Edwarda. i czasem taki jest... natarczywy? no, coś w tym stylu.
na początku właśnie nie podobał mi się Kwn przez niego [każdy gadał, jaki to on blee. i w końcu mi się to wbiło do głowy], ale teraz mi się podoba ta książka i jego postać.
wkurza mnie w nim właśnie to gadanie niezbyt fajnych rzeczy o Edwardzie i to, że do Belli chce się aż tak zbliżyć, no ale.
a w filmie ten aktor średnio pasuje na Jake'a. jeszcze w długich włosach tak, ale w krótkich to w żadnym wypadku. XD

oczywiście Edwardowi nie dorasta do pięt [i Jasperowi też nie], ale i tak go lubię.
taki fajny jest. ta lekka dziecinność jest takim 'urozmaiceniem'.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Śro 21:35, 10 Gru 2008 Powrót do góry

Ja osobiscie Jacoba nie lubie!!
Choc na samym poczatku wydawal sie nawet fajny ale potem to wszystko i.. moje zdanie sie zmienilo..

No i tak jak wyzej nie podobalo mi sie to co mowil na temat i do Edzia!!
Marta.
Zły wampir



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Śro 21:46, 10 Gru 2008 Powrót do góry

Nie cierpię faceta ( o ile tak Go można nazwać ) ale aktora... choć poczatkowo nienawidziłam...zaczełam lubić po jednym z obejrzanych wywiadów. Sympatyczny młody chłopak się wydaje. No i przez to straciłam tez trochę urazy do książkowego Jake'a. Niestety. Bo dobrze mi było z ta nienawiścią xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pierniczek
Nowonarodzony



Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z piekarni

PostWysłany: Czw 19:20, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Ojej. Chyba troche od reszty odstaję.
Ale ja naprawde lubię Jacoba.
Szczerze to po przeczytaniu trzech części (więc nie wiem jak w BD) uważam go za paradoksalnie "najsmutniejszą" z postaci. Naprawdę było mi go strasznie żal i wręcz sie zdenerwowałam jak Edziu wrócił... Nie zrozumcie mnie źle, Edwarda nie można nie lubić (zwłaszcza, że widzimy go oczami Belli), ale z pewnością rozumiem dlaczego Bella ma problem z grą na jednym froncie.
A z dziecinnością bym nie przesadzała, bo to jest względne. Przecież on jest młodszy od Belli, już nie porównując do Edwarda. Chłopak nie miał 100lat by wykształcić sobie cierpliwość etc.
Za to jest opiekuńczy i dowcipny.

(dopra powiem odrazu, jeżeli ktoś ma Jacoba którego nie potrzebuje to ze zgłoszeniami do mnie^^)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Snopy
Dobry wampir



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |

PostWysłany: Czw 19:31, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Pierniczek, odstajemy razem :)

Jacob jest wspaniały. Nie, nie, nie. Wspaniały to za lekkie słowo... Jest genialny, kochany i fantastyczny.
Zastanawiam się dlaczego każdy widzi w nim intruza, który wwala się w życie Belli i Edwarda? Może to na odwrót jest? Może to Edduś wwala się w żyje Jacoba i Bells?
(Nie żebym miała coś do Edwarda. O zgrozo! Wielka Trójka Cullenów + Jacob! :D)

Jest taki słodki... taki troskliwy...
Rany, rany, rany.
Dajcie mi go!
Ugh, co ja gadam...
DAJCIE MI WSZYSTKICH! :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gatally.
Wilkołak



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Czw 20:05, 11 Gru 2008 Powrót do góry

"Może to Edduś wwala się w żyje Jacoba i Bells?"

z tym się nie zgodzę.
bo to jest związek Belli i Edwarda.
i to Jacob się przywalił do nich, a nie odwrotnie. ;p

ale jako postać książkową bardzo go lubię.
chociaż mnie wkurzył ostatnio w Kwn.
jak namawiał Bells do tego, żeby nie jechała ratować Edwarda.
cóż za egoista.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Snopy
Dobry wampir



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |

PostWysłany: Czw 20:28, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Gatally, szczerze mówiąc, to Jacob był pierwszy :D

"cóż za egoista."
Myślisz, że Edward namawiałby Bellę żeby pojechała ratować Blacka, gdyby była jakakolwiek możliwość zagrożenia jej życia?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marta.
Zły wampir



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Czw 20:38, 11 Gru 2008 Powrót do góry

to nie to samo. Bella i Edward byli parą, a ona z Blackiem nie,
nie bd tu wybiegała do BD, żeby nie zepsuć wam niespodzianki, ale zachowanie Jacoba, to jego czepialstwo i natrectwo...wrr


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gatally.
Wilkołak



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Czw 20:38, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Snopy,
był pierwszy jako kolega/przyjaciel, a nie jako chłopak. ; D
no nie, nie namawiałby. wkurzyłby się i nie pozwoliłby jej jechać. tym bardziej, że on Blacka nie lubi.
ale wolę Edwarda i, chcąc nie chcąc, te teksty Jake'a mnie wkurzały.

poza tym Jacob nie chciał żeby Bella jechała, bo miałby ją wtedy dla siebie.
wiedział, że jak Edward wróci, to on spadnie na 'drugi plan'. Wink
a chciał, żeby Bells była jego i tylko jego.

przynajmniej z mojego punktu widzenia. i mojego rozumowania po czytaniu Kwn.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gatally. dnia Czw 20:41, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
kamyll.riot.
Zły wampir



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 20:51, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Nie zgodzę się z Snopy.
Bella znała się wcześniej z Jacobem, ale nie zwracała na niego uwagi! Nawet go przecież nie pamiętała. Edward nie "wwala" się w życie uczuciowe Belli i Jacoba, bo Edward jest już z Bellą(nie licząc tego, jak wyjechał z rodziną). Isabella i Edward już dawno wyznali sobie, co do siebie czują, a Jacob robi sobie złudne nadzieje.
Jeżeli tak właśnie postrzegasz sens książki "Księżyc w nowiu", to jesteś w bardzo dużym błędzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marta.
Zły wampir



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Czw 21:00, 11 Gru 2008 Powrót do góry

hej, hej, ale my tu nikogo nie oceniamy, interpretacja dowolna,nie?
bez ataków mi proszę xD

Jacob po prostu dążył do szczescia kurczę , i ja się chłopakowi nie dziwię, ale że był przy tym strasznie wkurzająco, to już się nic nie poradzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Snopy
Dobry wampir



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |

PostWysłany: Czw 21:00, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Cytat:
Jeżeli tak właśnie postrzegasz sens książki "Księżyc w nowiu", to jesteś w bardzo dużym błędzie.


Wydawało mi się, że forum polega na dyskusji i przedstawianiu swoich spostrzeżeń i odczuć. Ale cóż, widocznie się myliłam ;]

(Przepraszam, już nie offtopuję ;D)

Dziewczyny, nie powiedziałam jako kto miał być Jacob ^^
Fakt, mogłam to sprecyzować lepiej, ale chodziło mi o związki ogólnie. Kontakty i te sprawy.
Jak dla mnie i tak ta cała sytuacja jest winą Belli, ale to już nie ten temat :D

Edit: W BD Jacob wymiata po całość ;D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Snopy dnia Czw 21:07, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Gatally.
Wilkołak



Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Czw 21:12, 11 Gru 2008 Powrót do góry

Snopy,
ja to zrozumiałam chyba trochę opacznie.
właśnie - nie sprecyzowałaś, a mi to trzeba jasno i dokładnie. ;p
mi chodziło o związek Belli i Edwarda, a nie o przyjaźń. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin