FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Poradnik dla bety Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Dilena
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 158 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:40, 27 Lut 2010 Powrót do góry

Nie mam zielonego pojęcia, ale na moje wyczucie powinno być chyba:
Emmecie.
Poszukam jeszcze w Sadze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:52, 27 Lut 2010 Powrót do góry

Maddie, Emmett w wołaczu brzmi Emmecie.

Cytat:
Tym razem to ja mam problem - jak odmieniać przez przypadki imię Louis (czyt. Lui) z francuskiego? Na pewno dopełniaczem nie jest "Louisa" (to by było po angielsku), a pamiętam, że na filmie czytano kiedyś coś w stylu Lujego, tylko jak to zapisać?


Luiza Marie, możemy postąpić w sposób dwojaki. Albo pozostawić imię w formie nieodmienionej, albo odmienić, a wtedy w dopełniaczu będzie jednak Louisa, zatem odmieniamy to w następujący sposób:
M. Louis
D. Louisa
C. Louisowi
B. Louisa
N. Louisem
Msc. Louisie
W. Louisie!

Dlaczego odmiana tak wygląda?

[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Szanowni Państwo,
jak powinien brzmieć celownik francuskiego miana Guy de Lusignan? Gdyby nieszczęsny był Anglikiem, napisałabym: Guyowi, ale skoro po francusku wymawia się [gü], to jak należy zapisać: Guy'owi, Guy'emu? Guy de Lusignanowi chyba nie, bo to raczej Guy z Lusignan(u), a nie nazwisko jako takie...
Marianna


Imię to wymknęło się wszelkim spisanym regułom, również tym, które w formie syntezy przedstawiłem w Słowniku nazw własnych (ss. 60-61). Wedle podstawowej zasady jako zakończone w wymowie na [ i ] powinno być odmieniane. Co prawda, druga reguła przewiduje nieodmienność imion zakończonych na samogłoskę i akcentowanych na ostatniej sylabie, ale tu mamy imię jednosylabowe. Szczęśliwie chodzi o imię francuskie, toteż mimo że składa się z jednej sylaby, musi spełniać warunki reguły drugiej. Wynika z tego, że imię Guy jest zasadniczo nieodmienne. Odmiana jest natomiast możliwa (i spotykana) w piśmie, ponieważ nie zważając na wymowę, możemy dopisać polskie końcówki do formy graficznej: Guya, Guyowi itd. (bez apostrofu). Postępuje się tak najczęściej z imieniem Louis.
Rozważywszy problem, trzeba stwierdzić, iż w wymowie francuskiego imienia Guy nie odmieniamy, możliwa jest natomiast odmienność tego imienia w piśmie, najlepiej jednak pozostawić je w nieodmiennej formie również w tekstach pisanych.

— Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski


[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Jak odmieniać nazwisko francuskie Puvis de Chavannes: Puvis'a de Chavannes czy Puvis de Chavannes'a, czy może inaczej? Oba człony czy tylko jeden?
Dziękuję bardzo za odpowiedź.


Imię Puvis - przez analogię do Louis - mogłoby się odmieniać Puvisa, Puvisowi itd. Jest jednak mało znane i przy odmienionym nazwisku można je pozostawić w formie nie odmienionej. Nazwisko Chavannes - wymawiane [szaWAN] z akcentem na ostatniej sylabie - odmieniamy następująco: Chavannes'a [szaWAna], Chavannes'owi [szawaNOwi], Chavannes'em [szaWAnem], Chavannie [szaWAnie].

— Mirosław Bańko


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Robaczek dnia Sob 14:53, 27 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Susan
Administrator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 5872
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 732 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:18, 28 Lut 2010 Powrót do góry

Wiem, że wiele razy tłumaczyłyście jak to jest z odmianą przeróżnych imion, ale mam problem, w którym mam nadzieję mi pomożecie. Chodzi o odmianę imienia Jamie. Znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która mi pomoże? Smile
Z góry dziękuję za pomoc!

EDIT: Dzięki, Robaczku Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Susan dnia Nie 12:34, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:40, 02 Mar 2010 Powrót do góry

musiałam się usunąć, żeby to napisać i żeby było widoczne, dlatego wklejam jeszcze raz poprzednią wypowiedź i już przechodzę do palącego mnie tematu...

M. Jamie
D. Jamiego
C. Jamiemu
B. Jamiego
N. Jamiem
Msc. Jamiem
W. Jamie!

* * *

Z SERII INGOROWANE APELE ROBALA

Drodzy przyjaciele, rodacy, obywatele forum.
Z przykrością muszę rozwiać wasze złudzenia i rozdmuchać zamki z piasku, jednak jeśli tego nie zrobię, w ciągu najbliższych dni trafi mnie szlag i tyle mnie widzieliście.
Święty Mikołaj, wbrew idiotycznym pogłoskom, nie istnieje. To pierwsza nowina. Druga jest taka, że cholerny zaimek wskazujący ci zapisujemy, wbrew utrwalonemu na forum zwyczajowi, małą literą, o czym pisałam już na poprzedniej stronie, ale mam to głęboko gdzieś, bo wciąż widzę ten błąd i na jego widok chce mi się wprost rzygać, dlatego mogę o tym pisać pod każdym moim postem. Ci wielką literą zapiszemy, grzecznościowo, zwracając się do drugiej osoby, gdy używamy odmiany Ty.
Kolejna zaskakująca wieść, która może część obywateli zasmucić. Jeśli używamy tak że w znaczeniu a więc bądź zatem, zapisujemy je rozłącznie - w przeciwieństwie do będącego synonimem również także. Tak, to wszystko prawda.
Dziękuję za uwagę.
...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Robaczek dnia Nie 22:54, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Sob 13:27, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Razem z Dzwoneczkiem nadziałyśmy się na następującą zagwozdkę.
Jędza Thin w MOK-u napisał:
Nie miałem, gdzie ich trzymać.

Wesprzyjcie człeka i powiedzcie (najlepiej wsparłszy się regułą), czy ten piekielny przecinek być tam powinien czy też nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Sob 13:36, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Narzędnik imienia Jake to Jake'iem czy Jakem, czy ... ?

Edit:
Hm, no tak myślałam, że gdzieś to było, ale przeglądałam i się na to nie natknęłam. Ale już mam Wink Tylko ten Jake'iem... Dziwnie to wygląda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rathole dnia Sob 13:49, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
zgredek
Dobry wampir



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 51 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antantanarywa

PostWysłany: Sob 13:46, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Rath - odpowiedź jest na pierwszej stronie tego tematu (post thingrodiel).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dilena
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 158 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:27, 06 Mar 2010 Powrót do góry

thingrodiel napisał:
Razem z Dzwoneczkiem nadziałyśmy się na następującą zagwozdkę.
Jędza Thin w MOK-u napisał:
Nie miałem, gdzie ich trzymać.

Wesprzyjcie człeka i powiedzcie (najlepiej wsparłszy się regułą), czy ten piekielny przecinek być tam powinien czy też nie.


Thin, ja niestety nie podeprę się żadną regułą, ale swoje zdanie przedstawię, może się przydam. Zapytałam dla pewności (której i tak nie mam) koleżanki polonistki. Obie twierdzimy, że przecinka być nie powinno. Niestety nie umiem tego porządnie uargumentować Rolling Eyes
Jedyne co przychodzi mi na myśl, to przeczytanie tego zdania na głos:

Nie miałem, gdzie ich trzymać.

Brzmi dziwnie co najmniej, bo tutaj nierozłączne w mowie są:

Nie miałem gdzie...


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Dzwoneczek
Moderator



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 231 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:17, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Thin, wydaje mi się, że ta reguła poniekąd tyczy się tego przypadku:

Cyt.portal pwn:
UWAGA 1: Należy jednak pamiętać o niestawianiu przecinka w utartych zwrotach i frazeologizmach, które często są wprowadzane przez jeden z wymienionych powyżej spójników. Do najczęściej spotykanych tego typu konstrukcji należą następujące połączenia — traktowane nie jako zdania podrzędne, lecz jako pojedyncze okoliczniki:
kto wie co, leżeć jak ulał, jak z bicza trzasł, po raz nie wiem który, nie wiadomo kiedy, nie wiedzieć po co, uciec gdzie pieprz rośnie, wiedzieć co w trawie piszczy.
No i wydaje mi się,że "gdzie" nie wprowadza tu zdania podrzędnego. W sumie - całe zdanie, to zdanie pojedyncze. Podobne zdania:
Nie mam dokąd pójść.
Nie mam co na siebie włożyć.
Mam co robić.
Nie mam jak tego zmieścić.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Dzwoneczek dnia Sob 15:25, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Sob 15:54, 06 Mar 2010 Powrót do góry

Aha, faktycznie. Widzę, Dzwoneczku, że się dokopałaś do tego. No to problem rozwiązany. Lecę poprawić. Dzięki, dziewczyny!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:52, 07 Mar 2010 Powrót do góry

Z SERII IGNOROWANE APELE ROBALA

Odnoszę wrażenie, że moje apele, o ile ktokolwiek je czyta, i tak przechodzą zupełnie bez echa, bo jak widziałam te błędy, tak widzę.
Spróbuję jednak jeszcze raz, tym razem kierując swoje słowa do osób pojedynkujących się.

Smutno się człowiekowi robi, gdy czyta wywieszane w Pojedynkach wyzwania, postanowiłam więc powiedzieć na ten temat kilka słów, tym bardziej, że sama popełniałam kiedyś ten błąd, czego się teraz bardzo wstydzę. Ja go już jednak nie popełniam i byłabym szczęśliwa, gdyby w ogóle nie był popełniany.

Skupcie się teraz. Skoncentrujcie. Dacie radę.
Już? Skupieni, skoncentrowani? To zapraszam do lektury:

W związku rządu, jaki zachodzi między czasownikiem chcieć a jego dopełnieniem, wymagane jest użycie rzeczownika w bierniku (kogo, co). Sprostowanie: dotyczy to rzeczowników konkretnych, oznaczających całość.
Partykuła nie stojąca przed czasownikiem implikuje rzeczownik w dopełniaczu (kogo, czego).
Sprostowanie: rząd dopełniaczowy czasownik chcieć będzie miał również w przypadku rzeczowników konkretnych oznaczających część czegoś bądź rzeczowników abstrakcyjnych.


W praktyce oznacza to, że jeżeli w rzucanym wyzwaniu wypisujemy Chcemy, piszemy nie Belli, postaci kanonicznych, wilkołaków, uczuć, a Bellę, postacie kanoniczne, wilkołaki, uczuć. Pisząc natomiast Nie chcemy, użyjemy form: Belli, postaci kanonicznych, wilkołaków, uczuć.

uzupełnienie i sprostowanie
Cytat:
Zasada określająca rekcję czasownika chcieć w znaczeniu 'pragnąć czegoś" jest dosyć prosta:

chcieć + rzeczownik konkretny oznaczający całość = biernik (np. chcę kanapkę),

chcieć + rzeczownik konkretny oznaczający część czegoś (np. chce herbaty) lub + rzeczownik abstrakcyjny (np. wiosna) = dopełniacz.
Prof. dr hab. Mirosław Skarżynski


Dziękuję za uwagę.
Bardzo przepraszam za wprowadzenie was w błąd. Powyżej znajduje się małe sprostowanie, ponieważ czasownik chcieć ma rząd i biernikowy, i dopełniaczowy, nie tylko ten pierwszy.
Dzwoneczku, dziękuję!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Robaczek dnia Śro 13:17, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 7 razy
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Pon 14:45, 08 Mar 2010 Powrót do góry

No dobrze, a ja mam pytanie (nie myśl, Robasiu, że nie przeczytałam Twego posta - po prostu nie wiem, co mam jeszcze dodać). Jaka różnica jest między -, – i —? Które stosujemy w dialogach, które między wyrazami (słodko-kwaśny), a które zamiast przecinka (Spojrzał na nią - miała smutną minę)?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Suhak dnia Pon 14:45, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Pon 14:48, 08 Mar 2010 Powrót do góry

Myślnik to myślnik. Wydłuża się w wordzie, jak po słowie zrobisz spację - wtedy jest taki długi. Ale myślnik zawsze piszesz ten sam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Pon 14:50, 08 Mar 2010 Powrót do góry

No właśnie nie byłabym taka pewna. Kiedyś czytałam w PWN-ie (niestety, teraz nie mogę tego znaleźć - siroctwo?), że jest różnica w zastosowaniu pauzy, półpauzy i myślnika... czy coś takiego. Ale jakoś nie jestem pewna, od której strony się zabrać za poszukiwanie, więc pomyślałam, że może ktoś coś więcej wie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Pon 14:53, 08 Mar 2010 Powrót do góry

Pierwsze słyszę, ale wobec tego zapewne najdłuższy przy dialogach, średni zamiast przecinka (choć on niezupełnie zamiast przecinka jest, stawia się myślnik, a nie przecinek z konkretnego powodu, choć nie pomnę zasady, po prostu wiem, że ma być i tyle), a najkrótszy do tworzenia słodko-kwaśnych. Choć mogę się mylić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Pon 14:54, 08 Mar 2010 Powrót do góry

Chyba się z thin nie zgodzę. Wydaje mi się, że jest jakaś różnica. Miałam książkę od mojej nauczycielki, która przygotowywała mnie do olimpiady polonistycznej, ale mi ją niestety już zabrała i nie mogę sprawdzić, a dwa rodzaje myślników - długi i krótki - były tam podane.

Chciałam coś znaleźć i znalazłam w Internecie tylko to (co prawda pisane stylem komputerowym, bo to strona obsługi Worda była Laughing):
Cytat:
Myślnik [ - ]. Występują trzy rodzaje myślników, poziomych kresek. W maszynopisie komputerowym należy wpisywać zawsze znak łącznika. Program do łamania w razie potrzeby automatycznie zamieni go na półpauzę. Różnica we wpisywaniu łącznika i półpauzy polega na użyciu lub zaniechaniu użycia spacji. Łącznik przylega z obu stron do liter, a półpauza jest oddzielona po obu stronach spacjami (patrz niżej).
łącznik (dywiz) jest najkrótszą kreską o pojedynczej długości -. Służy jako znak podziału wyrazu na końcu linii i jako znak łączący wyrazy dwuczłonowe (Müldner-Nieckowski, biało-czerwony). Zawsze po obu stronach przylega do liter łączących człony (tak jak w przykładzie), nie jest oddzielany spacją.
półpauza jest kreską o podwójnej długości --. Jest używana jako przerywnik w zdaniu, jako element interpunkcyjny dialogu. Zawsze jest po obu stronach oddzielany od liter spacjami. Jest również używana jako znak "minus". Półpauza nie występuje w czcionkach dostarczanych wraz z systemem Windows, ale profesjonalne czcionki zawsze ją mają.

-- Dobrze -- powiedziała i zastanowiła się przez chwilę -- ale powiedz, jak mam to nosić? Nie interesuje mnie ten zielono-granatowy sweter.

Zauważmy, jak w powyższym przykładzie użyto półpauz w środku wypowiedzi dialogowej (nie ma kropek ani przecinków, bo półpauza przejmuje ich rolę).
pauza jest kreską najdłuższą, potrójną ---, w polskiej typografii stosowaną bardzo rzadko. Czcionki, które przychodzą do nas z Zachodu (np. z systemem Windows), zamiast półpauzy zawierają pauzę.

jedna kreska - zwykły myślnik, dwie kreski -- średni, trzy kreski --- najdłuższy myślnik.


Zdaje się, że z tego wynika (najogólniej mówiąc), iż - przywołując Twój, Suszu, przykład - średnie (--) w dialogach, a między wyrazami krótkie (-), a tych trzecich (---) raczej się nie używa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rathole dnia Pon 14:56, 08 Mar 2010, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
Gelida
Zły wampir



Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 45 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka

PostWysłany: Pon 14:55, 08 Mar 2010 Powrót do góry

A ten najdłuższy myślnik jest, gdy się połączy dwa średnie myślniki. Bo jak się połączy małe, to jest taka tyci- przerwa. Zazwyczaj nieużywany. Ale Word to niedobre licho, bo nie chce wydłużać myślników w nowym akapicie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:19, 08 Mar 2010 Powrót do góry

Suhak napisał:
Jaka różnica jest między -, – i —? Które stosujemy w dialogach, które między wyrazami (słodko-kwaśny), a które zamiast przecinka (Spojrzał na nią - miała smutną minę)?


Jedna z odpowiedzi z Poradni:

[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Jeśli w książce przytacza się dłuższą – podzieloną na kilka akapitów – wypowiedź jakiejś postaci, czy powinno się wówczas każdy akapit rozpoczynać od nowego myślnika? W różnych książkach spotyka się i taką, i taką formę zapisu. Nowy myślnik sugerowałby, że przytacza się wypowiedź innej osoby, a z kolei jego brak mógłby oznaczać powrót do narracji. Jaką opcję lepiej wybrać?

Niestety, żaden z powyższych sposobów nie jest godny polecenia. Jak słusznie zauważa Autor pytania, zarówno jeden, jak i drugi sposób może spowodować u czytelnika – szczególnie tego mniej wyrobionego – zamęt i utrudnić odbiór utworu.
Ogólna zasada dotycząca edycji partii dialogowych w książkach z dziedziny beletrystyki (powieściach, nowelach, opowiadaniach, reportażach literackich itp.) mówi, iż wypowiedzi dialogowe poszczególnych postaci składa się od nowego wiersza z wcięciem akapitowym, a na początku każdej kwestii dialogowej umieszcza się myślnik, tzw. pauzę dialogową (termin ten zawdzięczamy Stanisławowi Jodłowskiemu). I zasady tej należy się trzymać. Pojedynczą wypowiedź bohatera należy poprzedzać pauzą dialogową i składać w ciągu, niezależnie od długości. Dialog jako forma wypowiedzi literackiej ma oddawać charakter żywej mowy, a tej przecież nie dzielimy na akapity.
Zasada ta pozwala także na wplatanie do partii dialogowej narracji (ujętej z obu stron w myślniki), co zmienia dynamikę tekstu i niewątpliwie ożywia go (także optycznie przez zastosowanie myślników), np.:

— Dobranoc. — Wstał od stołu i ruszył w kierunku szatni. Nie uszedł czterech kroków, kiedy obrócił się i spojrzał na Świętego. — Mam nadzieję, że się wkrótce zobaczymy.

Jeżeli narrator wprowadza dalszą część dialogu za pomocą czasowników oznaczających mówienie, stawia się na końcu tekstu narracji dwukropek, np.:

— Co się stało? Dostałem wiadomość od lorda Iveldowna. Powiada, że złapał naszego człowieka. — Jego mrugające oczy krótkowidza wędrowały po całym pokoju i zatrzymały się na leżącej twarzą ku ziemi postaci nieprzytomnego Nassena. Zacisnął usta i powiedział: — Aha, rozumiem. To ten...

Jeżeli jednak długość wypowiedzi jednej postaci budzi wątpliwości redaktora, to nie należy szukać środków edytorskich, które by ją uczyniły „strawniejszą”, lecz – w porozumieniu z autorem – należy dokonać stosownych skrótów. Nie ma bowiem takiego tekstu, którego nie dałoby się – z korzyścią dla niego samego – skrócić. Na pytanie: „Jakie zdania są najlepsze?”, pisarz Gustaw Flaubert zwykł odpowiadać: „Najkrótsze!”.

— Adam Wolański


Suszu, recepta na Twój problem jest prosta. Wejdź do Poradni i w okienku wyszukiwania (znajdź słowa) wpisz hasło myślnik, dywiz, łącznik, półpauza lub pauza. Po samym wpisaniu myślnik znajdziesz trzy strony odpowiedzi, z których być może któraś zdoła rozwiać Twoje wątpliwości.

Oczywiście, że między tymi trzema znakami jest różnica. Zasadniczo można zgodzić się ze słowami Rathole, nie powiedziałabym jednak, że pauzy się nie używa. Wystarczy przejrzeć kilka książek i zauważyć, że w części w zapisie dialogów znajdziemy półpauzy, w części zaś - pauzy.

Gelida napisał:
A ten najdłuższy myślnik jest, gdy się połączy dwa średnie myślniki. Bo jak się połączy małe, to jest taka tyci- przerwa. Zazwyczaj nieużywany. Ale Word to niedobre licho, bo nie chce wydłużać myślników w nowym akapicie.


Łatwo rozwiązać ten problem. Żeby ujednolicić zapis dialogu, wystarczy wejść w Znajdowanie i zamienianie, przejść w zakładkę Zamień, w Znajdź wpisać -, a przechodząc do Zamień na, kliknąć Więcej, dalej - Specjalne i ze spisu wybrać Półpauza. (Według Worda 2007, ale w starszej wersji jest podobnie). Później Zamień wszystko i po kłopocie.
Poza tym klawisze skrótu dla półpauz i pauz znajdziemy w Symbole ---> Znaki specjalne. Zabieg niezbyt czasochłonny, a podnosi estetykę tekstu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wymyślona
Wilkołak



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:21, 18 Mar 2010 Powrót do góry

Przybywam z zapytaniem, licząc na teesowskie polonistyczne geniusze Very Happy
Pierwsza rzecz, która mnie gnębi, to wielkie/małe litery po wielokropku. Kiedy jakiej użyć?
Zaś druga rzecz to sformułowania w stylu "strasznie ładny". Gdzieś kiedyś przeczytałam, że to błąd językowy i ma swoją nazwę, ale za nic nie mogę sobie jej przypomnieć...
Pomożecie? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Czw 16:31, 18 Mar 2010 Powrót do góry

Wymyślona, jeśli chodzi o wielokropki, to ja stosuję się do tej zasady, tak mi to tłumaczono:
- Och, on jest taki... dziwny.
- Widziałam ostatnio Tomka w restauracji i... O Boże, zapomniałam wyłączyć żelazka!
W pierwszym przykładzie po wielokropku jest dokończenie zdania po zawahaniu się, więc z małej litery.
W drugim po urwanej kwestii jest inne zdanie, więc z dużej.

Mam nadzieję, że wyjaśniłam to po ludzkiemu Wink


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin