FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Ulubiona postać Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Ela_;]
Nowonarodzony



Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z pod ekranu monitora..;dd

PostWysłany: Wto 15:27, 23 Cze 2009 Powrót do góry

No to tak ja najbardziej lubie:

1.Rose
2.Victorie
3.Jaspera
4.Jane
5.Alice
6.Jacob


:smile:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mary Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 15:42, 23 Cze 2009 Powrót do góry

Carlise!!!

Jest moim ideałem faceta :D Chociaż mam 19 lat to uważam ze z taka osoba mogłabym żyć... To od niego wszystko się zaczęło... Pewnie gdyby nie on to Alice, Emmet, Rose, Edward i co chyba najbardziej prawdopodobne -Jasper biegali by sobie po świecie i zabijali ludki:D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hydra93
Nowonarodzony



Dołączył: 16 Cze 2009
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: meeting place;)

PostWysłany: Wto 17:57, 23 Cze 2009 Powrót do góry

A ja najbardziej ze wszystkich lubię Rosalie;p
Była postacią z drugim dnem(jakich niewiele w książkach Meyer) i jako jedyna spośród Cullenów okazywała antypatię w stosunku do Belli(której zresztą bardzo nie lubię;p). No i potrafiła być wredna, ale w końcu wytłumaczyła się ze swojej antypatii.
A na drugiem miejscu Alice i Jasper- uważam, że oboje są uroczy;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alicja20
Nowonarodzony



Dołączył: 19 Mar 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z pięknego miasta

PostWysłany: Śro 17:10, 24 Cze 2009 Powrót do góry

Ja uwielbiam Alice jest taką cudowną istotką :) wszędzie jej pełno i mam wrażenie, że nie da się przy niej nie uśmiechać taka typowa psiapsióła ale potrafi też rzucić swoje istnienie na szale gdy trzeba kogoś ratować.
a potem
- Jasper
- Bella
- Edward
- Jake ( jak jest normalny np. wtedy gdy wkroczył w życie Belli w NW)
a dalej lak leci choć Emmet i Rose też są nieźli :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Susan
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 732 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:07, 24 Cze 2009 Powrót do góry

Przyszedł moment bym po raz kolejny wypowiedziała się w tym temacie. Co jakiś czas moje "upodobania" ewoluują. Na początku było tak, że uwielbiałam ponad wszystko Edwarda. Potem stanął na równi z Jacobem. A ostatnio... o włos wyprzedza go Black.
Teraz powiem dlaczego.
Po pierwsze - uwielbiam obu panów :D są inni, według mnie nie powinno się ich porównywać i nie mam zamiaru tego robić. Mają swoje wady i zalety - jak każdy. Ale Jake ostatnio zajmuje ostatnio honorowe miejsce faworyta. Gdy pojawia się na stronach sagi - uśmiech sam ciśnie mi się na usta. Jest niesamowity. Wesoły, poważny kiedy trzeba, potrafi rozładować napiętą atmosferę, jest odważny, uczuciowy, mężny, silny, bystry, błyskotliwy, uparty. Potrafi przełamać niechęć ( choćby wobec wampirów) by walczyć dla wspólnej sprawy i ogólnego dobra ( mówię tu choćby o walce z Victorią i nowonarodzonymi czy spotkaniu z Volturi). Wielki plus za jego ciepełko - i to fizyczne i emanujące z wewnątrz :) no i ta jego młodzieńcza energia i werwa, chęć życia. Gdy miałam zły humor - wystarczyło otworzyć książkę na jakiejś scenie z Jacobem i od razu buzia mi się uśmiechała :)
Edward - dojrzały, spokojny, opanowany (zazwyczaj), choć trochę za bardzo zaborczy i jakby to powiedzieć... wykazuje cechy romantycznych bohaterów... czasem kojarzy mi się z Werterem... świat jest okropny, bla bla bla, tylko miłość może coś tu zdziałać. Nie mówię, że mi to przeszkadza - podoba mi się to. To jego urok. Edward jest przystojny, idealny, dba o wszystko ( jeśli chodzi o Bellę), opiekuńczy, inteligentny. Kit z tym, że czasem zachowuje się jakby jego wybranka była opóźniona w rozwoju albo coś w tym stylu. Czasem wkurza mnie to jego wycofywanie się, to że nie daje się ponieść emocjom... wiem, że mogłoby się to źle skończyć, ale cóż... mógłby czasem się wyluzować :D podoba mi się to, że ładnie się wyraża, ma dobre maniery, jest utalentowany, można na niego liczyć i w ogóle. Ma jednak minusa za odejście w KwN. Choć może z drugiej strony powinien mieć za to plusa, bo inaczej Jacob nie wkroczyłby do akcji. Choć może by jednak wkroczył? Sama nie wiem :D nie da się tego przewidzieć :D Edward chciał rozpieszczać Bellę zarówno prezentami, jak i swoją opieką, czułymi słowami - jak to on.
Więc jak widać - lubię obu panów. Jednak o włos wygrywa Jacob :)

Poza nimi lubię Bellę. Czasem wydaje mi się, że jestem do niej podobna - jestem taką samą łamagą, czasem odrywam się za bardzo od ziemi - tak jak ona. Potrafię mocno się poświęcić - w imię miłości, przyjaźni. Jednak nigdy nie miałam dwóch adoratorów - i nie byłam między nimi rozdarta :) jednak lubię ją bardzo, jest inna, pomimo tego, że jest "szarą myszką" wyróżnia się wśród innych uczniów szkoły w Forks :)

Lubię Charliego za jego niesamowite teksty, wejścia i zachowania :D chciałabym zobaczyć jego minę jak Jacob rozebrał się przed nim i zamienił w wilka - pewnie niezapomniane przeżycie :D jest typowym ojcem - nie pokazującym za często swoich uczuć, lecz bardzo przeżywającym wszystko w środku.

Kolejna osoba - Leah - dlaczego? Za zadziorny charakter, za to, że nie dała się zaszczuć reszcie sfory. Za to, że dołączyła do Jacoba i swojego brata Setha, którego też uwielbiam :)

Carlisle - spokojny i opanowany człowiek, potrafiący zachować zimną krew w każdej sytuacji. Podziwiam go za to, że potrafi opanować głód i pragnienie i pracować jako lekarz. Naprawdę - brawa dla niego :)


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Renee
Nowonarodzony



Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Gdańska

PostWysłany: Śro 22:16, 24 Cze 2009 Powrót do góry

Ja uwielbiam Carlisle'a, bo jest bardzo interesującą postacią. Zawsze podobało mi się to, że był taki opanowany i potrafił znaleźć wyjście z wielu trudnych sytuacji, zawsze służył wszystkim radą, starał się unikać konfliktów i przemocy, jeśli tylko mógł. Poza tym podziwiałam go za samokontrolę, dzięki której mógł pracować w szpitalu, żeby pomagać ludziom i przede wszystkim za wyznawane przez niego idee.
To by było na tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Apple
Człowiek



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:28, 27 Cze 2009 Powrót do góry

Moja ulubiona postać - Carlisle.
Ma coś takiego w sobie, zarówno w książkach jak i filmie, co sprawia, że go uwielbiam.
Na pewno charakter. Jest mądry, spokojny i rozsądny. A na ekranie jego wygląd zaparł mi dech w piersaich.
Na drugim miejscu - Alice.
Ujmująco irytująca osóbka :) Ta jej wesołość i sposób bycia...
Trzeci - Jasper.
Podoba mi się za to, że jest taki cichy i spokojny. Takie przeciwieństwo Alice.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 11:43, 27 Cze 2009 Powrót do góry

Na pierwszym miejscu u mnie jest Jacob.
Jest irytujący, ale właśnie za to go kocham. xd Jednocześnie tyle musi wycierpieć. I zawsze wyobrażałam sobie scenę z Przed Świtem: Nagi Jacob przez Jared'em, Quil'em i Collin'em. Heh Wink i teksty Jake, ach, te jego teksty xd powalające ^^
Na drugim miejscu jest u mnie Victoria.
Lubię rude xd a pozatym nieźle namąciła i co jak co, ale dzięki neij w zaćmieniu była jakaś akcja. no i możliwe lubię ją dlatego, że w filmie nieźle ją zrobili. "to ja tutaj wrednie podkręcam" x3
I na trzecim miejscu - Marek.
Tak bardzo znudzonej postaci to nigdy nie spotkałam. Niby się dzieje jakaś akcja (podkreślam słowo niby) a on stoi jak gdyby nigdy nic. Nie no, uwielbiam xd

Ponadto lubię Carlisle, za to jego ciepło, Jaspera, bo to jest pan bosko boski i Renesmee, taki słodziutki półwampirek ^^
tola
Człowiek



Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:39, 27 Cze 2009 Powrót do góry

A ja będę może przewidywalna jak pogoda w Afryce, ale najbardziej lubię Edwarda. Pokochałam go szczególnie po przeczytaniu ''Midnight Sun'', jego komentarze...jednym słowem nie da się go nie lubić. Imponowało mi w nim, że jest taki inteligentny i mądry (nie będę tutaj wypisywać jego plusów, bo tylko sie niepotrzebnie powtarzam).
Poza tym bardzo lubię Jaspera, on to jest w sumie jedynym takim w miarę prawdziwym wampirem. Było mi go żal, że reszta Cullenów ciągle go tak pilnuje i traktują go jak "czarną owcę" w rodzinie. On to był w sumie taki ugodowy i wbrew pozorom ciepły i opiekuńczy (w stosunku do Alice), nikomu tam szczególnie nie nadskakiwał żeby darzono go sympatią. No i oczywiście był taki tajemniczy, to mnie chyba w nim najbardziej pociąga :D
Na trzecim miejscu w moim rankingu jest Jane :) Ona jest takim prawdziwym wampirem...no i to, że potrafi torturować innych wzrokiem- podobało mi się chyba najbardziej. To, że jest, że wzbudza u wszystkich respekt, mimo że jest taka mała. Szkoda, że Meyer nie rozwinęła jej wątku wtedy dowiedzielibyśmy się, dlaczego zachowuje się tak a nie inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Cullenizer
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:50, 29 Cze 2009 Powrót do góry

Carlisle oczywiście. ;] Co by się nie działo to stara się być zawsze spokojny i opanowany. Jest do tego mądry i doświadczony. Hmm..."Słodki tatuś" - nie da się go nie lubić. Bardzo ubolewam nad tym, że tak perfidnie pominięto jego historię w filmie, a przecież był o tym AŻ cały rozdział.

Na drugim miejscu jest Jasper. Totalne przeciwieństwo, ale lubię w nim te wszystkie cechy, których w Doktorze nie można się doszukać. Jest taki...nieprzewidywalny(?). Ma w sobie coś zwierzęcego i dzikiego. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
adunia171995
Nowonarodzony



Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce // Forks ;D

PostWysłany: Wto 20:53, 30 Cze 2009 Powrót do góry

Ja mówię , że Emmet -bo to taki słodziutki misieek ;D I śmiechowyy Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Paryżanka
Nowonarodzony



Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzyrzec Podl.

PostWysłany: Czw 10:10, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Najbardziej lubiane przeze mnie postacie to Alice,Jasper,Emmet.Alice bo jest taka...przyjazna.Wydaje mi się ,że gdyby taka osoba istniała nie potrafiłaby nikogo do siebie zrazić bo jest taka...niewiem serdeczna ? Jaspera za jego tajemniczość.Ciężko go rozgryżć.Emmet ,bo jest zabawny :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rosie Hale-McCarty-Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Forks takiej małej dziury w stanie waszyngton

PostWysłany: Czw 10:42, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Nie potrafię określic kogo lubie najbardziej. Lubię Emmetta, Jaspera, Rosalie i Alice. Oni sa boscy, uwielbiam ich. Emmett jest zabawny, ma świetne gadki. Jasper jest przystojny, miły, spokojny, ale potrafi się zabawić z Emem. Alice jest roztrzepana, przyjazna, lubi zakupy tak jak ja. Rosalie jest uparta i twarda, ale pod spodem skrywa swoja drugą naturę, gdzie nie jest próżna jak myślą niektórzy.img


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kla_Kwi
Człowiek



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:28, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Co do panów znagdzam się 100% z Susan. Kiedyś na serio lubiłam Edwarda bardziej niż Jacoba ale jak przeczytałam 2 część to wyrwało mnie z butów co zrobił wampir Mad . Zastanawiałam się jak zareagowałabym na miejscu Belli.
W Zmierzchu z kolei nie zwracałam na Jacoba w ogóle uwagi był bo był, ale teraz do mnie dotarło że bez niego nie istaniałoby tyle genialnych fragmentów.
Jeśli chodzi o panie to bardzo podoba mi sie Alice osoba obdarowana totalnym zakręceniem.
Jeśli chodzi o klase to zdecydowanie Rosalie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
natalionw
Nowonarodzony



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:54, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Ja uwielbiam wszystkich:D ale najbardziej Alice i Jaspera, Alice jest urocza, a Jaspera poprostu nie da się nie lubić:)
Emmett ma świetne poczucie humoru:) A rosalie jest mi obojętna. a Carlisle i Esme są po prostu fajni:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reira_pl
Nowonarodzony



Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:34, 03 Lip 2009 Powrót do góry

2slowa:
JACOB BLACK love love love love love love love
jego to ubóstwiam :D

choc to zalezy pod jakim katem:
jako faceta: Jacob,no a potem...Edward i Carlise

ulubiona bohaterka: Alice i LEAH (ja ją bardzo lubie,ma charakter jaki ma, ale powiedzmy sobie szczerze, kazda z nas tak by sie zachowywała, jakby przez cały czas musiała wysłuchiwac w myslach sowjego ex, jaki on jest obecnie zakochany w innej.
Alice i Leah sa calkowicie róze i dlatego ciezko mi wybrac ktora lubie bardziej.

Inni faceci: Emmet i Jasper (w emmecie uwielbiam jego poczucie humoru, a jak zartował na temat Belli seksualnej myslalam ze padne :D , a w Jasperze uwielbiam ta jego tajemniczosc :D )

wiec moj ranking wyglada tak:
1. Jacob love love love love love love
2. Leah, Alice, Edzio
3. Carlise, Jasper, Emmet
4. Bells, Seth, Nessie
5. Charlie
...
...
potem: Zafrina, Jane, Benjamin, Aro, Kajusz (wiem,wiem że Kajusz niewiele sie pojawia i niewiele mówi,ale i tak jest :P )
A co do Jane i Aro to moze nie to ze ich tak bardzo lubie, tylko że mnie bardzo intryguja i ch sposob bycia, myslenia, i ch zachowanie mnie intryguje, dlatego ich napisałam ;]

no i musze wspomniec jeszcze o Garrecie Kwadratowy
Jego to lubie, a uwielbiam za pewne zdanie:
"Jeśli wyjdziemy z tego żywi, kobieto, pójde za tobą choćby na koniec świata." Laughing
No ten tekst mnie powalił ;]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Reira_pl dnia Pią 18:38, 03 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
przed_switem_
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 15:47, 06 Lip 2009 Powrót do góry

tylko Jacoba lubię no i Leah z całej Sagi,
a no i Seth
z wampirków to tylko Jaspera


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przed_switem_ dnia Pon 15:48, 06 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nieśmiertelna
Nowonarodzony



Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:34, 07 Lip 2009 Powrót do góry

Moja ulubiona postać.. Jasper. Jest go mało w książce, ale jednak przykuł moją uwaga swoim stylem bycia. W swoim człowieczym życiu nie miał cukierkowo, tak jak i zresztą na początku bycia wampirem. Przeżył wiele a jednak wstąpił na droge dobra, że tak się wyrażę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anetti
Człowiek



Dołączył: 17 Cze 2009
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 15:11, 08 Lip 2009 Powrót do góry

Edward bez dwóch zdań :D a za co każdy chyba wie x)
Ale to nie jedyna postać ,którą uwielbiam.Jest jeszcze Emmet za jego rozbrajające poczucie humoru Laughingi Alice za to ,że potrafi być idealną przyjaciółką.I Bella chociaż nie wiem za co xD.Gdybym miała wybrać jedną to nie wiem chyba bym wolałabym nie wybierać :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Anetti dnia Śro 15:12, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
aneq_6
Nowonarodzony



Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: http://i49.tinypic.com/25yys1x.jpg

PostWysłany: Śro 18:32, 08 Lip 2009 Powrót do góry

Mało było Jaspera, ale ja strosznię lubię. Emmetta ubóstwiam za poczucie humoru, a szczególnie w czwartej części ;D Edward jest jak dla mnie zbyt...spokojny, poważny. Bella była fajna, ale do trzeciej części. To, co zrobiła Edziowi całując Blacka było potworne. Od tamtej chwili nie nalezy do moich ulubienców. Alice z postaci żeńskich lubię najbardziej. Jest pełna życia, dobrej energii i za to ją kocham :) Z wyglądu sprawa wyglada inaczej.
1. Edward ---. mrr...Pattinson :D
2. Jasper
3. Emmett

A z dziewczyn:
1. Alice
2. Bella
3. Rosalie

Nie cierpię Jacoba. Blee. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin