FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Fallen Angel [T] [NZ] Rozdział 27 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Rosie Hale-McCarty-Cullen
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: z Forks takiej małej dziury w stanie waszyngton

PostWysłany: Nie 18:51, 09 Sie 2009 Powrót do góry

świene opowiadanko
czekam z niecierpliwoścą na klejny rozdział
podoba mi się pomysł na to opowiadanie bella dręczona w dzieciństwie potemmodelka i odgrywa si na nich
SUUUPER!
ZYCZĘ WEENY!
BUZIAKI!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BaaaSsia
Wilkołak



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 21:31, 09 Sie 2009 Powrót do góry

Ehmm dawno nie czytałam tekiego FF.
Czekam i czekam na kontynuacje a tu nic.
Prosze,napisz coś bo eksploduje i będziesz miała mnie na sumieniu.
Czekam.!!
;**
pzdr;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yvette89
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z piekiełka :P

PostWysłany: Nie 23:10, 09 Sie 2009 Powrót do góry

Ekhm... Powinnam się wytłumaczyć...

Miałam zabrać się w tym tygodniu za tłumaczenie i tak się zabierałam... Jednak czas mi przez palce przeciekał, odsypiałam jeszcze Wood i lipa troszkę wyszła
Dopiero wczoraj zabrałam się za 6 part i jest już połowa przetłumaczona. Jutro postaram się go wysłać do mojej bety i jak tylko go sprawdzi to wstawię. Myślę, że jutro wieczorem, najpóźniej pojutrze już będzie.

Przepraszam, że tak długo czekacie. Jeszcze tylko troszkę Wink

Pozdrawiam serdecznie :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BaaaSsia
Wilkołak



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 11:28, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Yvette89
Niezmiernie się ciesze,ze piszesz.Z tego co wnioskje kolejny chap. powinnien pojawic się dziasiaj.Tak?
Teraz to napewno cały dzień będe siedziała na form i czekała.

Kilka słówek na temat opowiadania.Wcześniej się już wypowiadalam,ale nie tak dogłębnie.
To opowiadania ma swój harakter i styl.Jeszcze nigdy nie spotkałam podobnego.
Bella była tępiona przez Cullenów a Allice nie była jej przyjaciółką.
Bells modelką.^^

Ciesze się,że wlaśnie to opowiadanie tłumaczysz!
pzdr.;*x]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yvette89
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z piekiełka :P

PostWysłany: Wto 11:56, 11 Sie 2009 Powrót do góry

BaaaSsia, dziękuję serdecznie za Twoją opinię :D

Wasze komentarze sprawiają, że chcę to tłumaczyć i dla Was wyrabiać się, abyście nie czekali :) Wiem, że (niestety) rozdziały nie są długie ( ok 4-6 str), ale to ma też swój urok :)

Jeszcze odrobina cierpliwości Wink Rozdział jest do Bety wysłany. Jak tylko sprawdzi to od razu wstawię :)

Póki co mały spoilerek rozdziału 7:

- sen Belli...
- tatuaż?!
- prośba o wyjaśnienia

:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BaaaSsia
Wilkołak



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 12:23, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Yvette89
Świetnie.Mam nadzieje,że BETA upora się z nim,jeszcze dzis.
Już nie moge się doczekać....
Hihi^^
Nie było jeszcze 6 rozdziału,a ty już dajesz spilerek do 7?
Ah ty diabełku teraz ślinka mi cieknie,i moja chora główka wymyśla różne scenariusze.Tatuaż?!Prośba?!

To teraz to nawet nie licz,że opuszcze forum do wieczora.
x]
pzdr.;**


P.S.Około której będzie kolejny chap.?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BaaaSsia dnia Wto 13:37, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Snopy
Dobry wampir



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin |

PostWysłany: Wto 13:03, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Ivi, dlaczego Ty mi się z Krejz nie chwaliłaś, że coś męczycie? Weszłam wczoraj z nudów na dział FF tutaj, zobaczyłam Twój nick i nieodwracalnie zakochałam się w Angelu. Bells ma tutaj świetną rolę. Podoba mi się dużo bardziej, jak gra taką bitch, a nie wiecznie zacofaną i nie-wiedzącą-co-zrobić pannę Swan :)

Trzeba przyznać, że rozdział piąty kończy się w dość... mało przyjemnym momencie? Przeżyłam lekkie zonka, jak Edward wkraczał, a tu buum. Ale trudno, te parę godzin się wytrzyma :D

