Midnight Sun, czyli Zmierzch z punktu widzenia Edwarda

Tak! I to teraz ma być w necie :D

a jutro w ksiegarniach! :P

wczoraj w księgarniach :)

niech w ogole bedzie jak najszybciej :D :P

Stephenie Meyer udostępniła 12 rozdziałów MS na potrzeby filmu. Niestety, wypłynęły do internetu. Dlatego praca jest `zawieszona` ale penie tak naprawdę już ją napisała, ale nie chce, żeby dalsze części były już do przeczytania.

na pewno tak jest. pewnie to kara za te akcje z tym 12 rozdziałami

wyobrazcie sobie jak mało bysmy wiedziały o edwardzie jesli te 12 rozdziałow by nie wyciekło, o czym bysmy teraz pisali? jak niedokładny obraz jego osoby widzielibysmy tylko z opisów belli?

po za tym kazdy chcialby sie dowiedziec co czuje Edward i w ogole czegos wiecej o nim :D ja przynajmniej jestem spragniona informacji o nim :D

Gość

uwierz, że nie tylko Ty. Wink

W MS Edward więcej rozmyślał, w jego głowie było o wiele więcej myśli niż w Belli w Zmierzchu :) Czytając MS zerkałam do Zmierzchu i porównywałam. Widać to głównie w dialogach: z punktu widzenia Belli są same dialogi z czasem dopisanym jakimś odczuciem, a z punktu widzenia Edwarda co chwilę jakieś myśli go nachodziły.

Tak, Edward każdą wypowiedź i dialogi komentował i bardzo dużo rozmyślam...tak dojrzale i głęboko :D

hmm... wydaje mi się że za dużo myślał, bo w niektórych momentach musiałam wracać żeby sobie przypomnieć jaki był dialog

hah jak to ja mówię "myslenia i szczęścia nigdy za dużo" :D:D
Ale rzeczywiście,czasem to rozpraszało.
Także porównywałam T z MS i powiem,że to bardzo ciekawe doświadczenie ^^
Jednak te 12 rozdziałów nie zaspokoiło mnie na tyle,ile bym chciała. Jestem baardzo ciekawa jakie są odczucia,tok myślenia Edwarda tam na łące, zżera mnie ciekawośc :D:D

Gość

Jestem bardzo zadowolona z MS,kurcze może jeszcze resztę tak oczami Edwarda...

Hmm czytam i czytam i powiem szczerze, że świetny pomysł, możemy poczuć i wyobrazić sobie to wszystko z obu perspektyw. Co do "z punktu widzenia jacoba" umarłabym poprostu mam do neigo jakies ale nei lubiłam tej postaci bo sie mieszał w miłość Edwarda i Belli pozatym reszta jest super! Laughing

[/b]

To napredę pomysł "Bomba" ;p
Edward jest taki niezdecywowany!!!
Jakie emocje nim targają i jak on kocha Belle! Już nie moge sie doczekac kiedy bedzie raszta ;]

Zaraz się będę brała za czytania MS. :)
Jeszcze nie przeczytałam, ale już wiem że chce więcej! Może tak jeszcze New Moon z jego perspektywy? :D

takk.. New Moon byłoby bardzo ciekawe z jego punktu widzenia .

też mi się tak wydaje, bardzo by było ciekawe jakie były jego uczucia i spoztrzeżeniaa :)

Ja tak czytałam zawzięcie, żeby tylko do łąki dojść! I tak się zaaferowałam, że nawet nie zauważyłam, że przecież to było później, a tu nagle bum i koniec! Chyba w życiu nie byłam tak zawiedziona :P