FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Błędy w sadze Twilight Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
sam
Człowiek



Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 10:17, 03 Maj 2010 Powrót do góry

czarny_anioł napisał:
Ogólnie o błędzie. To jest trochę takie głupie, ale to duży błąd. Nie wiem, czy ktoś to napisał już wyżej, jak coś, to sorry.
Zastanawiałyście się nad tym, że prawie każda dziewczyna (są różne choroby albo coś) ma w liceum już ... okres, nie?
No to skoro Jasper rzucił się na Bellę z powodu maluteńkiej kropelki krwi, to dlaczego nie reaguje na tyle krwi w szkole? A przynajmniej na tylu uczniów ze dwadzieścia dziewczyn ma o.


To akurat zainteresowało już niejedną osobę i S. Meyer już to wyjaśniła:

Personal correspondence #2 (11.03.06)


P: A teraz pytanie, które nasunęło mi się, gdy rozmawiałam o książce z przyjaciółką. Ona jest wampiro-romansocholiczką i zastanawia się, dlaczego Bella po prostu nie nakłuwała sobie palca i nie pozwalała Edwardowi napić się swojej krwi co jakiś czas. Osobiście uważam, że byłoby to trochę sadystyczne – jakby się z nim droczyła (wyobrażam sobie Bellę z rozciętym palcem, machającą nim przed nosem Edwarda i wołającą "No dalej, złap mnie i spróbuj!"). Zwłaszcza odkąd wiemy, jak trudno było mu przestać pić jej krew, gdy jeden raz był do tego zmuszony. Ale jednak, co by się stało, gdyby Bella skaleczyła się w palec? Instynktownie wkłada się palec do ust – w każdym razie ja tak robię. Edward spróbował łez Belli w jednej scenie. Czy uległby pokusie spróbowania jej krwi?

O: Właściwie, to znalazłaś już odpowiedź na to pytanie – dlaczego Bella po prostu nie pozwoli Edwardowi wziąć łyczka od czasu do czasu. A odpowiedzią jest trudność, jaką było dla niego zaprzestanie wysysania jadu z jej krwi w końcowej części "Zmierzchu". Jak powiedziała Alice, wampiry wpadają w szał, jak rekiny, gdy wyczują krew, że tak powiem, "w wodzie". (Z tego powodu też Edward opuszczał zajęcia z biologii, gdy uczniowie badali swoje grupy krwi. Normalny wampir nie wytrzymałby w pomieszczeniu, w którym unosiłby się zapach krwi. Carlisle jest jedyny w swoim rodzaju wyjątkiem od tej reguły. Edward jest lepszy, niż jakiś przeciątny wampir i prawdopodobnie byłby zdolny oprzeć się dużej ilości krwawiących palców (Jasper tego by nie zniósł), ale po co ryzykować, prawda? Cullenowie wolą zachowywać ostrożność). Gdy Edward pije krew, jest w nim więcej drapieżnika i mniej człowieka, niż zazwyczaj. Dlatego Bella nie może towarzyszyć mu podczas polowania. Gdy zaczyna płynąć krew, wszyscy Cullenowie (z wyjątkiem Carlisle'a, oczywiście) stają się bardziej "prawdziwymi" wampirami.
Edward nie może być w pobliżu Belli, gdy ta krwawi, nie podlegając jednocześnie ogromnej pokusie – bądącej też przyczyną bólu. Nawet kilka kropli pogorszyłoby jeszcze ten stan. To tak, jak kilka kropli wody dla kogoś, kto od wielu dni przebywał na pustyni... Taki ktoś zdecydowanie wyssałby cały galon Evianu.

[color=red]Kilka dziewcząt chciałoby wiedzieć, czy Edwardowi było ciężej przebywać w towarzystwie Belli, gdy ta miała okres. Odpowiedź: Tak, trochę, ale nigdy by się do tego nie przyznał – jest na to zbyt wielkim dżentelmenem. A Bella byłaby zbyt zawstydzona, aby zapytać. (W końcu to nie to samo, co skaleczenie. To pewien rodzaj "martwej" krwi, jeśli wiecie o co mi chodzi).
[/color]

I jeszcze jedna perełka Very Happy
Już o tym wspomniałam w innym wątku, ale jak sobie wyobrażacie, że Jacob zmieścił się do śpiwora razem z Bellą i jeszcze zapiął suwak!

No, z tym namiotem to w ogóle S. Meyer poniosło. Jak pamiętacie, gdy Edward dowiedział się o Victori, to Bella nawet nie zauważyła jak to się stało, że stała na nogach i wyglądała przez rozdarty materiał namiotu. Jeśli tak, to nie był to namiot typu domek turystyczny, tylko pewnie zwyczajna dwójka, więc jakim cudem mogli się w nim zmieścić we trójkę i jeszcze Edward miał miejsce, żeby wyrzucić Jacoba ze śpiwora, a on uderzył plecami o zimną podłogę. Tam nie było na to miejsca!! Litości, czy tylko ja wyjeżdżałam pod namiot?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sam dnia Pon 10:43, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Ulaczek
Człowiek



Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Wroclove ;*

PostWysłany: Sob 18:02, 19 Cze 2010 Powrót do góry

Już nie roztrząsajmy tego okresu, nie da się zawsze pomyśleć o wszystkim i może ten wątek umknął Meyer.
A ten pomysł z tym żeby Bella nakłuwała sobie palca to ciekawy, ale ja na jej miejscu bym się bała podjąć takie ryzyko. ;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sylwcia88
Nowonarodzony



Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:05, 24 Paź 2010 Powrót do góry

Witam. Jestem na forum po raz pierwszy. Zauważyłam jeden poważny błąd który mnie aż razi w oczy za każdym razem gdy czytam Sage. Nie jestem pewna czy ktoś już o tym napisał lecz zaryzykuje. Otóż na początku New Moon Bella śni a w tym śnie występuje ona sama babcia Edward i lustro, Bella opisuje to tak: " Edwarda jak na wampira przystało w lustrze widać nie było..." lecz w Przed Świtem np zaraz po przemianie Belli, Alice przynosi wielkie Lustro Rosali ( która go oczywiście używa) żeby Bella mogla zobaczyć jak teraz wygląda. I co wy na to?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:26, 24 Paź 2010 Powrót do góry

sylwcia88 napisał:
Witam. Jestem na forum po raz pierwszy. Zauważyłam jeden poważny błąd który mnie aż razi w oczy za każdym razem gdy czytam Sage. Nie jestem pewna czy ktoś już o tym napisał lecz zaryzykuje. Otóż na początku New Moon Bella śni a w tym śnie występuje ona sama babcia Edward i lustro, Bella opisuje to tak: " Edwarda jak na wampira przystało w lustrze widać nie było..." lecz w Przed Świtem np zaraz po przemianie Belli, Alice przynosi wielkie Lustro Rosali ( która go oczywiście używa) żeby Bella mogla zobaczyć jak teraz wygląda. I co wy na to?

W zasadzie temat ten był już dyskutowany – sugeruję przeczytać chociaż kilka stron tego tematu. Very Happy
kedergz napisał:
zielonakredka napisał:
w kwn jest napisane, że nie widać wampirów w lustrze,
a potem już po zmianie belli w wampira w przed świtem ona przegląda się w lustrze i się widzi.
albo na weselu widzi odbicie edwarda w szybie... -.-


Ale w ksiązce nie ma napisane że one się w lustrze nie odbijają. Tak było tylko we śnie Belli a przecież sny nie są oparte na faktach...


Kedergz ujęła całą istotę problemu – sen, to tylko sen i nigdy nie oddaje rzeczywistości w 100 % Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
irina24
Człowiek



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 18:34, 28 Lis 2010 Powrót do góry

W przed świtem było coś takiego że Cullenowie z wyjątkiem Esme i Carlisle'a byli w salonie i była w nim Bella w ciąży. I potem chciała pójść d łazienki ale postawiła na kanapie kubek z krwią który się przewrócił. Wylała się z niego krew no i Renesmee to wyczuła a wtedy Bella wymiotowała krwią. No i jakim cudem Jasper powstrzymał się od ataku? Nie jestem pewna czy czegoś nie pokręciłam no ale wydaje mi się że tak było.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Reiha
Nowonarodzony



Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:37, 24 Mar 2011 Powrót do góry

Nie wiem, czy była o tym mowa wcześniej i czy można to traktować jako błąd (chyba raczej jako niedopatrzenie), no ale... chodzi mi o to, że wampiry się nie myją. Wiem, że się nie pocą itp, że nie noszą praktycznie 2 razy tych samych ciuchów, że Edward potrafił "jeść elegancko", ale... moje figurki tez "potrafią" to wszystko a jednak się kurzą i trzeba je myć. Zmierzam do tego, że jeśli wampiry z takim upodobaniem biegały z wielką prędkością itp, to naprawdę co jakiś czas przydałby im się prysznic (kurz, rozmaślone owady na czole?!). A pani Meyer jakoś o tym zapomina, choć o higienie Belli wspomina często.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
rosalie
Wilkołak



Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:55, 24 Mar 2011 Powrót do góry

Reiha napisał:
Nie wiem, czy była o tym mowa wcześniej i czy można to traktować jako błąd (chyba raczej jako niedopatrzenie), no ale... chodzi mi o to, że wampiry się nie myją. Wiem, że się nie pocą itp, że nie noszą praktycznie 2 razy tych samych ciuchów, że Edward potrafił "jeść elegancko", ale... moje figurki tez "potrafią" to wszystko a jednak się kurzą i trzeba je myć. Zmierzam do tego, że jeśli wampiry z takim upodobaniem biegały z wielką prędkością itp, to naprawdę co jakiś czas przydałby im się prysznic (kurz, rozmaślone owady na czole?!). A pani Meyer jakoś o tym zapomina, choć o higienie Belli wspomina często.


Ja myślę, że po prostu nie było potrzeby o tym pisać. Przecież mogli się co jakiś czas myć. Zmierzch jest oczami Belli, więc nie wiemy np co Edward robi kiedy nie jest z nią. Wink Mi się wydaje, że się myli, jednak może nie tak często jak ludzie, bo nie było takiej potrzeby.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:00, 24 Mar 2011 Powrót do góry

Stephenie odpowiedziała na podobne pytanie. Myli się - choćby właśnie z kurzu Wink Jest tu na forum gdzieś temat z pytaniami do Stephenie i jej odpowiedziami. Jakaś gorliwa dusza nawet je przetłumaczyła na polski więc możecie sobie poszukać i sprawdzić takie ciekawostki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kitikejt dnia Czw 20:02, 24 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
agraffka
Człowiek



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:29, 04 Kwi 2011 Powrót do góry

Znalazłam taki błąd:
w "Przed świtem", w 32. rozdziale, zaraz na początku jest zdanie "Leah, Seth, Quil i Embry zostali odesłani do sfory Sama i Jacob z wielką chęcią by do nich dołączył, gdyby nie to, że nie mógł znieść rozstania z Renesmee"

Jak Quil i Embry? Przeciez oni nie opuścili sfory Sama, więc czemu Jacob miałby ich odsyłać? No jak?

(mam wrażenie, że jest to pozostałość po jakimś wątku, który nie spodobał się wydawcom i kazali usunąć, a ten kawałek umknął uwadze Stephanie a później edytorom..)
Jak myslicie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kitikejt
Zły wampir



Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:56, 04 Kwi 2011 Powrót do góry

To nie jest błąd, wcześniej było wspomniane, że po narodzinach Renesme obie sfory zawarły rozejm i Quil i Embry dołączyli do sfory Jakoba. Nie jestem pewna czy ten szczegół nie zaginął przypadkiem podczas tłumaczenia – po pani Urban można się wszystkiego spodziewać. Nie mam w tej chwili książki przy sobie więc nie podam Ci rozdziału i strony, ale jak wrócę do domu to mogę sprawdzić.

EDIT:
Sprawdziłam - 27 rodział "Plany wyjazdowe"

"...Byłam zaskoczona, że dla niektórych z tych nici znalazło się miejsce w mojej tkaninie. Nieprzypuszczałam, na przykład, że trafią do niej głębokie zielenie i brązy reprezentujące wilkołakiz La Push. Liczyłam co najwyżej na Jacoba i Setna, ale kiedy do sfory tego pierwszego dołączyli
moi starzy kumple Quil i Embry
, i ich losy wplątały się w osnowę gobelinu. Nawet z Samem i Emily pozostawaliśmy w dobrych stosunkach."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kitikejt dnia Pon 20:05, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
agraffka
Człowiek



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:11, 04 Kwi 2011 Powrót do góry

wow, faktycznie, jakoś przegapiłam ten motyw z dołączeniem Quila i Embry`ego.

Dzięki wielkie :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin