FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Pamiętnik gimnazjalistki [Z] 15.05 Ostatni, 8 rozdział! Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Maya
Wilkołak



Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: krzesła. Obrotowego krzesła. o!

PostWysłany: Nie 18:58, 15 Maj 2011 Powrót do góry

Dziękuję. Dziękuję za wszystkie wspaniałe emocje związane z czytaniem twojego dzieła. Za historię której nie zapomnę. Za realność. Za pokazanie mi tej gorszej strony. Za oryginalność. Za to, że choć Edwardów ilość jest wprost zastraszająca, geniuszy, playbojów, lekarzy, mafiozów, twój zachował tą swoją "inność". Za Emmetta który wcale nie było dobry. Ani słodki. Tylko zimny i nieczuły. Właśnie takich bohaterów oczekuję. Na takie historie czekam. Ten ostatni rozdział... To smutne. bo ostatni. z jednej strony chciała bym więcej... A z drugiej właśnie tak, jest dobrze. Czy chciałam innej końcówki? Nie, chyba nie. Tak jak jest... Jest wspaniale. Bez braw, oklasków, pisków i wrzasków. Z mojej strony cisza. Cisza w szacunku dla twojego dzieła. Zacytuję jedno:

xxxvampirexxx napisał:
Wiesz, jak to jest umierać nie umierając? Powiem ci. Czujesz, jak uchodzi z ciebie życie. Widzisz, jak stajesz się chodzącym trupem. Nic nie słyszysz. Leżysz, gnijąc w łóżku. Nie jesz, nie pijesz. Nie chodzisz. Nie mówisz, nie ruszasz się. Rozkładasz się. Twoje ciało cię nie słucha. A jednak nadal bije ci serce, organy pracują, a mózg myśli. Wiesz? Umarłam. I nadal żyję.


Po przeczytaniu tego... masz mnie.
Tyle. Dziękuję.
Maj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maya dnia Nie 19:06, 15 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
xxxvampirexxx
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów ;)

PostWysłany: Nie 20:43, 15 Maj 2011 Powrót do góry

Cisza w wyrazie szacunku jest dla mnie największą nagrodą. Bo jeśli skończysz tekst i na końcu myślisz sobie - Boże! Co to było?, to znaczy, że choć trochę mój stworzony świat wpadł do ciebie i pokazał, że nie wszystko jest takie piękne, jak się wydaje.
Chciałam inną końcówkę. Jak już, napisać epilog, który pokazałby wydarzenia po ostatnim wpisie. Jednak spytałam sama siebie - Po co?
Czasem nieświadomość jest najlepszym rozwiązaniem.
Poczułam się dziwnie, w najlepszym tego słowa znaczeniu, po przeczytaniu twojego komentarza. Właściwie wyraża same emocje i to we mnie uderzyło. W pewien sposób czuję się z siebie dumna. I to cholernie.

Dziękuje za to, że przeczytałaś i nie napisałaś, że się zawiodłaś, bo obawa była.
Dzięki!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eyes
Zły wampir



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:10, 16 Maj 2011 Powrót do góry

Przeczytałam. Nie spodziewałam się takiej końcówki. Najbardziej zaskoczyła mnie śmierć Alice i to, że główna bohaterka tak się tym przejmie.


Maya napisał:
Za to, że choć Edwardów ilość jest wprost zastraszająca, geniuszy, playbojów, lekarzy, mafiozów, twój zachował tą swoją "inność". Za Emmetta który wcale nie było dobry. Ani słodki. Tylko zimny i nieczuły. Właśnie takich bohaterów oczekuję


Zgadzam się z tą wypowiedzią. Obecnie powstało tyle FF i ciężko jest wymyślić coś innego, stworzyć takie postacie, aby ich charakter nie był spotykany gdzie indziej. Tutaj się to udało. Należą się za to ogromne brawa. Pamiętnik Gimnazjalistki powiewa świeżością i (według mnie) szybko odnajduje czytelników oraz zapada w pamięć na bardzo długo. Jest pisany bardzo prosto i nie jest nierealny (np.: idealne życie, wszystko się jakimś cudem świetnie układa).

Świetnie została pokazana ewolucja Belli, jej charakteru i poglądów na różne sprawy. Poznałam ją jako małą, dzieciną dziewczynę, byłam "świadkiem" tego jak powoli niszczy swoje życie. Jak z osoby sprawiającej wrażenie niewinnej i chyba nie bardzo rozumiejącej czym jej matka się zajmuje, przeistacza się w dziewczynę z nałogami, uwielbiającą życie pełne zabawy, złości i nienawiści. Jedyne co łączy te dwie odsłony jest zaślepienie.
Pierwszy wpis:
xxxvampirexxx napisał:
Nie wiem, czy pójdę w jej ślady. Nie chcę niszczyć sobie życia. Jednak ona zawsze mówi: „Nim się obejrzysz, będziesz taka jak ja”. Może to prawda?


Jak bardzo możemy się zmienić w ciągu kilku miesięcy?

Gratuluję udanego FFa oraz dziękuję za kolejne świetne opowiadanie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxxvampirexxx
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów ;)

PostWysłany: Wto 9:59, 17 Maj 2011 Powrót do góry

Ogólnie zamierzam tu wrócić, do kącika, ale to później. Wink

Potwierdziłaś, że moje ogólne zamierzenie się udało i skaczę z radości! Chociaż nie mogę, ale to już inna sprawa. I może nie wszyscy skomentują ostatni rozdział, bo się boją albo im się nie chce. Chociaż to troszkę denerwujące widząc ilość poprzednich komentarzy, a teraz...
Cieszę się, że uważasz go za 'świetny' i świeży. Normalnie moje ego... pnie się do góry.
Dziękuje za skomentowanie i czytanie tego tekstu powyżej. Wiele to dla mnie znaczy.

xxx.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nadia vel Ariana
Człowiek



Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica...

PostWysłany: Wto 18:58, 17 Maj 2011 Powrót do góry

No to żeby rozwiać Twoje podejrzenia co do pustek pod zakończeniem, jeszcze ja skomentuję. W końcu wypadałoby, bo czytam i zostawiam po sobie ślad chyba prawie od początku. Rolling Eyes

Tylko że właściwie nie wiem, co napisać. Rozdział przeczytałam, trwało to całkiem długo, bo ostatnio nad każdym zdaniem zatrzymuję się trochę dłużej, jeżeli coś czytam, żeby sobie dokładnie przetrawić wszystko.
Chyba setny raz pochwalę samą formę tego tekstu. Brak "Kasi, która jadła na śnadanie płatki kukurydziane i tosta z serem żółtym gouda...", ale jednocześnie wybiórczość informacji poprzez zapis Belli własnoręcznie (zamiast wglądu w jej myśli) daje mi trochę sprzeczne odczucia, czy jest dobry na dłużej, (mam na myśli pamiętnik) czy nie. Ale na pewno bardzo interesujący, jesli chodzi o samą "świeżość".

Nie będę się chyba jednak rozpisywać o nim, postaciach i sytuacji. Przeczytałam rozdział i mam trochę mieszane uczucia. Nie napiszę, że jest zły - moim zdaiem jest bardzo dobry, sama pewnie nie potrafiłabym tak napisać. Jest bardzo chaotyczny, ale to w końcu tylko zapiski.
Powiem szczerze, niektóre rzeczy nie do końca zrozumiałam i albo to wina mojego lekko ograniczonego umysłu, albo przerwy w czytaniu. Jeszcze tego nie zrobiłam, ale obiecuję przeczytać wszystko jako całość i dopiero wtedy całkowicie osądzić.

W stylu, jakim piszesz jest coś, co mi i (chyba) innym forumowiczom bardzo się podoba, nawet po za formą poamiętnika, to jakoś przyciąga uwagę. Cytat dwa posty wyżej wklejony z jakiegoś początkowego rozdziału jest bardzo dobry, pokazuję tą zmianę jaką dość płynnie przedstawiłaś. To, ta płynność, chyba mi się najbardziej podoba.
Naprawdę nie wiem, co o tym wszystkim napisać. Mimo moich pochwał, według mnie tekst strasznie przytłacza; sama możesz stwierdzić, czy to dobrze czy nie. Być może na dłuższą metę wolę ciekawe teksty, ale jednak z bardziej zakamuflowanym przekazem, nie takie czarno-białe, tylko szare, jak życie, czasem z odrobiną różnych uczuć, dramat, ale w niektórych chwilach nie można się powstrzymać od śmiechu... nie wiem, czy rozumiesz, mam skłonność do pisania trochę niejasno i dlatego pisarka też ze mnie nienajlepsza Embarassed
Ale to opowiadanie jest bardzo krótkie i przez również bardzo dobre - nie chcę słodzić, naprawdę dobrze się czytało. Po za tym rozumiem, że życie Belli właśnie tak wyglądało, całość nie jest zbyt przejaskrawiona, broń boże Ci tego nie zarzucam.

Nie bardzo wiem, czy coś zrozumiale napisałam, ale cóż. Mam zamiar przejść przez "Pamiętnik..." jeszcze raz. Są sytuacje, których nie rozumiem, wydaje mi się, jakby odruchy tych bohaterów za bardzo gryzły się z moją wizją z pierwszych rozdziałów. Żałuję, że nie wiadomo nic o przeszłości ludzi pócz Belli, być może wtedy lepiej bym to przełknęła.

Tak czy siak, mimo że mój komenatrz jest chyba bezwartościowy jak dotąd, to chciałam Ci pogratulować, bo to naprawde "kawał dobrego tekstu" Wink
Twój styl pisania ma coś, czego nie da się skopiować, jest też bardzo realistyczny. Więc cokolwiek jeszcze napiszesz w "Kąciku...", z chęcią zajrzę!

Nads.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
xxxvampirexxx
Wilkołak



Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Czarów ;)

PostWysłany: Śro 13:03, 18 Maj 2011 Powrót do góry

Mało osób chce czytać takie ff, bo woli widzieć świat przez różowe okulary i w nim zostać. Bajkowe opowieści, gdzie wciąż istnieje humor i zakochana para na wieczność bez żadnych kłótni to nie realizm.
Chciałam przedstawić coś, co odbiega od tego. Nie pokazywać Bellę, jako kolejną osobę, która nieszczęśliwie się zakochała. Ani Edwarda, księcia na białym koniu. To nie mój świat. Owszem, fajnie jest coś takiego poczytać, odprężyć się, ale na dłuższą metę nie pociągnie.
To opowiadanie nie miało mieć 500 stron, bo to już nie byłoby to. Czasem im mniej, tym więcej.
Miło mi, że już zgłaszasz się na czytelnika kolejnego ff. Znajdę betę i wstawię Wink
Dziękuje za czytanie i skomentowanie.

xxx.

PS: A reszta niech ruszy paluszki i też coś z siebie wydusi!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
magiczna
Nowonarodzony



Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kujawy<3

PostWysłany: Śro 18:22, 18 Maj 2011 Powrót do góry

... Czytam i lubię takie książki jaki i opowiadania. A twoje jest.. magiczne. Nie z jakimiś pieprzonymi elfami czy skrzatami. Okazują jak człowiek może zmienić się przez wpływ otoczenia. Jak możemy sobie zaszkodzić. Też coś o tym wiem. ( Nie chodzi o narkotyki) Zmieniłam się i zaczęlam zmieniać resztę. Teraz tym gardzę .Pluję na to. Echh


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin