FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Poradnik dla bety Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Wto 16:00, 10 Lis 2009 Powrót do góry

Dilena, to chyba nie jest polski skrót? pamiętam, ze chyba jeszcze w szostej klasie podstawówki nauczycielka obniżyła mi za to punkt. Byłam wielce oburzona, bo zabrakło mi jednego punktu do 5 i zapamiętałam Very Happy. Lepiej jest chyba użyć "telewizja", prawda? Wink

A co do mojego wczorajszego pytania - pytalam się dzisiaj dobrego polonisty, który - niestety - mnie nie uczy. Powiedział, że obie formy są poprawne, jednak osobowa jest używana częściej i w mowie potocznej, poza tym wskazuje na osobę. Błędem nie jest użycie drugiej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mloda1337
Zły wampir



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wspaniałe miasteczko pod Poznaniem

PostWysłany: Wto 23:22, 10 Lis 2009 Powrót do góry

thingrodiel napisał:
Powiem tak. W mowie różnie to bywa, różnie mi się zdarza powiedzieć. W piśmie zawsze stosuję: "Będę prowadził(a)" czy "Będę śpiewał(a)", ale głowy pod topór nie położę, że wersja z bezokolicznikiem jest nieprawidłowa.
Myślę, że tu już trzeba by się zgłosić do poradni językowej. Chyba że ktoś to wie z marszu?


Ostatnio sama miałam z tym problem i rozmawiałam z moją znajomą polonistką. Dowiedziałam się, że obie formy są poprawne lecz ta w bezokoliczniku, mówiąc prosto, jest bardziej "wiejska".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marsi
Zły wampir



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Konin

PostWysłany: Śro 16:46, 11 Lis 2009 Powrót do góry

Betuję właśnie opowiadanie i trafiłam na taki mały kwiatek. Chodzi mi o partykułę nie z rzeczownikami.

Przed rzeczownikami jest jasna sprawa:
niebezpieczeństwo, niecierpliwość

Przed rzeczownikami, wtedy, kiedy partykuła nie jest nie tylko zaprzeczeniem, ale i przeciwstawieniem:
nie przyjaciel, ale wróg

Przed rzeczownikami użytymi w funkcji orzecznika:
Nie szkoda ci tego?
Nie sztuka ich namówić.


Ale teraz moje pytanie. Co z rzeczownikami odczasownikowymi?
Nie pójście, czy niepójście?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
thingrodiel
Dobry wampir



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 148 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: spod łóżka

PostWysłany: Śro 16:51, 11 Lis 2009 Powrót do góry

Traktujesz taki rzeczownik jak każdy zwykły rzeczownik, który nie jest przeciwstawieniem czy rzecz. w funkcji orzecznika. Piszesz je z "nie" łącznie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wymyślona
Wilkołak



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:01, 13 Lis 2009 Powrót do góry

transfuzja. napisał:
Ponawiam moje pytanie:

Cytat:
Dwa miliony złotych czeka na ciebie!
Zastanawiam się, czy to jest poprawne. W końcu dwa miliony to liczba mnoga. W takim razie nie powinno być czekają?
Moim skromnym zdaniem powinno być czekają. Zdecydowanie.
Ale czemu tu się dziwić. Ostatnio zauważyłam, że w telewizji, w której szczególnie powinno się dbać o poprawność językową, roi się od błędów. Przykład, który mi teraz przychodzi do głowy: "Wolałabym żeby to się nie rozeszło" - przecież to zdanie aż błaga o przecinek!

Zaś co do Dileny i jej problemu z TV: to skrót angielski czy też amerykański i - przynajmniej jak dla mnie - w polskim opowiadaniu jest on błędny.

A teraz zagwozdka ode mnie. Ja również mam problem z zaakceptowaniem zdania polonistki. Pomijam wtrącenie i tym podobne sprawy, ale z dwoma rzeczami zgodzić się nie mogę i dlatego proszę Was o radę.
Otóż w wypracowaniu napisałam coś takiego: " (...) są wierne swoim poglądom niezależnie od ceny, jaką idzie im za to zapłacić" oraz "Polacy mogliby po jakimś czasie zaprzestać używania naszego języka". Ku mojemu zaskoczeniu, przerażeniu itd. polonistka przeprawiła je tak: " (...) są wierne swoim poglądom niezależnie od ceny, jaką idzie, im za to zapłacić", a także "Polacy mogliby, po jakimś czasie zaprzestać używania naszego języka". Gdy zapytałam ją, dlaczego dostawiła te przecinki, odpowiedziała, że są tam dwa czasowniki, które trzeba rozdzielić. No dobra, jak najbardziej, czasowniki rozdziela się przecinkami, ale chyba nie w takim przypadku, prawda? Przecież nie dość, że tego się nie da przeczytać normalnie, to aż razi w oczy... Powiedzcie proszę, co Wy sądzicie o tej sprawie, bo nie chcę się dalej kłócić, nie mając racji. Kto tutaj popełnił błąd?

edit: wybacz, trans. Pomyłka, i to bardzo głupia Rolling Eyes Chyba mi przy pisaniu tego mózg wysiadł Rolling Eyes
Już poprawiłam. Dzięki za zwrócenie uwagi Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wymyślona dnia Sob 0:11, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
transfuzja.
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia.

PostWysłany: Pią 23:43, 13 Lis 2009 Powrót do góry

Wymyślona, wiem, że ma być "dwa miliony". Chodzi mi o czeka/czekają. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:50, 17 Lis 2009 Powrót do góry

Rozmawiałam właśnie z jedną z naszych drogich koleżanek i przypomniało mi się coś, o czym chciałam wcześniej napisać, a raczej zarzucić linkiem.

[link widoczny dla zalogowanych]
Pisząc - a bardzo często tłumacząc - autor boryka się z różnymi problemami. Jednym z nich jest pewna nieśmiałość w przedzieraniu się przez labirynt zawiłości stylistycznych ojczystego języka. Bardzo przydatne okazują się wtedy google, jeśli chcemy sprawdzić, jak często i w jakiej konfiguracji dany zwrot, wyrażenie się pojawia. Google są w tym wypadku dość wiarygodnym źródłem, bo pokazują wyniki pochodzące z różnych stron - zarówno tych profesjonalnych, jak i amatorskich, a przecież by być użytkownikiem języka, nie trzeba mieć tytułu profesora czy doktora. Myślę jednak że jeśli chcemy powołać się na źródło nieco bardziej wiarygodne, dobrym rozwiązaniem jest posłużenie się Korpusem. Może wam też rzuciło się w oczy, jak często powołują się na niego językoznawcy w swoich odpowiedziach w Poradni Językowej.
W każdym razie - jest to niestety tylko wersja demonstracyjna zawierająca 7,5 mln słów, pełna wersja to już 40 mln, ale korzystanie z niej przez dobę kosztuje ponad sześć złotych, przez miesiąc - niemal pięćdziesiąt.
Mam nadzieję, że link się przyda (tym, którzy o stronie nie słyszeli).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wela
Zły wampir



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Broadway

PostWysłany: Sob 21:13, 21 Lis 2009 Powrót do góry

A ja mam inne pytanie, tyczy się odmiany przez przypadki.
Wbrew rozsądkowi czy rozsądku?
Mam mieszane uczucia i niczego nie jestem pewna, tak teraz popatrzyłam na tytuł tłumaczenia Marsi i nie daje mi to spokoju, liczę na odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
transfuzja.
Zły wampir



Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia.

PostWysłany: Nie 12:05, 22 Lis 2009 Powrót do góry

Ja bym stawiała na "rozsądkowi", ale poczekaj lepiej na wypowiedź mądrzejszych ode mnie. :P

[...] urwał, gdy spostrzegł, kto wszedł do klasy - dobrze jest? Bo moja beta radzi usunąć drugi przecinek, a mnie się wydaje, że powinien być.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Nie 12:22, 22 Lis 2009 Powrót do góry

Powinien. Orzeczenia zawsze oddzielamy przecinkiem. A orzeczenia są trzy: urwał, spostrzegł i wszedł. Wykres zdania złożonego wygląda tak:

Urwał (1)
.............| (kiedy?)
.............|gdy spostrzegł (2)
.........................................|(co?)
.........................................|kto wszedł do klasy(3).

Pozdrawiam.

PS: Uważam, że powinno być wbrew rozsądkowi.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Suhak dnia Nie 16:53, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
chocolate_maggie
Nowonarodzony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań/Forks

PostWysłany: Pią 16:12, 27 Lis 2009 Powrót do góry

Ej jeśli piszemy np. trzydziesto piętrowy to pomiędzy nimi musi być myślnik??!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Larissa
Wilkołak



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z dwóch miast: Piaseczno [PL] i Zohor [SK]

PostWysłany: Pią 16:33, 27 Lis 2009 Powrót do góry

chocolate_maggie - pomiędzy tymi słowami nie stawia się myślnika.
:)


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
chocolate_maggie
Nowonarodzony



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań/Forks

PostWysłany: Pią 21:38, 27 Lis 2009 Powrót do góry

"Moja paczka składa się z Alice McCarty, jej chłopaka Jaspera Hale, jego siostry bliźniaczki Rosalie Hale oraz chłopaka Rosie, a zarazem brata Alice, Emmetta McCarty." A czy to zdanie jest poprawne?!
Bo jak dla mnie to zamiast przecinka przed "Emmetta", powinien być myślnik, ale nie mam zielonego pojęcia czy to byłoby poprawnie czy też nie, więc proszę o pomoc !!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Suhak
Zasłużony



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 136 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Pią 21:50, 27 Lis 2009 Powrót do góry

chocolate_maggie, wytłumaczę Ci to tak: przecinki i myślniki to znaki przystankowe, czyli takie, po których powinniśmy zawiesić głos. Praktycznie w każdym przypadku można zamiast myślnika wstawić przecinek i (zazwyczaj) na odwrót (ale głowy bym nie dała - jak coś mącę, to poprawcie). Myślnik jest jednak "silniejszy" i wyraźniejszy. Obydwie opcje są więc poprawne, wybór należy do Ciebie :)


Post został pochwalony 1 raz
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 23:53, 28 Lis 2009 Powrót do góry

Nie lubię pytać, ale się skuszę.

Otwarłszy czy otworzywszy oczy? Z góry dzięki. :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
brand new eyes
Nowonarodzony



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 23:57, 28 Lis 2009 Powrót do góry

Otworzywszy, tak myślę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wymyślona
Wilkołak



Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:11, 29 Lis 2009 Powrót do góry

Popieram brand new eyes: "otworzywszy" moim zdaniem powinno być.
"Otwarłszy" wygląda dziwnie. Zbyt dziwnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:17, 29 Lis 2009 Powrót do góry

Dzięki, dziewczyny.
A jest ktoś może w stanie to wytłumaczyć, tę różnicę pomiędzy otwarłam/otwarłszy etc. a otworzyłam/otworzywszy etc.?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rathole
Dobry wampir



Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1076
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reszty nie trzeba, sama trafię.

PostWysłany: Nie 20:33, 29 Lis 2009 Powrót do góry

A ja mam pytanie z 'dla'
"Film podobał się dla wszystkich"
czy
"Film podobał się wszystkim"?
W ogóle - to pytanie było juz zadawane, ale nikt nie odpowiedział - jest jakaś zasada, kiedy pisze się rzeczownik w celowniku, a kiedy poprzedzając go "dla"? Czasami dziwnie wygląda z "dla" i sama instynktownie zmieniam to na celownik, ale niekiedy w celowniku brzmi to dziwnie. Raz zdarzyło mi się to na wypracowaniu - napisałam z "dla", a nauczycielka zmieniła mi to na tę drugą wersję. Byłabym wdzięczna za wytłumaczenie mi tego Wink Szukałam w Internecie, jednak nic nie znalazłam.


Edit:
Dzięk. No tak jakby już rozumiem Laughing A do tego jeszcze moje rodzinne miasto się zgadza ... Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rathole dnia Pon 15:16, 30 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Robaczek
Moderator



Dołączył: 03 Sty 2009
Posty: 1430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 227 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 1:27, 30 Lis 2009 Powrót do góry

Rath, poniekąd odpowiedziałam na to pytanie, jest na poprzedniej stronie. Też nie mogłam dokopać się do niczego innego, ale znalazłam to. Mam nadzieję, że jakkolwiek pomoże.

Robaczek napisał:
Właśnie przeglądałam nowe zapytania w Poradni językowej PWN i natknęłam się na zagadnienie, które kiedyś trapiło Masq - pytała o wyrażenie pomóc dla mamy. Myślę, że ta odpowiedź, przynajmniej częściowo, to wyjaśnia:

[link widoczny dla zalogowanych] napisał:
Od dłuższego czasu mieszkam w Stanach. Zetknęłam sie tu z wieloma osobami z Białegostoku i okolic. Zauważyłam, że wiele z nich używa słowa dla w dziwny i irytujący sposób: często słyszałam powiedzieć coś / dać coś DLA kogoś (zamiast komuś), nawet zmierzyć temperaturę DLA dziecka. Czy jest to jakiś regionalizm, rusycyzm, czy po prostu niedbalość językowa?
Dziekuję za odpowiedz.

Przyimek dla w języku polskim tworzy szereg rozmaitych konstrukcji składniowych. Podobnie jest w gwarach, ale tu zakres jego użycia jest szerszy. Dotyczy to między innymi sytuacji, o której mowa w pytaniu. Po czasowniku mającym rekcję celownikową (powinien się po nim pojawić rzeczownik lub zaimek w celowniku bez przyimka) mamy dla + rzeczownik lub zaimek w dopełniaczu. Taką składnię spotkamy w gwarach wschodniego pogranicza, od Włodawy po Suwałki („Jak dla nich sie podobała!’’; „Diabół wypisał cyrograf i kazał la (= dla) księdza własno krwio podpisać’’; „Zachciało sie dla niej’’). W Białymstoku i jego okolicach można w tym przypadku mówić o wpływie gwar białoruskich. Historia Białegostoku to historia miasta, w którym w różnych okresach żyło wiele narodowości. Jego położenie umożliwiało czy wręcz wymuszało przenikanie do języka elementów wschodniosłowiańskich i litewskich. P. Wróblewski w artykule Regionalizmy w języku inteligencji białostockiej (w tomie Współczesna polszczyzna. Wybór zagadnień, red. H. Kurkowska, Warszawa 1986) mówi o tej konstrukcji jako o zjawisku rozpowszechnionym również wśród ludzi wykształconych.

— Barbara Grabka, IJP PAN


Pozdrawiam,
robak

PS: Co się stało ze większością postów? Jakoś tu teraz pusto.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin