Midnight Sun, czyli Zmierzch z punktu widzenia Edwarda

Z punktu widzenia Ediego było to ukazane bardzo uczuciowo ;D. Np to jak musiał zmagać się z chęcią ukąszenia Belli albo wizyty w jej domu (choć to dziwne takie podglądanie :)) .

Jednym zdaniem. To jest lepsze niż Zmierzch ;P .

A ja wcale nie uważam, że jest to lepsze niż Zmierzch. Żeby ta książka była dobra musiał powstać wpierw Zmierzch. Bez Zmierzchu, jako samodzielny twór byłaby prawdopodobnie dość dziwna.

Mimo wszystko fajniej sie czyta, bo mozemy sie porozplywac nad tym co on sam mysli, jak sie czuje. Miło tez wyobrazić sobie jakby on tak kochał nas mmm.. Wink

Ale zgodzę się z Egzo, bez zmierzchu midnight sun bylo by bez sensowne, bo trudno by bylo sie polapac w tych jego sprzecznosciach.

myślę że ta histora powinna byc opisana równiez od strony Edwarda, bo dzieki temu dowiemy sie wielu nowych rzeczy o jakich nie było wspomniane w wersji Belli, porwafi czytac innym w myslach , to pozwala zobaczyc równiez emocje innych, emocje i myśli... to bardzo ciekawe.
a jesli chodzi o wersje Jacoba.... nie przesadzajmy!!!! jesli ukaże sie cała historia Edwarda, czyli kolejne 4 książki jak myslę, to chyba będziemy miec dość, wałkowania tego jeszcze raz, wolałabym sie wtedy dowiedziec , że powstają zupełnie nowe części tej historii!!!

12 rozdziałów (które można znaleźć w internecie) są świetne,wszystko jest niemalże takie same,wszystkie dialogi i wydarzenia tak samo,jak książka wyjdzie będę musiała ją przeczytać Wink

ja po prostu nie moge się doczekać MS! A jeżeli SM go nie wyda, to osobiście do niej pojade i ją zastrasze, a wkońcu ona zgodzi się opublikować MS <lol2> [pomarzyć można :D xD]
tak na serio to bardzo mi się podoba Zmierzch z perspektywy Edwarda :D (np lepiej poznajemy Cullenów :D)

Ja czytałam ostatnio Twilight-Midnight Sun- rodział porodziale na przemian i moje sposrzeżenia- naprawdę genialne. Wszystko świetnie się ze sobą komponuje i uzupełnia.
I zgadzam się, że poznajemy lepiej Cullenów- to jest bardzo ważne. Zawsze lubiłam Emmeta, ale MS jeszczebardziej podkolorowało jego postać, i jest go więcej- mi to pasuje :D

ja tez czytałam na przemian Twilight i Midnight Sun genialnie po za tym podobały mi się też mysli innych ludzi (i wampirów) jakie slyszał Edward nie spodziewałam sie ze Jessika az tak bardzo nie lubi Belli

Uwazam, ze napisanie MS to genialny pomysl. Mam wielki szacunek dla Mayer. Pomimo ze Zmierzch znam, Midnight Sun tak mnie wciągnął jakbym czytała ta ksiazke pierwszy raz!

To że Ona napisze Midnight Sun jest pewne?

MS to jest totalne uzupełnienie całej Sagi. Tylko tego brakowało aby wszystko się kleiło do kupy. Niestety nie mam ochoty poznać myśli Jacoba więc raczej nie sięgnę po taką wersję ale z utęsknieniem czekam na MS.

A co wy macie do Jacoba xd
Nie mówie że jest boski i wgl.
ale zły nie jest na pewno :D
Bardzo ciekawa postać ale nie ciekawsza od Belli czy Edwarda ^^ xd
ale co za dużo to niezdrowo xD
Takie jest moje zdanie ^^

mnie w każdym razie zmęczyły myśli Jacoba w 4 części i jakoś nie spodobała mi się myśl o czytaniu książki z punktu widzenia Jacoba, ale to jest moje prywatne zdanie i wcale nie musisz go podzielać. Nie mówiłam, że Jacob jest zły, gdyż uważam że saga bez niego nie miała by takiego smaczku. Uważam że jest ważną postacią ale nie na tyle by się skupiać na jego punkcie wiedzenia.

cywilny napisał:

mnie w każdym razie zmęczyły myśli Jacoba w 4 części i jakoś nie spodobała mi się myśl o czytaniu książki z punktu widzenia Jacoba, ale to jest moje prywatne zdanie i wcale nie musisz go podzielać. Nie mówiłam, że Jacob jest zły, gdyż uważam że saga bez niego nie miała by takiego smaczku. Uważam że jest ważną postacią ale nie na tyle by się skupiać na jego punkcie wiedzenia.

Podzielam Twoje uczucia niemalże w 100 %. Cała księga w BD poświęcona jedynie jemu w zupełności wystarczy. Nie żebym go nie lubiła, naprawdę jest sympatyczny, nawet mi go żal...

Bardzo spodobało mi się MS z tego powodu, że Edward czyta w myślach innym. :) Więc można było poczytać co myślą inne osoby ze szkoły, rodziny Cullenów. No i oczywiście Edward jest o wiele ciekawszą postacią od Belli, z większym doświadczeniem. Jednym słowem super. :D
Czy Stephenie Meyer będzie kontynuować?

To jest jak dla mnie wspaniały pomysł Wink

myśli Edwarda są o wiele ciekawsze od Belli i to właśnie, że możemy dowiedziec się co myślą inni^^ super normalnie Wink

też podzielam opinię, że czytanie zmierzchu albo innej części z perspektywy Jacoba byłoby już chyba trochę nudne, no ale gdyby MS napisała napewno też bym sie podkusiła, żeby przeczytac ;p pierwsze rozdziały Midnight Sun mi się bardzo spodobały i mam nadzieję,że cała książka zostanie wydana^^ bo chciała bym napewno poznac co myśli Emmet i Alice <-oni są świetni xD pozdrowienia :)

Ja mam po polsku Zmierzch z perspektywy Edwarda Wink

świetny ,

Zmierzchowiec15 napisał:

Ja mam po polsku Zmierzch z perspektywy Edwarda Wink

świetny ,

Chyba chodzi Ci o te kilkanaście rozdziałów co wyciekły do netu no nie? Bo całej ksiązki przecież nie ma :P

nie moge sie doczekać kiedy wyjdzie MS! podobno (słyszałam od znajomej, która słyszała od innej znajomej Rolling Eyes

),że SM ma kontrakt, więc MS wyjdzie na pewno. Czy wie ktoś czy to prawda?

P.S. Dziewczyny, piszecie że są w necie te rozdziały. Nie mogę ich znaleźć. Wiem, że na pewno już kilka osób podało link, ale nie chcę przeglądać wszystkich tematów. Czy może ktoś podać link do rozdziałów 2-12

Jestem zawiedziona. Midnight sun jest po prostu słaby

Aż się odechciewa czytać...