Dziękuję, Ivi :) I mam nadzieję, że następnym razem krzykniesz, jak będziesz się za coś zabierać :D :*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yvette89
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z piekiełka :P

PostWysłany: Wto 17:00, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Hihi BaaaSsia, cieszę się, że Cię zainteresowałam :D Twisted Evil

Snopiaczku kochany, to był taki spontan:D Poza tym nie wiedziałyśmy, czy to dobrze zrobimy Wink
Hihi :D Cieszę się, że Angel Cię tak wciągnął :D Czasami też wolę ją w takich rolach:D Zależy :P A co do Twojej prośby o info :P Damy znać :D

Jeśli chodzi o rozdział, to Witness sprawdzi na jutro ok. 12:00 Wink Jeszcze troszkę Wink
Chyba, że...wstawić wersje bez Bety a jutro poprawioną? :)

EDIT

Ups! Przepraszam! Widocznie czytając regulamin umknęło mi to... Jeszcze raz najmocniej przepraszam.

Pozdrawiam Yve


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yvette89 dnia Wto 19:07, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
BaaaSsia
Wilkołak



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 17:06, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Tak Yve.
Wsataw bez BETY!
Przecież nie może być tak dużo błędów a jutro dasz z bętą!
Proszę!!!!
Wstaw...;(
x]

WSTAW BEZ BETY DZISIAJ A JUTRO DASZ ZBETOWANY ROZDZIAŁ!PROSZE!!!! Rolling Eyes O BĘDE PŁAKUSIAĆ cry


TAK JAK POWIEDZIAŁM JUŻ OD RANA CZEKAM NA TEN ROZDZIAŁ!NIO WSTAW GO PLISKA!;P


Nie wstawia się rozdziałów bez bety. Odpuść sobie prośby o kolejny rozdział - już dostałaś ostrzeżenie za takie komentarze, więc radzę przystopować. Susan


Piszemy kolorem standardowym - to też warto zapamiętać. mistletoe


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BaaaSsia dnia Wto 17:12, 11 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Yvette89
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z piekiełka :P

PostWysłany: Śro 11:23, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Oto i kolejny rozdział :) Przepraszam, że musieliście tak długo czekać. Mam jednak nadzieję, że ten part przypadnie Wam również do gustu Wink Czekamy na Wasze opinie :)


Beta: moja kochana Witness :*






Rozdział 6



Dwadzieścia minut później siedziałam już przy stoliku z Leą i Jake'm; opowiedzieliśmy jej, co zaszło podczas naszej wojny na farbę, jako że Jake miał na policzku pozostałości zabawy. Zadzwonił dzwonek do drzwi i nie wiedzieć dlaczego, podniosłam wzrok. Moje oczy otworzyły się szeroko, jako że cała banda Cullena weszła do środka...

- Psiakrew! Jedna noc, jedna noc to jest wszystko, o co proszę. - Spojrzałam znacząco w górę, na
sufit.

- Coś nie tak? - zapytała Leah, spoglądając do swojego menu. Kiwnęłam głową w kierunku
tłumu, który właśnie wszedł do środka.

- Och.

Miałam ochotę trzasnąć głową w stół. Na szczęście nie przeszli obok naszego stolika, tylko zajęli lożę* w rogu.

- Przynajmniej, jak dotąd, cię nie zauważyli - dopowiedział Jake, równocześnie spoglądając z
powrotem w menu.
Zignorowałam tą grupę i powróciłam do wybierania dania. Niedługo potem, przyniesiono nasze zamówienie. Gawędziliśmy o tym, co robiłam w przeszłości przez ostatnich parę lat, pomijając temat moich pokazów.

- O mój Boże! - Ktoś zapiszczał.

Każdy w domku obrócił się, aby zobaczyć, co spowodowało to zamieszanie. Wszystkim, co zauważyłam, była Alice biegnąca do naszego stolika i gapiąca się na moje stopy.

- Czy to są prawdziwe, pierwszorzędne szpilki od Jimmy'ego Choo?! - Jej oczy zrobiły się
ekstremalnie szerokie, a ogromny uśmiech pojawił się na twarzy.

Spojrzałam zmieszana na Jake'a i Leah, którzy tylko wzruszyli ramionami.

- Eee...Taaak? - Niemal klękała na kolanach, przypatrując się moim butom.

- Skąd je masz? - Nie mogłam powiedzieć jej całej prawdy o tym, że spotkałam osobiście Tamarę
Mellon i ona zaprojektował je specjalnie dla modelek Victorii.

- Ma się te znajomości – wymamrotałam, na co Jake wybuchnął śmiechem..

- Wow! - Zaczęła sięgać, aby je dotknąć. Fanatyczka.

- ALICE! - Nagle usłyszeliśmy wrzaski Rosalie.

- Ona ma te rzadkie szpilki od Jimmy'ego Choo!! - Prawie zaczęła podskakiwać w miejscu.
Oczy Rosalie otworzyły się szeroko na sekundę, zanim posłała mi piorunujące spojrzenie.

- Piekielnie zazdrosna? - Wymruczałam do Leah i Jake'a, którzy w odpowiedzi pękali ze śmiechu.
Kiedy już się uspokoiliśmy, powróciliśmy do jedzenia naszego zamówienia.

- Bella?

- Hmm?

- Tak się zastanawiam, Jake powiedział mi coś o tobie i chciałam wiedzieć, czy to prawda czy nie. - Uniosłam brwi na Jake'a, zastanawiając się, co jej nagadał.

Przestał utrzymywać ze mną jakikolwiek kontakt wzrokowy, nagle zaczęłam się niepokoić o to, co jej powiedział.

- Czy to prawda, że występowałaś na jakiś pokazach? - Rzuciłam Jake'owi gniewne spojrzenie
na co on tylko podniósł ręce w geście obronnym.

- Ona powiedziała, że powinnaś być modelką i wymsknęło mi się coś w rodzaju, że już nią jesteś.- Przepraszam. - Skurczył się na siedzeniu.

- W porządku i tak, Leah jestem, ale proszę nie mów nic, poplotkuję o tym czasami poza szkołą. - Tylko kiwnęła głową w odpowiedzi.

- Opowiesz mi o tym?

- Pewnie. Więc jestem głównie modelką Victoria’s Secret, ale występuję również u innych. - Jej uśmiech powiększył się.

- Byłaś modelką Victoria’s Secret? Jak to jest?

- To jest całkowicie niesamowite, zatrzymujesz bieliznę, oprócz tego dostajesz darmowe upominki. - Uśmiechnęłam się.

- Te buty. - Wskazałam na dół na stopy.

- Darmowy upominek osobiście od Tamary Mellon – twórczyni marki Jimmy Choo. – Uśmiechnęłam się, obserwując jak na twarzy Leah odmalowuje się szok.

- Błagam, możesz mnie nauczyć jak chodzić po wybiegu, być tą, która przykuwa uwagę
wszystkich? - Rozmyślała Leah.

- Jasne, mogę cię nauczyć, jeśli chcesz. - Kiwnęła entuzjastycznie głową, w odpowiedzi.

- Pff... Jakby to miało zadziałać – skomentował Jake.

- Mam ci udowodnić?

- Cholera! Tak! Z ochotą założę się, że to nie skutkuje.

- Zakład?

- Jeżeli ja wygram, ty płacisz za posiłek, a kiedy ty wygrasz, to ja płacę. - Ścisnęliśmy sobie dłonie.

- Gotowy na przegraną? - Wstałam i wyprostowałam moją sukienkę i rozejrzałam się dookoła za
toaletami. Znajdowały się obok stolika Cullenów. Po prostu doskonale, przykuję uwagę Edwarda, to będzie działać jak zaklęcie. Uśmiechnęłam się do siebie. Mrugnęłam okiem do Lei, która tylko zachichotała. Zaczęłam iść dumnie, dodatkowo kołysząc biodrami. Kiedy byłam coraz bliżej stolika Cullenów, wszyscy podnieśli na mnie wzrok. Dziewczyny spoglądały zazdrośnie, podczas gdy chłopcy po prostu się ślinili. Przeszłam bezpośrednio koło ich stolika i poszłam do toalety. Kiedy tylko weszłam do środka, uspokoiłam się, jako że przypomniałam sobie, wygląd Edwarda rozbierającego mnie wzrokiem. Po kilku uspokajających wdechach, wróciłam z powrotem do restauracji.

Przechodząc znowu koło loży Cullenów, odgarnęłam moje włosy na ramiona, kontynuując chód.

- Do cholery...Ał, Rose! - Usłyszałam, jak zagrzmiał Emmett i prawie wybuchnęłam śmiechem.
Poszłam z powrotem do mojego stolika, gdzie ujrzałam Leah’ę z szerokim uśmiechem na ustach i dąsającego się Jake'a. Stanęłam obok stolika i położyłam rękę na blacie. Pochyliłam się odrobinę i skrzyżowałam nogi.

- Co za pech, Jake. – Uśmiechnęłam się. Odrzuciłam włosy za ramię i spojrzałam na
stolik Cullenów. Zauważyłam, że Edward nadal się na mnie gapi. W momencie, kiedy uchwycił moje spojrzenie, puściłam do niego oczko, a potem odwróciłam się z powrotem, aby usiąść.

- Musisz mnie tego nauczyć! - Leah się rozpływała.

- Spoko, żaden problem. To nie jest trudne, mimo wszystko. Jake będzie nosił cię na rękach,
kiedy z tobą skończę – mrugnęłam do niej w momencie, gdy się roześmiała, widząc minę Jake'a. Jake zapłacił za posiłek i w chwili, kiedy mieliśmy wychodzić, usłyszałam swoje imię. Odwróciłam się, aby zobaczyć Edwarda biegnącego nieznacznie w moją stronę.

- Bella – Oddychał.

- Tak?

- Zastanawiałem się, czy jesteś wolna w najbliższy weekend? - Uśmiechnął się do mnie krzywo.
Prawie zemdlałam, prawie.

- Niestety, nie mogę. Mam już plany.

- A w następny? - Dlaczego on tak zawzięcie chce się umówić na randkę? To było, kiedy
przypomniałam sobie o tym, że będę w Nowym Jorku w ten weekend. Przysunęłam się bliżej do niego i zaczęłam prostować jego kołnierz.

- Nie będzie mnie tutaj w ten weekend, bardzo mi przykro. - Pochyliłam się tak, że nasze policzki
były obok siebie.

- Będziesz się musiał postarać o wiele bardziej niż teraz - wyszeptałam mu do ucha. Następnie
cofnęłam się i pogłaskałam jego policzek, i zostawiłam go z szeroko otwartymi oczami. Wyszłam z restauracji kołysząc biodrami i mogłam poczuć jego wzrok wwiercający się w moje plecy.

- Imponujące, Bells – Zaśmiał się Jake, kiedy wsiadaliśmy do samochodu. Drogę powrotną
spędziliśmy rozmawiając o pokazach, jakie urządziłam, a w większości o tym nadchodzącym.

- Wiecie, zawsze możecie wybrać się ze mną na przyjęcie bożonarodzeniowe. - Leah zaczęła
podskakiwać na siedzeniu.

- Możesz to zrobić?

- Do cholery, tak. Tylko zadzwonię do Victorii w ten weekend i sprawdzę, czy wszystko w
porządku. Och, to jest w Nowym Jorku, tak przy okazji. - Nagle Leah zapiszczała nadzwyczaj głośno i musiałam zatkać uszy.

- Kocham cię! - Zadeklarowała, podczas gdy Jake zakrztusił się obok niej. Zakryłam usta, aby
pohamować nadchodzący napad głupawki. Poszłam do salonu, aby znaleźć Charliego, leżącego na nowej kanapie.

- Więc ją lubisz? - Charlie prawie spadł z sofy. Mój śmiech podwoił się.

- Nie strasz mnie tak więcej, Izabello! - krzyknął Charlie.

- To było zabawne. - Zaczęłam płakać ze śmiechu, podczas gdy Charlie tylko się zirytował.
Podeszłam i usiadłam obok niego.

- Jak ci minął wieczór? – zapytał i zmieniła kanał z baseballem na koszykówkę.

- Można powiedzieć, że co najmniej ciekawie.

- Chcę wiedzieć? - Uniósł brwi, patrząc na mnie.

- Prawdopodobnie nie. Dobra, jestem wykończona. Idę lulu do nowego łóżeczka. - Z tymi
słowami zeskoczyłam z kanapy i wbiegłam sprintem po schodach na górę. Poszłam do łazienki, rozebrałam się i włożyłam moją piżamkę, umyłam twarz i wyszczotkowałam włosy.

Wspięłam się na moje nowe, wygodne łóżko i chwyciłam w ręce egzemplarz „Romea i Julii”. Zanim się zorientowałam, spałam śniąc przyjemne sny, dotyczące kogoś, o kim nie chciałam śnić…




*Chodzi tutaj o oddzieloną/odgrodzoną część restauracji zwykle z dwiema ławami po bokach i stołem pośrodku.





Pozdrawiam :)



Yvette89 napisał:

Póki co mały spoilerek rozdziału 7:

- sen Belli...
- tatuaż?!
- prośba o wyjaśnienia

:P


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yvette89 dnia Wto 22:58, 18 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
marisa:*
Człowiek



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:49, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Ive cóż mogę powiedzieć? Nie znam się na językach obcych, aż tak dobrze, aby komentować twoje tłumaczenie, ale mogę powiedzieć, że strasznie się cieszę, że tłumaczysz akurat ten ff. Trochę dziwne te rozmowy w tej restauracji, tak im się rozmowa nie kleiła, ale to nie twoja wina tylko autorki:) Bardzo irytuje mnie zachowanie Belli, ponieważ Edward był dla niej koszmarem przez długi okres czasu i przez niego się wyprowadziła, a teraz zakochuje się w nim. Powinnam go gnębić, tyrać z niego na każdym kroku, robić na złość, a nie "poprawiać mu kołnierzyk" pff... głupia:P Ale skoro musi tak być, że Bella zawsze jest skazana na Edwarda to mam nadzieję, ze przynajmniej chłopak się namęczy i to BARDZO:D:D:D:D

A co ty się tak do mnie w ogóle nie odzywasz????
Czekam i pozdrawiam, Maris:*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
DaFi
Nowonarodzony



Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 12:16, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Heh, fajnie.
Dobrze, że Bella jest taka pewna siebie i dla zabawy flirtuje z Eddym.
Dobrze by było gdyby ona szła ulicą, a za nią Cullenowie i jakieś dziewczyny proszą Bellę o autogaf xDee To Ed by był zdzwiony.
No nic czekam na następny rozdział.
Mam nadzieję, że będzie szybciej niż ostatnio :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AlicjaC
Wilkołak



Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy czarów

PostWysłany: Śro 12:27, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Tak, tak tak.... kolejny rozdział <hura> Wink
Wybaczcie za ten wybuch,ale strasznie długo na niego czekałam, to teraz się cieszę :D
Kolejna część wspaniała :)
Oh, Edward wpadł jak śliwka w kompot. Bella nieźle odegrała swoją rólkę "kuszące biodra" Wink
Rose będzie pewnie ściekła na Alice i Belle. Belle - bo ma buty o których ona może tylko marzyc, Alice - ukatrupi ją za ten wybuch na widok tych wymarzonych bucików.
Leah interesuje się modą ? Uwaga Tego się nie spodziewałam. Fajnie, że to właśnie oni pojadą z Bellom na pokaz.
Czekam na następny rozdział.
Czasu i chęci do dalszego tłumaczenia ( choć jest on tak fajny, że nie mogłabym w to uwierzyć jakbyś zrezygnowała Wink )
Pozdrawiam :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Śro 12:48, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Nie, no Bella jest świetna :D Czułam się tak, jakbym stała z boku i patrzyła, jak kołysze tymi biodrami, jak poprawia mu kołnierz Laughing Ciekawe, czy kiedyś będą ze sobą :) Mam nadzieję, ze kolejny rozdział pojawi się szybko... Chociaż nie - w nocy z piątku na sobotę wyjeżdżam, i nie będzie mnie do końca sierpnia cry Tyle będę musiała czekać ... cry

Hm, okej, co do błędów :D
W rozdziale piątym zamiast tych liczb mogłaś robić gwiazdki, jak zrobiłaś to w rozdziale szóstym. Według mnie byłoby to bardziej przejrzyste Wink
I jeszcze z rozdziału piątego:
Cytat:
- 6:30! - zapiszczałam

Słownie, może lepiej : wpół do siódmej!
Z tego co miadomo tylko daty piszemy cyframi :D

Cytat:
- Yeah. Chciałabym,

Te 'Yeah' mogłabyś przetłumaczyć jako po prostu 'Taa'. Te słowo używa się chyba częściej niż Yeah (Je, Ja) Wink

Cytat:
- Dzięki Jake

- Dzięki, Jake.

Rozdział 6
Cytat:
- Przynajmniej jak dotąd, cię nie zauważyli

Te jak dotąd to wtrącenie. Ten przecinek jakoś samotnie źle wygląda Laughing Dałabym jeszcze przecinek po przynajmniej Wink


Cytat:
- O mój Boże! - Ktoś zapiszczał.

Czy ten ktoś zapiszczał po tym, jak powiedział - O mój Boże! ? Jeżeli tak, zapisane jest dobrze, ale jeżeli ten ktoś tak piskliwie powiedział O mój Boże, to wtedy chyba ktoś z małej.


Pozdrawiam, życzę weny w tłumaczeniu :)
Rathole


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rathole dnia Śro 12:49, 12 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
goshak
Nowonarodzony



Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:05, 12 Sie 2009 Powrót do góry

genialne!! uwielbiam ten ff :D
faceci to prymitywne zwierzątka:D można ich opleść wokół małego palca:D
zdecydowanie uwielbiam tą Bellę, jest taka hmmmm bezpośrednia, pewna siebie i co najważniejsze z ciętym językiem , po prostu BOSKO!
rozdział świetny , nie mogę się doczekać kolejnego odcinka:D:D:D

życzę weny i czasu;)

pozdrawiam, goshak;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BaaaSsia
Wilkołak



Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 13:20, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Boooże no narescie jest ten nowy rozdział!x]
Jak zwykle FENOMENALNY.
Ok teraz kilka pochwał,fajne akce z tego chapa.
Pokaz kroków Belli w restauracji.]
Mina i zachowanie Alice na botki Bells.
Zaprozenie Jaka i Leah na święta.
Zaproszenie na randke B przez Ed.-od tego momenu mam banana na twarzy!
Odmowa Bells,mina Edzia!-bezcenne.
Śliniący się chłopaki,kop Rose w Emcia.!
Normalnie bajerancki rozdział!
]Jeste w 7 niebie,ze go w koncu dodałaś!!!x[]
Kiedy następny^^?
Czekam!!!Czekamy/y
Weny i czasu!
pzdr.;**


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
`Wapmirzyca` ; ****
Człowiek



Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sparkle London <3

PostWysłany: Śro 19:39, 12 Sie 2009 Powrót do góry

Hura! To było świetne.
Co? Jak? Gdzie?Jaki tatuaż?
Mam nadzieję, że jakiś fajny ; ))
Bells robiąca sobie wybieg z restauracji?
O tak. Chcę więcej!
(Na błędy nie zwracałam uwagi. Treści jest dla mnie najważniejsza.
Mam nadzieję, że żadnych nie było)

Czasu i posłusznej klawiatury.

Pozdrawiam,
`W` ; ****


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
B-lla182
Nowonarodzony



Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Leżajsk

PostWysłany: Czw 10:41, 13 Sie 2009 Powrót do góry

JA. NIE. MO. GĘ. !!!
normalnie cud, miód i orzeszki:)
szkoda, że tak krotko, ale jest zaje***te!!!
Najbardziej mnie rozwaliła Alice z tymi butami:):)
albo jak Edziu zdyszany zapraszał Belle na randkę;D
Kocham te ff!!!
z niecierpliwością oczekuje następnego rozdziału:):)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xcullenowax
Wilkołak



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław.

PostWysłany: Czw 13:16, 13 Sie 2009 Powrót do góry

Bardzo lubię czytać 'Fallen Angel', szczególnie, że opowiadanie jest tak wspaniale tłumaczone. (:

Cieszę się z tego, że Jacob chodzi z Leą. W 'Przed świtem' właściwie byłam pewna, że tak będzie, ale jak widać, autorka chciała inaczej. ;d
Podoba mi się Bella, którą wymyśliła autorka ffa. Jest pewna siebie, nie daje sobie w kaszę dmuchać, a na dodatek nie uległa od samego początku Edwardowi. Dziwnie czytało mi się o tym, że Cullenowie gnębili Bellę. Mogłabym się tego spodziewać po Rosalie, ale nie po Alice, Edwardzie i reszcie. (;
Bardzo podobała mi się akcja z butami Belli i reakcją Alice. Była bardzo udana. (:
No i oczywiście zaproszenie na randkę przez Edwarda. Odmowa Bells, musiała być dla niego szokiem. Chciałabym też zobaczyć jego wyraz twarzy. ;d

Jestem ciekawa, co wydarzy się dalej,
vena życzę,
xx


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Crazy Lady
Nowonarodzony



Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy snów.....

PostWysłany: Czw 18:48, 13 Sie 2009 Powrót do góry

Ja tu męki przechodziła!
Przestała czytać po angielsku wole twoje tłumaczenie.
A rozdział wrecz zajebisty!
Reakcja Alice bezcenna!
A nasz Edzio to się chyba w Belli zadurzył!
No więc czekam na kolejne tłumaczne rozdział!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin