FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Historia Jaspera Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poll :: Jaka według Ciebie jest historia Jaspera?

ciekawa
73%
 73%  [ 153 ]
nudna
9%
 9%  [ 20 ]
przerażająca
16%
 16%  [ 34 ]
Wszystkich Głosów : 207


Autor Wiadomość
Alice<3
Zły wampir



Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Poznań miasto know-how^^

PostWysłany: Pon 20:55, 10 Sie 2009 Powrót do góry

Może niektórzych to dziwi ale mnie historia Jaspera przeraziła. Nie w sensie żebym pociła się ze strachu czytając ją. Poprostu psychologicznie, miał on traumatyczne i przerażające początki.
W ogólę jestem osobą która nie lubi thrilerów i filmów psychologicznych, bo wszystko odbieram bardzo realistycznie. Nie prerażają mnie straszne sceny ale właśńie chore isee psychopatów czy opisy ludzkich przeżyć. Nie wiem jak to ująć.
Czytam właśnie po raz 6 Sagę i chyba przedwczoraj byłam na momencie historii Jaspera. Czytając jako podkład słuchałam soundtracku Dark Knight. Ma swój klimacik. Hans Zimmer potrafi Wink Ale nie odbiegając od tematu: Wieczór i odpowiednia muzyka pomogły mi się skupić i chodź znam historię JAspera na pamięć przeżyłam ją znowu bardzo mocno :(
Nie jest ona pustą opowiastką tylko życiorysem zranionego człowieka (wampira) który w swoim życiu doświdczał nielada okrucieństw. To jest straszne. on nie mógł niec zrobić. Żył od morderstwa do morderstwa. Jego egzystencja pełna była krwi i cierpienia, a co gorsza czuł strach i obrzydzenie każdej ze swych ofiar - czy to wampirzych czy to ludzkich.

Jego historia jest więc dla mnie zarówno ciekawa jak i straszna :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ColdFlame
Wilkołak



Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 13:08, 11 Sie 2009 Powrót do góry

Ja uważam, że historia Jasper'a była dla mnie dodatkiem do książki. Dowiedzieliśmy się o nim co nie co, ale jakoś ta postać mnie nie pociągała. Nawet gdyby jego życie nie zostało opisane, to nie płakała bym z tego powodu. Owszem była dość ciekawa, ale dla mnie zbędna...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
EmiliA
Dobry wampir



Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 20:42, 15 Sie 2009 Powrót do góry

Historia Jaspera jest najbardziej ciekawa jeśli chodzi o rodzinę Cullenów. Na początku nie było mu łatwo, zmieniony na potrzeby Marii musiał walczyć i szkolić nowo narodzonych. Podoba mi się jednak to, że był żołnierzem i w tak młodym wielu doszedł tak wysoko rangą. Co prawda trochę tam nakłamał, ale to co :)
Dobrze, że nie wykonał wyroku na Peterze i Charlottcie no i uciekł od Marii. Gdyby nie Alice jego los nie byłby ciekawy. To dzięki niej odnalazł sens życia. Jest mu najtrudniej z całej rodziny, jako jedyny przez kilkaset (? nie wiem dokładnie ile) lat żywił się ludzką krwią , zna jej smak , więc nie łatwo mu się było przestawić tak od razu tylko na zwierzęta.
Historia ta nie wydała mi się jednak przerażająca, Meyer sprawiła , że wampiry nie są dla mnie już straszne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
alicobellaa
Nowonarodzony



Dołączył: 20 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 10:22, 23 Sie 2009 Powrót do góry

To jeden z moich ulubionych momentów w zaćmieniu jest świetna czytałam ją chba z milion razy . Jest też na początku nie tyle co smutna lecz przejmująca i przerażjąca pozwala czytelnikowi zagłębić się w historie. Ta historia bardzo dobrze pokazuje prawdziwe oblicze wampirów :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fresz
Gość






PostWysłany: Czw 15:47, 27 Sie 2009 Powrót do góry

Jest absolutnie ciekawa, choć nie powiem, były straszne momenty.
Szkolił nowo narodzonych, uciekł od Marii, oszczędzając Petera i Charlottę. Wybrał najlepiej, jak mógł. Na szczęście spotkał Alice, która "naprowadziła go na dobrą drogę".
Emmett_Fan
Wilkołak



Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 13:54, 31 Sie 2009 Powrót do góry

Cytat:
Mnie zaciekawiła. Zawsze mi było go żal, że musiał się męczyć bardziej niż inni, a jego życie było ciężkie już wcześniej, przed zmianą w wampira (przez Marię ).

No cóż... trzeba przyznać, że różowo to on nie miał... już nawet jako człowiek...

Jak widzę będę odmieńcem i muszę przyznać, że mnie jego historia jednak zanudziła. Wybaczcie. W ogóle nie mogłem się skoncentrować bo ciągle odpływałem ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tAnya
Człowiek



Dołączył: 12 Lis 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z głębi Duszy ;]

PostWysłany: Wto 13:53, 01 Wrz 2009 Powrót do góry

Mi historia Jaspera bardzo się spodobała - bardziej niż historia Rosalie czy legendy. Zwłaszcza, że ciekawiło mnie, tak jak Bellę, co on ma wspólnego z nowonarodzonymi. Jego opowieść sprawiła, że zaczęłam patrzeć na niego pod innym kątem. Tajemniczym i niebezpiecznym kątem... :) Od razu zyskał w moich oczach, nie był tym samym Jazzem co na początku. Teraz zawsze jak o nim czytam, pamiętam, że to doskonały wojownik i lepiej z nim nie zadzierać :P Poza tym, bardzo mu współczuję takiej przeszłości.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
zaczytana
Nowonarodzony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:34, 03 Wrz 2009 Powrót do góry

Historia Jaspera bardzo mi się spodobała. Pozwoliła mi go lepiej zrozumieć, co było dla mnie dość ważne - Jasper jest drugi na liście moich ulubionych bohaterów zmierzchu.
Szczególnie spodobał mi się moment, gdy Jazz spotkał Marię i jej towarzyszki, oraz oczywiście poznanie Alice.
Dzięki jego historii Jasper okazuje się jeszcze bardziej 'ludzki' - najpierw nie najłatwiejsze życie, potem przemiana w wampira, ciągłe walki z nowonarodzonymi i picie tylko ludzkiej krwi, ucieczka, niechęć do siebie.. całkowite przeciwieństwo idealnych Cullenów.
Z jednej strony, współczuję mu przeszłości, ale z drugiej nie chciałabym, aby był taki jak reszta jego wampirzej rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Larissa
Wilkołak



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z dwóch miast: Piaseczno [PL] i Zohor [SK]

PostWysłany: Pon 17:57, 14 Wrz 2009 Powrót do góry

Historia Jazza była bardzo ciekawa. Mi się spodobała,
chociaż wolę opowieść Rosalie.
Najbardziej interesujący moment był, kiedy
opuścił Marię i zaczął wędrować z Peterem i Charlotte.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Larissa dnia Pon 18:01, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Antonina
Dobry wampir



Dołączył: 18 Wrz 2009
Posty: 1127
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 41 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z objęć Jokera

PostWysłany: Śro 20:18, 23 Wrz 2009 Powrót do góry

Jak dla mnie ta historia była raczej nudna - po przeczytaniu historii Roslie spodziewałam się że nastąpi w końcu opisanie historii Jaspera. Oczywiście jego przeżycia jako wampira były tragiczne i przerażające, ale historia sama w sobie nie była niestety interesująca, choć bez wątpienia jego doświadczenie okazało się bardzo przydatne zważywszy na to, co rozgrywa się w "Zaćmieniu".
Jedyne co mi się w tej historii podoba, czyrcej moment, od którego mi się podoba - to kiedy spotyka Alice :D A ten opis Edwarda, który tłumaczy Belli jak to wyglądało, tzn że dwa obce wampiry pakują im się do domu - jeden pokiereszowany a drugi mówiacy do domowników po imieniu jest po prostu słodki,zabawny i często do niego wracam :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nikki_944
Zły wampir



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WRZ

PostWysłany: Wto 18:57, 03 Lis 2009 Powrót do góry

Dla mnie jego historia była bardzo ciekawa i przerażająca. Ukazuje jak ciężkie ma życie po przemianie, gdzie był zdany na Marię, bo w końcu ona "pomagała" mu odnaleźć się w nowym świecie. Kolejny przełom jak się od niej uwalnia i w końcu szczęśliwą historię miłości Alice i jego. Lubię tę postać i jego historia bardzo mi się podoba, choć z początku jest smutna i przerażająca.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bella18
Człowiek



Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorzów Wielkopolski

PostWysłany: Wto 22:33, 10 Lis 2009 Powrót do góry

Dla mnie historia Jaspera była interesująca i ciekawa. Szkoda mi go,bardzo dużo przeżył co odbiło się na jego psychice co doprowadziło go do stanów depresyjnych. Na szczęście poznał Alice i dzięki niej się zmienił,uwierzył że może zacząć wszystko od nowa.Rozjaśniła jak słońce jego mroczne życie ( Przez tyle lat żył wokół śmierci a teraz w końcu wszystko zaczęło mu się układać tak jak powinno) Jasper to bardzo tajemnicza postać ale i bardzo interesująca.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sweeper
Wilkołak



Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubliniec

PostWysłany: Wto 18:49, 08 Gru 2009 Powrót do góry

Historia Jaspera jest ciekawa. W ogóle muszę stwierdzić, że bardzo podobało mi się w sadze to, że w miarę czytania poznajemy bliżej praktycznie każdego z bohaterów. Ja np. po historii na urodzinach Belli nie przepadałam za Jasperem, ale po przeczytaniu jego historii zupełnie zmieniłam zdanie, a już po tym jak przygotował wszystkich do walki z nowonarodzonymi to go bardzo polubiłam :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
losamiiya
Dobry wampir



Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 1767
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 212 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Mexico City.

PostWysłany: Wto 22:14, 08 Gru 2009 Powrót do góry

Dla mnie historia Jaspera jest trochę przerażająca, lecz b.ciekawa.
Przedstawia to, jak Jasper i Alice się spotkali, jak to wszystko z nimi się zaczeło, dla mnie to super,
przeraża mnie natomiast w niej sama przemiana Jaspera, to, że został tak wykorzystany, zważając oczywiście na to, kim był, i że chciał pomóc tym kobietom, oraz przedstawienie nowonarodzonych..
Jednakże b.lubie ten rozdział Zaćmienia, i zawsze czytając,czytam go ze 2 razy. ; )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sówcia
Nowonarodzony



Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:25, 09 Gru 2009 Powrót do góry

Hm... nie umiem się zdecydować czy historia Jaspera jest ciekawa czy przerażająca ;] Jak już całość przeczytałam to wydała mi się ciekawa, ale podczas czytania nie mogłam uwierzyć, że tak z nim było. Stąd to przerażenie Wink Ale ogólnie bardzo mi się podobała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabi
Człowiek



Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pon 16:36, 14 Gru 2009 Powrót do góry

Vicky Oliv napisał:
Historia przemiany Jaspera jest chyba najbardziej ujmująca i obfitująca w przerażające elementy.


Tak, właśnie. Jego opowieść o życie urzekła mnie, z zarazem bardzo zaciekawiła i chm...jak to ująć..... wzruszyła? Kiedy o nic czytałam myślałam sobie: Biedny Jasper Razz Jest on moim ulubionum z Cullenów( poza Edwardem love ) i podobnie jsak wy nie wyobrażam sobie sagi bez niego Ya winkles


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Larysa
Dobry wampir



Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 2354
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 81 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...Dębno...i tam gdzie mnie poniesie..

PostWysłany: Pon 17:33, 14 Gru 2009 Powrót do góry

Dla mnie jest jak najbardziej ciekawa i intrygująca...jest pokazane ile musiał przejść w swoim nowym życiu,ile musiał wycierpieć...no ale na szczęście spotkał cudowną i kochaną Alice która mu pokazała co to miłośc i szczęście;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wuwudżej
Człowiek



Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 14:21, 25 Gru 2009 Powrót do góry

Mi się spodobała Historia Jaspera była ujmująca i można było zobaczyć jak ciężkie miał początki. Żal mi go zrobiło jak czytałam, Maria go zmieniła a on nie wiedział nic, że można inaczej żyć ;/
Dobrze, że potem Alice go znalazła i poszli do Cullenów.
Najlepsze było jak Alice wywaliła Edwarda z pokoju i sama tam sobie urządziła swój pokój. ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Patmistro
Wilkołak



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z akwarium.

PostWysłany: Sob 0:36, 26 Gru 2009 Powrót do góry

Historia Jaspera jest dla mnie troche przerazajaca... uwazam ze najbardziej ze wszystkich historii o przemianie wampirow. Jest tez dosc ciekawa, co razem daje super efekt, gdy sie czyta, takiej gorzy, ale chcesz przejsc dalej bo musisz wiedziec co bedzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Smooth
Nowonarodzony



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:02, 06 Sty 2010 Powrót do góry

Jasper... Na początku książki mi się bardzo nie spodobał, ale jak poznałam jego historię, to zmieniłam zdanie. Inaczej na niego spojrzałam. Nie każdy chłopak chciałby wstąpić do armii (jak dla mnie w młodym wieku), potem jeszcze Maria i szkolenie nowonarodzonych. Starłam się zrozumieć, jak on spoglądał na to wszystko. Przecież to byli niewinni ludzie. A później Alice. To jest plus dla tej historii. Cieszę się, ze tak się spotkali. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin